|  | 
| 
 Ola ma rację, a ja dałem się wciągnąć jak dziecko w "opowieści dziwnej treści". Na obu poligonach odbywają się "manewry wojsk Nato" i chwilowo lepiej tam nie jeździć. Informacje mam naprawdę "ze źródła". | 
| 
 Cytat: 
 - dziś ochrona nie wystarczy bierna, konieczne jest aktywne likwidowanie gatunków obcych, inwazyjnych np. dębu czerwonego. Niby las się obroni. To tak jakby wytłuc indian i powiedzieć spokojnie, ten teren się zaludni, więc będzie jak dawniej. Nie będzie. Ta sukcesja gatunków obcych, zarzucenie istniejącej gospodarki może gwałtownie zmienić życie. Przykłady: Biebrza- te wielkie łąki to nie natura sama sobie. dziś zaprzestanie korzystania z wykaszania i wypasania bydła prowadzi to do pojawienia się krzewów i drzew a co za tym idzie - likwidacji jednych z ostatnich siedlisk wielu gatunków ptaków błotnych z otwartych przestrzeni. Bo zabraknie im miejsc do życia. Dokładnie tak samo, tylko w innym kierunku gdy wyrąbiemy las by zamienić w łąkę. Hale w Tatrach, połoniny w Beskidach i Bieszczadach, też mają pochodzenie w większej mierze antropogeniczne - dzięki wypasaniu owiec. Jak zarośnie - stracimy jedno z obecnych istniejących celów ochrony. Stąd też wyrąb i likwidacja lasu - to niszczenie środowiska? tak Zalesianie chciane i nie chciane to też niszczenie środowiska? Tak, jeśli diametralnie zmienia wygląd okolicy i wpływa min na zmianę stosunków wodnych. Jedne gatunki wyprą inne. Dla nas cenna jest różnorodność i zachowanie wielu obecnie unikatowych zwierząt. Likwidując ostatnie z miejsc ich rozmnażania i życia (w dowolny sposób przekształcone w inne niż potrzebują) do tego się przyczynia. Dziś wyraźnie sie mówi o zanieczyszczeniu środowiska, nie tylko śmieciami czy ściekami ale także: - światłem (zakłócony rozród wielu owadów, bo mylą lampy z światłem księżyca i giną zamiast kopulacji) - hałasem - itp. | 
| 
 a także: - smogiem elektromagnetycznym - środkami ochrony roślin (i zabijania pszczół) - hormonami i antybiotykami obecnymi w wodach - etc. Z wyrzucaniem śmieci do lasu jest jak z gumą do zucia na chodniku czy wybitą szybą - jedne(-o, -a) powoduje, że za chwilę lawinowo pojawiają się następne... | 
| 
 Elwoodzie jesli skojarzyles okreslenie "jazda po lesie" doslownie z orka po poziomkach, to ustalmy jasno - to byloby przegiecie usprawiedliwiajace uzyte slowa "zjeb" czy "dekiel". Uzywajac w lesie istniejacych drog, zadziej jakichs technicznych przeoran, chyba az tak strasznie na las nie wplywam... | 
| 
 Podobno od 1 czerwca maja być zmiany w ustawie i będzie dopuszczony ,ograniczony kontakt offroadu z lasem. Decyzje mają podejmować nadleśnictwa. Niestety ma być to za opłatą...przeca już płacę podatki. To niesprawiedliwe jest:mur: | 
| 
 ja tam wole raz zapłacić niż za każdym razem kiedy jestem w lesie bać się | 
| 
 Może zamiast przejmować się ministrami, leśniczymi itp, zwróćmy uwagę, czy sama Matka Natura nie ma nic przeciwko? ;) Uwaga, drugi film bardzo drastyczny :dizzy: | 
| 
 Cytat: 
 | 
| 
 Podobno użyją do rejestracji wjazdu do lasu systemu ViaTrol.  Będą kategorie wagowe, i tak: motocykle o dmc przekraczającej 400 kg motocykle o dmc do 400kg motocykle o dmc 190 kg Znizka 50% od określonych stawek dla offrołdowców z pasażerem. | 
| 
 Cytat: 
 1. sprawdzimy czy napewno i ile :D 2. Państwo nie daje Lasom grosza na naprawę i utrzymanie dróg w lasach. Teraz jest nawet odwrotnie :D gdzie jest PZM? | 
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:06. | 
	Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.