PDA

View Full Version : MOTOOILER olejarka łańcuchowa


matjas
26.04.2009, 23:12
Witam Was

Troche to trwało zanim sie ujawnię, ale nie chciałem robić partyzantki i chciałem żeby wszystko było przygotowane jak należy od samego produktu az do serwisu www.
W kooperacji z kolegą, który wymyślił onegdaj Motoilera zająłem sie produkcją olejarek do łańcucha.
Udoskonaliłem samo urządzenie, zabezpieczyłem elektronikę przed drganiami i wilgocią nadając jednocześnie całości dość estetyczny wygląd.
Sam sterownik jest dzieki zwartej elektronice bardzo kompaktowy i mozna go umiescic niemal wszedzie. Ja umieściłem go tak jak na zdjęciu.
W zestawie jest hermetyczny zbiornik z odpowietrzeniem o pojemnosci 110ml. Rozwiazanie to umozliwia umieszczenie zbiornika gdziekolwiek i 'tankowanie' go strzykawka przez jedna z rurek odpowietrzających tak jak to proponuje np. scott.
mocowania zbiornika i 'dyszy' zrobione z 2mm nierdzewki.
w zestawie absolutnie wszystko co potrzeba do zalozenia Motooilera na moto.

CENA ZESTAWU 300PLN + ew wysyłka. do końca roku 2011. patrz info poniżej.


Na koniec dodam jeszcze, że rozwiązanie znane pod nazwą Motooiler od 2008r chronione jest prawnie patentem Polskiego Urzędu Patentowego.

WIĘCEJ INFO NA www.motooiler.pl

Pozdrawiam,
Matjas.

ZMIANA CENY!!!

W związku z kwestiami zawodowo/osobisto/lokalowymi aktualna zniżka na forum kończy się z końcem 2011 roku.
od stycznia 01.01.2012 cena to regularne 370PLN tak jak we wszystkich sklepach.
Rabaty będą udzielane w przypadku zamówień grupowych od 5 szt wzwyż.

KONTAKT TYLKO I WYŁĄCZNIE PRZEZ ADRES:

office@motooiler.pl

jackmd
26.04.2009, 23:50
Motooiler, fajna nazwa i cena.Gdzie się zamawia to cudo, jestem chętny mimo braku doświadczenia z łancuchami/ kardan od wielu lat w chopperach/ i mimo braku wykształcenia technicznego odnośnie montażu.Czekam na odzew-Krótki.

matjas
26.04.2009, 23:57
no to krótko: wrocław krzyki / office@motooiler.pl
co do technikaliów - instrukcja obsługi ze zdjeciami. dasz radę.
matjas

RAFWRO
27.04.2009, 01:21
Cześć,
No proszę. iedy mogę podechać i rzucić okiem na urządzenie.
Raf - Wrocław też Krzki..

matjas
27.04.2009, 07:40
zapraszam w okolice kruczej. jantarowa. ustawmy sie przez telefon 669217137
m

giziu
27.04.2009, 08:30
Chyba nie dopisałeś albo nie znalazłem...jaki olej jest stosowany do tego urządzenia?

matjas
27.04.2009, 09:20
Hej

Producent zaleca ;) Hipol 80W90. ewentualnie mozna pokusic sie o cos syntetycznego o podobnej lepkości a jednak stabilniejszego temperaturowo. hipol jednak działa i jest ok. Ropuch coś może na ten temat powiedziec ;)
tak naprawdę to docelowo będzie olej biodegradowalny ale nad tym prace trwają /w sensie testów/ - nie wolno nam zapominać, że jedna kropla oleju zanieczyszcza ok 1000 wody... niestety czy szprej czy olej wszystko konczy w naturze a tak byc nie powinno.
awizuję tylko taka kwestię - poki co rekomenduję co jest = Hipol.

matjas

skklub
28.04.2009, 21:34
Witam,

Matjas, dawaj do testów ten motooiler. Za chwilę skontaktuję się z tobą na priv.

Pozdrawiam

lukchol
29.04.2009, 01:11
No, no, wygląda to całkiem solidnie :Thumbs_Up:

matjas
29.04.2009, 01:21
dziekuję - zapewniam, że JEST solidne. obudowa ABS 3mm, wszystkie elementy dorabiane nierdzewka. jakosci mocowan i harware'u moglby sie uczyc scott. nie bede zreszta zachwalał sam swego. wkrótce pierwsze zamowienia dotra do odbiorców to mam nadzieje ze pojawia sie /oby pozytywne ;)/ pierwsze opinie.
ufff. skonczylem na dzisiaj lutowanie i skladanie. wale sie na pysk.
dobrej nocy kolegi
galimatjas

Szymon
29.04.2009, 08:32
A ta olejarka jest tylko do AT, czy do wszystkich moto? Bo widze tam jakieś specjalistyczne złączki. Do DAKARa się to nada?

matjas
29.04.2009, 09:12
Szymon - specjalistyczność tych złączek polega na tym ze nadają się do każdego moto. mam juz mocowanie do nakedow jak cos ale to inna bajka. problem bylby gdyby wahacz miał przekrój inny niz zblizony do prostokątnego: Kawasaki Drifter, ktorys Shadow i jakies Hipersporty. Ale te tereny zoastawiam sobie na poźniej.
Reasumując - do Dakara sie nada jak najbardziej.
Matyjasz

Zazigi
29.04.2009, 10:32
czy można prosić o więcej zdjęć z zamocowaniem na AT?

bajrasz
29.04.2009, 10:36
zajrzyj tu:

http://www.motooiler.pl/strona.php?kraj=pl&strona=galeria

bajrasz
08.05.2009, 15:03
Montaż wersji alfa-alfa w mojej Afri

podos
08.05.2009, 16:01
Bajrasz, to miejsce mocowania dyszy jest baaardzo nie na miejscu :o

Schowaj to za ten ślizgacz, bo urwiesz w pi...u w pierwszych krzakach. I łańcuch se podciągnij :)

bajrasz
08.05.2009, 16:22
Podosie, słusznie prawisz. Jak robiłem dzisiaj fotki, to już obmyślałem zmiany.
To miejsce, jest faktycznie słabym punktem.
A co do INNYCH spostrzeżeń, to byłem wręcz pewien, że zaistnieją;)

matjas
08.05.2009, 21:11
joł.
lodżik był taki ze skoro od spodu jest łancuch to bedzie trudno dojsc do tego patentu jakimkolwiek patykom.
a po drugie: bajraszowa Łania nie jest juz zbyt mloda i niejedno widziala - ALE w okolicy wahacza nie ma zadnych rys ani sladow po kontakcie z przyroda. czyli chyba nie jest az tak to miejsce narazone na atak.
z trzeciej strony: wczoraj widzialem zestaw scotta kompletny - radza kleic rurkę podającą do wahacza na super glue ktore jest w zestawie.
no comment.
matjas

puszek
08.05.2009, 22:49
joł joł matias...A ja urwałem gdzieś ta osłone łancucha co u dołu pod wahaczem soebie mieszka.I nawet nie wiem gdzie i kiedy...wrrrr... teraz musze ja znaleźc bo a nóz widelec na jakis kamol najade zebatka...Tak ,ze warto schowac dysze jesli ma działac... Chyba ze to asfaltowa bajka ma byc......:)

Philu
08.05.2009, 23:14
a nie lepiej w wersji alfa-beta zrobić taki pierdolnik do mocowania dyszy, co by go przykrecic do tych srubek od tej dolnej oslonki, a nie na plastikowe opaski? ja tam sie nie znam.. ale taki pomysl

matjas
09.05.2009, 19:01
witajcie.
zasadniczo wersja 'alfa beta' to powiedziane troche nie tak... wersja na łobroskach znajduje sie aktualnie w sprzedazy i jest sprzedawana - nie tylko ze sie znajduje.
prawda jest taka ze jak sie czlowiek uprze to urwie i zepsuje wszystko i wszedzie. patrz: blotniki, plastiki, mocowania owiewek, krzywe wsporniki kiery w wielu afrach, zalane połaczenia elektryczne skutkujace wypalaniem sie stykow...
znam takich ktorym udalo sie zerwac mocowanie dyszy mimo tego ze byla przytwierdzona do wahacza na stałe, zdawało się, za pomoca przemysłowych opasek stalowych :oldman:
zamysł był taki zeby było to urządzenie uniwersalne, nie znaczy jednak ze skoro do wszystkiego to do niczego... WIEKSZOŚĆ, tj. spokojnie 95% motocyklistow nie ma problemu w postaci urywania sie dyszy z powodu kolizji z przyrodą.
w tej cenie ciężko lub niemożliwym będzie znalezienie urzadzenia o podobnych walorach uzytkowych i jakości mocowań /scott chyba wciąz moglby sie czegos jednak nauczyc/.
zatem Panowie: koszt mojej mysli to 260PLN. koszt waszej w kwestii takiego umiejscowienia dyszy zeby jej sobie nie urwac moze byc bezcenny.
ew. pozostaje kwestia wozenia ze soba puszki spraju pod siodlem - nie urwie sie na pewno. nigdy.
ło.
galimatjas

matjas
10.05.2009, 14:50
mocowanie poprawione i bedzie znacznie TRUDNIEJ je urwac - Bajrasz dawaj foty.
matjas

bajrasz
25.05.2009, 21:48
pierwsze zdjęcie przed zmianą, drugie po modyfikacji.
Raczej wątpię, aby po zmianie coś mogło o to zawadzić.

werzaba
05.06.2009, 12:35
I jak użytkownicy motooilera – sprawdza się to cudo czy tak sobie??
Dajcie znać jak z opiniami na temat bo się właśnie zastanawiam czy zainwestować w to to właśnie czy jednak scott czy pozostać przy sprayu??
Dzięki

Mroq
16.06.2009, 13:11
ponieważ matjast jest z wrocławia, to cała grupa breslau już ma (ja też) i chwalę sobie, poza tym, że wygoda to też sprawa kosztów - lejesz hipol

Komar
18.06.2009, 08:45
Wtajcie, Mam takie pytanie.
Czy używając takiego wynalazku bardzo brudzi się powierzchnia wahacza, felgi przy jeździe po asfaltach a co za tym idzie z małym dozowaniem oleju?
Jak wygląda to w praktyce? Słyszałem, że jest to nieciekawe rozwiązanie pod tym względem.

PARYS
18.06.2009, 09:44
Wtajcie, Mam takie pytanie.
Czy używając takiego wynalazku bardzo brudzi się powierzchnia wahacza, felgi przy jeździe po asfaltach a co za tym idzie z małym dozowaniem oleju?
Jak wygląda to w praktyce? Słyszałem, że jest to nieciekawe rozwiązanie pod tym względem.

Mój wachacz wogóle się nie brudzi. Tzn od olejarki się nie brudzi, bo od błota i piachu to tak.
Trzeba uważać jak się odkręca zaworek tzn regulację, bo jak ma max to może ochlapać po jakimś czasie i oponę nawet.

matjas
20.06.2009, 13:00
wiem ze byc moze nie powinienem odpowiadac sam ale trudno - jak mowia jedno zdjecie lepsze niz tysiac slow.
moto po przejechaniu około 1000km od ostatniego myciu /az wstyd.../ niestety sporo ostatnio popaduje wiec jak widac nanioslo na wahacz od gory piachu itede /NIE ma tam jednak oleju/.
jedyne co jest zaolejone to osłona łańcucha - ale tak to juz jest, tym bardziej ze ja lubie jak mam dobrze posmarowane... ;)
celowo przetarłem kilkoma ruchami szmatki felgę na dole koła - tylko pył i piach. zadnego zaolejenia. poza felgą na dole nic nie bylo czyszczone.
dodatkowo polecam uwadze łańcuch. byżuterja normalnie ;)
no i tak to jest.

pozdrawiam Was serdecznie
matjas




18062009_003.JPG (http://www.africatwin.com.pl/attachment.php?attachmentid=5861&stc=1&d=1245495120)

mateuszzory
04.08.2009, 13:35
Cześć i czołem
bardzo fajne te Wasze urządzonko . Chce to do swojej koZy tylko ta metoda montażu nie jest twarda tzn ten sterownik mogę sobie gdzieś schować pod siedzenieu lub gdzie na rury na ramie zeby nierozciagac tak tych kabli po całym motocyklu .
P.s prąd podłacza sie normalnie do klem akuulatora ?

matjas
04.08.2009, 14:51
hej
no mozna wrzucic gdzie sterownik i nie ogladac go nigdy ale: nie jest on znowu tak wielki /mniejszy niz pudeleczko zapałek/ zeby sie nie zmiescil gdzies na kierze, z drugiej strony to umieszczajac go z dala od zasięgu rąk tracisz mozliwosc korekcji wydatku podczas jazdy.
z trzeciej strony moze i na korekte w DRZ za bardzo nie ma czasu ;)
przewody sa w jedny kablu wiec ic nie dynda. jesli to umocujesz trytytkami a mnostwo ich jest zestawie nic zlego nie powinno sie dziac.
zdrv
matjas

P.S. W ZWIAZKU Z PONAWIAJĄCYM SIĘ FAKTEM REJESTROWANIA SIĘ NA FORUM AT I TA OSÓB , KTÓRE REJESTRUJĄC SIĘ CHCĄ SKORZYSTAĆ Z OFERTY SPECJALNEJ NA MOTOOILERA ZMUSZONY JESTEM OGRANICZYĆ ZASIĘG OFERTY JEDYNIE DO KLUBOWICZÓW, KTÓRZY ZAREJESTROWALI SIĘ NA FORUM PRZED DNIEM UKAZANIA SIĘ NINIEJSZEGO WĄTKU.

Wybaczcie ale jestem juz zmeczony takim kombinowaniem a przede wszystkim bardzo nie mam czasu na tłumaczenie wielu ludziom dlaczego 'tam jest taniej a ja musze zapłacić drożej...' Mam nadzieję, że osobom tutaj obecnym nie muszę tłumaczyć dlaczego TU jest taniej ;)

zdrv

mateuszzory
05.08.2009, 21:17
jeszcze jedno pytanko :)
sa moze mniejsze zbiorniczki na olej ? np. o połowe bo w Drz niema zabardzo miejsca na cokolwiek a przebiegi na ziorniku jest w tym przypadku mniej ważną rzecza. Wogóle mysle ze takie akcesorium o mniejszym zbiorniku była by trafnym spostrzezeniem dla sprzetów przeznaczonych do innych celów jak daleka turystyka :)

pałeł
05.08.2009, 22:24
smutne te czerwone :)
mateusz chyba sa mniejsze zbiorniczki ale nie wiem czy akurat mam mniejszy jak coś to ci wyśle po kosztach

matjas
06.08.2009, 07:50
zbiornik ma 3x4x8cm i mysle ze nie bedzie problemu zmiescic go nawet w DRZ. w zestawie jest taki wlasnie zbiornik i na poczatek proponuję spróbować a potem kombinowac z czym innym. nie musi on byc zamocowany pionowo ani poziomo /polozenie dowolne byleby wylot mniej wiecej w doł/ co moim zdaniem zwieksza szanse na powodzenie.
Pałeł dziękuję za pomoc ale odnoszę wrażenie, że wątek dot. raczej Motooilera.
zdrv
Matjas

pałeł
06.08.2009, 09:07
matjas służę pomocą :) z lektury wyczytałem ze kolega urządzenie takie posiada :) wiec chciałem pomóc

matjas
29.11.2009, 19:40
WITAJCIE
staram się jakoś skutecznie podsumować sezon. proszę wszystkich, którzy zakupili motooilera w promocji forumowej o wpisanie opinii i wrażeń z eksploatacji:

1. jakość wykonania;
2. wrażenia 'eksploatacyjne', że tak je nazwę.

dzięki sugestiom na forum /w większości na priv ;)/ sporo kwestii udało się poprawić do stadium dojścia do produktu handlowego, który w chwili obecnej mocno odbiega od swego pierwowzoru i znajduje uznanie wśród motocyklistów w Polsce /narazie tylko u nas/.
niemniej - proszę o głos. tak będzie mi łatwiej niż słać do każdego z osobna maila.
żeby nie śmiecić po wątku proszę o głos tylko osoby które KUPIŁY motooilera.

pozdrawiam
matjas

PawelZDR
29.11.2009, 20:00
To ja pierwszy.Sama zasada dzialania i sterowania jest OK i odpowiada mi jak najbardziej.Jak beda w przyszlosci jakies wynalazki jak automatyczne sterowanie wg predkosci lub padajacego deszczu to juz nie czegos takiego nie kupie ,ma byc pokretlo i koniec.Jakosc wykonania jest bardzo dobra poza wtyczka ktora laczy sterownik z reszta ,wyrwalem piny z wtyczki przy lekkim naciagnieciu wiazki.Znam te zlaczki z instalacji samoch. i wg mnie jest to shit ale to wina makaroniarskiej firmy ktore je produkuje.Jest tez troche problem z nasmarowaniem obu stron lancucha i tu jest pole do popisu.Reszty grzechow nie pamietam.

PS.sorry za brak polskich znakow ale mam jakis nowy win7 i cos go dzisiaj boli.

skklub
29.11.2009, 20:27
Witam,

Ja również kupiłem od Matjasa olejarkę. Od tamtej pory zapomniałem o smarowaniu łańcucha. U mnie nie występuje ten problem co ma PawelZDR bo od razu delikatnie przerobiłem element przy łańcuchu i smarowanie mam jego z 2 stron. Pierwszy wyjazd do Mołdawii, nie był zachwycający, musiałem nauczyć się użytkowania tego "ustrojstwa", zarówno felga jak i kufer boczny był cały schlapany olejem na 2.000 poszedł mi prawie cały zbiorniczek. Natomiast wyjazd na Krym to już zupełnie inna bajka, wyciągnąłem wnioski i olejarkę odpowiednio nastawiłem na potencjometrze, felga może delikatnie była schlapana olejem jednak kufer już nie.
W chwili obecnej trudno byłoby mi się przyzwyczaić do wożenia spreja.

Pozdrawiam

Kici
29.11.2009, 20:56
Ja tez używam już od paru tygodni olejarki od Matjasa.

Co do wad to do poprawienia jest smarowanie drugiej strony łańcucha.
Elektrozawór taki z uszami co otrzymałem w komplecie niezbyt mieści się pod tylna owiewka i trzeba trochę rzeźby artystycznej zrobić z mocowaniem.

A zalet chyba niema co wymieniać, spełnia swoje zadanie.

NUROFEN
29.11.2009, 21:07
Witajcie,
To ja następny w kolejce ;-)
Ciężko było mi oswoić się z myślą że smarowanie nie będzie nazywało się SCOTTOILER.

Cena MOTOOILERA wydawała się zachęcająca a sterowanie w zasięgu ręki sprawiło , że zaryzykowałem.
W Varadero miałem SCOTTA pod kanapą i za dużo kłopotu z regulowaniem

Dziś nie wyobrażam sobie niczego innego ...A , że na dodatek jestem wygodny ;-)....

Szybko się rozeznałem kiedy przestaje chlapać się felga ...

