Faktura Vat marża to wymysł polski
W Niemczech , Austrii a podejrzewam , że i w UK gdzie są normalne przepisy
jest umowa pisana miedzy prywatnymi kupującymi , lub jeśli kupujesz z firmy
to faktura , zawsze jest z VAT którego sobie nie odliczysz nigdzie.

Idź normalną drogą i bądz mądrzejszy

Kolega , który ten Vat zapłacił kupił ten motocykl niestety w salonie BMW -
na fakturę.
Gdyby kupił u prywatnęgo to mógłby sobie pokombinować jak chce i wstawić stan licznika jaki chce . No ale kto bogatemu zabroni kupowania w salonie używkii płacenia do tego drugi raz VAT.

Wtedy była to kwota coś od 6 tys euro :D ( 22 procent) niezbyt miłe

Ale jaki VAT Franz? Jak dostał fakturę od Niemca i kupował na własną firmę to powinni mu wystawić fakturę w kwocie netto bo to nabycie wewnątrzwspólnotowe chyba że fakturę wystawili na niego imiennie.
Sam kupowałem od Niemca nówkę sztukę i na firmę dostałem f-rę bez VAT.

DL 1000, 2016r. Stoi u dealera Yamahy. Cena za niemal nowe moto kusząca, ale chyba odpuszczę temat ze względu na opłaty.

To z innej beczki .
Mam motocykl który kupiłem prywatnie na firmę w danym salonie.
Po 5- ciu latach znudził mi się . Motocykl ma zaledwie 4 tys km przebiegu.
Oddaje go do salonu w rozliczeniu za następną nówkę sztukę .
Mówimy o motocyklach używanych ale w swietle prawa polskiego nowych.
W jaki sposób odliczysz sobie ten VAT gdy kupisz ten motocykl i sprowadzisz do Polski
Ten Vat już był raz przezemnie zapłacony bo kupiłem w DE prywatnie
Teraz płacisz go Ty w myśl idiotycznych polskich przepisów po raz drugi

Jeśli sprowadzisz go na firmę to z tym Vatem możesz zrobić to samo jakbyś kupił w polskim salonie
- nie wiem , nie kupowałem
Zdarzyło mi się kupić ciężarówkę w kwocie netto . Vat musiałem zapłacić w Polsce ,który mogłem sobie póżniej odliczyć
Do zakupu w DE ciężarówki potrzebowałem wszystkie dokumenty firmy wraz aktywnym NiP UE
Ot jakie pojebane :D

Kupił dla siebie to dostał fakturę, ale kupował pewnie nie na firmę dlatego u nas doliczyli mu VAT

Franz przepisy są proste w tym zakresie. Jak sprowadzam moto na firmę (tak zrobiłem) to Niemiec wystawia f-rę w kwocie netto (bez VAT). Ty VAT tylko papierowo naliczasz i odliczasz co się bilansuje ale fizycznie go nie płacisz. Jak dostajesz f-rę imienną to jesteś w doopie bo VAT Niemcowi zapłacisz ale w PL go nie odliczysz bo i jak? Tak jakbyś kupił w PL w salonie na siebie a nie na firmę.

emek ,ty kupiłeś nówkę na Firmę gdzie Vat jest jeszcze oddzielny
Temat dotyczy używanego gdzie Vat jest już zapłacony
Chyba że kupujemy od kogoś kto też kupił na firmę i wciąż Vat jest osobno

Tu powinien bardziej szczegółowo opisać sam zainteresowany

Dodam jeszcze że moja srebrna strzała czyli Volvo V70 jest kupiony na moje mienie prywatne i wciagnięty na stan firmy
Sprzedając je teraz musiałbym doliczyć 23% Vat

To kluczowe. Jak znasz tylko część historii to trudno coś sensownie doradzić.

Taki temat juz byl przerabiany w uk, tyle ze z uzywanym hd. Koles dogadal sie z salonem że kupi to moto ale chce je na weekend zeby pojezdzic. Wplacil calosc kwoty, spisali jakas tam umowe. W umowie bylo ze w razie jak sie wycofa z kupna to salon pobierze oplate jak za wypozyczenie plus iles tam fuli za kazda przejechana mile.
Wrocil z ppdmienionym licznikiem w poniedzialek, spisali wlasciwa umowe i tyle.
Nie ma sie co poddawac jak Ci zalezy na tym moto. To nie bedzie pierwszy przypadek walki z debilnymi przepisami.
Diler tylko zapytal czy kolo startowal w jakims wyscigu 48godzinnym... :D

Kup te moto w UK na szwagra, kuzyna itp (dzisiaj kazdy ma bliską rodzine na wyspie) po dwoch tyg on dostanie dowód rejestracyjny na siebie. Sprzeda prywatnie tobie i w umowie oraz w dowodzie v5c wpisujecie wymagany w PL przebieg. A w Polsce rejestracja, tylko na przeglądzie diagnosta musi nie wpisywać przebiegu z licznika tylko z papierow. Ty jeździj i za rok przebieg pewnie będzie juz odpowiednio wyższy i prawdziwy ( oby nie był niższy niż na pierwszym przeglądzie hihi)