R1300gs
 

Chyba jeszcze nie było na forum

https://www.facebook.com/groups/2972...2272559035978/


Pozdrowienia,
D

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

Auta robią z silnikami litra a tu prestiż, duma i pieniądze. Ile ma kosztować ze 30 koła euri ?

Wszyscy teraz zrobią 1350 :) pojebało

Jeszcze nigdy leczenie kompleksu małego penisa nie było tak mocno rozwinięte.

Albo 1390 :D
https://motovoyager.net/newsy/nowy-k...h-co-za-twarz/

https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...881e5a5154.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No piękne te motocykle obecnie robią :)
Mnie uczyli ze po narkotykach to lepiej wziąć na żądanie a nie siadać do deski projektowej.

No i te silniki??? Ojapierdole.

Jednak przyznać muszę, że wygląda dość kompaktowo.

Cos w tym jest. Kolo wygląda jak na kocie.
https://motovoyager.net/wp-content/u...-gs-scaled.jpg

Może to któryś z naszych siatkarzy :D

1250 wasserboxer przy 1100gs Dla mnie wyglada bardziej kompaktowo i sprytnie ukrywa swoją niemała masę - taka tendencja: ma być łatwo, ogarnialnie, nieoniesmielajaco.

No...i czy to źle? Ja np jestem kurdupel i olejak 1200 dla mnie był dużo przyjaźniejszy niż np 1150.

Ktm ma 1290 i śmiechu nie ma.

Żeby było jasne - też mi się nie podoba ten ciągły pęd za pojemnością w tych maszynach, ale skoro idzie z tym pewna kompaktowość to bólu moim zdaniem nie ma. Klienci I tak to obwiesza jak choinkę.

Oczywiście, gro klientów kupujących to w salonach uzna że 1300 jest lepsze od 1250 bo ....to 1300. To pomijam bo to nie moja bajka.

Na szczęście, i 1250 i to z wątku to dla mnie abstrakcja finansowa i ogólnie, zatem moje problemy ograniczają się tylko do przyszłego dylematu (mam nadzieje) czy olejak SOHC czy DOHC :D

Pozdrawiam
Zimny

Ten to ma problemy. Jansie cieszę ze w ogóle mam OHV :)

Czekaj Matjasku, ile ty masz motocykli w garażu? Weź no mi przypomnij :D Pewnie niekoniecznie od BMW ale i SOHC i DOHC by się znalazło ;)

Ja zaznaczę że chciałbym, planuję mieć ten dylemat. Nie że mam :)

SOHC OWSZEM JEST.
niestety nie ma nic SV i chyba już nie będzie.

Wracając do nowego GS - ja nie twierdze ze ta ogarnialnosc to coś złego. Zawsze pisałem ze podziwiam BMW za to co zrobiło ludziom we łbach i na rynku w sensie sprzedaży i obsługi posprzedaznej. Szapoba.

Obecnego wyścigu zbrojeń nie rozumiem ale tez i nie muszę.

Wyścig zbrojeń istnieje od 40 lat?

XRV/XTZ robiły potężne wrażenie pojemnościami 750 (w ęduro). Teraz to motocykl dla początkujacych.

Jak potrzę na grille suvów (już są tak duże że to jeden wielki szczerzący się testostoronem grill) to śmiem twierdzić, że kolejnym stadium ewolucji będzie budowanie zabudowanych testosteronem ęduro.

No tyle tylko że takie ęduro już było i jest - nazywa się to KTM 990 ADV :)

Tyle tylko że to jest/była raczej inna filozofia motocykla niż GSy i inne takie.

Rosły chłop ze świeżymi tatuażami, brodą i drugim BIG moto zaraz po jego pierwszym Virago 525 rzekł do mnie. "poniżej Lytra to nie motocykl".

Ten wyścig zbrojeń to też chyba żeby zmieścić się w normach emisji spalin. GS 13 ponoć lżejszy kilkanaście kg 1250.

Darius, w wolnej chwili, jak będziesz przy kompie - wrzucisz proszę te kilka zdjęć z FB bezpośrednio w swój pierwszy post w tym wątku? Link możesz pozostawić jako źródło ale chodzi o tych kolegów którzy nie mają konta na FB (tak, wiem że to jest post "publiczny" i nie wymaga logowania ale jednak po jego kliknięciu wyskakuje pop-up z prośbą o zalogowanie i przysłania treść).

