![]() |
Cytat:
|
https://www.olx.pl/d/oferta/husqvarn...5-IDWrb12.html
to moja ex, trochę starsza rocznikowo, ale sprzedałem ją z przebiegiem 35mth a Wojtek wrzucił treche szpeju ADV i zrobił 1 solidną wyprawę. |
Jeszcze się nie zaczęło a już dwie strony. Będzie epopeja ;)
|
Cytat:
|
Szkoda ,że nie jesteś Facebookowy , jest grupa :
https://m.facebook.com/groups/340227...092/?ref=share Co do lekkiego adv , jedni lubi chłopców jedni dziewczynki...nie dogodzisz. |
Ja ze szczerej ciekawości zapytam tylko jaki to pszęt jest co pojedzie kilkaset km bez proszenia 140 km/h a jak się wywali chociażby w piachu to bez stękania da się podnieść?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
A z ciekawości, gdzie poza asfaltem będziesz takim sprzętem latał w germanii? Tylko tam przecie możesz przecie lecieć te kilkaset km ze 140 km/h.
|
Tylko ja właśnie inaczej rozumiem wyprawy. Też już raczej dojrzałem i wyprawą nie jest dla mnie jazda 1500km w jedną stronę na kołach, po to żeby sobie pojeździć, a potem powrót takim samym (albo większym) dystansem. Szkoda mi na to czasu i energii.
Jeśli wsiadam na motocykl to znaczy, że generalnie mi się nie spieszy i nie potrzebuję jeździć szybko. Moje prędkości przelotowe z rzadka dobijają do 100km/h. Podczas jazdy lubię się zgubić, wyznaczoną trasę traktuję czysto poglądowo i uwielbiam przypadki. |
Jazda endurakiem 100 kmh po szosie to żadna frajda czy ci się spieszy czy nie. Budowa na tej bazie jakiejkolwiek wyprawówki ma jakikolwiek sens jak podróżujesz po drogach Kirgistanu , Tadżykistanu czy innej Mongolii ale tam na kołach jechać to bardzo słaby pomysł przy takich interwałach serwisowych. Taniej i prościej jest motur wysłać. Ale oczywiście można i da się. No i pokaż mi te tereny w Europie gdzie się tak można zgubić.
|
Każdy ma swoje potrzeby.....
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:53. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.