| 
 
	Cytat: 
	
		| 
 
					Napisał coppi
					(Post 215274)
				 A ja takie pytanie techniczne. Z racji, że po takim wprowadzeniu i opisie to do Maroka już ciągnie, a z racji sprzętu takie zagadnienie:czy warto wybierać się na szosowych oponach szosowym motocyklem? Ewentualnie jaka część dróg i miejsc pozostanie nieosiągalna z tego co Wy przejechaliście i zobaczyliście??
 
 |  
Z tego co my widzieliśmy - wszystko jest w Waszym zasięgu. Po pustyni jedynie nie polatasz ale spokojnie do niej dojedziesz, spokojnie zaliczysz "wielbłąda" :D . 100%, niestety 100% dróg jakimi jeździliśmy to całkiem niezłe aczkolwiek śliskie ( szczególnie po i w trakcie deszczu ) asfalty.  
No ale cóż... życie może będzie na tyle długi by zasmakować też lekkiego offu. Sam wyjazd nie jest też jakiś super drogi - w opcji jaką myśmy pojechali kosztował każdego z nas 3400zł ( bez zakupionych podarków i pamiątek).  
Śpiąc więcej na dziko, unikając płatnych autostrad i noclegów w czasie przejazdu przez kraje UE - spokojnie da się zejść z kosztami do 2800-2900zł. Zaznaczam , że pisze o przyczepce ciągniętej przez diesla + pasażerka ;)
 
	Cytat: 
	
		| 
 
					Napisał motormaniak
					(Post 215312)
				 Wspaniała relacja i nie ukrywam że mnie natchnęła. 
 |  
Miło mi, dzięki !
 
	Cytat: 
	
		| 
 
					Napisał podos
					(Post 215286)
				 Dzieki za fajna relację. Nietypowa narracja, ciekawe obserwcje. Kluczem do szprych rozsmieszyles mnie do łez 
 |  
Podosku - to ja dziękuję za listę ;) 
 
Raviking: dzięki piękne. Linka dam niedługo , muszę tylko segregację zrobić by Was nie zanudzić setkami powtarzających się ujęć. Chcę wybrać ok 250 najlepszych a zdecydować się nie mogę co ma zostać ;) |