Produkt świeży , wiec pewnie będzie ewoluował....
Dizajnersko jest bardzo dobrze.

Wężyki zasilające bardzo dobrej jakości , zbiornik o odpowiedniej pojemności. Metalowa rurka smarująca to bardzo dobre rozwiązanie

Potwierdzam słabą jakość kostki połączeniowej :-(
Trzeba jeszcze jakoś dopracować sposób napełniania...
Fi strzykawki nie pasuje do wężyka . Temat nie wydaje się być trudny....no ale nie każdy ma do Castoramy przez ulicę :-(
Zimą pewnie wymyślę jakąś "redukcję"

Reasumując: gdybym mógł cofnąć czas....decyzja o zakupie MOTOOILERA byłaby taka sama.
Cena bardzo ATRAKCYJNA .
POLECAM .
:at:

sober
29.11.2009, 22:03
Ja też zakupiłem oliwiarkę matjas-a, wczoraj był montaż :) więc w trasie jeszcze produkt nie testowany ale wszystko wygląda świetnie:drif:

Trzeba jeszcze jakoś dopracować sposób napełniania...
Fi strzykawki nie pasuje do wężyka . Temat nie wydaje się być trudny....no ale nie każdy ma do Castoramy przez ulicę :-(
Zimą pewnie wymyślę jakąś "redukcję"

wystarczy kupić kawałek rurki o nieco większej średnicy i nałożyć jedną na drugą (akurat miałem takową, którą używałem do odpowietrzania przedniego hamulca):Thumbs_Up:

matjas
29.11.2009, 23:15
piszcie piszcie.. serce rośnie.

a teraz kilka słów dla Was i dla tych co będą czytali później, żeby było widać postęp ;) 1. FAKTYCZNIE wtyczki wysokiej jakości i wodoszczelne okazały się fatalnym wynalazkiem. były dość duże i niestety wychodziły z nich piny co po kilkukrotnym rozłączeniu niestety często skutkowało brakiem przewodzenia.
potem była zmiana na czworokątną białą wtyczkę /pewnie niektorzy mają i taką/ ale skonczyly się jej zapasy u dostawcy i ... zupełnie przypadkiem znalazłem tę której uzywam teraz: świetna bo naprawdę bardzo mała, a przy tym z zatrzaskiem i z pinami żeńskimi ze sprężynką więc zawsze jest styk niezależnie od drgań itede... przy niej zdecydowany jestem zostać. dodatkowo zrezygnowałem z zaciskania konektorów we wtyczkach na rzecz ich lutowania. i tak mam zawsze na warsztacie nagrzaną lutownicę więc co mi szkodzi. teraz przylutowane są mniej podatne na złamania no i nie ma mowy o ich wyrwaniu. prędzej przewód pęknie.
przy okazji pochwalę się że stosowane obecnie przewody wykonane są z miedzi beztlenowej OFC i opatulone raz że ekranem a dwa to że izolacją niepalną/samogasnącą. chyba w sam raz do motoryzacji pomyślałem sobie.
2. była podniesiona kwestia zaworu: ten obecny jest faktycznie spory. ale mam już zrobiony SWÓJ zawór dedykowany stricte temu urządzeniu. jest dwukrotnie mniejszy. w sprzedaży będzie wkrótce - kiedy zakończę wszystkie testy. w XRV jest sporo miejsca żeby zmieścić nawet ten stary. ten nowy za to zmieści się nawet w sprzętach typu DRZ czy SX jakowyś gdzie nie ma wiele przestrzeni podplasticznej.
3. co do smarowania z dwóch stron... ech... scott miał jedną rurkę przez niemal 20 lat. i smarowało.
da Bóg na wiosnę będę miał double indżektora ;) póki co cieszę się że jedyne co trzeba smarować to przestrzeń między rolką a sworzniem. hehe. w pozostałych miejscach jest smar fabryczny chroniony oringami czy xringami. ze smarowaniem wzmiankowanej przestrzeni sworzniowej radzi sobie nieźle rurka z jednej strony. ale: klient nasz Pan ;)
4. ubiegając kwestię która pewnie się pojawi: w przygotowaniu element mocujący sterownik na kierownicy - do tej pory korzystałem z taśmy dwustronnej, która akurat w XRV sprawdzała się OK. ale żeby było full profi uważam, że takie mocowanie jest konieczne.
5. i w końcu na końcu: napełnianie zbiornika. myślę nad tym. a raz na 2 do 3 tys km myślcie i Wy ;) ;) ;) najprościej będzie mi zmienić średnicę jednej rurki do napełniania i takową dołączać do zestawu. wówczas łatwiej będzie nałożyć ją na strzykawkę.
dla tych którzy już hulają z motooilerem - można końcówkę posiadanej rurki na ciepło rozkalibrować i wtedy będzie już na zawsze jej średnica odpowiednia dla wsunięcia tam strzykawki.

dziękuję za opinie i czekam na następne, których bardzo jestem ciekaw.
matjas

newrom
29.11.2009, 23:25
:osy: Gdzie moja oliwiarka? :umowa::D

edit: Trochę dziwnie to wygląda. Niniejszym oświadczam że nie zostałem oszukany, ani nic z tych rzeczy. A powyższe należy traktować jako żart. Miałem nadzieje że emotikony wszystko wyjaśnią, ale lepiej dopisać niż miałby z tego powstać jakiś kwas.

ATomek
30.11.2009, 12:41
Ja póki co mogę chwalić Matjasa za profesjonalną obsługę przy zakupie i samo wykonanie. Jak zamontuję, napiszę resztę.

Dubel
30.11.2009, 18:07
:DA ja czytając wasze opinie postanowiłem sie rozstać ze "szprajem" i zakupić ten pomocny wynalazek:D

MOTOMYSZA
30.11.2009, 22:00
I ja, i ja, i ja... też już ją mam

ELEKTRO-MECHANICZNO-GRAWITACYJNĄ MEGASMAROWNICZKĘ

, ale jeszcze nie na Afri tylko nadal w kartoniku. Będę "grzebał " w motongu kilka rzeczy na raz, to wtedy zainstaluję. Na temat samego smarowania to się nie wypowiem bo jeszcze nie przetestowałem , ale samo wykonanie bardzo mi się podoba:Thumbs_Up:. I rzekłbym, że sam bym lepiej tego nie zrobił, he,he,he:D
I muszę dodac, że cieszy mnie, że myślą techniczną i produkcją akcesoriów do Afri (i nie tylko) zajmują się ludzie którzy sami są bezpośrednio związani z motocyklizmem, a nie zajmują się tym tylko biznesowo. Bo widac tego efekty!!!!
Więc pozdro dla Matjasa za Motooilera a dla Wasilczuka za zajebiaszczy bagażnik-te rzeczy już od nich mam. Adekwatnie się ma sprawa np z Hiszpanem(naprawdę świetnie wykonane kufry i stelaże)-jeszcze nie mam:drif:

POLECAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I nie boję się pod tym podpisac: :umowa:
Krzysztof Myszka z Bydgoszczy (MOTOMYSZA)

mateuszzory
06.12.2009, 18:17
Witam
Postaram się trochę opisach instalacje oliwiarki Motooiler na motocyklu Suzuki Drz 400 SM :)

Potrzebujemy :
1.Zestaw Motooiler
w zestawie są ale jak coś się robi bez przemyślenia :
2.Opaski zaciskowe może ok 5 szt (lepiej gdy jest więcej :) )
3.Opaski zaciskowe małe metalowe ok 2 szt (lepiej gdy jest więcej :)
4.Rurkę chyba 4 i 6
5.Śrubę z nakrętką z uszczelka

większe zdjęcia mogę przesłać dla zainteresowanych :)
Zapraszam na moja galerie na fotosiku jest tam więcej zdjęć
http://greypl.fotosik.pl/albumy/714190.html

http://images50.fotosik.pl/235/56130fc68d730a34.jpg

http://images38.fotosik.pl/231/f9731bfde69cc0a0.jpg

http://images43.fotosik.pl/235/827b620e76694219.jpg

http://images37.fotosik.pl/230/efb483879f597a8f.jpg

http://images35.fotosik.pl/90/f29ba3d040f0bfc0.jpg

http://images45.fotosik.pl/236/342c9ce091359c96.jpg

http://images45.fotosik.pl/236/9dc791d6f4175f35.jpg

http://images47.fotosik.pl/235/8999709a95dbc5c2.jpg

http://images36.fotosik.pl/122/751a2d4ffda46362.jpg

http://images38.fotosik.pl/231/e9769f65269422ef.jpg



P.s Zapomniałem jeszcze zrobić foto panela sterującego ( w najbliższym czasie wrzucę )

Olejarka sprawuje się super i na początku miałem problem z ustawieniem dobrego napływu na dysze . Po krotce przesadzałem z regulacja chciałem poprawić producenta :P i miałem kropki na wahaczu lub kapiący spod plastikowej osłony olej . Teraz ma ustawione na trochę poniżej połowy pokrętło i przekaźnik na 1 .
Teraz jak widać na zdjęciach wahacz czysty tylko jakieś błotko , kurz lub inne brudy z drogi.
Wlewam olej Mobil1 przekładniowy 80w90 ( jeszcze dokładnie sprawdze )

I powiem Wam szczerze super to wpływa na łancuch mam poprawe zachowywania się łańcucha w niektórych miejscach zapieczony i ciężko chodzi , lekko pokrzywiony , nieruchomy . Czekam teraz na wymiane napedu i od nowości z Motooilem tylko teraz jakoś to wolniej się złużywa i wyciaga :)

willard
15.12.2009, 19:59
A kiedy bedze w sprzedazy nwoa ulepszona wersja (mniejszy zawor, mocowanie panelu na kierownice)? Zona mnie meczy o prezent na gwiazdke ;)

matjas
15.12.2009, 21:38
na tak postawione pytanie powiem: zapraszam na zakupy awansem ;) do odbioru najdalej w połowie stycznia. w nowej cenie ;)
matjas

Michal
16.12.2009, 11:14
Witam i na wstępie przepraszam, ze zasmiecam wątek, ale mam nadzieję, że w końcu Matjas mnie zauważy i przypomni sobie o mnie.

Matjas, mozesz się w końcu odezwać i przestać mnie olewać od kwietnia, myślę, że wystarczająco długo byłem już wyrozumiały.
Załatwmy wreszcie sprawe do końca, naprawde nie chce robić zgrzytów.

Pozdrawiam

podos
16.12.2009, 11:38
Po to jest ten dział. Jak cos jest nie tak - to sorry gregory...

willard
26.12.2009, 15:38
No to sie pisze na 1 sztuke nowej wrsji , na priv poprosze detale (ile i gdzie wplacic) :)

Ropuch
28.12.2009, 10:11
http://allegro.pl/item854615649_motooiler_olejarka_motocyklowa_nie_s cottoiler.html to ten produkt ???

DziadekPruszczGd
28.12.2009, 10:51
Również jestem szczęśliwym posiadaczem tego urządzenia. Na razie jest jeszcze w kartoniku. Czekam na troszkę lepszą pogodę głównie wyższą temperaturę, żeby podczas motażu nie marzły ręce. Co do oględzin zew. - jak dla mnie wykonanie zawodowe.

matjas
28.12.2009, 11:10
TAK Ropuszku. to łun ;)
co do wykonania to staram się jak mogę tylko najlepiej.

m

matjas
04.01.2010, 22:25
Szanowne Pany

We związku z faktem, że obecnie produkowany motooiler ma się nijak do tego, który wiosną zobaczył światło min tu na forum jestem zmuszony podnieść cenę urządzenia.
Niestety koszty jego produkcji /nowa elektronika, opakowanie, obróbka CNC, koszty stałe, jak również sam fakt, że w międzyczasie przeniosłem cały ciężar pracy zarobkowej tylko na produkowanie olejarek/ zmuszają mnie do podjęcia takiego kroku. Zapewniam, że w dalszym ciągu cena dla członków forum XRV będzie niższa niż osiągalna na rynku detalicznym.

Obecnie trwającą promocję tj. 260PLN utrzymuję do końca stycznia. Po tym terminie cena będzie wyższa.

Jak pewnie wiecie w detalu jest on sprzedawany po 350PLN - proponuję cenę forumową na poziomie 290PLN.

Jednocześnie, niejako podsumowując poprzedni sezon, chcę podziękować wszystkim forumowiczom, którzy pomogli mi w doskonaleniu motooilera do kształtu w jakim znajduje się w dniu dzisiejszym.
Gdyby nie WY, a zwłaszcza grupa Breslau, nie byłoby tego co jest dzisiaj.
O postępach prac i dalszym rozwoju produktu będę rzecz jasna informował na bieżąco.

Wszystkiego dobrego!
Matjas

Gawień
04.01.2010, 22:31
A czym się różni ta nowa wersja ?:) Tak myślę myślę i się zastanawiam i może się w końcu zdecyduje na motooiler , bo ciągle jeszcze się zastanawiam nad kette lub używką scota ...

Z tym że za 260 do końca stycznia już ta ulepszona wersja czy jeszcze ta poprzednia ??:)

Pozdrawiam

Aa i ile wysyłka ?:>

baloo
05.01.2010, 19:22
Do końca stycznia nie kupię, bo inwestuję obecnie w wymiany i przygotowanie moto do nowego sezonu... Ale co tam... Kupię trochę drożej.

Matjas:
Zastanawiam się nad zainstalowaniem tego cacka w motocyklu mojej siostry. Jest to Honda VT 600 Shadow. W zeszłym roku "nakulała" sporo kilometrów w różnych warunkach, a łańcuch smarowała 2 razy (przy okazji spotkania ze mną, bo jej towarzystwo ma wały ;) ). Zastanawiam się tylko jak to zamontować bo przy "czopku" to podobno wszystko musi być chromowane albo skórzane...

AWOBIALY
05.01.2010, 21:36
To I Ja Poprosze W Zimowe Wieczory Zamontuje I Dam Foty ,pozdro:)

Michal
06.01.2010, 11:27
Cześć
Matjas, odezwiesz sie w koncu do mnie ?
Może to jakoś rozwiążemy wreszcie, od przlewu juz niedlugo rok minie.

Na priv mnie olewasz, dlatego pisze tu, przepraszam wszytkich za zaśmiecanie.

matjas
07.01.2010, 17:45
ale my z Michałem już 'po słowie' na priv :vis:

a że dópa z Matjasa to już inna historia. żeby jasność była kwestia dotyczy kraty na reflektor.

buzi
matjas

matjas
07.01.2010, 23:33
Zastanawiam się tylko jak to zamontować bo przy "czopku" to podobno wszystko musi być chromowane albo skórzane...

montował to jeden klyent w Kawie VX800 czy jakoś tak. taki nowy wulkan chyba na czoperowo. fajnie wyszło i nie ma jakoś obciachu, że to mało armaturowy osprzęt. nawiasem mówiąc to już sam sterownik wygląda zgoła inaczej niż ten na początku wątku.

daj znać na priva to podeślę ci zdjęcia tego 'czopka' ;)

co do wersji w sprzedaży to wciąż jest i będzie póki co ta sama.

zdrowaś
matjas

willard
30.01.2010, 10:48
Hej, jak tam prace nad ulepszona wersja? Kiedy bedze dostepna?

płock1964
30.01.2010, 12:11
Założyłem dość dawno temu owo urządzenie , jeszcze w fazie przedprototypowej do samodzielnego zakupu, przeróbki i montażu - opis przez kolegę , który to wymyślił okazał się wystarczający, cieszyłem sie więc długo wzorcowo nasmarowanym łańcuchem. Zmieniłem moto i jestem w fazie kompletowania następnego zestawu. I w tym miejscu naszły mnie wątpliwości ? We wszystkich takich ustrojstwach sposób montażu dyszy jest w zasadzie jednakowy - na końcu wachacza dysza podaje olej w zasadzie na zębatkę, a więc na jedną stronę łańcucha. Olej ma własności penetrujące, więc wszystko ok. A mnie naszło na zmianę ? I wymyśliłem, żeby dyszę z olejem dać zaraz za zębatką napędową, czyli przy silniku.

Zyski z takiej operacji?:
1. Brak możliwości uszkodzenia lub wręcz urwania dyszy
2. Brak możliwości uszkodzenia przewodu olejowego w miejscu dość mocnego zgięcia i wielokrotnego zginania w czasie jazdy ( przejście z ramy na wachacz ) - wężyki polipropylenowe z czasem sztywnieją w kontakcie z olejem i światłem.
3. Krótsza odległość od dyszy do zaworu.
Minusy z takiej operacji?:
Czy ktoś już tego próbował? Innymi słowy - czy nie wyważam otwartych drzwi?

matjas
30.01.2010, 12:48
Hej, jak tam prace nad ulepszona wersja? Kiedy bedze dostepna?


powiem tyle, że trwają. mać.

co do podawania na zębatkę zdawczą - nie próbowałem ale widziałem takie rozwiązanie właśnie w AT zrobione nie przez byle kogo a przez chłopaków z pro-oilera niestety nie opatrzone komentarzem co do jego zad i walet.
moje pięć groszy:
+ ciężej urwać ale ... jak do tej pory słyszałem tylko o jednym niepotwierdzonym, takim przypadku. poza tym np. Bajrasz był z motooilerem na Kolskim i nie urwał. Ja jeździłem po jakichś dziurach na Kacie i też było ok.
- z punktu widzenia usera znacznie cięższy montaż;
- olej podawany na zębatkę, będzie poddawany ZNACZNIE większej sile odśrodkowej i będzie wyrzucany z zębatki być może szybciej niż osiągnie swoje przeznaczenie. poza tym syf pod moto na postoju masz gwarantowany bo już teraz ogólnie zdawcza zębatka to 'miejsce zrzutu' właśnie ze względu na siłę odśrodkową o takiej a nie innej wartości;
- nie masz możliwości obejrzeć czy wszystko jest na miejscu i czy działa poprawnie. z tego co pamiętam w swoim starym łbie ściąganie osłony zębatki zdawczej nie jest to czynność, którą rad byłbym przeprowadzić np. na postoju.

