A jak w deszczu,trzymają?

Tu jest dyskusja o tych Anakach, może ktoś coś z niej wyniesie dla siebie: https://allriders.pl/forum/topic/690...kee-adventure/

Mam je od Sierpnia, na razie jest ok. Na mokrym nie wiele zrobiłem ale się trzyma. Na zimnym asfalcie tak jak teraz też jest miło.

Ma ktoś już jakiś uczciwy przebieg na tych oponach?
Żona założyła sobie do F800GS, ale na razie ma zrobione 2 tysiące km.
Z tego co testowałem parę razy, to spoko opona.
Dojeżdżam w Afryce Scorpion Traile II i zastanawiam się, czy kupić to samo, czy wchodzić w Anakee.
Główne pytanie jak dla mnie, to czy będą ząbkować tak jak na przykład TKC70, które po 8 tys km wyły i czuć je było bardziej na kierownicy...

Ja mam na przód w DL650 założony w lutym br. Działa jak np Metzeler Tourance. Dopiero 2900km ale nie widzę problemów. Na mokrym, trudno mi oceniac bo jak pada jeżdżę na kwadratowo i nie testuje przyczepności. Napewno nie odstają na minus od innych podobnej klasy.

Ogólnie guma OK ale taka asfaltowa bardziej. Nie tak uniwersalna jak nieodżałowany anak dwójka...

Pozdrawiam
Zimny

Ja po 6 tysiącach zmieniam zdanie. Opona jak z tego dowcipu - do dupy, jak dla mnie. Śliska na suchym jak dla mnie, przez to na mokrym nie testuje.

W niedzielę zrobiłem około 200 km w czasie deszczu i żadnych negatywnych odczuć.

Ponieważ zrobiłem ok. 6000km na tych gumach, mogę cokolwiek o nich powiedzieć: względnie ciche, nie schodzą w oczach, a i w szuterki też da się wjechać. Podczas deszczu zachowują się przyzwoicie, a (niestety) w deszczu też trochę pojeździłem, w tym prędkości autostradowe.

Ludziska!
Chcę odświeżyć temat. Skoripony niebawem zejdą i muszę coś kupić.
Jako, że głównie latam po czarnym mam chęć przetestować Anakee Adventure.
Proszę UŻYTKOWNIKÓW o opinie.

Witkacy z forum ma aktualnie założone na swojego Tigera, chwalił je. Pisz do niego.