Lekkie motorki wyżej latają :D... Zdrowia Puszku. Co do wypadku Bliźniaka to brak słów. Dużo zdrowia Bliźniak, cierpliwości i wytrwałości w rehabilitacji.
|
Trzymajcie się!
Zszokowała mnie informacja o wypadku Bliźniaka oraz same okoliczności zdarzenia - kierowca samochodu skręcający w lewo, który wyjeżdża dokładnie przed jadący motocykl... :mur:
Nie dalej jak 2,5 tygodnia temu Bliźniak prowadził trasę, którą wybrałem na Izi. W sumie to jakoś tak wyszło, że nie zamieniliśmy chyba nawet ani słowa - czego teraz żałuję. Bliźniak trzymaj się chłopie! Puszek - również szybkiego powrotu do zdrowia życzę! |
resumując: 1 Calgon - zmień partnerkę do salsy :)
2 Puszek - trzymaj sie ale lewą.... 3 Miras - ty wiesz.... 4 Bliżniak - jak sie zrośniesz to masz wryj - za straszenie ;) jak by ktoś z połamańców miał ochote na szybsze dojście do siebie to polecam http://www.physioclinic.net/ po złamaniu obojczyka nie całe dwa tygodnie i pływałem w morzu nie mówiąc o skakaniu. walcie na pw albo tu opowiem. jednym słowem cos fajnego i nie drogo. Zdrowia wszystkim. |
Zbyt aktywny ten koncik wracajcie szy ko do zdrowia :)
|
ja sie ze złamaniem obojczyka bujam juz 10 tyg i nie ma pełnego zrostu. Mów IGI co robić bo lato idzie a Afryka rozłożona. Juz nawet sie zastanawiałem czy szeptuchy jakiej nie odwiedzić
|
Serdecznie dziękuję w imieniu swoim i Łukasza za ciepłe słowa i wsparcie- każde jedno dodaje duuużo otuchy i mobilizuje do pozytywnego myślenia :Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:. Ciepło się robi na serduchu, jak ma się wsparcie i świadomość, że wokół Ciebie są ludzie, którzy nie pozwolą na chwile zwątpienia. Łukasz jeszcze nie jest w takiej formie, żeby osobiście informować o swoim stanie- ma sprawną tylko jedną rękę i niełatwo mu się rozpisywać. Ja natomiast nie miałam wcześniej na to czasu – wybaczcie.
Faktycznie ma połamaną miednicę, 2 żebra i łopatkę. Kręgosłup na szczęście jest cały i nie wystąpiły krwotoki wewnętrzne. Jest mocno poobijany i wymęczony bólem. Trzyma się dzielnie i nawet w pierwszych dniach uśmiech gościł na jego twarzy- twarda sztuka z niego :). Przez ostatnie dni często gorączkował i opadł z sił, ale nie ma co się martwić, wszystko jest pod kontrolą. Dzisiaj (czwartek) miał operację zespolenia miednicy, czyli przeszliśmy do kolejnego etapu - teraz już będzie tylko lepiej i za kilka dni oprócz leżenia, będzie mógł siadać (chodzeniem zajmiemy się troszkę później). Wiele osób pytało co się stało z Bliźniakiem i w jakim jest stanie. Od nas nie było odzewu i każdy przekazywał, co się dowiedział/usłyszał. To żadna tajemnica, ale kwestią taktu jest opisywanie szczegółów na forum IMO. Natomiast naturalne i zrozumiałe jest, że się martwiliście, a przecież każdy chce Jego dobra :). Pozdrawiam wszystkich Wspieraczy! Justyna |
Dzięki za informację, mam nadzieję, że najgorsze już było i teraz tylko lepiej. Twarda z niego bestia :-)
Uściskaj Łukasza na ile się da! |
Masz racje, teraz bedzi z kazdym dniem lepiej. Zycze szybkiego i pelnego powrotu do zdrowia.
|
Uściski dla Lukasza i wszystkich " połamańców",..wracajcie szybko do zdrowia:)
Dziś Puszek jest operowany, leży za sali motocyklistów :dizzy: |
Kurcze, to już mamy dedykowane sale w szpitalach? Masakra... przynajmniej jest z kim pogadać o paciakach.
Zrastać się Panowie i na motury! :at: |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:16. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.