''2. Brak możliwości uszkodzenia przewodu olejowego w miejscu dość mocnego zgięcia i wielokrotnego zginania w czasie jazdy ( przejście z ramy na wachacz ) - wężyki polipropylenowe z czasem sztywnieją w kontakcie z olejem i światłem'' - co do tego to bym się nie martwił. pomyśl jak pracuje taki wężyk kiedy jest zagięty na promieniu powiedzmy 5cm - a tak mniej więcej jest??? trzebaby chyba ze 100 lat jeżdzić, żeby to pękło.
3. Krótsza odległość od dyszy do zaworu - różnica 50cm to chyba nie jest problem - co ma wylecieć, wyleci - od tego jest regulacja na kierze, żeby kierownik mógł sobie podkręcić jak mu mało.

oczywiście każda pliszka swój ogonek chwali, ale w świetle tego co uważam na ww. temat pozostanę przy obecnym rozwiązaniu nie twierdzę jednak, że Twój pomysł jest zły - po prostu myślę, że zamiast upraszczać komplikuje ;)

matjas

bajrasz
30.01.2010, 13:33
No właśnie. Wypadało by w końcu napisać ze dwa słowa.
Motooilera zamontował mi Matjas w wersji bardzo Alfa, przed wyjazdem na Kolski.
Ale miałem frajdę, jak Myku-germański oprawca, walczył z jakimiś szprajami, a my w tym czasie spożywaliśmy np deserek. Regulacja dozowania jest płynna, tak więc można sobie ustawić zgodnie z potrzebą. Chcesz mieć spływający łańcuch oliwą-masz, chcesz średnio wypieczony-masz, ma ci szeleścić niczym świerszcz-proszę.
Od momentu montażu przybyło mi 22tysiące km. Działa sprawnie i bezproblemowo.
Uwagi...brak uwag,tak więc polecam tego sprzedawcę i jego produkt:)

płock1964
30.01.2010, 19:57
powiem tyle, że trwają. mać.

co do podawania na zębatkę zdawczą - nie próbowałem ale widziałem takie rozwiązanie właśnie w AT zrobione nie przez byle kogo a przez chłopaków z pro-oilera niestety nie opatrzone komentarzem co do jego zad i walet.
moje pięć groszy:
+ ciężej urwać ale ... jak do tej pory słyszałem tylko o jednym niepotwierdzonym, takim przypadku. poza tym np. Bajrasz był z motooilerem na Kolskim i nie urwał. Ja jeździłem po jakichś dziurach na Kacie i też było ok.
- z punktu widzenia usera znacznie cięższy montaż;
- olej podawany na zębatkę, będzie poddawany ZNACZNIE większej sile odśrodkowej i będzie wyrzucany z zębatki być może szybciej niż osiągnie swoje przeznaczenie. poza tym syf pod moto na postoju masz gwarantowany bo już teraz ogólnie zdawcza zębatka to 'miejsce zrzutu' właśnie ze względu na siłę odśrodkową o takiej a nie innej wartości;
- nie masz możliwości obejrzeć czy wszystko jest na miejscu i czy działa poprawnie. z tego co pamiętam w swoim starym łbie ściąganie osłony zębatki zdawczej nie jest to czynność, którą rad byłbym przeprowadzić np. na postoju.

''2. Brak możliwości uszkodzenia przewodu olejowego w miejscu dość mocnego zgięcia i wielokrotnego zginania w czasie jazdy ( przejście z ramy na wachacz ) - wężyki polipropylenowe z czasem sztywnieją w kontakcie z olejem i światłem'' - co do tego to bym się nie martwił. pomyśl jak pracuje taki wężyk kiedy jest zagięty na promieniu powiedzmy 5cm - a tak mniej więcej jest??? trzebaby chyba ze 100 lat jeżdzić, żeby to pękło.
3. Krótsza odległość od dyszy do zaworu - różnica 50cm to chyba nie jest problem - co ma wylecieć, wyleci - od tego jest regulacja na kierze, żeby kierownik mógł sobie podkręcić jak mu mało.

oczywiście każda pliszka swój ogonek chwali, ale w świetle tego co uważam na ww. temat pozostanę przy obecnym rozwiązaniu nie twierdzę jednak, że Twój pomysł jest zły - po prostu myślę, że zamiast upraszczać komplikuje ;)

matjas


Moment. Ja napisałem, że dysza będzie za zębatką - ok 1 cm. Olej będzie kapał na środek łańcucha dolnego. Dojedzie na tył i tam dopiero będzie poddany sile odśrodkowej. Rzeczywiście trudniej będzie skontrolować , czy wszystko ok. Syf w tym miejscu rzeczywiście miałem, jak smarowałem szprejem. Jak olejem - czysto. Poza tym ilość oleju nie ulegnie zmianie, tylko miejsce . Co do chwalenia - przeczytaj jeszcze raz uważnie początek mojego postu.
Pozdrawiam.

matjas
31.01.2010, 11:07
Moment. Ja napisałem, że dysza będzie za zębatką - ok 1 cm.
Co do chwalenia - przeczytaj jeszcze raz uważnie początek mojego postu.
Pozdrawiam.

hej
nie zrozumieliśmy się dwukrotnie ;)

raz ja Ciebie a później Ty mnie. zatem:
1. ok, dysza za zębatką - przepraszam - nie doczytałem. nie wiem jak to będzie działać. spróbuj. wiem tylko, że olej fajnie kapie na łańcuch na postoju. jak się jedzie to już nie jest tak różowo i chętnie goniony pędem powietrza wyląduje obok. pewnie za tą pokrywką AŻ tak nie wieje ale warunki są dalekie od laboratoryjnych to pewne. gdybym miał cokolwiek radzić to zrobiłbym tak jak na zdjęciu wzmiankowanej wcześniej firmy bo ostatecznie chłopaki się na tym znają.

2. pisząc, że o 'pliszce' miałem na myśli swoje rozwiązanie dot umiejscowienia dyszy.

myślę, że szkoda wyważać otwarte drzwi ale zrobisz jak uważasz. daj później tylko znać czy zadziałało tak jak sobie tego, życzyłeś. na takim feedbacku wzbogaca się forum.

pozdrawiam serdecznie
matjas

płock1964
31.01.2010, 20:59
hej
nie zrozumieliśmy się dwukrotnie ;)

raz ja Ciebie a później Ty mnie. zatem:
1. ok, dysza za zębatką - przepraszam - nie doczytałem. nie wiem jak to będzie działać. spróbuj. wiem tylko, że olej fajnie kapie na łańcuch na postoju. jak się jedzie to już nie jest tak różowo i chętnie goniony pędem powietrza wyląduje obok. pewnie za tą pokrywką AŻ tak nie wieje ale warunki są dalekie od laboratoryjnych to pewne. gdybym miał cokolwiek radzić to zrobiłbym tak jak na zdjęciu wzmiankowanej wcześniej firmy bo ostatecznie chłopaki się na tym znają.

2. pisząc, że o 'pliszce' miałem na myśli swoje rozwiązanie dot umiejscowienia dyszy.

myślę, że szkoda wyważać otwarte drzwi ale zrobisz jak uważasz. daj później tylko znać czy zadziałało tak jak sobie tego, życzyłeś. na takim feedbacku wzbogaca się forum.

pozdrawiam serdecznie
matjas

Pozdrawiam. Właśnie dlatego, żeby nie wyważać otwartych drzwi, popełniłem tego posta, przyznam, że pod wpływem :chleje:. Pomyślałem o dyszy niżej i centralnie. I myślę , że tak zrobię, żeby się przekonać. Muszę tylko zdjąć pokrywę zębatki i sprawdzić, czy jest miejsce. I po pół roku opiszę wyniki - lub wcześniej jak będzie do d.....

I jeszcze jedno do jakiegoś mądrzejszego : jak zmienić moto w profilu ? Jak próbuję, to mi coś takiego wyskakuje ?:
You did not enter the correct format for the Zadanie do wykonania field. Please read the field description for the expected format.

myku
31.01.2010, 22:19
No właśnie. Wypadało by w końcu napisać ze dwa słowa.
Motooilera zamontował mi Matjas w wersji bardzo Alfa, przed wyjazdem na Kolski.
Ale miałem frajdę, jak Myku-germański oprawca, walczył z jakimiś szprajami, a my w tym czasie spożywaliśmy np deserek. Regulacja dozowania jest płynna, tak więc można sobie ustawić zgodnie z potrzebą. Chcesz mieć spływający łańcuch oliwą-masz, chcesz średnio wypieczony-masz, ma ci szeleścić niczym świerszcz-proszę.
Od momentu montażu przybyło mi 22tysiące km. Działa sprawnie i bezproblemowo.
Uwagi...brak uwag,tak więc polecam tego sprzedawcę i jego produkt:)
Guzik prawda.Ja psikalem sprejem przeciw komarom:D.To wy ciagle cos tam dolewaliscie:D

AWOBIALY
09.02.2010, 22:35
HEJ JA ZAMONTOWAŁET TO TAK
http://picasaweb.google.com/awobialy/OLEJARKA#5436358237978778258

RAFWRO
09.02.2010, 23:43
AWO
Dzięki za udokumentowanie foto.
HEJ JA ZAMONTOWAŁET TO TAK
http://picasaweb.google.com/awobialy/OLEJARKA#5436358237978778258

matjas
10.02.2010, 21:26
AWO - starannie i pięknie udokumentowane. szacuneczek.
jedna uwaga wszak: zwróć uwagę na moment, w którym rurka PP łączy się z rurką mosiężną. trochę zrobiłeś za ciasno i załamałeś przewód, przez co znacznie zmniejszył się przekrój. widac to tu:
http://picasaweb.google.com/awobialy/OLEJARKA#5436359028594465698
daj trochę więcej luzu na tym przewodzie bo niestety nie będziesz miał tyle oleju ile byś się spodziewał. obym się mylił, ale w tej kwestii jestem chyba nieomylny ;) ;) ;)

zdrowaś
matjas

AWOBIALY
10.02.2010, 22:02
Dzieki za uwagi ,napewno poprawie.
pozd.

pyntront
01.03.2010, 09:40
Ze względu na specyficzne koleje losu, założyliśmy wczoraj moją olejarkę do brata do Trampka 700-ki i da się fajnie butelkę we wnęce przy tylnej lampie schować, zawór w schowku pod siedzeniem, całość ładnie schowana i działa jak trza! Jesteśmy pod pozytywnym wrażeniem :-)

willard
08.03.2010, 14:13
Niestety musze w tym miejscu upomniec sie o moje zamowienie gdyz od wplaty minely 2 tygodnie i cisza. Tydzien temu otrzymalem info ze "wyjdzie w poneidzialek" i nic. Ani odpowiedzi na maile, ani skanu potwierdzenia, ani przesylki.

Dobrze na przyszlosc nam to nie wrozy. Mam nadzieje, ze ten post zmotywuje firme do dzialania, bo 2 tg oczekiwania to zenada.

King Of Snake
08.03.2010, 15:34
Matjas - odezwij się na HVP, bo jest kilku chętnych...

matjas
08.03.2010, 21:23
ech...
więc tak: Willard ja wiem, że nie musisz, ale zadzwoń chłopie jak nie masz kontaktu innego. tel znasz.

do reszty: Pany jest ogólne zatwardzenie w postaci BRAKU zbiorników na olej. Polski dystrybutor, którego jestem największym klientem /tego jestem pewien/ zrobił mnie w ..ja i czekałem, czekałem, czekałem aż sie okazało, że nie będzie.
dodatkowo czekałem na elementy toczone na CNC - tu okazała się padaczka z tokarką, którą naprawiali cały ubiegły tydzień.
jak rok to robię, nigdy nie miałem jeszcze takiego opóźnienia z powodu niedostępności podstawowych materiałów.
efekty są opłakane - Willard jest w...ony bo mu obiecałem, że mam gotowe /no bo miałem mieć komplet i słać/, czeka chyba z 12 osób na forum XJR1300 i kilka niezwiązanych z jakimkolwiek forum.
z dnia na dzień obiecywano mi, że to już jutro itd...
jest słabo.

zamówiłem zbiorniki w opcji wojennej z Niemiec i jadą. drogo no i to i tak niewiele ale na załatanie bieżących dziur wystarczy.
dzisiaj koło południa dostałem potwierdzenie, że się toczy już i tokarka sprawna. najdalej w środę będę miał komplety do wysyłki. najbardziej opóźnione historie zleciłem na obróbkę ręczną, żeby było jak najszybciej.

ZATEM: zanim posypią się gromy -> proszę o chwilę cierpliwości bo cała sprawa już lada moment się wyprostuje. jeśli ktoś ma mnie i czekania dość proszę o info.

KING OF SNAKE - śledzę forum HVP - w chwili obecnej z przerażeniem :/ ale da Bóg w przyszłym tygodniu będzie już luźniej.

Pozdrawiam
Matjas

Gali
08.03.2010, 23:57
Witam.
Winien jestem Matjasowi sprawozdanie z działania oliwiarki.
Początkiem grudnia wyjechałem do Tunezji ze świeżo założoną (zgodnie z zaleceniami) oliwiarką i łańcuchem z przebiegiem ponad 20 000 km. Po przejechaniu Tunezji dookoła i zrobieniu 3000 km z dwoma osobami i bagażem na pokładzie łańcuch nie był ani razu podciągany a trasa nie była najłatwiejsza ( piasek i błoto). Pomimo pojedynczej dyszy dawkującej olej na zewnętrzną stronę zębatki po chwii olej był widoczny po drugiej stronie rolek na sworzniach łańcuchowych. Nie zauwarzyłem śladów oleju na motorze, gdzie przy sprayu te ślady były brudne i lepkie. Olej bardzo dobrze wypłukuje piasek z łańcucha.
Moi kompani podróży założyli również te oliwiarki do swoich motocylki KTM LC8 na przednie zębatki i również nie mieli żadnych zastrzerzeń.

willard
14.03.2010, 19:38
najdalej w środę będę miał komplety do wysyłki. najbardziej opóźnione historie zleciłem na obróbkę ręczną, żeby było jak najszybciej.

ZATEM: zanim posypią się gromy -> proszę o chwilę cierpliwości bo cała sprawa już lada moment się wyprostuje. jeśli ktoś ma mnie i czekania dość proszę o info.


Mam nadzieje, ze jestem na tej liscie i paczka juz idzie :)

matjas
16.03.2010, 19:17
hej
potwierdzam brak zaległości materiałowych. ufff.....
wszystko pójdzie już szybciej niż dotąd.
przepraszam kogo trzeba.
komu trzeba wiszę piwko.
matjas

banditos
14.04.2010, 00:36
Dlugo mi zajelo, ale przeczytalem wszystko na temat olejarek i zdecydowalem sie na polski wyrob;)
Masz fotki nowego urzadzonka?
Pozdrawiam

rambo
14.04.2010, 00:53
Matyjas, kończy mi się napęd. Czy chcesz bym następnego DIDa smarował tą twoją wydumką czy czym.

Widziałem to twoje urządzenie, podoba mi się :)

Futrzak
14.04.2010, 11:40
Maher w swoim trampku ma scotoilera i w terenie tzn błocie działa rewelacja bezobsługowe urządzenie tylko olej leje

Wegrzyn
14.04.2010, 22:04
Maher w swoim trampku ma scotoilera i w terenie tzn błocie działa rewelacja bezobsługowe urządzenie tylko olej leje

Matjas odezwij się w końcu, kasę wysłałem tydzień temu i wysłałem ze dwa maile.

banditos
14.04.2010, 23:04
Taaa.... Matias zamilkl, oby nie na wieki...

Roberth71
14.04.2010, 23:22
Rozmawiałem wczoraj z Matjasem , tez czekam na olejarke, brakuje mu zawrokow, bedzie mial w przyszlym tygodniu i tak tez bedzie wysylal.

banditos
15.04.2010, 14:02
Jesli nie ma listy a powinna byc to wpisuje sie na nia jako pierwszejszy;
1. banditos3

BLOB
15.04.2010, 14:15
1. banditos3
2. BLOB

Listy Społeczne kocham to :)

matjas
15.04.2010, 15:21
Taaa.... Matias zamilkl, oby nie na wieki...

węgrzyn - paka do Ciebie poszła wczoraj.
banditos3 - czekasz na przesyłkę?

matjas

banditos
15.04.2010, 18:31
Nie na przesylke, a na Ciebie konstruktorze....;)

matjas
16.04.2010, 08:23
aaaaaaaaaaale ja się do Lądynó nie wybieram - byem jush kiedyś.
gołębi dużo.

;)
majtas

Wegrzyn
17.04.2010, 21:31
No to super! Wreszcie bede miał porządne smarowanie :D

czosnek
26.04.2010, 11:23
A oto Motooiler zamontowany u mnie. Jeszcze nie do końca ogarniam dozowanie oleju, przez co mam upieprzone wszystko dookoła. Niepokoi mnie również to, że łańcuch z jednej strony pozostaje suchy ale to już pokombinuje z ustawieniem dyszy.

Problemy te bardziej wynikają z mojego niedoświadczenia niż wad sprzętu :)

Reasumując: Dzięki Matjas za ten wynalazek :Thumbs_Up:

PS. Koleś, który mi montował Motooilera przy okazji przeglądu moto, wyrażał się o nim z dużym podziwem a montował już wiele podobnych systemów.

http://lh3.ggpht.com/_SOzD0lBSKf4/S9VXh4BmAGI/AAAAAAAAG-M/9-7PVba33-0/s800/1.jpg

http://lh4.ggpht.com/_SOzD0lBSKf4/S9VXvkmEq_I/AAAAAAAAG-U/s8o2J_kIY7A/s800/2.jpg

http://lh5.ggpht.com/_SOzD0lBSKf4/S9VXmQ2qZBI/AAAAAAAAG-Q/bRYCrfSZu7A/s800/3.jpg

BIAŁY
30.04.2010, 11:20
Witaj Matjas,

Po dogłębnej lekturze powyższych wypowiedzi, zdecydowałem.

A więc ja toże zamawiam u Ciebie ten wynalazek do smarowania łańcuchów marki "MOTOOIL"

Szczeguły uzgodnimy na priv

banditos
30.04.2010, 20:22
Tez chetnie uzgodnilbym szczegoly zakupu, gdyby nie to ze inzynier Matjas milczy...;(

Alf
30.04.2010, 21:31
Też zanabyłem ten wynalazek. Jestem bardzo zadowolony bo smarowanie łańcucha (a raczej jego nie nasmarowanie) spędzało mi sen z oczu.
Ale mam jedno głupie pytanie - po co jest ten przełącznik na 1 i 2?

matjas
30.04.2010, 23:14
milczę bo jak pracuję to nie gadam.
1 - dozowanie co 60sek
2 - dozowanie co 40sek
umożliwia on przełączenie o 30% wydajności przy takim samym czasie otwarcia zaworu regulowanym potencjometrem - nie ma konieczności dotykania pota. chcesz więcej o 30% to masz. chcesz mniej jak skończyło padać na przykład to też masz dokładnie to co miałeś wcześniej.
z wiadomości ważnych to po majowym weekendzie będą olejarki dostępne normalnie z półki - nie trzeba będzie czekać.
pozdrawiam
matjas

banditos
30.04.2010, 23:21
Matjas to ja biore w ciemno jedna olejare.
Podaj dane do przelewu.
Pozdro

BIAŁY
04.05.2010, 08:22
milczę bo jak pracuję to nie gadam.
1 - dozowanie co 60sek
2 - dozowanie co 40sek
umożliwia on przełączenie o 30% wydajności przy takim samym czasie otwarcia zaworu regulowanym potencjometrem - nie ma konieczności dotykania pota. chcesz więcej o 30% to masz. chcesz mniej jak skończyło padać na przykład to też masz dokładnie to co miałeś wcześniej.
z wiadomości ważnych to po majowym weekendzie będą olejarki dostępne normalnie z półki - nie trzeba będzie czekać.
pozdrawiam
matjas

W takim razie, ponawiam zamówienie.
Na priv masz już odemnie wiadomość.
Podaj dane do przelewu cy, cuś i finalizumejmy sprawę.

