Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Dom forumowicza - wszystko do domu i o domu (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=173)
-   -   Dom dostępny (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=44460)

przemo77390 16.06.2023 09:40

Buduj normalny prosty dom w technologii tradycyjnej.
Przed swoja budowa rozwazalem aby budowac dom z kontenerow morskich, modulowy itp. - myslalem ze bedzie taniej, dupa tam.

Dodatkowo cala ta ekologia to fanaberie bogatych ludzi - chcialem ekologiczne ocieplenie na stary styl (jakas sloma, tynk cementowo wapienny) - przeprosilem sie ze styropianem.

Fotowoltaika - trzeba policzyc koszty oplacalnosci. Na ta chwile u mnie 2 osoby i ok. 140 m2 - rachunki za prad rozliczany co 2 m-ce na poziomie 240 zl. Po jakim czasie zwroci mi sie wydatek na fotowoltaike i realnie zacznie prad nic nie kosztowac.

Rekuperacja i mechaniczna wentylacja i za chwile nawilzacze w kazdym pokoju bo powietrze suche - pomijam koszt zwrotu.

Ja osobiscie uwazam ze to wszystko fajnie wyglada na papierze albo w katalogu.

bukowski 16.06.2023 11:33

Przemo, mam wrażenie, że nie miałeś i się wypowiadasz.
Mam sąsiadów z kontenerami. 100% pasywnie, praktycznie offgrid, <1000 EUR za m2 razem z infrastrukturą.
Mieszkam już w drugim domu z rekuperatorem, żadnych problemów z wilgotnością powietrza. Tzn. w pierwszym nie było żadnych, w drugim w duże mrozy potrafi spaść <40, wtedy się nawilża. Ale to jest zjawisko powszechne wszędzie tam, gdzie są tradycyjne grzejniki.
Fotowoltaika - jeśli używasz prądu tylko do oświetlenia i piekarnika, to wiadomo że się nie zwróci w rozsądnym czasie. Ale ostatnio za sprawą PC, inwerterów, rekuperatorów etc. coraz bardziej opłaca się napędzać dom prądem. A opłacaloność to nie fanaberia.

Mój były dom napędzany był w 100% prądem, dobrze ocieplony + rekuperator. Nawet pomijając różnice w kosztach inwestycji (reku z wentylacją mechaniczną kosztował 15k, komplet grzejników 2k, maty grzewcze 3k) - co miesiąc płaciłem za prąd mniej, niż 90% sąsiadów i znajomych za prąd + ogrzewanie. Gdybym miał FV, to myślę, że koszt prądu i grzania spadłby z 1000 do 100 zł w sezonie i z 300 do 0 poza sezonem grzewczym.
A to było proste i tanie rozwiązanie.

fassi 16.06.2023 15:12

A po co rekuperacja? Nie da rady postawić ścian i dachu dyfuzyjne otwartych i wilgoć sama ucieka na zewnątrz? Zamiast iść w kierunku poboru energii, nie lepiej raz zrobić i używać bezenergezycznie?

Tym sposobem (reku) za kilka lat będzie elektrownia w każdej gminie, aby te wszystkie urządzenia elektryczne napędzać. Na motocykl ubieramy goretexa, dom ubieramy w kombinezon przeciwdeszczowy i zaczynamy wentylację. Gdzie sens? Są przecież rozwiązania ala Gore-Tex dla domu.

Ps. W sumie dobrze, że wszędzie budują domy akwarium, , ludzie mają płacić rachunki i brać dotację.

