Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Przygotowania do wyjazdów (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=69)
-   -   Korsyka z przyczepką (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=35741)

muszel72 05.09.2019 08:48

Tutaj masz jeśli chcesz w okolicy Livorno. Przyjmą przyczepkę i dadzą nocleg.
Byłem, pytałem, spałem, polecam.
http://www.hotelfloridatirrenia.com/

Emek 05.09.2019 08:51

Słuszna koncepcja. Pchać się na prom z lawetą to zbędne koszty chyba że bileciki już kupione na zestaw :p. Pod Livorno kupa miejsc gdzie puchę można zostawić. Z tego co pamiętam to nawet w porcie ludkowie zostawiali auto z przyczepką, ściągali motongi i dalej na kołach.

kristoch 05.09.2019 08:52

A’propos Włoch to zdecydowanie odradzam nocleg czy zostawianie czegokolwiek w Livorno (jak pewnie w innych miastach portowych). Musiałem tam przenocować bo spoźniłem się na prom. Najpierw nie mogłem znaleźć hotelu z parkingiem (wszędzie zastrzegali, ze nie odpowiadają za parking przed hotelem). Jak już znalazłem zamykany i niby bezpieczny bo ogrodzony to mnie rano okradli jak się pakowałem na moto - gość musiał obserwować i jak na chwile odszedłem to zwinął rzeczy z tankbaga. Nie dogoniłem go. Pełno kamer monitoringu, ale żadna w tym miejscu akurat nie działała... Obsługa hotelu nic nie widziała. Przyjechała policja, ale ja nie chciałem spóźnić się na drugi prom na Korsykę.
Za to zdecydowanie polecam przejazd promem samym moto - taniej, szybciej i sprawniej. Puszką zawsze więcej czasu to zajmowało bo najpierw zwykle wypuszczają moto.

muszel72 05.09.2019 08:58

Dlatego podałem w Tirreni, kilka minut od portu.

radiolog 05.09.2019 20:04

Cytat:

Napisał muszel72 (Post 650153)
Tutaj masz jeśli chcesz w okolicy Livorno. Przyjmą przyczepkę i dadzą nocleg.
Byłem, pytałem, spałem, polecam.
http://www.hotelfloridatirrenia.com/

Rozumiem, że przyjmą przyczepkę z autem,nawet jak pojadę zwiedzać Korsykę i spać u nich będę tylko 1, max 2 razy
Praktycznie to potrzebuję pewnego miejsca na zostawienie zestawu transportowego, może i być na stałym lądzie.
Inna sprawa, lepiej pojechać w kwietniu czy maju?

Emek 05.09.2019 20:33

A czemu nie na kołach? Przeca to rzut kamieniem.

radiolog 05.09.2019 21:43

Cytat:

Napisał Emek (Post 650232)
A czemu nie na kołach? Przeca to rzut kamieniem.

Może, ale 1300 km na raz motocyklem to hard-core, ale autkiem z 2 kierowcami, jeden jedzie drugi odpoczywa, bez zbędnego zatrzymywania się to jest tylko noc i trochę dnia, albo trochę nocy i dzień

luk2asz 05.09.2019 22:05

Cytat:

Napisał radiolog (Post 650237)
Może, ale 1300 km na raz motocyklem to hard-core, ale autkiem z 2 kierowcami, jeden jedzie drugi odpoczywa, bez zbędnego zatrzymywania się to jest tylko noc i trochę dnia, albo trochę nocy i dzień

Nie jest tak źle. W zeszłym roku wyjechaliśmy z KRK chyba jak pamiętam około 4:00, o 20:30 byliśmy w Livorno. Tankowanie 5x i to zjeżdżając z autostrad - różnica nawet do 0,5 Euro na litrze.
Hotel w centrum, ze śniadaniem od 7:00 , co daje szanse na wjazd na prom jakoś najedzonym (oczywiście śniadanie to dżemy itp).
Motocykle parkowaliśmy na ulicy w nocy - rano stały:-)
Samochodem będziesz pewnie miał inne koszty dojazdu, spalanie, autostrady we Włoszech (choć nie na pewno).
Jedź na kołach, przynajmniej można ewentualne korki ominąć na autostradach :-). Na prom szybciej wjedziesz i zjedziesz i pozbędziesz się kłopotu z zestawem.

muszel72 06.09.2019 06:14

Byłem na majówkę w tym roku. Ode mnie z GD do Livorno jedzie się 3 dni. Z powrotem to samo. Zarówno w tamtą stronę jak i z powrotem jechałem jeden dzień w padającym śniegu. Słabo jest mijać pług sypiący sól na autostradzie. To norma u podnóża Alp w tym okresie roku. Następnym razem jadę autem z przyczepą lub busem i moto na pace. Pzdr

Dzik 06.09.2019 07:08

jest jeszcze opcja QBB Nightjet - jedziesz do Wiednia na kołach a potem moto na "autozug" i przewożą Cię do Livorno nocą


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:47.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.