Neno
05.05.2010, 15:39
z wiadomości ważnych to po majowym weekendzie będą olejarki dostępne normalnie z półki - nie trzeba będzie czekać.


Potwierdzam dostępność :)
Do mnie już leci MotoOiler ;)

diverek
06.05.2010, 17:45
Matjas już niemal 2 miesiące po moich urodzinach a ja do dzisiaj nie doczekałem się prezentu od ciebie:mur: . To skandal. :D Należą Ci się porządne bęcki.

A tak na poważnie to napisz czy rzeczywiście olejarki masz dostępne? Jak są, to od razu na priva wyślij mi dane do przelewu i sumę. No i napisz jeszcze jaki jest czas realizacji.

Babel
06.05.2010, 22:54
No cóż ja sie nie doczekałem :Thumbs_Down:... Matjas możesz anulować moje zamówienie.
Ile można czekać .... Kupiłem sobie używkę Scota - może nie będzie lepszy ale będzie... pomyśl o tym....

barman
07.05.2010, 10:39
Ja również niestety sie nie doczekalem,styczen juz dawno minąl,marzec chyba tez:vis:...wlasnie montuje urzadzonko od Palela...

Neno
07.05.2010, 11:15
Ja czekałem cierpliwie, nie całe 4 tyg i dziś mam. Problem może być taki, że Wasze konta e-mailowe nie przyjmują wiadomości od matjas-a, tak też było i u mnie , na szczęście podałem nr tel i resztę załatwiliśmy już w przy pomocy tego wynalazku .
Po nie dzieli montuję ;D
Pozdrawiam.

Daddy
07.05.2010, 19:10
milczę bo jak pracuję to nie gadam.
1 - dozowanie co 60sek
2 - dozowanie co 40sek
umożliwia on przełączenie o 30% wydajności przy takim samym czasie otwarcia zaworu regulowanym potencjometrem - nie ma konieczności dotykania pota. chcesz więcej o 30% to masz. chcesz mniej jak skończyło padać na przykład to też masz dokładnie to co miałeś wcześniej.
z wiadomości ważnych to po majowym weekendzie będą olejarki dostępne normalnie z półki - nie trzeba będzie czekać.
pozdrawiam
matjas

U mnie dozowanie jest inaczej!!!
1- 25s
2- 40s

Południowiec
08.05.2010, 09:58
A ja się przyznam bez bicia, że dostałem super zestawik od Matjasa. I to po nowym roku nawet było zamawiane i przyszło bez żadnych problemów. Wszystko działa tylko, że jak zostawię motor i przyjdę do niego za jakiś czas to plama jest pod tylną zębatką :confused: nie wiem jak to sie dzieje. Jedynym rozwiązaniem jest się nie zatrzymywać :at: :D

Szerokości :Thumbs_Up:

sober
09.05.2010, 12:24
Wszystko działa tylko, że jak zostawię motor i przyjdę do niego za jakiś czas to plama jest pod tylną zębatką :confused: nie wiem jak to sie dzieje. Jedynym rozwiązaniem jest się nie zatrzymywać :at: :D


Pewnie masz otwarty elektrozawór -dlatego olej kapie mimo wyłączonego sterownika. Pamiętaj, że wkręcone pokrętło elektrozawóu to otwarty elektrozawór, a odkręcony elektrozawór to zamknięty (wówczas sterownik otwiera). Czyli powinieneś mieć odkręcone pokrętło elektrozaworu!

Południowiec
09.05.2010, 20:02
Pewnie masz otwarty elektrozawór -dlatego olej kapie mimo wyłączonego sterownika. Pamiętaj, że wkręcone pokrętło elektrozawóu to otwarty elektrozawór, a odkręcony elektrozawór to zamknięty (wówczas sterownik otwiera). Czyli powinieneś mieć odkręcone pokrętło elektrozaworu!

Jakby było tak jak mówisz, to przy napełnianiu magistrali byłoby to widoczne. A wtedy jeśli się nie zapaliła lampka (pomarańczowa) to można było tylko chcieć tłoczyć. A jak tylko się zapaliła, to szło. Więc to chyba jest ok.

Południowiec
09.05.2010, 20:06
Pewnie masz otwarty elektrozawór -dlatego olej kapie mimo wyłączonego sterownika. Pamiętaj, że wkręcone pokrętło elektrozawóu to otwarty elektrozawór, a odkręcony elektrozawór to zamknięty (wówczas sterownik otwiera). Czyli powinieneś mieć odkręcone pokrętło elektrozaworu!

Jakby było tak jak mówisz, to przy napełnianiu magistrali byłoby to widoczne. A wtedy jeśli się nie zapaliła lampka (pomarańczowa) to można było tylko chcieć tłoczyć. A jak tylko się zapaliła, to szło. Więc to chyba jest ok.

nie mogę usunąć dubla. nie mówiąc że nie wiem skąd się wziął :confused:

sober
09.05.2010, 20:32
Nic nie zrozumiałem z tego co napisałeś ;p
Tak czy inaczej olej spływa do olejarki za sprawą prawa ciążenia. Nic nie pompuje/tłoczy oleju do dyszy. Elektrozawór tylko za sprawą sygnału elektrycznego otwiera zawór. Jeśli olej non stop leci nawet przy wyłączonym sterowniku oznacza to że albo masz otwarty zawór albo otwarty/uszkodzony albo coś z podłączeniem pokićkałeś.

Południowiec
09.05.2010, 20:58
Chodzi mi o wstępne napełnianie, gdy przewody napełniałem strzykawką. Przewód z elektrozaworu do dyszy na zębatce napełniałem strzykawką, od strony elektrozaworu. Jeśli (wg lampek) zawór był zamknięty (zgaszona lampka pomarańczowa) to nie dało się ścisnąć strzykawki. Jak się lampka włączyła to szedł olej przez elektrozawór (pchany moją siłą ze strzykawki). Nie wiem jak to rozjaśnić :D To jest procedura napełniania magistrali załączona w instrukcji. Po prostu zawór jest dobrze sterowany. Poczytałem w Kette Pałer i Jorgowi też kapie. Spróbuję wcześniej gasić osprzęt i może się wykapie w drodze.

Szerokości :at:

baloo
09.05.2010, 21:42
A sprawdzałeś, czy teraz przy próbie tłoczenia strzykawką zawór otwiera się tylko w momencie "pomarańczowego światełka"?? Może się popsuł i nie trzyma...

A jakim olejem masz zalane? Ja używam najzwyklejszy orlenowski Hipol GL-4 80W-90 i mi nic nie kapie.

Może gdzieś jest jakaś nieszczelność i puszcza powietrze w przewód a tym samym grawitacja "ciągnie" olej nawet przy zamkniętym zaworze? Jeśli tak by było, to w wężyku byłoby widać powietrze...
A może gdzieś przy wężykach masz jakieś źródło ciepła przez co olej robi się za rzadki??

Więcej pomysłów nie mam...

Roberth71
13.05.2010, 23:58
Dzisiaj założyłem olejarke od Matjasa, super na razie przejechalem 70km i łańcuch byl caly nasmarowane.Dobra robota Matjas, muszę sie nauczyć jak usatwic pokretło i przełącznik 1 i 2.

Południowiec
15.05.2010, 09:46
A sprawdzałeś, czy teraz przy próbie tłoczenia strzykawką zawór otwiera się tylko w momencie "pomarańczowego światełka"?? Może się popsuł i nie trzyma...

A jakim olejem masz zalane? Ja używam najzwyklejszy orlenowski Hipol GL-4 80W-90 i mi nic nie kapie.

Może gdzieś jest jakaś nieszczelność i puszcza powietrze w przewód a tym samym grawitacja "ciągnie" olej nawet przy zamkniętym zaworze? Jeśli tak by było, to w wężyku byłoby widać powietrze...
A może gdzieś przy wężykach masz jakieś źródło ciepła przez co olej robi się za rzadki??

Więcej pomysłów nie mam...

Też mam hipola od orełka. Moto stało ten tydzień i pół zbiorniczka poszło .... na miskę :umowa: (że się tak wyrażę) Wszystko wydaje się być ok. Jak odpali się lampa pomarańczowa to widać że ciecy, jak zgaśnie to nie leci. Nie wiem co to może być. Musi mi przestać padać to sprawdzę dogłębnie. Jeszcze boli mnie głowa po offie sprzed 2 tygodni :mur:

Pomógłbym z pokrętłami gdyby tylko nie to że u mnie się leje kiedy chce a nie kiedy chcę :D

Szerokości :at:

banditos
15.05.2010, 09:59
Matjas kasa poszla, czekam za wypasiona olejarka.
Pozdro

BLOB
24.05.2010, 09:24
Łot maszina dotarła leje kapi i pstryka oraz świeci i mruga.
Wydaje się być wszystko gitarra, teraz jak opłacę daninę do ubezpieczyciela to przetestuję na trasie ofowej.
Dziękuję Matjas. "Chłopaku" :D

Wegrzyn
24.05.2010, 09:53
Moja olejarka wreszcie też zamontowana. Wszystko działa z dokładnością co do sekundy :). W tym tygodniu będą próby drogowe.

zombi
24.05.2010, 10:25
:)
Majtas Dostałem PW, siedzę cicho bo jestem zej..... robotą i nie mam czasu o tym myśleć.

PS. Chciałem usunąć posta, ale przycisk usuń wcieło.

A.Twin
27.05.2010, 17:43
Matjas milczy = pracuje.
Czekam :smoking:
Może w weekend będzie miał wolne.

everybike
31.05.2010, 23:07
jeden zestaw proszę , info już na priv poszło

Neno
01.06.2010, 05:04
Ja też już zamontowałem , info jak działa dam po weekendzie (3kkm). Zbiorniczek napełniony po brzegi ;)
P.S. Matjas - daj znać jak już będzie jakieś profi mocowanie na ster (chętnie dokupię sobie), bo na taśmę to tak naprawdę nie ma gdzie przykleić :(

Wegrzyn
01.06.2010, 16:07
P.S. Matjas - daj znać jak już będzie jakieś profi mocowanie na ster (chętnie dokupię sobie), bo na taśmę to tak naprawdę nie ma gdzie przykleić :(

Jak coś będzie takowego to też się piszę na jedną sztukę, bo teraz to kiepsko to wygląda.

banditos
01.06.2010, 16:42
A nima ci takowego w zestawie?

Neno
01.06.2010, 19:50
A no ni ma ;)
A przynajmniej nie było w moim ;)

banditos
01.06.2010, 22:58
Do diaska!
Jeszcze paka za wielka wode nie wyslana, wiec moze doczekam sie za mocowaniem rally;)

Panie konduktor, a tfu... konstruktor, jak to tam jezd z tem dydkiem co ma mnie trzymac pokretlo he?

Zdrowia Panowie

Daddy
03.06.2010, 00:09
Przydało by się tez wymyślić taką końcówkę aby łańcuch był smarowany z obu stron zębatki

daniel_87
03.06.2010, 00:38
laka koncuweczke bardzo latwo zrobic
materialy poxipol 2 cienkie wklady do dlugopisu 1 gruby od zelowego, szescienny kawalek polietulenu,polistyrenu itp. wiercic wklejac zaslepic i jazdaaaaa :P

Wegrzyn
03.06.2010, 10:23
laka koncuweczke bardzo latwo zrobic
materialy poxipol 2 cienkie wklady do dlugopisu 1 gruby od zelowego, szescienny kawalek polietulenu,polistyrenu itp. wiercic wklejac zaslepic i jazdaaaaa :P
Daniel ale o co Ci chodzi :dizzy:
Jak coś takiego wycudowałeś to dawaj foty. A jak nie to nie mąć nam w głowach :D
Matjas chyba nad czymś takim pracuje, tylko się nic nie odzywa ostatnio.

Roberth71
07.06.2010, 11:03
laka koncuweczke bardzo latwo zrobic
materialy poxipol 2 cienkie wklady do dlugopisu 1 gruby od zelowego, szescienny kawalek polietulenu,polistyrenu itp. wiercic wklejac zaslepic i jazdaaaaa :P

Daniel nie daj się prosić, rzuć jakieś foto tej dwururki :D:bow:

Neno
07.06.2010, 12:27
Przydało by się tez wymyślić taką końcówkę aby łańcuch był smarowany z obu stron zębatki
I najlepiej takie co by się nie gubiły :D
Matjas, masz takie coś luzem ? ;)

RAFWRO
18.06.2010, 01:16
kurna, nie wiem co WY z tym rozdwajaniem końcówek...Ja puściłem po boku dużej zębatki i ostatnio przejechałem trasę 3000 km w temp od 13 do 26 st.cel. Łańcuch jest smarowany w całości a ostatnie 1000 km (na raz) regulację zmniejszyłem prawie do minimum.

Roberth71
18.06.2010, 10:52
kurna, nie wiem co WY z tym rozdwajaniem końcówek...Ja puściłem po boku dużej zębatki i ostatnio przejechałem trasę 3000 km w temp od 13 do 26 st.cel. Łańcuch jest smarowany w całości a ostatnie 1000 km (na raz) regulację zmniejszyłem prawie do minimum.

Zawsze co dwa to nie jedna :D. A teraz powaznie, czy środek łańcucha powinien się świecić (po użyciu spraju środek był zawsze ciemny), mam wrazenie ze z jednej strony lancuch jest wyczyszczony od oleju a do drugiej czesci tej za zebatką troche mniej oleju dochodzi, moze to tylko takie wrazenie optyczne. Wymylem wczoraj lancuch i teraz zobaczymy czy rownomiernie rozklada sie smarowidło :D

wieczny
23.06.2010, 19:23
Zamówione, zapłacone, dostarczone. Another customer satisfied :).

Teraz jeszcze chwila wolnego czasu i montaż.

Neno
24.06.2010, 03:45
A ja sobie zrobiłem mały rachunek i mi wyszło , że koszt smarowania łańcucha ( nie licząc samego urządzenia) na dystansie 50.000km wyniesie mnie ...15zł :D

diverek
24.06.2010, 22:07
Matjas, opowiedz proszę, jak z dostępnością olejarek na dzień dzisiejszy u Ciebie. Marzy mi się taka na mojej Afri.

jorge
24.06.2010, 23:13
Zamówione, zapłacone, dostarczone. Another customer satisfied :).

Teraz jeszcze chwila wolnego czasu i montaż.
Nie no Wieczny Ty z olejarką - a gdzie butelcia będzie :dizzy:

wieczny
25.06.2010, 00:42
Będzie w zapasie. Ja się może mylę, ale mam wrażenie, że będę pierwszy co pourywa dyszę z mocowaniem :).

Wegrzyn
25.06.2010, 17:42
Potwierdzam zajebiaszczość olejarki! Prawie 2 tyś km po Mazurach i Warmii po różnych nawierzchniach i wszystko działa jak ta lala. Fakt, że na początku ustawiłem trochę ponad połowę, a na koniec trasy to już na 1/4 było, bo i tak wystarczająco smaruje. Żadnych szprejów i uklejonego łańcucha. Matjas dla Ciebie :bow:

banditos
25.06.2010, 18:17
A ja jeszcze nie zamoncilem...
W zwiazku z tym pytanie techniczne;
- montowac poprzez przekaznik czy dac sobie spokoj?

Dodam ze chcialbym zamontowac dodatkowo grzane manety oraz gniazdo zapalniczki.

Dubel
25.06.2010, 18:42
A ja jeszcze nie zamoncilem...
W zwiazku z tym pytanie techniczne;
- montowac poprzez przekaznik czy dac sobie spokoj?

Dodam ze chcialbym zamontowac dodatkowo grzane manety oraz gniazdo zapalniczki.
Zamontuj tak jak Matijas radzi pod światła i będzie git!:D
Pozdro

czosnek
25.06.2010, 18:47
Będzie w zapasie. Ja się może mylę, ale mam wrażenie, że będę pierwszy co pourywa dyszę z mocowaniem :).

Dysza już została urwana, wraz osłoną łańcucha. Mocowanie przetrwało :)

braFF
29.06.2010, 13:09
Witam,

Matjasie, masz na priv kilka pytań do zamówienia.

Pzdr,
Marcin braFF

matjas
29.06.2010, 15:00
Hejka!
jak sama olejarka to pod światła jest git. musiałem zrobić taką instrukcję, żeby KAŻDY sobie poradził z montażem i jak na razie ta taktyka się sprawdza :)
co do montowania przekaźnika to owthem - jeśli planujecie późniejszy upgrade moto o dodatkowe szpeje w postaci manetek hajcujących czy gniazd zap. i innych wodotrysków to polecam od razu założyć sobie węzeł zasilający w postaci przekaźniczka i potem jeśli cokolwiek będzie potrzebne to podłączacie pod przekaźnik i nie ma mowy o pająku przy aku i innych takich 'ogniskach domowych'.
WIECZNY - uchwyt na wahacz ma trzy otwory - do enduro gdzie zawiecha ma spory skok i łańcuch również sporo luzu przy skokach i innych takich dwa z nich można spokojnie obciąć i wtedy masz mocowanie dyszy maksymalnie przysunięte do wahacza. powiem Ci, że nie dasz rady tego urwać ;) hehehe ;) zakład???

p.s. z newsów, żeby nie było, że się op..uściłem w postępach to teraz jest zestawie piękny-nowy-dedykowany zawór. lżejszy dwukrotnie, dwukrotnie mniejszy i czterokrotnie bardziej rejli ;) znacznie lepsza dozowalność no i łatwiej to upchnąć nawet w crossie. inne updaty w drodze! :P

p.s.II Czosnek! zarazo!! !! ;)

szczęścia zdrowia i pogody
Wasz
majtas

BLOB
02.07.2010, 07:34
Jako, że stałem się posiadaczem plujki olejowej na mojego did-a a pisanie po przejechaniu 100km jest ym jjak by to nazwać niestosowne :)
Zaraz przy maontowaniu popełniłem taktycznego mistejka i moja olejarka nie banglała. Po telefonicznym wyzywaniu Matjasa co mi za "g" sprzedał zabrałem się do diagnozowania błędu. Co się okazało:moja olejarka raz działa raz nie i tak se miga, a w dupe przecie miga jak kierunek łoł nie ten kabel shit.
Po naprawie usterki i wyłączeniu z kabla kierunków do świateł jak ręką odjoł świeci światłem stałym i zaworek nawet psztyka cyk pyk.
Czas na jazde. Zabrałem moto w trasę ancwaltową pierwsze 50 km to obczajanie dozowania po 100(smarowała zajebiaszczo) trzeba było zjechać na właściwe tory dla afryki czyli teren czyli szuter z przecinkami wodnymi. Tutaj okazało się że nr 1 na sterowniku nie wystarcza dajemy na 2 i to na max tym wichajsterkiem co się we własnej osi przemieszcza.
Takie dozowanie dało mi i did-owi radość pięknie działało i tak z 500km po wariactwie okazuje sie że cośnie tak bo sznurek napędowy biały ki huj w moim stawie wodę mąci sobie dumam.
Patrzę zaglądam i co widzę? nic nie widzę oliwa wyszła :)
Szybki ubgrate oliwy już w domku i dalej ogień na gary i jazda.
Co nasuneło sie mi to napewno większy zbiorniczek,- przydał by sie jak dla mnie i tyle.
To że na pokrywie alu pod silnikiem było jak w chlewie to nic dziwnego gdzieś musiał znaleść ujście a koło czyste ja nie schlapany oliwą fszystko:) bajka.
Teraz leję oliwę do smarowania łańcuchów pilarek konsystęcja jest tak akuratna jak wypowiedzi polityków czyli spływa smarując pięknie.
Matjas dzięki. Powodzenia w zarabianiu pierwszego Miliona

banditos
02.07.2010, 07:59
Wiekszy zbiornik to na pewno...

thomas
09.07.2010, 21:53
a ja poskładałem streeta zx9r i testuję olejarkę, zobaczymy, czy uda się cokolwiek zaoszczędzić na łańcuchach, bo dla nich ta potwora jest bezwzględna... A lańcuchy do tego... ech... drogie są... W afri się sprawdziła, teraz kolej na inne wyzwanie :)

braFF
14.07.2010, 17:23
A ja powiem tylko kilka słów odnośnie dostawy i instalacji bo testów jeszcze nie miałem kiedy zrobić...