Pawel_z_Jasla 16.06.2023 17:24

Rekuperacja to i odzysk ciepła, straty ciepła przy grawitacyjnej to około 30% ogólnych strat termicznym w budynku mieszkalnym więc zakładając nawet minimalne parametry centrali z wymiennikiem na poziomie 70% wydajności, straty ograniczymy do max 10%. Ja tego nie wymyśliłem ale przyjmuje się, że poprawnie działająca rekuperacja ogranicza wydatki na ogrzewanie +/- 20% więc jak prosto policzyć nie jest to kwota pomijalna. A koszty ?? jak zawsze są - taki Zhender Comfort 350 czy Aeris Next 350 na "jedynce" czyli gdzieś kole 150-180m3/h - pewnie 99% czasu działania - ma moc poniżej 20W więc nawet jak chodzi non stop to rocznie łyknie do 200kWh za cirka 200PLN. Dość łatwo policzyć czy się opłaca, 20% oszczędności na ogrzewaniu to w moim przypadku byłoby jakieś 800-1.000 rocznie /gazowe - roczne zużycie do 2000m3/, oczywiście reku kosztuje ale kominy też ... a jak łączymy z PC to całkiem z ich tradycyjnej formy można zrezygnować.
Ps.
Szkodnik przez 18 miesięcy nie odnotował jakichkolwiek problemów z wilgotnością przy reku. Pewnie z dwa/trzy razy włączył "trzeci bieg" jak bigos czy inny placek przypalił albo na szybko po wieczornej, letniej burzy chciał chałupę schłodzić.
Też jestem przeciwnikiem wielu "nowinek" i pomysłów różnych zjebów ale że jako takie doświadczenie życiowe już mam /w tym związane z "budowlanką"/, gdybym szarpnął się jeszcze raz to raczej na 100% byłby to mały, budowany tradycyjnie dom parterowy, bez kominów wentylacyjnych z reku i PC, poza miastem "na uboczu" ale w miejscu dobrze skomunikowanym - max 10km.. Nad PV, z uwagi na brak jakiejkolwiek stabilizacji legislacyjnej pewnie bym się zastanawiał ale raczej jestem bardziej "za jak przeciw". Materiały to już indywidualny wybór i regionalne preferencje /głównie wykonawców/ w moich okolicach pewnie "pianiak" z Solbetu + styro najlepiej się sprawdza - najszybciej znajdziesz za rozsądną kasę ekipę, która tego nie spierdoli:mur:
W przypływie głupich pomysłów i dla subiektywnego poczucia bezpieczeństwa pierdyknął bym sobie jeszcze kominek z grawitacyjnym rozprowadzeniem - tu oczywiście jeden komin + przewymiarowane doprowadzenie powietrza do "paleniska" z zewnątrz konieczne /w parterówce możliwości ograniczone ale jak w centralnym miejscu to i jakąś salonokuchnię, łazienkę i przylegającą sypialnię da się tym awaryjnie ogarnąć/ - broń mnie Panie Boże, żeby to codziennie rozpalać ale w razie "W" czy innych rodzinnych wigilijnych spotkań pewnie by można... /mam taki w domu i kilka zim nawet w nim paliłem ale czym człowiek starszy tym mniej mu się chce ten cały syf w "salonokotłowni" sprzątać/.
Co do kosztów to Przemo ma chyba rację - z "nudów" zainteresowałem się tematem i zadzwoniłem do kilku firm w tym np. Smart Mod. Modułowy kole 65m2 w stanie deweloperskim, wyceniano na 250-320 tysi a to nie jest raczej tanio, tym bardziej, że fundament i "końcówki" wszystkich mediów są po twojej stronie.
A tak przy okazji ... chyba znowu, z kolejnym tematem idziemy na manowce:haha2: Marek chciał o "alternatywnym" domu a dowie się o wszystkim co z tematem tylko pośrednio związane:D

consigliero 16.06.2023 18:56

Cytat:

Napisał bukowski (Post 820366)
Przemo, mam wrażenie, że nie miałeś i się wypowiadasz.
Mam sąsiadów z kontenerami. 100% pasywnie, praktycznie offgrid, <1000 EUR za m2 razem z infrastrukturą.
Mieszkam już w drugim domu z rekuperatorem, żadnych problemów z wilgotnością powietrza. Tzn. w pierwszym nie było żadnych, w drugim w duże mrozy potrafi spaść <40, wtedy się nawilża. Ale to jest zjawisko powszechne wszędzie tam, gdzie są tradycyjne grzejniki.
Fotowoltaika - jeśli używasz prądu tylko do oświetlenia i piekarnika, to wiadomo że się nie zwróci w rozsądnym czasie. Ale ostatnio za sprawą PC, inwerterów, rekuperatorów etc. coraz bardziej opłaca się napędzać dom prądem. A opłacaloność to nie fanaberia.

