![]()  | 
	
		
 Żeby stwierdzić przydatność kanapy to rzeczywiście dobrze jest zrobić jednorazowo z 800-1000km im ocenić. 
	Ale dla porównania dodam że jak 2 dni temu siadłem na postoju na oryginał( AT 2003) to po 5 min dupa zaczęła się buntować , natomiast po przejechaniu 16km na tejże kanapie krzyczała DOŚĆ ! Były już kiedyś omawiane kanapy rybnikowe, jeśli ten gość twierdzi że wie jak uzyskać komfortowe i wygodne siedzenie........... to moim zdaniem potwierdza tym że nie ma o tym pojęcia. Siadałem na jego kanapy i powiem że niewiele się różnią od oryginałów, może ciut szersze i pasażer nie zjeżdża ale to nie załatwia sprawy. Co z tego że wyglądają ciekawiej niż oryginał .....ale nadal nie działają tak żeby można było powiedzieć: są dobre. Chętnie przetestuję kanapy mariomoto , żeby wyrobić sobie zdanie.  | 
		
 Z Tego Co Wiem To Twoja Ta Niemcowa Kanapa Jest Troszku Przypalona :) ROPUSZKU 
	 | 
		
 Eeeeeeeeeeeeeeee karwa Dzieju czepiasz się...........jak zawsze :haha2: 
	Lepsze są od Std.? -------------są Cena jest w miare przywoita? 220zeta ? czy troche więcej.. To czego więcej wymagać?  | 
		
 Drogi przyjacielu, ja się nie czepiam tylko stwierdzam że daleki jestem od chwalenia czegoś co na to nie zasługuje, dlaczego mam popierać produkt na który siadałem i stwierdziłem że nie jest tak dobry jak go chwalą. 
	Oczywiście inne kanapy porównuję do swojej stąd takie moje zdanie. Masz rację że jest ciut lepsza od oryginału, ale to ciut w dodatku za np 300zł mnie zupełnie nie zadowala. Jak już miałbym komuś płacić za robotę kanapy to tylko i wyłącznie za taką która spełni moje oczekiwania ....... a nie tylko ciut tych oczekiwań.  | 
		
 ...sie podpalila ale ponoc w pore pozar ugaszony byl :) widocznych uszczerbkow brak...czy bede z niej zadowolony czas pokaze...kupilem ja razem z motocyklem wiec nie wywalilem na nia 1000 by sie na sile uszczesliwiac i jak mi nie podpasuje chetnie sie z kims ponownie na oryginal przesiade....poki co wydaje sie lekko nizsza niz oryginal co przy moich krotkich nozkach niewatpliwie jest atutem. 
	Zrobilem na niej cale 150km z Sosnowca do Bełchatowa, a ze lało jak cholera nie myslalem o dupie tylko o tym zeby wogole dojechac....dodam tylko, ze wszystko przemoklo-doslownie !!! Wypowiedzi o tym, ze trza smignac 800-1000km dziennie by przekonac czy kanapa jest ok czy nie sa do bani BO NIE MA DUPY ANI SIEDZISKA KTORE BEZBOLESNIE TO PRZEZYJE !!!! Dupa zacznie wczesniej czy pozniej bolec....100-200 pozniej ale zacznie....ale to juz tez cos :) Pzdr  | 
		
 Cytat: 
	
 Wziął się ostro bo roboty, i tyle :lol8: A wracając do tematu - oddałem swoją kanapę do Wersona (Nowa Iwiczna). Nie chciałem jakiś kosmicznych przeróbek, dodali mi tylko trochę gąbki przy zagięciu przed bakiem. Jak ktoś chce się przymierzyć - zapraszam.  | 
		
 ja mam juz w ciagu dwóch lat mariomoto i kolejna sie zapadła. coś jak tłumiki od redzia :cold: 
	wszystkim nie dogodzim  | 
		
 nowy chyba nie siedział na varadero :beer2: 
	 | 
		
 ropuch, fakt, każdy rzeczywiście ma inną dupę- z tym, że Ty masz bardzo...hmm, śmierdzącą....:):beer2: 
	 | 
		
 Cytat: 
	
 Ale chyba nie to jest miarą........zresztą ....nieważne.  | 
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:06. | 
	Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.