Po pierwsze primo - deklarowany czas dostawy tydzień. Dostawa - tydzień czyli ekstra.

Po drugie primo - montaż zgodnie z instrukcją spokojnie do zrobienia. Jak dla mnie brakło jakiś dwóch trytek, tych najdłuższych (brakowałaby jedna ale udało mi się jedną urwać). Za to o wiela za dużo trytek najmniejszych.
Do szewskiej pasji doprowadziła mnie jednak strzykawka która żadnym cudem nie dawała się założyć na rurkę do napełnienia układu. Czy może coś źle robiłem???
Składałem przy lampie późnym wieczorem. Może jutro uda mi się poprawić instalację i zacząć testować.

Póki co dziękuje i pozdr,
braFF

Wegrzyn
14.07.2010, 18:59
A ja powiem tylko kilka słów odnośnie dostawy i instalacji bo testów jeszcze nie miałem kiedy zrobić...

Po pierwsze primo - deklarowany czas dostawy tydzień. Dostawa - tydzień czyli ekstra.

Po drugie primo - montaż zgodnie z instrukcją spokojnie do zrobienia. Jak dla mnie brakło jakiś dwóch trytek, tych najdłuższych (brakowałaby jedna ale udało mi się jedną urwać). Za to o wiela za dużo trytek najmniejszych.
Do szewskiej pasji doprowadziła mnie jednak strzykawka która żadnym cudem nie dawała się założyć na rurkę do napełnienia układu. Czy może coś źle robiłem???
Składałem przy lampie późnym wieczorem. Może jutro uda mi się poprawić instalację i zacząć testować.


Póki co dziękuje i pozdr,
braFF

Przecież w zestawie (chyba nawet w strzykawce) jest dodatkowa rurka, którą się nakłada na strzykawkę i dopiero na wężyk do napełniania

matjas
14.07.2010, 22:49
Przecież w zestawie (chyba nawet w strzykawce) jest dodatkowa rurka, którą się nakłada na strzykawkę i dopiero na wężyk do napełniania


łołoło ;) właśnie miałem pisać. mam nadzieję, że nie zapomniałem jej dołożyć. nie zapomniałem co?

zapominalski czasami jestem
matjas

Daddy
15.07.2010, 00:19
Zrobiłem kilka tyś. km z olejarką Matjasa, kombinowałem różne ustawienia i niestety łańcuch z jednej strony nasmarowany a z drugiej sucho i nie mam pojęcia jak wy macie to poustawiane że łancuch jest równomiernie naoliwiony???????
Jestem zdesperowany do tego stopnia że kupię sobie takie cudo: http://aukcjewp.wp.pl/item1098933146_dual_injector_podwojna_koncowka_sco ttolier.html
http://www.moto-akcesoria.pl/podwojna-dysza-do-systemu-smarowania-lancucha-scottoiler,p,19115

Używa ktoś tego?
Da się to zamontować bezproblemowo to do olejarki Matjasa?

Wegrzyn
15.07.2010, 21:14
Zrobiłem kilka tyś. km z olejarką Matjasa, kombinowałem różne ustawienia i niestety łańcuch z jednej strony nasmarowany a z drugiej sucho i nie mam pojęcia jak wy macie to poustawiane że łancuch jest równomiernie naoliwiony???????
Jestem zdesperowany do tego stopnia że kupię sobie takie cudo: http://aukcjewp.wp.pl/item1098933146_dual_injector_podwojna_koncowka_sco ttolier.html
http://www.moto-akcesoria.pl/podwojna-dysza-do-systemu-smarowania-lancucha-scottoiler,p,19115

Używa ktoś tego?
Da się to zamontować bezproblemowo to do olejarki Matjasa?

Daddy, a Ty sprawdzałeś rolki w łańcuchu jak Ci się one obracają i czy w nich jest oleum. Bo u mnie to jest, a o to przecież chodzi.
Matjas przecież w końcu pod naszym naporem wyprodukuje to podwójne końcówki :haha2:

zdero
15.07.2010, 21:20
alo, da radę zamówić to cudo?
wysłałem na priv zapytanie...
cierpliwie czekam

Artuditu
15.07.2010, 23:21
http://aukcjewp.wp.pl/item1098933146_dual_injector_podwojna_koncowka_sco ttolier.html[/URL]
http://www.moto-akcesoria.pl/podwojna-dysza-do-systemu-smarowania-lancucha-scottoiler,p,19115


A nie lepiej zwykły trójnik za 3 zł i do tego to (http://aukcjewp.wp.pl/item1151177568_scottoiler_komplet_koncowek_dual_in jector.html) ?
Taniej o jakieś 120zł :D

Maniok
15.07.2010, 23:48
Ja założyłem olejarkę specjalnie na wyjazd na Krym. Przejechałem z nią 5 tys km Wnioski są takie:

1. Konieczna jest dysza na obie strony, łąńcuch smarowany był tylko z jednej strony niezależnie od ustawień. (musielismy sie posiłkować spreyami a nie po to kupowalismy olejarki)

2.Zaworek mógłby być mniejszy, bo starszny z niego pytong

3. Instrukcja mogłaby być poprawiona, gdyby nie zdjęcia kolegów to długo by zeszło z montażem.

matjas
16.07.2010, 09:14
hej
napiszę to po raz kolejny i po raz ostatni.

po pierwsze proszę nie patrzeć na smarowanie łańcucha z perspektywy użytkownika sprayu - boki nie muszą być białe :) 'nasmarowane', i nic nie musi się kleić aby stwierdzić, że jest OK.

jedyne co w łańcuchu jest konieczne do smarowania to przestrzeń między rolką a sworzniem a to spokojnie załatwia się smarując łańcuch z jednej strony. mam to już założone w czwartym motocyklu, w żadnym nie miałem nowego łańcucha i wnioski są takie, że mimo starego ścierwa na motocyklu po przejechaniu zaledwie 500km z olejarką to w każdym ze znanych mi przypadków:

1. łańcuch zrobił się prosty /nie ma pozapiekanych, pokrzywionych ogniw/;
2. wszystkie rolki kręcą się po sworzniach z minimalnym oporem /spokojnie
można pokręcić je trytytką lub jakimś patyczkiem.
3. na całej szerokości rolek widoczny jest ślad oleju /to akurat nieważne bo pomiędzy rolką a zębatkami w zasadzie występuje minimalne tarcie/ czyli olej jest na całej szerokości mimo podawania z jednej strony.

zatem nie jest prawdą jedyną i prawdziwą, że łańcuch jest NAsmarowany z jednej strony ponieważ to co ma być nasmarowane jest takie jak być powinno.
smarowanie z dwóch stron nie ma sensu tym bardziej moim zdaniem, że pod oringami siedzi fabrycznie zapakowana porcja smaru i ANI nie opuści ona swego miejsca pod wpływem działania siły odśrodkowej podczas jazdy ANI tym bardziej nie ma możliwości, aby dostał się tam dodatkowo podany z zewnątrz smar/olej.
to oczywiście moje zdanie i nie powiem, że zjadłem na temacie zęby ale uważam, że mam jakieś o tym pojęcie i przerobiłem trochę maszyn pod własną d..ą, jak również obserwuję motocykle znajomych.
ostatecznie i na koniec nie mam ani ochoty ani prawa mówić komukolwiek jak wydawać pieniądze.
i tak dla rozluźnienia sytuacji - dual injector kosztuje jakieś 120PLN - za 120PLN nalałem wczoraj prawie pod korek i wczoraj także zrobiłem niemal 200km po piachu i bezdrożach w okolicy wrocławia z jedną dyszą. łańcuch mam mokrusi idealnie przy czym boki ogniw są SUCHE - dodatkowo wyrzucone z zębatki zdawczej mnóstwo syfu potwierdza właściwości myjące takiego smarowania, gdzie przy sprayu wszystko przykleiłoby się do łańcucha.
dodatkowo - na moim pierwszym pojeździe RD04 gdzie był motooiler, którego właścicielem jest w tej chwili Beddie /vide wątek 'łicz better mister'/ jest oczywiście tylko jedna dysza/rurka - wciąż ta sama od nowości. napęd wciąż ten sam - jak kupiłem moto miał 10kkm przebiegu i był czarny od kleju sprayowego, umyłem i założyłem motooilera. sam zrobiłem 12kkm. Beddie ma moją Afri drugi sezon. spokojnie zrobił jakieś 15kkm - rurka podająca i napęd wciąż te same. razem jakieś 35-40kkm dla napędu i już ponad 20kkm dla rurki.
niestety opcja z wyspy nie wytrzymuje takiego przebiegu ani w wersji jednorurkowej ani jako double injector, który de facto z wtryskiem nie ma nic wspólnego - ale o tym już kiedyś pisałem.
nie wiem dlaczego musieliście Manioku używać sprayu dodatkowo do olejarki - nigdy nie przyszło mi to nawet do głowy.
co do samego urządzenia - jak pisałem: zawór jest już dwukrotnie mniejszy /stary 'pytong' spokojnie mieścił się do Afri i tak/, instrukcja jest nieco zmodyfikowana ale trwają prace nad wersją bez konieczności czytania i opartą tylko i wyłącznie na obrazkach. tak chyba będzie lepiej ;)

zdrowia i wielu pięknych tras tego lata
matjas

Beddie
16.07.2010, 10:11
Przyznaję się. Akurat w moim towarzystwie, zanim pojawiłem się na tym forum, w kilka osób kupiliśmy olejarki, więc śledziłem ich działanie w kilku sprzętach. W mojej kawie ZZR1200, zaraz po kupieniu zamontowałem olejarkę nie ingerując w rurkę podającą i na łańcuchu, który miał mi wystarczyć na kilka tysięcy kilometrów zrobiłem 20 tys. i motocykl sprzedałem, nie zmieniając go, bo nie było potrzeby. Dodać należy, że to moto ma 152 KM, więc łańcuch ciężko pracuje. Afrika pomatjasowa jeździ wciąż na tym samym łańcuchu i tej samej rurce.

Wegrzyn
16.07.2010, 23:53
Święta prawda z tym smarowaniem. Tak jak wcześniej pisałem te rolki w środku łańcucha kręcą się bez najmniejszego oporu, łańcuch jest prosty i nie ma zapieczonych żadnych ogniw tak jak u kolegów co ze szprejami jeżdżą... Wychodzi na to, że tak naprawdę ta druga dysza, to chyba tylko tak dla marketingu i zwiększenia sprzedaży scotta zrobiona jest.

tr33
17.07.2010, 15:41
Od kilku dni mam i ja owy magiczny wynalazek Matjasa :-) Z perspektywy tych dni i przejechanych 300km w różnych warunkach (w większości asfalty + dukty leśne), muszę przyznać iż jestem zachwycony! Nie ma co porównywać do spraya, bo to całkiem insza iszość ;-) Po pierwsze obsługa odbywa się niejako przy okazji jazdy i nie trzeba już nabożeństwa ze stawianiem motoru na centralce (czy innych workach z cementem), by dobrze nasmarować łańcuch. Po wtóre jakość smarowania o niebo lepsza, gdyż motooiler podaje olej cały czas a nie co 200 czy 500 km, jak w przypadku spraya. Sprawa czystości łańcucha i zębatek (choć przedniej nie widać,ale myślę że można napisać w liczbie mnogiej) jest pewnie nie mniej ważna i tu widać wyższość olejarki. Opisane elementy pozbawione są czarnego nalotu, wcześniej niejednokrotnie występującego (nierzadko z poutykanymi drobinkami piasku). Przechodząc do sedna sprawy - chciałbym Matjasowi bardzo podziękować za świetne urządzenie, ułatwiające życie i ulepszające pracę zestawu napędowego mojego Motorka! A poza konkursem Matjas, to porządny gość, który ma głowę nie od parady! Widziałem jego nowe pomysły i jestem pod nie mniejszym wrażeniem niż jeśli chodzi o motooilera. Molestujcie koledzy Matjasa, by zechciał podzielić się nimi na forum szerszej publiczności. Nie są to gadgety a praktyczne wynalzki, które z pewnością poprawią użyteczność i bezpieczeństwo korzystania z motorów. Matjas - jeszcze raz WIELKIE DZIĘKUJĘ! Ps.Mam nadzieję, że wkrótce uda nam się wyskoczyć pospinningować :-)

banditos
17.07.2010, 20:41
No Matjas pachwal sie co tam skubiesz....
Ja tez kupilem olejarke ale jakos czasu nie mam na zamoncenie na komarku;(

matjas
18.07.2010, 18:31
a taaaakie tam ... kartofelki ;)
myślę, że w tym tygodniu ogarnę zdjęcia to zrobię z tego kilka nowych wątków, które jak mniemam ułatwią i uprzyjemnią czarnuchom ich motocyklowe życie.
zdrówka dużo.
matjas

A.Twin
18.07.2010, 18:39
A, ja wiem.
Wskaźnik rezerwy paliwa do rd 07.
Czekam i się piszę na testy.

peter
18.07.2010, 18:45
trwają prace nad wersją bez konieczności czytania i opartą tylko i wyłącznie na obrazkach. tak chyba będzie lepiej ;)
hmmmm...
nie miałeś czegoś wysłać?

matjas
18.07.2010, 19:18
peterku - dzisiaj dopiero siadłem do kompa. wyślę - pamiętam.
Dr A.Twin wygrywa karton kredek i bilet na Kubę w jedną mańkę :)
nie ubiegajmy faktów.
m
a
t
j
a
s

banditos
18.07.2010, 23:57
Zabralem sie do zmoncenia egzotycznej olejarki do mojej dojarki...
I dupa, stoje...
Ktory kabel w tylniej lampie jest + bo nie jezdem pewien:
- ze schematu wynika (a przynajmniej tak mi sie zdaje), ze zielony to masa
- pozostaja jeszcze dwa inne, brazowy i zielono-zolty

Pytanie kieruje do posiadaczy RD07A, ktorzy montowali wynalazek Matjasa.

matjas
19.07.2010, 08:50
ja nie mam RDo7A ale... wiem jak to rozkminić ;)
patrząc od d..y strony po pod prawym boczkiem masz w takim półprzezroczystym kondoniku wiązkę el. kierunków i oświetlenia tyłu. rozepnij jedyną tam trzypinową białą kostkę, włącz pozycję, włącz motooilera przełącznikiem w prawo lub w lewo /nie ma znaczenia/ i ujmij w swe szlachetne dłonie pianisty przewody biały i zielony odpowiednio odizolowane. teraz włóż zielony lub biały do środkowej dziurki w kostce po stronie motocykla /nie lampy! ;)/ a białym pomacaj po dwóch skrajnych dziurkach.
szukaj odpowiedniej kombinacji /masz 9 ;)/ tak długo aż zapali się zielona dioda na motooilerze. wtedy wiesz już, który kabel jest + i tam zostawiasz biały.
zielony w tym układzie dajesz do masy i masz urządzenie działające. popodpinaj tylko wszystko jak Bóg przykazał.
motooiler jest zabezpieczony na kilka sposobów przed domorosłymi elektronikami :) więc kombinowanie z przewodami zielonym i białym w poszukiwaniu prądu nic mu złego nie uczyni.
brązowy i zółty są do zaworu i w procesie zasilania udziału nie biorą ale to wszystko napisałem w instrukcji. ich polaryzacja na zaworze nie ma najmniejszego znaczenia.
IS THAT CLEAR?!?!?!?
zdrówka
matjas

banditos
19.07.2010, 11:43
Yes my Lord;)

Alles klar....

Chcialem tak uczynic ale obawa o spier...nie olejarki powstrzymala me zapedy;)
Przezroczysty kondomek znaleziony lod razu, wraz z 3-pinowa zlaczka.

Ps. Idac troche dalej...
Chcac podlaczyc grzane manety i wejscie pod ladowarke, trza zamoncic przekaznik- to juz wiem.
Ale co z kablami- wszystkie 3 razem polaczyc i dac pod 1 wyjscie na przekazniku?

