|  | 
| 
 Taką usłyszałem informację również,że przy DCT się coś pieprzy bardziej niż przy manualu. Dodam,że w salonie Hondy. | 
| 
 Wstawia się jakiś moduł i działa OK. Przynamniej 2 tygodnie temu sprawdziłem w Skandynawii i było OK. Zakres 3 do 5 jest poprawny . | 
| 
 Jest jakaś akcja serwisowa na wymianę sterownika. Podobno był wadliwy w którejś partii. U mnie działają bez zastrzeżeń. | 
| 
 Mnie  drugi raz padły :) wytrzymały całe 500 km | 
| 
 Daytona bez zarzutów :at::haha2::haha2: | 
| 
 Mam DTC, jak na razie 25 000 km i działają. Oczywiście najlepiej to czuć w cienkich rękawicach, bo w grubych to z założenia izolacja nie dopuszcza za dużo ciepła (jak i zimna). Używam głównie na poziomie 3. Tylko jak temperatura spada poniżej 5St to ustawiam na 4 lub 5. Jak dla mnie ciepłota wystarczająca. Manetki nie powinny parzyć, właśnie tylko "dogrzewać" i tak właśnie działają. Plus - mało kabli, przełączników, widać na desce co i jak. | 
| 
 Czy manetki Daytona są tak cienkie jak ori czy tak grube jak oxfordy ? | 
| 
 Daytona to cal (2,54 cm), Oxford chyba 35 mm. Ori w NAT mogę ci pomierzyć wieczorem. | 
| 
 Dziękuję  zmierzyłeś ori ? | 
| 
 1 Załącznik(ów) Mnie przy ostatnim przeglądzie założono Daytona Integral. Za manetki dałem 439 PLN, nie ma żadnego osobnego sterownika, wszystko zintegrowane w lewą manetkę - przy niebieskiej diodzie widocznej na zdjęciu jest dyskretny przycisk którym się całość obsługuje (włącza, wyłącza, anuluje szybkie nagrzewanie na start i zmienia 4 poziomy ciepła). Wyglądają estetycznie, brak osobnego sterownika to i kabli mało, chwyt dobry, grzeją, generalnie chyba działają wcale nie 4x gorzej niż OEM pomimo tego że 4x mniej kosztują. Jakieś tam podobno zagadnienie było przy montażu i trzeba było bodajże rolgaz dociąć. Zakładam że dla obytego temat do wciągnięcia nosem. | 
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:38. | 
	Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.