Z góry dzięki!

tym bardziej cieszy, ze nie wszyscy oszaleli. honda zrobila trampka o rozsadnej pojemnosci, yamaha t7, aprilia tuarega, suzuki dl800. triumph zaprezentowal tigera 660 o mokrej masie 208kg. szkoda, ze narazie tylko wersje Sport ale trzymam kciuki, zeby sie odwazyli na wersje 660 XC. osobiscie wolalbym zjechac z asfaltu na CB500X co wazy 199kg a nie takim klocem. znam czlowieka - mocno bogatego - co jezdzil trampkiem 650 i uwielbial ten motocykl. koledzy 'byznesmeny' sie z niego smiali to poszedl do salonu i kupil nowego GS LC, a ze chlop jest maly i nie za silny to w pierwszym tygodniu go nie opanowal i wykutal w naczepe ciagnika.

reasumujac - nie znosze ciezkich motocykli poza asfaltem i doceniam kazdy kg mniej - napier... mnie plecy i juz po prostu nie mam sily na kloce typu gs1150 :(

Kilka lat temu mieliśmy moto spotkanie w naszych górach, przyjechały tam też 3 GSy. Jeden z posiadaczy był tak niski i drobny że mimo obniżanego na specjalnie życzenie kanapy i zawieszenia ledwo panował nad motocyklem stojąc w miejscu.
Podjazd był lekko pochyły , nie dał rady no i leży , dwaj pozostali pomagali mu podnieść klocka. Następnego dnia przygotowania do wyjazdu i znowu nie utrzymał , GS leży.
Miałem okazję zamienić z nim kilka zdań no to pytam dlaczego jeździ motocyklem dwa razy za dużym na jego wzrost i możliwości.
Usłyszałem że koledzy geesiarze go namówili bo oni jeżdżą i jest to super motocykl no i że jak chce z nimi jeździć to musi kupić. Tyle że oni byli zdecydowanie wyżsi.
To jest tak niezrozumiała logika że nawet trudno to skomentować.

Osobiście znam dwóch dobrze zarobionych ludzi i dla nich nie ma nic innego tylko BMW. Samochód, motocykl, to musi być to - nowe i pachnące. Koledzy tez mają :)

Mam nadzieje ze teraz już nieco bardziej rozumiesz tę logikę :)

Dodam, ze wcale nie chodzi o to żeby tym motocyklem jeździć.

chłopaki 'umiom w promocje' :D takie 64GB kosztuje 15-20pln - ale pioro kulkowe za 5pln wygrywa!

https://bmwsklep.pl/produkt/pendrive-bmw-m-64gb/

o ch... słodki :D ołówek BMW :D

https://bmwsklep.pl/kategoria-produk...ria-lifestyle/

Czyli się potwierdza że BMW to bardziej stan umysłu niż marka:)

WYPraszam to sobie :)

https://tiny.pl/c57rv :D

jednako to pączkuje i na inne marki choćby widać po części właścicieli NAT
p.

Oprócz 1300 BMW wypuściło też nowe 900. Wersja nie-adventure waży na mokro 219 kg i wygląda bardzo smukło, rzekłbym nawet, że zacnie. Za to adventure to taka sama beczka jak zawsze.

Jest potencjał na reaktywację wątku który kiedys rambo założył ;) (btw on jeszcze w ogóle na moto jeździ? lata temu się z nim widziałem)

Jako farbowany beemiarz później napiszę coś od siebie. Posiadając GSa poczyniłem szereg spostrzeżeń z zakresu socjologii, psychologii...

...ja kupiłem GSa m.in. dlatego, że w owym czasie NAT i DL1000 po 2014 były poza zasięgiem kasowym. Serio :) no a potem okazało się że to bardzo dobry motocykl.

Pozdrawiam
zimny

ja się ostatnio żachnąłem mocno jak popatrzyłem na olx - można wybierać, przebierać!
ba! w tych samych pieniądzach można kupić R80/100GS lub R1200GS :D co kto lubi?

Pióro kulkowe jednak odpuszczę :D

Na wstępie - nie chcę obrażać użytkowników BMW i wrzucać ich do jednego wora, nie każdy prezentuje w.w. symptomy - mam nadzieję, że włącznie ze mną :D

Długo się broniłem przed zakupem jakiekolwiek bmki ale po prostu RTek wyszedł mi jako najlepsze moto do jazdy z małżonką (ich auta nie miałem nigdy i póki co się nie zanosi, bo po pierwsze mam wrażenie, że nie pasuję do tego stanu umysłu a po drugie preferuję gwiaździstą konkurencję która niestety nie robi motorków). Natomiast GSa chyba raczej nigdy nie kupię bo nie chciałbym być posądzany o przynależność do w.w. grupy a przede wszystkim, bardzo subiektywnie, te motorki są dla mnie po prostu brzydkie - bez urazy - przy czym ten 1300 wygląda już lepiej na dostępnych zdjęciach.

Co do ciężaru, to ATAS-kloc ma jeszcze wyżej środek ciężkości natomiast jeździ się tym fenomenalnie (po twardym) i myślę, że gdybym sprzedał swoją i kupił prawie nowego RTka to bym żałował.