Zdrowia

matjas
19.07.2010, 19:36
Chcac podlaczyc grzane manety i wejscie pod ladowarke, trza zamoncic przekaznik.
Ale co z kablami- wszystkie 3 razem polaczyc i dac pod 1 wyjscie na przekazniku?

obawiam się, że tak. wtedy masz jedno 'źródło' zasilania wszystkich szpejów i o to w sumie chodzi, bo widziałem już w życiu parę moto co miały tyle przypięte pod akumulator, że bania puchła od tej plątaniny kabli.
jeśli wybierzesz rozwiązanie z przekaźnikiem to dajmy na to jeden biegun zasilania urządzeń w tym i motooilera łączysz wtedy bezpośrednio z aku a drugi z masą.
w przewód od aku do urządzenia wpinasz przekaźnik i urządzenie tak naprawdę podpinasz pod wyjście przekaźnika. zasilanie przekaźnika dowolne - mogą być dla prostoty światła, lub jakiekolwiek inne miejsce, w którym pojawia się prąd po przekręceniu kluczyka w stacyjce.
przy zakupie przekaźnika pamiętaj, że lepiej będzie jeśli będzie wodoodporny oraz jeśli jego obciążalność w Amperach nie będzie niższa niż pobór wszystkich przewidywanych odbiorników. pobór Motooilera przy załączeniu zaworu nie przekracza 10W. podczas odliczania czasu jest pomijalny.
dalsze dyskusje nt. przekaźników przenieśmy na bardziej żyzny grunt ;)
zdrówka
matjas

Daddy
21.07.2010, 01:15
hej
napiszę to po raz kolejny i po raz ostatni.

po pierwsze proszę nie patrzeć na smarowanie łańcucha z perspektywy użytkownika sprayu - boki nie muszą być białe :) 'nasmarowane', i nic nie musi się kleić aby stwierdzić, że jest OK.

jedyne co w łańcuchu jest konieczne do smarowania to przestrzeń między rolką a sworzniem a to spokojnie załatwia się smarując łańcuch z jednej strony. mam to już założone w czwartym motocyklu, w żadnym nie miałem nowego łańcucha i wnioski są takie, że mimo starego ścierwa na motocyklu po przejechaniu zaledwie 500km z olejarką to w każdym ze znanych mi przypadków:

1. łańcuch zrobił się prosty /nie ma pozapiekanych, pokrzywionych ogniw/;
2. wszystkie rolki kręcą się po sworzniach z minimalnym oporem /spokojnie
można pokręcić je trytytką lub jakimś patyczkiem.
3. na całej szerokości rolek widoczny jest ślad oleju /to akurat nieważne bo pomiędzy rolką a zębatkami w zasadzie występuje minimalne tarcie/ czyli olej jest na całej szerokości mimo podawania z jednej strony.

zatem nie jest prawdą jedyną i prawdziwą, że łańcuch jest NAsmarowany z jednej strony ponieważ to co ma być nasmarowane jest takie jak być powinno.
smarowanie z dwóch stron nie ma sensu tym bardziej moim zdaniem, że pod oringami siedzi fabrycznie zapakowana porcja smaru i ANI nie opuści ona swego miejsca pod wpływem działania siły odśrodkowej podczas jazdy ANI tym bardziej nie ma możliwości, aby dostał się tam dodatkowo podany z zewnątrz smar/olej.
to oczywiście moje zdanie i nie powiem, że zjadłem na temacie zęby ale uważam, że mam jakieś o tym pojęcie i przerobiłem trochę maszyn pod własną d..ą, jak również obserwuję motocykle znajomych.
ostatecznie i na koniec nie mam ani ochoty ani prawa mówić komukolwiek jak wydawać pieniądze.
i tak dla rozluźnienia sytuacji - dual injector kosztuje jakieś 120PLN - za 120PLN nalałem wczoraj prawie pod korek i wczoraj także zrobiłem niemal 200km po piachu i bezdrożach w okolicy wrocławia z jedną dyszą. łańcuch mam mokrusi idealnie przy czym boki ogniw są SUCHE - dodatkowo wyrzucone z zębatki zdawczej mnóstwo syfu potwierdza właściwości myjące takiego smarowania, gdzie przy sprayu wszystko przykleiłoby się do łańcucha.
dodatkowo - na moim pierwszym pojeździe RD04 gdzie był motooiler, którego właścicielem jest w tej chwili Beddie /vide wątek 'łicz better mister'/ jest oczywiście tylko jedna dysza/rurka - wciąż ta sama od nowości. napęd wciąż ten sam - jak kupiłem moto miał 10kkm przebiegu i był czarny od kleju sprayowego, umyłem i założyłem motooilera. sam zrobiłem 12kkm. Beddie ma moją Afri drugi sezon. spokojnie zrobił jakieś 15kkm - rurka podająca i napęd wciąż te same. razem jakieś 35-40kkm dla napędu i już ponad 20kkm dla rurki.
niestety opcja z wyspy nie wytrzymuje takiego przebiegu ani w wersji jednorurkowej ani jako double injector, który de facto z wtryskiem nie ma nic wspólnego - ale o tym już kiedyś pisałem.
nie wiem dlaczego musieliście Manioku używać sprayu dodatkowo do olejarki - nigdy nie przyszło mi to nawet do głowy.
co do samego urządzenia - jak pisałem: zawór jest już dwukrotnie mniejszy /stary 'pytong' spokojnie mieścił się do Afri i tak/, instrukcja jest nieco zmodyfikowana ale trwają prace nad wersją bez konieczności czytania i opartą tylko i wyłącznie na obrazkach. tak chyba będzie lepiej ;)

zdrowia i wielu pięknych tras tego lata
matjas


Czyli olać ten piach, błoto i co tam jeszcze przyczepi się na boki łańcucha, byle rolki się świeciły od oleju???

13438

13439

matjas
21.07.2010, 12:47
twierdzę, że tak właśnie. jeśli ktoś twierdzi inaczej niech to solidnie uzasadni.
matjas

Lucky Luke
21.07.2010, 14:42
A ja Panocki, w zupełnie innej olejarce-samoróbce mam dyszę tak ustawioną, że prawie ślizga się po tylnej zębatce odstęp jest minimalny i obie strony łańcucha są równomiernie naoliwione.
Czy jeżdżę w błocie wodzie ,po szutrach asfalcie itd. to łańcuch zawsze tak samo nasmarowany.

mad.dog
21.07.2010, 15:14
mam dyszę tak ustawioną, że prawie ślizga się po tylnej zębatce odstęp jest minimalny i obie strony łańcucha są równomiernie naoliwione.

Takoż i ja mam. Tyle, że w matjasowym produkcie:)

wieczny
21.07.2010, 15:24
Mam Motooilera i również mam łańcuch mokry na całej szerokości.

Wegrzyn
21.07.2010, 18:35
Mam Motooilera i również mam łańcuch mokry na całej szerokości.
A masz może foty jak to ustawione jest, bo u mnie jest tylko z jednej strony mokry ?

ATomek
16.08.2010, 17:55
Po przejrzeniu Waszych rozwiązań montażu Matjasowej oliwiarki wybrałem miejsce pod prawym boczkiem.
Co do ustawienia dyszy, to ustawiłem nie z boku, a centralnie w osi tylnej zębatki tak, że ślizga się po wierzchołkach zębów smarując środek łańcucha.
Płynny zakres dozowania oleju wraz z możliwością wyłączenia jest w pełni wystarczający.
Póki co, mam co chciałem!

wieczny
25.08.2010, 16:28
Po moich wątpliwościach co do żywotności dyszy jestem winien parę słów komentarza.

Tak jak zostało zasugerowane zamontowałem dyszę w otworze najbliżej wahacza a wolne 2 otwory podgiąłem tak by zasłoniły trochę dyszę. Po przecioraniu motocykla w warunkach agresywnych straciłem osłonę zębatki oraz naruszyłem dolną osłonę łańcucha. Dysza nie wymagała regulacji. Raz zapchała się błotem ale wystarczyło dmuchnąć w przewód zdjęty za zaworem i drożność powróciła.

Reasumując - cofam moje wątpliwości.

remol
26.08.2010, 16:59
Ja zamontowałem do zębatki z boku, łańcuch nasmarowany równomiernie, ale czysty po zewnętrznej stronie tylko tam gdzie idzie rurka od smarowanie. Olej dociera do ogniw od środa i wszystko ładnie pracuje. Na pełnym zbiorniczku zrobiłem 3500 km, wersja standardowa, większość asfalt,mało deszczu.
Jestem w pełni zadowolony z oliwiarki :)

Henryk-Knox
28.08.2010, 13:13
Patrząc u wiekszosci na sposób mocowania zbiorniczka na olej byłbym za tym żeby położenie zbiorniczka było w pionie ponieważ olej wypływa grawitacyjnie i wpełni wykorzystać można pojemnosc zbiornika .

Henryk-Knox
28.08.2010, 13:31
Zstosowałem tego typu zbiorniczek , oleju wystarcza na 4 tys km, tylko gorzej z napełnianiem olejem , musze odkrecac stelaż od kufra oraz boczek ale mam koncepcje zamocowac na zewnątrz do stelaża i mieć na oku stan oleju w zbiorniczku .

Bartas
01.10.2010, 18:53
Kurna chłopaki mam problem. Jak to ustrojstwo podłączyć? Dostałem dzisiaj motooilera i ni ch... nie wiem jak to podłączyć... Poskładałem to jakoś sensownie i wyszło coś takiego:

http://img710.imageshack.us/img710/5442/img0485go.jpg

Czyli ze zbiornicza wychodzą 2 przewody do góry- jeden do napełniania, drugi do odpowietrzania? Potem dół zbiorniczka łączymy z elektrozaworem, a elektrozawór łączymy z dyszą. To metalowe coś przy sterowniku służy z tego co widziałem do zamocowania dyszy, wiec muszę przestawić.. Potem przewód od sterownika idzie do wtyczki i do elektrozaworu. A teraz pytanie. Po kiego grzyba są te małe zielone gumowe cypki oraz ten większy czerwony element u dołu zdj? Ten mniejszy widziałem, że pasuje do wtyczki, więc luz. No i kurcze, w przewodzie są 4 mniejsze w różnych kolorach.. Coś powinno iść do instalacji gdzieś, ale co i do czego? Widziałem też, że ktoś coś wspominał o instrukcji, ja nie znalazłem nic takiego w paczce więc pytam co i jak..

deftones
01.10.2010, 23:36
Instrukcja: http://rapidshare.com/files/421999448/INSTRUKCJA_Motooiler_Pol_SM.pdf

Bartas
02.10.2010, 09:05
Dzięki. Właśnie odczytałem i dowiedziałem się, że źle podłączyłem co nieco i może spaliłem cewkę. A te 2 otwory przy mocowaniu dyszy myślałem, że są do odpowiedniego ustawienia i przy dokręcaniu pokrzywiłem dyszę.

Dobra, oliwadełko smaruje. Dysza jest ustawiona w taki sposób:

http://lh6.ggpht.com/_npp1iLRlR0o/TKiMQfVEtqI/AAAAAAAAEro/mtu5tdGRPq0/s640/IMG_0588.JPG

A łancuch po trasce 100km wygląda tak:

http://lh4.ggpht.com/_npp1iLRlR0o/TKiMcMk_PmI/AAAAAAAAEsc/nT0rkFnSuqo/s512/IMG_0614.JPG

Może mi ktoś powiedzieć, czy dysza jest ok i czy łancuch jest dobrze smarowany? Oringi po prawej stronie łancucha nie są mokre z tego co widziałem, jedynie te po stronie zamontowania dyszy + rolki. Więcej zdjęć tutaj:

http://picasaweb.google.pl/bartekszam2/PoJezdzieTestowejMotooiler#

Wegrzyn
03.10.2010, 20:12
Jak chcesz sprawdzić, czy łańcuch jest dobrze nasmarowany to sprawdź, czy rolki się leciutko obracają i tyle.

Cynciu
03.10.2010, 20:18
Wg mnie ten łańcuch jest do dokładnego umycia
(pędzelek, ropka i naprzód)
Jeśli jeździsz w terenie nie możesz mieć łańcucha świeżo smarowanego bo go szybciutko załatwisz.

Bartas
04.10.2010, 07:10
To są niestety pozostałości smaru w spray'u... Z tego co zerknałem, olej go wypłukuje, ale i tak wszystko pójdzie do gruntownego wymycia..

matjas
04.10.2010, 13:50
Hej Bartas.

W przedwyjazdowym amoku niestety nie mogłem podrukować instrukcji. Ale widzę, że sobie nieźle poradziłeś.
Zanim nie umyjesz łańcucha będziesz miał niezły syf. Jeśli nie chcesz ropą to polecam detersil lub Akrę i delikatnie karcher. daje radę i naprawdę trzeba być upartym i walić z b. bliska, żeby woda dostała sie pod oringi.

matjas

deftones
17.10.2010, 16:15
Miał ktoś jeszcze problem z zatrzaśnięciem zabezpieczenia na wtyczce od zaworu? Po włożeniu kabli za cholerę nie mogę tego docisnąć.

Bartas
18.10.2010, 07:45
Ja nie miałem problemu. Matjas, odpisz chłopakom z XTZ, bo poskładali zamówienia i jest cisza w temacie...

myku
31.10.2010, 21:01
Przejrzalem caly watek i nie znalazlem interesujacej mnie odpowiedzi.Dostalem od Matiego nowiutka oliwiarke,a ze jestem gamon to nie wiem jak ja podlaczyc.Chodzi mi o elektryke.Juz mowie o co mi chodzi.Ze sterownika wychodza cztery przewody.Bialy jest do +,zielony do masy.Zolty i brazowy do przekaznika,tylko jaki do czego??Z przekazniczka wychodzi piec przewodow 3 z jednej strony,z czego zewnetrzne maja czerwone paski,z drugiej strony wychodza dwa.Co jest do czego??Zawor opatrzony jest we wtyczke w ktora podlacza sie dwa przewody.Ktore,od czego?Jezeli ktos moze mi pomoc to pilisss.Sprawa prowadzenia wezykow i umiejscowienia pojemniczka na olej,itd jest dla mnie jasna i z reszta i tak indywidualna.Nie wiem gdzie i z czym podlaczac poszczegolne przewody wychodzace z podzespolow oliwiarki.Z gory dziekuje.Odp moze isc na priv jak i na ogolny.

matjas
31.10.2010, 21:28
ale ty Myku jesteś w gorącej wodzie kąpany ;)
na część pytań które zadajesz jest odpowiedź w instrukcji! - brąz i żółty lecą DO ZAWORU.

co do przekaźnika tutaj i w innych miejscach /np w przypadku manetek/
co do samego podłączenia w GS.
otrzymałeś ode mnie przekaźnik i to poprzez niego powinieneś podłączyć urządzenie do zasilania.
przekaźnik będzie zasilany przez przewód od bezpiecznika zapłonu - jeden przewód pod 'plus' do bezpiecznika drugiego od brzegu w 'skrzynce' bezpieczników pod siedzeniem. sprawdź miernikiem obwód z masą. drugi przewód pod masę. masz zasilanie przekaźnika. jeśli działa będzie cykał. klar? OK?
o ile mnie pamięć nie myli przewody przy przekaźniku zgrupowałem po dwa: zasilające przekaźnik i te, które są zwierane w momencie podania napięcia na przekaźnik.
teraz po kolei: przekaźnik masz juz zasilony
przewód zielony '-' motooilera podłącza się pod '-' akumulatora, jeden
z drugiej pary przewodów, które będą zwarte po zasileniu przekaźnika, przekaźnika podłącza się pod '+' akumulatora,
drugi przewód z tej pary podłącza się pod biały przewód '+'
motooilera.
Reszta jak w instrukcji.

wiem, że zagmatwione. ale powoli. używaj głowy - dasz radę.

gali matjas

myku
31.10.2010, 21:37
kompletnie nic nie kumam i wszystko mi sie zagmatwalo.nie mam miernika i nawet nie umiem sie nim poslugiwac.podlaczenie przekaznika jest dla mnie zupemnie czarna magia.bez fotomontazu sie nie obedzie.prosze o HILFE!

matjas
31.10.2010, 21:42
topsz Myku ;) zarazo
teraz to mam gość ale napisałem bo prosiłeś.
napiszę jutro dokładnie i z detalami. OK?
dobrej nocy i na zdrowie.
majtas

myku
31.10.2010, 21:47
topsz Myku ;) zarazo
teraz to mam gość ale napisałem bo prosiłeś.
napiszę jutro dokładnie i z detalami. OK?
dobrej nocy i na zdrowie.
majtas
Dzieki.Pamietaj ze inst. jest po polsku i nie uzywaj fachowych stwierdzen.W przekazniku nic nie jest w pary pospinane.Wszystko jest i wyglada jak opisalem.Czekam i pozd:o

Bartas
31.10.2010, 23:05
Czytając kilka powyższych postów cieszę się, że są tacy ludzie jak Myku :P Przynajmniej nie tylko ja nie mam zielonego pojęcia o elektryce :D

myku
31.10.2010, 23:10
Bartas,ale ja jestem po technikum elektr.,a to juz o czyms swiadczy:lol8::lol8:

myku
01.11.2010, 18:40
Czy naprawde nikt nie montowal oliwiarki i nie pamieta jak co z czym sie polaczalo?:vis:

matjas
01.11.2010, 18:58
Myku - masz instrukcję i tam wsio stoi co do podłączenia samego motooilera np. do Afryki.
co do przekaźnika to ma on 5 pinów. z jednej strony 3 a z drugiej dwa. dwa zewnętrzne z trzech są zasilającymi elektromagnes przekaźnika to właśnie jeden z nich podłączasz do bezpiecznika zapłonu, drugi do masy. przy przekręceniu kluczyka powinno być słychać cyknięcie.
pozostały trzy przewody: środkowy z trzech i dwa z drugiej strony przekaźnika. jeden z tych dwóch jest zwarty ze środkowym pinem kiedy przekaźnik nie jest pod napięciem. drugi zwiera się kiedy podłączysz napięcie.
pod ten środkowy z trzech podłączasz plus aku a pod ten z dwóch który będzie zwarty po podaniu napięcia ze środkowym podłączasz BIAŁY przewód motooilera.
zielony przewód motooilera podłączasz pod minus aku lub masę. jak pisałem już w instrukcji i powyżej: żółty i brąz lecisz do zaworu w dowolnej konfiguracji /nie ma znaczenia gdzie który/.
czytaj powoli i uważnie ;)
i kup sobie miernik. jak będziesz miał takie ładowanie jak ten X650, którego robiłem na pewno Ci sie przyda.

matjas

myku
01.11.2010, 19:12
I tak nie bede umial go uzywac,jutro sie odezwe.dzieki:Thumbs_Up:

e200g_
01.11.2010, 20:20
Czy można zamówić jedną sztukę oliwiarki? Jaka cena na tę chwilę i ile doliczyć za wysyłkę? Produkt dostępny od ręki, czy trza poczekać, a jak trza poczekać to jak długo?

ArturS
01.11.2010, 20:39
-- edit -- żeby nie robić syfu
Było o tym "czym napełniać" (olej przekładniowy zdaje się), ale kolega mnie zainteresował czymś takim jak olej do smarowania łańcucha piły łańcuchowej (http://www.hanbig.pl/midland_inne_mineralne.html) - używa tego w swojej olejarce samoróbce. Koszt w marketach typu castorama ok 10-20zł. Twierdzi, że się to lepiej zachowuje od oleju przekładniowego. Będzie dobre? Z opisu wynika, że warte zainteresowania.

Tymon
01.11.2010, 21:59
Jak jest jakaś kolejka to ja sie dopisuje ;) kasa leci jak tylko dojdzie na polskie konto...

RAFWRO
06.11.2010, 11:36
-- edit -- żeby nie robić syfu
Było o tym "czym napełniać" (olej przekładniowy zdaje się), ale kolega mnie zainteresował czymś takim jak olej do smarowania łańcucha piły łańcuchowej (http://www.hanbig.pl/midland_inne_mineralne.html) - używa tego w swojej olejarce samoróbce. Koszt w marketach typu castorama ok 10-20zł. Twierdzi, że się to lepiej zachowuje od oleju przekładniowego. Będzie dobre? Z opisu wynika, że warte zainteresowania.

Ciekawa opcja z tym olejem. Cena też dobra. Może ma coś co służy pracy w syfie na otwartych przekładniach.