Mój były dom napędzany był w 100% prądem, dobrze ocieplony + rekuperator. Nawet pomijając różnice w kosztach inwestycji (reku z wentylacją mechaniczną kosztował 15k, komplet grzejników 2k, maty grzewcze 3k) - co miesiąc płaciłem za prąd mniej, niż 90% sąsiadów i znajomych za prąd + ogrzewanie. Gdybym miał FV, to myślę, że koszt prądu i grzania spadłby z 1000 do 100 zł w sezonie i z 300 do 0 poza sezonem grzewczym.
A to było proste i tanie rozwiązanie.

Zrób jakiś research co do tych rozwiązań w sąsiedztwie. Dziś podjechaliśmy do tej firmy co podał kolega @lotnik, ciekawie to wyglada, ale bazują głównie na swoim projekcie w którym można coś pozmieniać.

consigliero 16.06.2023 18:59

Cytat:

Napisał fassi (Post 820383)
A po co rekuperacja? Nie da rady postawić ścian i dachu dyfuzyjne otwartych i wilgoć sama ucieka na zewnątrz? Zamiast iść w kierunku poboru energii, nie lepiej raz zrobić i używać bezenergezycznie?

Tym sposobem (reku) za kilka lat będzie elektrownia w każdej gminie, aby te wszystkie urządzenia elektryczne napędzać. Na motocykl ubieramy goretexa, dom ubieramy w kombinezon przeciwdeszczowy i zaczynamy wentylację. Gdzie sens? Są przecież rozwiązania ala Gore-Tex dla domu.

Ps. W sumie dobrze, że wszędzie budują domy akwarium, , ludzie mają płacić rachunki i brać dotację.

Na poddaszu mimo że otwarte czuć duszność i przydałaby się jakaś wentylacja lepsza, wchodząc w zimie było czuć że dół jest użytkowany i ściany oddychają,bo tam się to zbierało.

bukowski 16.06.2023 23:24

Cytat:

Napisał consigliero (Post 820402)
Zrób jakiś research co do tych rozwiązań w sąsiedztwie. Dziś podjechaliśmy do tej firmy co podał kolega @lotnik, ciekawie to wyglada, ale bazują głównie na swoim projekcie w którym można coś pozmieniać.

Marek: płaciłem jeszcze w zeszłym roku 1000 PLN miesięcznie od października do kwietnia, w pozostałej części roku 350-400. Wszystko na prąd, żadnych pomp, tylko zwykle konwektory elektryczne i maty podłogowe. 140m parterowego domu, bez szczególnego oszczędzania, 200 litrów tradycyjnego bojlera, 3 osoby na pokładzie, sporo gotowania domowego.
600 PLN miesięcznie za ogrzewanie to chyba malo.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

consigliero 17.06.2023 07:05

Weź pod uwagę te nowe zasady i to co się dzieje po przekroczeniu 2000 kWh.

Tygrys 74 17.06.2023 07:08

Pawle z Jasła te koszty 30 ./" ogrzewania przy wentylacji grawitacyjnej to na papierze wymyślone policzone po to by kupować i budować na prąd przez ekoterrorystow. Czy obsługa i serwis tej ręku nie wyrówna sztucznych kosztów przy grawi. Większosc nowinek jest sztucznie reklamowana i sponsorowana w prasie i mediach a życie i tak weryfikuje

MrWaski 17.06.2023 07:16

Cytat:

Napisał consigliero (Post 820438)
Weź pod uwagę te nowe zasady i to co się dzieje po przekroczeniu 2000 kWh.

Rozbój w biały dzień! :mad:
Moje koszty podobne jak u Bukowskiego. Dom 240 m2. 4 osoby. Bojler 200l. Grzanie kominkiem na drewno i częściowo elektryczną podłogówką. Żadnych ekoterrorystycznych wynalazków.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:56.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.