Powoli zaczynam myśleć o R80, gdyby naszła mnie ochotę na robienie samemu. Pamiętam te motorki na wakacjach w latach 80/90tych jak przyjeżdżali na nich kierownicy zza zachodniej granicy. Robiły mocne wrażenie, tak że zostało do dziś.

PS nietanie gadżety są też u dilerów innych marek premium ale tak wypaśnego sklepu internetowego jak powyżej to jeszcze nie widziałem :D

wszystkie bmw jakie mialem pod dupa prowadzily sie fenomenalnie na czarnym, byly mega ergonomiczne i mialy MEGA hamulce. ze skrzynia i silnikiem juz nie tak fajnie. F650 nie uznaje za BMW. ten sklep to tylko maly procent firmowych gazdzetow - mialem w rekach papierowa wersje katalogu z niemiec - kilkaset stron.

p.s. filmy animowane badz takie jak star wars czy marvel zarabiaja na gadzetach kilka razy tyle co na biletach. tak samo kluby pilkarskie - koszulki, nalepki, plakaty... Harley tez jest wysoko w tym rankingu 'pierdoletow'.

Wczoraj zakonczylem trase na szwajcarskie i wloskie przelecze. 6 jazdy na r1250gs. Ekipa byla mocna: 2x Tiger 900 Pro , 1xR1200GS ADV - ta trójka wymiata na moto. Ja na 1250. Jeżdżę raczej tak sobie i uważam, że tutaj GS pozwala na bardzo dużo, a do tego jest przyjemnie i ma się poczucie bezpieczeństwa, stabilności. To duża zaleta jak dla mnie. Radość z jazdy 1 liga. Jeżeli 1300 będzie lżejszy, mocniejszy, to wróżę mu sukces conajmniej na takim samym poziomie jak 1200/1250.

czyli gs1250 ma za mało mocy? :)

W stosunku do konkurencji, tak.

dodam od siebie że zawiasu na dziury też nie mają..:p

Wygląda że nadal nie będzie Android Auto / Apple Car



Ehhh to już teraz na pewno nie bierę nowego GSa ;)

Wreszcie ten model sie odnalazł. Podoba mi sie

To jest niezależne od modelu 1300. Miałem uruchomione teraz na 1250 na iPhone. Dobre to jest IMO. (obsługa z kółka)

Further certification data from Australia list the R 1300 GS at a tare weight at 522.5 pounds.

237kg

ortopeda tez ma dzieci :D

Dla jaj jeno napisze ze pierwszy G/S80 ważył 180kg :)

A byly jeszcze glownie z demobilu R65GS

Jak już tak się wszczególamy to ważny jest ukośnik ;) G/S - wszystko do bodaj 88r na monoleverze z tylu. Słyszałem o tych 65 ale nie widziałem nigdy.
W tej chwili ładne G/S80 to nie mniej jak 11k juri. Sztuki z szopy w stanie bardzo do roboty to minimum 5.5k - stoi to na klein z reguły kilka dni i znika.

Foto wstawiam dla pojęcia ewolucyjnego.

pierwszy transalp wazyl 175kg. dzisiaj tylko chinczycy potrafia robic takie lekkie motocykle :)

ja w okolicach 2004-2007 jak jezdzilem do niemiec po 4x4 widywalem na mobile.de r65g/s na demobilach Bundeswehr-y.

p.s. i w ch... bylo tych świniakow karetek za smieszna kase z symbolicznymi przebiegami. gdyby czlowiek wiedzial...

Gdyby człowiek wiedział - to na przykład nie zamieniłbym shl mo4 51 na parkiet w mieszkaniu.
Ileż takich zdań można wypowiedzieć - szkoda gadać.

65 jakoś jedzie..., pod warunkiem,
że wersja otwarta, a te występują rzadko,
80 już jedzie,
100 w porównaniu do powyższych jedzie zdecydowanie lepiej,
dodatkowo spalając najmniej paliwa.
Co i tak nie zmienia faktu, że to taki "traktor" na dwóch kołach:D
Zdecydowanie dla lubiących jeździć zabytkami w dłuższe trasy.
Pomimo wielu wad, zadbane dość trwałe.

setka pali mniej niż 80? zaskoczyłeś mnie mocno - wszędzie piszą, że na 42mm BING, GS100 wpierdala wachę aż miło.
moja 80 bierze piątaka. bliźniak Twojego zresztą.

https://www.youtube.com/watch?v=rAtKr_nsZSs


PS. Wrzucanie ludzi do jednego wora bo jeżdżą jakąś marką "albo gatunkiem" ma tyle sensu co zakładanie, że wszyscy motocykliści to debila na głośnych wydechach nocą na kole i w ogóle wszyscy to dawcy nerek :) Nie waż ludzi bo i Ciebie zważą :)