Idąc torem oleju do otwartych mechanizmów, musi być biodegradowalny.
http://allegro.pl/olej-do-lancucha-prowadnic-pily-pila-tedex-i1288564695.html
W takim układzie jest argument dla Skandynawów - słyszałem że się czepiają że coś kapie.
Myślę, że ulotka zamknie im gęby
16102

matjas
06.11.2010, 11:50
Ciekawa opcja z tym olejem. Cena też dobra. Może ma coś co służy pracy w syfie na otwartych przekładniach.

wszystkie te oleje do smarowania łańcuchów mają tą wspólną wspaniałą zaletę, że są częściowo lub całkowicie biodegradowalne, a to dlatego, że jeśli nie są syntetyczne, to są zrobione w oparciu o estry oleju rzepakowego.
smaruje to odpowiednio jak mniemam, niemniej - są poważne wątpliwości co do ich wpływu na oringi.
tak wyczytałem w necie i dlatego nie polecam np. pilarolu /wg. karty charakterystyki produktu/ choć serce boli, bo to olej i tani, i eko. a to dla mnie ważne.
natomiast są na rynku biodegradowalne oleje do prowadnic pił /np. Shella/ które są w 100% syntetyczne i tu pewnie nie ma obawy o wpływ na gumowe elementy łańcucha. piszę 'pewnie' bo znowu - pewności nie mam.
od popularnego i sprawdzonego Hipola różnią się znacznie lepkością - są rzadsze, więc mogą się pojawić objawy przedawkowania.

biorąc pod uwagę, że jedna kropla oleju zanieczyszcza około 1000l wody, powinno nam zależeć na używaniu olejów biodegradowalnych przynajmniej do smarowania łańcucha... oczywiście wali to póki co wszystkich producentów sprayów i olejów /Scott/. mam nadzieję, że to się zmieni. jeśli nie to może ja zapoczątkuję taki trend - jak już będę miał odpowiednio długo wymoczone 'gumki' testowe.

matjas

RAFWRO
06.11.2010, 13:02
Wszystko jasne w sprawie drugiego dna proekologicznego podejścia Matiasa.
Zbliżają się kolejne wybory.
Nasz szanowny Kolega już 6 lat temu starał się o miejsce w lokalnych władzach. W tym roku stara się głos naszej afrykańskiej społeczności.
Jestem za proekologicznym Matiasem i jego olejarką.
głos na MATIASA!!!!!!!!!:bow:

16104

RAFWRO
06.11.2010, 13:06
Matias ale nic za darmo - najpierw impreza dla Afrykańskiej braci
- Pomogę z logo:
16106

JARU
06.11.2010, 13:08
ja tam w jego biurze nie będę pracować, to podobno niebezpieczne:D

ArturS
06.11.2010, 13:32
wszystkie te oleje do smarowania łańcuchów mają tą wspólną wspaniałą zaletę, że są częściowo lub całkowicie biodegradowalne, a to dlatego, że jeśli nie są syntetyczne, to są zrobione w oparciu o estry oleju rzepakowego.
smaruje to odpowiednio jak mniemam, niemniej - są poważne wątpliwości co do ich wpływu na oringi.

Zapytam znajomego jaki kupił olej - z rozmowy wynikało, że najtańszy do łańcuchów pił jaki znalazł w markecie budowlanym. Podpytam ile dokładnie zrobił już na jednym łańcuchu z użyciem tego środka. Wydawało mi się, że mówił coś o 40tys.km, ale może mi się przesłyszało i nie jestem pewien czego ten przebieg dotyczył (czy ile ogólnie przejechał TDMką czy od założenia olejarki). Jak patrzałem na jego łańcuch to wydawał się łapać trochę syfu z drogi, coś jak u mnie z użyciem sprayu, ale nie mam porównania do łańcucha smarowanego hipolem.

matjas
06.11.2010, 14:43
kamera pogrubia i ta przerwa na papierosa... :)
czas zmienić fotografa. hehehe ;)

m

RAFWRO
06.11.2010, 14:51
Ups. Chyba właśnie straciłem stanowisko szefa kampanii...a tak dobrze szło.

matjas
06.11.2010, 14:54
jeśli nie będziesz szefem a ekologia Ci droga to zawsze mogę wciągnąć Cię na członka ;)

yhyhy.
światem zaczęła rządzić jesień...

matjas

RAFWRO
06.11.2010, 15:49
Co to to nie...

myku
06.11.2010, 19:51
Matjas nie zapominaj jak ostatnio ci przywazelinowalem.Stanowisko kierownika kadr,a masz meine Stiemme:Thumbs_Up:

Olek
11.11.2010, 15:34
Wrzucił by ktoś gdzieś instrukcję?
Bo kurna chciałem dzisiaj zamontować i na stronie ni ma ;/

Boski-Kolasek
11.11.2010, 17:27
Mialem ostatnio problem za instalacja bo instrukcja byla kiepsko wydrukowana wiec poprosilem o PDF i oto link wyslany przez Matjasa: http://rapidshare.com/files/42685619...ler_Pol_SM.pdf

A to sciagniety PDF: Mam nadzieje, ze sie przyda. Pzdr

matjas
11.11.2010, 19:09
dzięki Kolaśnik ;)

majtas

ArturS
13.11.2010, 23:20
Pytanie mam, coby czegoś nie zmaścić - dyszę muszę nieco skrócić, bo jak poniżej widać zostaje mi mały zapas
http://caddo.superhost.pl/img/kawa/garaz/olejarka/motooiler_1.jpg

Dalej idąc czytam z instrukcji: ".. koniec rurki powinien tworzyć jedną linię z płaszczyzną zębatki" Dysza jest z obu stron ścięta na prosto [2]. Dobrze rozumiem, że mam dociąć ją tak żeby była zakończona podobnie jak igła [1]?
http://caddo.superhost.pl/img/kawa/garaz/olejarka/motooiler_2.jpg

matjas
13.11.2010, 23:25
hej
rurki juz nie obcinam ze skosa. zapychała się w ten sposób w offie. doginasz ją tylko do zębatki i to wszystko. jeśli lekko ociera to mosiądż dotrze się po kilku kilometrach i wyrobi sobie tam taki luz jak mu potrzeba bez szkody dla zębatki.
co do jej skracania - im jest krótsza tym lepiej bo mniej wibruje.
jeśli jesteś w stanie zmieścić wieszak w miejscu pokazania na zdjęciu to tak zrób. normalnie w AT taki wieszak mieści się przed osłoną zębatki i rurka jest na długość OK tak jak to pokazałem i instrukcji.
pamiętaj, że w jarzmie mocującym rurkę musi być i 'igielit' i mosiądz. wbrew pozorom to najważniejsze a często pomijane przy czytaniu instrukcji.

zdruf
matjas

ArturS
14.11.2010, 08:52
pamiętaj, że w jarzmie mocującym rurkę musi być i 'igielit' i mosiądz. wbrew pozorom to najważniejsze a często pomijane przy czytaniu instrukcji.
matjas
Szczerze powiem, że jakbyś nie zwrócił uwagi, to chyba bym też to pominął - niby kilka razy czytałem instrukcję, a tego punktu nie zauważyłem :fool2: Dobrze, że wspomniałeś
http://caddo.superhost.pl/img/kawa/garaz/olejarka/motooiler_4.jpg

Jeszcze jedno pytanie odnośnie dyszy - w którym mniej więcej miejscu powinna być ustawiona? Tak jak poniżej, czy trochę "wcześniej" (lub później)?
http://caddo.superhost.pl/img/kawa/garaz/olejarka/motooiler_3.jpg

matjas
14.11.2010, 13:00
tak jest git. to naprawdę nie jest 'rocket-science'.

matjas

baloo
15.11.2010, 21:08
hej
rurki juz nie obcinam ze skosa. zapychała się w ten sposób w offie.


aaaaaaa i wszystko jasne. A ja myślałem, że to wina błota po osie, w któym zdarza mi się jeździć ;) W takim razie utnę sobie swoją rurkę prostopadle ;)

ArturS
15.11.2010, 22:50
Przy napełnianiu nowego układu to dużo trzeba piwa wysączyć? Podłączyłem wszystko, przygotowałem się ze strzykawką, załączam, kontrolka z kropelką się zaświeca i cisnę strzykawkę, a tu nic :Sarcastic: Po kilkunastu impulsach/minutach olej pokazał się z drugiej strony zaworu tak z centymetr od ujścia :mur: W końcu wymiękłem i podłączyłem strzykawkę od strony dyszy - pokazał się impuls, strzykawka ładnie wypluła olej. Przy drugim impulsie wszystko już było napełnione.
To ma tak być, czy coś mogłem zmaścić? Wszystko zamontowane zgodnie z instrukcją, a przynajmniej tak mi się wydaje. Zawór strzałką skierowany "w dół", czyli tak jak olej ma lecieć. Później zostawiłem załączoną olejarkę na jakieś 10 min (ustawione potencjometrem na maksa w prawo i na dwójce) - z dyszy nie wyleciała ani kropla :( Niestety nie miałem jak sprawdzić na chodzie - od tygodnia mam problemy z rozruchem i jeszcze się za to nie zabrałem (gaźniki do regulacji). Może być to przez słaby aku? Trochę go rozładowałem kręcąc rozrusznikiem, a później przyświecając światłami żeby uruchomić olejarkę.

matjas
16.11.2010, 10:18
słaby aku nie pomaga. to prawda.
jesli ładowałeś strzykawką 'pod prąd' to nic dziwnego ze poszło - tak zrobiony jest zawór.
1sze napełnienie wszystkiego zajmuje mi max 5 minut /właczajac w to zbiornik/.
jesli wszystko podlaczyles prawidlowo w momencie zapalenia sie zóltej diody bedzie słychac cykniecie zaworka.
jesli bedziesz miał kłopoty dzwoń - pomogę.
matjas

ArturS
16.11.2010, 11:48
Podłączę dzisiaj pod aku samochodu i sprawdzę zawór - spodziewałem się cyknięcia (podobnie jak w instalacji LPG), ale tego nie było ani razu. Napięcie na wtyczce jest. Z tego co na szybko sprawdziłem, to na stałe jest doprowadzony "+", a w momencie zaświecenia się kontrolki pojawia się też masa. Nie próbowałem jeszcze podłączać zaworu bezpośrednio pod aku.

matjas
16.11.2010, 11:52
mozesz ale max 10 sekund.

matjas

ArturS
16.11.2010, 12:06
Chodzi tylko o to żeby sprawdzić czy w ogóle cyknie. Może myć, że napięcie na wtyczce się pojawia, ale ma za małe natężenie, a z pewnością jakaś minimalna wartość jest wymagana. Podepnę tylko na moment dla testu.

Boski-Kolasek
19.11.2010, 00:12
Witam:D
nie zebym narzekal, bo jakos podlaczylem i swieci zielone i mruga pomaranczoawe ale...... oleju nie bierze jak tlocze pompka znaczy sie strzykawka.
Do tego sposob w jaki jest napisana instrukcja jest hmm irytujacy, mnie znaczy sie zirytowalo czytanie tego samego po raz wtory aby wpasc ktory kabel gdzie, no bo poprowadzenie rurek proste. W mojim zestawie nie bylo mocowanie do zbiorniczka ale dalem rade. Tylko ta elektryka. Jakos to wszystko tam pomieszane i nie do konca klarowne, czlowiek by obrazkow chcial i schematow jakichs jak to podlaczyc, ot i ze mnie laik elektryczny. Instrukcje sam sobie wydrukowalem lecz i tak niewiele na zdjeciach widac. A i teraz rozumiem jak wazne jest uwazne czytanie instrukcji, 10 krotne.
Hmm to wszystko moje jak najbardziej subiektywne odczucia z montazu, ktory jakby nie spojrzec zakonczyl sie swiecenim zielonego i mruganiem w najszybszej opcji pomaranczowego... tylko czemu ten olej.... no ale to jutro jak juz kupie inny ten ekologiczny!!!!!!

Pzdr :at:

ArturS
19.11.2010, 08:01
Podłączenie elektryki myślę dość jasne - zielone masa, biały +, dwa pozostałe dowolnie we wtyczkę elektrozaworu. Ale mam to samo co Ty - też mi oleju nie bierze. Sprawdź jakie się pojawia napięcie na wtyczce elektrozaworu - u mnie jest to ok 7V, czyli za mało do wyzwolenia cewki. Jak dojdziesz do tego który kabel we wtyczce to "+", to podciągnij do niego na chwilę dodatkowe napięcie, np prosto z akumulatora - zawór zapewne zadziała prawidłowo wraz z zaświeceniem się pomarańczowej diody. Przynajmniej u mnie tak jest. Czy pomarańczowa dioda przypadkiem nie zaświeca Ci się na zbyt krótko? Mi się wydaje, że 3s nie ma (czasami mignie na sekundę lub krócej), a te 40s na II biegu wydają się być mocno rozciągnięte w czasie - nie mierzyłem ze stoperem, wiec to mogą być tylko odczucia. Jeśli masz tak jak u mnie to albo coś sknociliśmy, albo jak to bywa z elektroniką, trafiła się nam wadliwa seria sterowników :( Już myślałem, że ta czerwona szybkozłączka źle połączyła plusowe przewody i zlutowałem je na stałe, ale to nic nie dało. W resztę ingerować się nie da. Jeszcze dzisiaj coś pogrzebię i przemierzę czy wszystkie przewody całe, jak nic z tego nie będzie, to zostaje nam tylko odesłać sterownik w ręce matjasa, bo sami nic nie wymyślimy.

willard
19.11.2010, 08:11
Przy okazji: czym zastepujecie urwana miedziana dysze ? jakas plastikowa rurka jak z wd40 czy innych spreyów?

ArturS
19.11.2010, 08:41
Przy okazji: czym zastepujecie urwana miedziana dysze ? jakas plastikowa rurka jak z wd40 czy innych spreyów?
Ja bym szukał w sklepach modelarskich, np http://www.modelarski.com/modelarstwo-Pr%C4%99ty_i_rurki_mosi%C4%99%C5%BCne,241.html Właśnie - to miedź, czy mosiądz? Metaloznawcą nie jestem, ale na miedź to chyba za jasne i za twarde?

matjas
19.11.2010, 09:19
kuwa Panowie... sratata. muszę bo -- poczytajcie co wypisujecie:

1. 40s wydaje mi się rozciągnięte w czasie - ale nie mierzyłem;
2. skomplikowane podłączenie elektryki - cztery przewody, cztery kolory, wszystko jak byk stoi w instrukcji;
3. Co do samego mauala - zdaję sobie sprawę, że nie jest idealny, ale są tam WSZYSTKIE konieczne informacje. instrukcja blokowa powstanie zimą. być może gdyby przeczytać raz a dokładnie nie trzebaby czytać 10 razy jak napisano ;) ;
4. wszystkie sterowniki sprawdzane są czterokrotnie przed wysłaniem do klienta i NIE wysyłam jeśli mam wątpliwości na którymkolwiek etapie. piszę o tym bo wielokrotnie się zdarzało, że np. masa była słabo podana, słabe połączenie elektryczne w jakimś innym miejscu i wisiałem na telefonie...
jeśli sterownik dostaje odpowiednie zasilanie powinien działać bezbłędnie - jeśli jest inaczej oczywiście wymienię go na nowy.

zdrowia
matjas

Boski-Kolasek
19.11.2010, 11:29
Spokojnie po co te nerwy!!
ZAkladajac ze nie zawsze sie rozumie 50% czytanego tekstu, stwierdzam, ze nie bylo mi latwo zaskoczyc co i gdzie w kwesti kabelkow z tym, ze ja to robilem pierwszy raz(grzebalem w elektryce) i dojscie ktory to przewod do swiatel jest tez mi zajelo. Dlatego wspomnialem iz wolalbym bardziej przejrzysta instrukcjem. Chyba moge tak napisac? Moze dzieki temu w przyszlosci kiedy bede zamawial drugi MOTOOILER :D rzuce tylko okem w papier i juz bede wiedzial, nie?
Tymczasem moej swiatelka swieca i 40s jest tak samo dlugie i pomaranczowe swieci na 3 sekundy, napiecie sparwdze to fkat miernik mam i nawet wiem jak go uzyc( i sie nie zawacham).
Tymczasem smigam po ekologiczny olej bo fakt ze jedna kropla oleju zanieczyszcza 1k litrow wody, wyzwolil we mnie ekologa bpjownika, moze Afri na alkohol przerobie i dzieki temu nei bede zatruwal srodowiska.... i stane sie super popularny z bakiem pelnym 97 octanowego spirolu!!!!!!!!!

Milego Dnia!!!!!!!:at:

matjas
19.11.2010, 11:46
staram się aby ten dzień był miły ;)
daj znać na priv jak tam postępy w uruchomieniu.

zdrowaś
matjas

ArturS
19.11.2010, 13:08
matjas, proponuję zrobić jakiś HELP dla opornych:D
Podjechałem przed chwilą do garażu i zrobiłem coś, co powinienem zrobić na samym początku jak nie trybiło - podpiąłem dodatni przewód wprost pod akumulator. W takim wypadku wszystko trybi :mur: I tak to jest - kombinuje człowiek jak koń pod górę zamiast pójść po najkrótszej lini oporu. Nie wiem dlaczego z przewodów ze świateł nie działa :mur: Przecież jak "+" to "+" :dizzy: Przewody były zlutowane, więc nie ma opcji, że nie łączyło, choć napięcie ok 0,5V niższe niż na zaciskach aku. Mniejsza z tym, poszukam innego źródła prądu.

I jeszcze takie pytanie - w instrukcji pisze, że nie można podpinać bezpośrednio pod akumulator. To związane jest z tym, że na drodze "sterownik-źródło prądu" nie będzie żadnego bezpiecznika, czy są inne przesłanki? Pytam, bo najchętniej w obecnym wypadku puściłbym to przez przekaźnik prosto z aku, oczywiście z bezpiecznikiem po drodze. Instalacja z przekaźnikiem przyda mi się od razu do grzanych manet.

wieczny
19.11.2010, 14:30
Czytam tak i czytam ten wątek i Cię Matjas podziwiam za cierpliwość :). Ja miałem najwięcej problemów z wycelowaniem dyszą w zębatkę. A olej zalałem do zbiorniczka i pojechałem zrobić rundkę po okolicy. Wróciłem i po 70km olej był już w całym układzie, a nawet już na zębatce. Grawitacja plus 4s otwarcia zaworu co 40s.

Jeździć a nie pitolić. Jeździć aż do ułamania dyszy ;).

majki
19.11.2010, 14:44
No właśnie Wietszny, jak tam Twa dysza?? ;)

PS. również podziwiam Matjasową cierpliwość. :bow: Montaż jest banalny... :cool:

wieczny
19.11.2010, 14:56
Ma być, dam znać.

PawelZDR
19.11.2010, 15:31
Moją dyszę zmieliłem gdzieś w Alpach w tym roku muszę nakombinować jakiś bardziej elastyczny patent.

Franz
19.11.2010, 16:18
Czy nie lepiej montować dyszę w tym miejscu?
Nie jest narażona na zapchanie ,zgięcie w piachu czy błocie

matjas
19.11.2010, 18:40
hej

ArturS - sprawdź masę. Sprawdź DWA RAZY. sprawdź czy nie dokręciłeś się gdzieś do silentblocka... i tak bywa. najlepiej odżałuj jeden browar i zadzwoń to zrobimy szybki helpdesk i już.
Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to podłącz na 'krótko' do aku i testuj.
Franz - nie było póki co przypadku urwania samego wieszaka. Co do zamontowania w Twoim miejscu to póki jest ZA połową obrotu uważam, że jest w miarę OK ale i tak daleeeko do łańcucha i sporo oleju może opuścić zębatkę 'poza celem'. nie wiem jednak czy tak będzie - to moje podejrzenie oparte na dotychczasowych doświadczeniach. no i, jak już mówiłem wielokrotnie użytkownikom, RÓBTA co CHCETA, ale ja nie chcę proponowac wiercenia gdziekolwiek - dlatego obecnie proponowany wieszak jest jaki jest - jak ktoś chce mieć bulletproofmadafaka to niech kombinuje.
skoro Wieczny nie urwał - uważam, że cel został osiągnięty ;)
Wietschny - zapasnoje trubki pajdut w paniedzielnik.

buzi
matjas - patience incarnated :)

Boski-Kolasek
19.11.2010, 18:52
Witam.
Jasne,ze podziwiac cierpliwosc w koncu dba chlopak o klienta jak i o marke!!!!!!!!

To tak banalny:mur: montaz zakonczyl sie tym,ze elekrozawor nie dziala. Probowalem pod kablem swiatel i pod aku i pomiary tez robilem i nic nie ciagnie oleum.
Swiatelka swieca jak trzeba i czasy sa takie jak w instrukcji ale ciagle nic ani kropelki nie przyjelo.
Jeszcze tylko jutro sprobuje w druga strone(jak ktos pisal) czyli pompka od drugiej strony, ale cos mi sie jawi, ze popsulem:D albo sie popsulo hehehe.

Pzdr

wieczny
19.11.2010, 20:22
Potwierdzam - mocowanie dyszy się jeszcze nie poddało. Sama dysza pękła. Parę razy poprawiałem ją bo się gła od bagien i szuwarów aż w końcu materiał się zmęczył.

Tymon
19.11.2010, 21:41
a ja melduje, ze od dziś moja krówka ma smarowanie za pomocą MOTOOILER'a

instalacja po tym jak u Deftones'a grzebaliśmy przy tym banalnie prosta - jedynie miałem problem z prawidłowym ustawieniem dyszy przy zębatce i zatrzask na "+" trzeba mocno ścisnąć coby przeciąć izolacje kabelków (białego - od sterownika i brązowego (RD07a) - od tylnych świateł)

sprzęt działa - podaje oliwe - dam znać jak zrobię więcej kilometrów

jak na razie:
POZYTYW - polecam tego alegrowicza - szybka przesyłka miły kontakt bla bla bla... ;)

matjas
19.11.2010, 22:00
cieszę się, że jesteś zadowolony Tymon.
nawiasem mówiąc Panowie - montaż na AT to jest naprawdę BANAŁ. po tych kilku razach z kawą i gadką mieszczę się w 1,5h.

zdruf
matjas

Boski-Kolasek
19.11.2010, 22:08
no brazowy od swiatel a bialy masa wiec dlaczego nie dziala?

Boski-Kolasek
19.11.2010, 22:32
brazowy to kolor kabla do ktorego podpinasz bialy, zielony- masa, dobranoc

ArturS
19.11.2010, 22:44
U mnie wszystko zatrybiło :bow: Przejrzałem instalację i znalazłem zaślepione przewody kombinowane przez poprzedniego właściciela (z dodatkowym bezpiecznikiem) - wpiąłem i działa cacy :D Łańcuch smaruje ślicznie po obu stronach :Thumbs_Up:

lena
20.11.2010, 16:47
Potwierdzam - mocowanie dyszy się jeszcze nie poddało. Sama dysza pękła. Parę razy poprawiałem ją bo się gła od bagien i szuwarów aż w końcu materiał się zmęczył.


Wieczny, popracuj nad techniką, to urywanie się skończy:D:D:D
P/S. Wiesz,że Cię lubię:)

wieczny
20.11.2010, 17:16
Wobec krzywej Wöhlera nawet urok osobisty wiele nie znaczy :).

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/f9/BrittleAluminium320MPA_S-N_Curve.jpg

Przepraszam za brzydki wyraz.

PS: też Cię lubię :D.

bartim
20.11.2010, 17:52
Wieczny, przyjmij krytyke na klate a nie podpierasz sie jakimiś rysuneczkami w kratke ;)

Dysza sie elegancko urywa w miejscu ktore ją przysposabia do nowej offrołdowej roli, teraz raz na jakis czas musze tylko zweryfikować jej ustawienie w linii łańcucha, zwykle po jeździe w większych krzaczorach vel średnich kamolach. Jest znacznie krótsza i nie smaruje po zębatce ale spełnia swoją role równie doskonale. Podejrzewam że taki był zamysł konstruktora.

matjas
20.11.2010, 20:22
ja też tak podejrzewam ;)

yyyyyyyyyyyyyyy :)

matjas

ArturS
21.11.2010, 03:13
no brazowy od swiatel a bialy masa wiec dlaczego nie dziala?
Na odpalonym silniku? Ładowanie działa? Jakie napięcia masz na wejściu (biały kabel) gdy zaświeca się pomarańczowa dioda? U mnie spadało poniżej 12V i dupa, zaworu nie otwierało. Na odpalonym silniku problem zniknął, bo alternator produkuje 13.8V, więc mimo spadku napięcia jest powyżej 12V.

willard
27.11.2010, 16:50
Co doradzacie jako zamiennik miedzianej dyszy, ktora zginela pod koniec sezonu gdzies w terenie?

Bartasso
27.11.2010, 19:54
wysłać zapytanie do matjasa o kolejną, ja tak zrobiłem:)

Bartas
27.11.2010, 21:07
Dokładnie, chyba 5 zł. Jeżeli za dużo- polecam kawałek miedzianego przewodu hamulcowego z fiata 126p ;) na złomowisku za free.

ArturS
28.11.2010, 09:13
Miedziany przewód hamulcowy ma chyba znacznie większy przekrój. Wcześniej podałem link do wynalezionego na szybko sklepu modelarskiego, gdzie kupuje się to po taniemu na metry. Myślę, że jak poszukać sklepu modelarskiego u siebie na miejscu to też będą mieli. I w końcu to miedź, czy mosiądz? Miedzianych rurek o tak małym przekroju nie znalazłem.

Roberth71
28.11.2010, 10:02
Ja kupilem wlasnie w sklepie modelarskim 1metr 7 pln przekroj 3,5, lub pisz do Matjasa tez Ci podesle:)

Neno
28.11.2010, 10:39
Ja swoją zgubiłem po 200km :)
Wstawiłem "słomkę" z butelki po płynie do mycia okien.
Działa już od 16.000km i się trzyma.
Do dziś nie wiem dlaczego oryginał zaginął w akcji ... chyba błąd przy montażu.

willard
03.12.2010, 16:33
Dzieki za rady. Od matjasa nie dostalem zadnej odpowiedzi do dzis...

jorge
03.12.2010, 19:47
A ja wam powiem - końcówę róbta z rurki np. od WD40 - pomyślcie co może taka szpica zrobić jak dostanie się w oponę :dizzy:. Wim co mówię :mad:

Wojtek_K
25.12.2010, 18:42
olejareczka od wczoraj leży pod choinką ...wyczekana :-)

Dziękuję Św. Mikołajowi

Wojtek_K
14.01.2011, 10:15
moje miejsce na zbiorniczek oleju

http://images43.fotosik.pl/529/b2c8a4898ca4e5c8med.jpg (http://www.fotosik.pl)

radiator przykręciłem do ramy na dystansach z nakrętek, pomiędzy radiatorem a zbiornikiem jest dodatkowy dystans i blaszka dopychająca zbiornik do nadkola tylnego koła co unieruchamia go bez potrzeby używania opasek

http://images38.fotosik.pl/523/6992cbdbc754ddd6med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images39.fotosik.pl/524/c791c6dbad1f46femed.jpg (http://www.fotosik.pl)

podos
14.01.2011, 15:00
nie podoba mi sie odsadzenie reglera od ramy - powierzchnia styku zmniejszona i oddawanie ciepla do ramy mniejsze raczej. A regler jak wiemy i tak nie ma łatwo.

Wojtek_K
14.01.2011, 21:36
powierzchnia styku z ramą zmniejszona ale ...

1. uważam, że rama pobiera również ciepło też od silnika więc odbiór od samego reglera nie jest duży
2. zwiększył się przepływ powietrza wkoło reglera a to powinno pomóc w odbiorze
temperatury

reasumując myślę, że jest ok, ale życie pokaże

kudlacz
26.02.2011, 14:51
Czy temat jeszcze żyje, potrzebowałbym taką oliwiareczkę :)

SzymonBBI
26.02.2011, 14:58
A tak samemu zrobić nie nada? ;)

Kuba
26.02.2011, 16:10
https://lh5.googleusercontent.com/_6aGPjXdRZCA/TWPbAHS16oI/AAAAAAAAGQI/4ZkZbdsE1fc/s640/DSC03952.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/_6aGPjXdRZCA/TWPbAo9JxDI/AAAAAAAAGQM/MLSYZ4JzHdI/s640/DSC03954.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/_6aGPjXdRZCA/TWPbCgKaKBI/AAAAAAAAGQc/88NH37pocj4/s512/DSC03966.JPG

nie jest źle :Thumbs_Up:

kudlacz
26.02.2011, 16:19
A tak samemu zrobić nie nada? ;)
Pier......dole doplaty dostalem to sie nie bede przepracowywal. Zresztą do tematu juz podchodziłem kilka razy i mnie przerósł.
A jak mam na rajd podlaski zajechac na wiosne to wartałoby troche posmarowac

Wojtek_K
26.02.2011, 17:53
zajżyj do pierwszego postu ...

bliźniak
26.02.2011, 19:58
Co doradzacie jako zamiennik miedzianej dyszy, ktora zginela pod koniec sezonu gdzies w terenie?

Metalowy wkład najlepiej z wypisanego długopisu - prawie jak recykling ;)
koszt: mniej niż za darmo ;)

Zresztą miałem nawet taki plan przez chwile na rozwidlenie smarowania, ale okazało się, że oryginał jest w 100% wystarczający :)
Matjas'owa olejarka daje radę :Thumbs_Up:

Henryk-Knox
26.02.2011, 20:01
powierzchnia styku z ramą zmniejszona ale ...

1. uważam, że rama pobiera również ciepło też od silnika więc odbiór od samego reglera nie jest duży
2. zwiększył się przepływ powietrza wkoło reglera a to powinno pomóc w odbiorze
temperatury

reasumując myślę, że jest ok, ale życie pokaże
Masz rację zycie pokaże , regler jest umiejscowiony w tak przemyślnym miejscu że oddaje ciepło na radiator - czyli element zewnetrzny reglera , nastepnie ciepło odbiera element ramy , gdzie nie słusznie uwazasz ze ciepło dociera z rozgrzanego silnika , ponadto cyrkulacja powietrza podczas jazdy przepływa pod boczną owiewką co ma istotny wpływ na wychładzania naszego regulatora,rotacja tylnego koła ma tez wpływ na chłodzenie . Zastosowałem dodatkowy radjator z blachy alu , posmarowany specyfikiem który stosuje sie w komputerach do lepszego przepływu ciepła z procesora na element chłodzacy - czyli radjator standartowy lub z cieczą - w przemyslnych układach chłodzących , który jest usytuowany w standartowym miejscu , miedzy reglerem a ramą .

Ivi
27.02.2011, 13:00
Pier......dole doplaty dostalem to sie nie bede przepracowywal. Zresztą do tematu juz podchodziłem kilka razy i mnie przerósł.
A jak mam na rajd podlaski zajechac na wiosne to wartałoby troche posmarowac[/QUOTE]

Dopłatę zostaw na przepicie na Rajdzie, a jak przyjedziesz do nas dzień wczesniej to Ci Szymon zrobi oliwiarke :D

wieczny
27.02.2011, 13:23
Ładnie się tak koledze wcinać w temat...?

Ivi
28.02.2011, 20:38
Ładnie się tak koledze wcinać w temat...?

Nie ładnie....Wyrażam skruche :bow:

matjas
28.02.2011, 22:50
no i w ryja oczywiście się należy...
a Wieczny oczywiście znowu ma piwo ;)

ja po raz pierwszy tutaj od dłuugiego czasu.
serio - jak kto chce niech robi. żeby zrobić tak jak jest robione to trza się narobić. można pewnie prościej tylko ... ludzie nie chcą prościej.
bo ma być profi i jak najtaniej - i żeby było na już. z tym ostatnim to już w ogóle jest najciężej.
na dniach uaktualnię wątek to będzie o tym co i jak teraz jest robione - od pierwszego postu upłynęło tyle czasu, że to co w tej chwili jest w sprzedaży to już zupełnie inna bajka. in plus ma sie rozumieć.
jeśli ktoś zamówił a czekał długo - przepraszam. roboty jest dużo a rzeczy jak uwalone komponenty nie są ode mnie zależne. to się po prostu zdarza i wpływa póżniej na czas realizacji zamówień mimo mych najszczerszych chęci.

idzie jednak ku lepszemu.

zdrowia
matjas

Miętus
03.04.2011, 19:58
Matjas czy jest jeszcze możliwość zakupienia "olejarki"? Jaki jest aktualny koszt i terminy?

bartim
03.04.2011, 20:08
Matjasku, ja też bym się pisał, 2 sztuki to już prawie hurt, uruchamiaj fabryke ;)

matjas
03.04.2011, 21:46
pisać na priv lub na maila ze strony www: office@motooiler.pl

tutaj niestety rzadko zaglądam.

matjas

BIAŁY
04.04.2011, 08:14
(...)
jeśli ktoś zamówił a czekał długo - przepraszam. roboty jest dużo a rzeczy jak uwalone komponenty nie są ode mnie zależne. to się po prostu zdarza i wpływa póżniej na czas realizacji zamówień mimo mych najszczerszych chęci.

idzie jednak ku lepszemu.

zdrowia
matjas

No to ja się przypomnę.

Zamawiałem u Ciebie 30.04.2010 r.

Witaj Matjas,

(...)
A więc ja toże zamawiam u Ciebie ten wynalazek do smarowania łańcuchów marki "MOTOOIL"

(...)

Może teraz się uda. Ponawiam zamówienie. Na priv oczywiście także.

Pozdrawiam

Miętus
08.04.2011, 20:50
Matjas odpowiedz proszę na priva.

matjas
08.04.2011, 21:11
jush. po całym tygodniu roboty w końcu wekend.
nawet mi się już na moto nie chce...

tak d..ę obiłem w ub weekend ;)

m

RAFWRO
08.04.2011, 21:21
Potwierdzam dupę odbił, dajmy mu teraz spokojnie poobijać kolana przy zabawie z małym matiasem

jush. po całym tygodniu roboty w końcu wekend.
nawet mi się już na moto nie chce...

tak d..ę obiłem w ub weekend ;)

m

Waikiki
13.04.2011, 19:23
Zgłaszam się na trzeciego, chcę kupić Motoolejarę.

Miętus
29.04.2011, 15:02
Olejarka doszła. Dzięki.

baggins
29.04.2011, 16:02
Mój zaworek też. I cyka (takim "cyk!") i oliwi i wogle. W Aniowym Teodorrrku też, więc dzięki Ci Matjasie :bow: za to, żeś mnie nadał, coś nadać miau... :D. A teraz... :at:

Reinchardt
01.05.2011, 22:38
Testy porobione i strasznie się cieszę że mam to do moto przyczepione (tak do rymu). Moje uwagi dla przyszłych - po zamontowaniu do wahacza rurki podającej olej na zębatkę trzeba dobrze ją ustawić żeby jej przypadkiem nie zgubić - jak by co pasuje wkład od długopisu. A co do montażu przynajmniej w 07A prawy boczek jest chyba lepszym miejscem niż lewy.
W każdym bądź razie dzięki jeszcze raz Matjasowi. Kuuuuuupa dobrej roboty

myku
01.05.2011, 23:39
Nie ma sie co pucowac.Probowalem,nic nie dostalem :umowa: :D.

wieczny
02.05.2011, 00:49
Chodzi Wam o wkład metalowy Zenith? Bo jeżdżę i psuję. To powiedziaem - "w dupie, nie jeżdżę" ;).

myku
02.05.2011, 07:58
Dzisiaj zrobie specjalnie zdjecie i nawet je zamieszcze na forum,zebys zobaczyl jak ma byc zamontowaa dysz,zeby sie nie urwala :D

matjas
02.05.2011, 13:46
spoko Myku - w Grodźcu będziesz miał szansę się zrewanżować ;) jak nie pojedziesz na off tym mastodontem masz w ryja ;)

matjas

wieczny
02.05.2011, 14:29
Myku, jeśli to mocowanie do zębatki zdawczej to masz w ryj za marnowanie mojego czasu :D.

myku
02.05.2011, 17:25
Odprezcie sie.Jeden produkuje bubel a drugi nie umie go zamontowac.Wieczorem zapodam fote,a na offa pojade i nawet cie wyprzedze :D

matjas
02.05.2011, 19:08
nawet cie wyprzedze :D

niemożliwością jest. przed wyjazdem ze Złotoryi trzeba podpisać glejt o niewyprzedzaniu prowadzącego trasę ze względów bezpieczeństwa :haha2:
zresztą i tak nie dałbyś rady bo moja XL pluje olejem z wydechu i olejarki wprost na KAŻDY wyprzedzający pojazd ;) !! dlatego zawsze wydaje mi się, że jestem najszybciejsiejszy!!

OT jak ch.. ale przynajmniej śmiesznie :)

matjas

myku
02.05.2011, 20:32
Zebys zobaczyl jak moja oliwiarka pluje :lol8::lol8::lol8:
Obiecane zdjecia
https://picasaweb.google.com/nelusia21/MontazDyszy#
Tak wiem,ze to nie AT,ale odrobinie staran mozna cos takiego stworzyc.Nie chce zapeszac,ale mysle,ze nie ma opcji zeby cos takiego uszkodzic.Chyba,ze urwaloby sie cale prowadzenie lancucha.

wieczny
02.05.2011, 20:58
Ja, jak już jeżdżę, jeżdżę szybko :D. Wartkoenergicznie. Wiater zgarnie każdą kroplę z tak oddalonej końcówki dyszy ;).

MTBiker
02.05.2011, 21:27
Odprezcie sie.Jeden produkuje bubel a drugi nie umie go zamontowac.Wieczorem zapodam fote,a na offa pojade i nawet cie wyprzedze :D

Nie strasz nie strasz tylko fote zapodaj :D:at:

myku
02.05.2011, 21:33
No przeciez dalem caly album dwa posty wyzej :D

myku
02.05.2011, 21:36
Ja, jak już jeżdżę, jeżdżę szybko :D. Wartkoenergicznie. Wiater zgarnie każdą kroplę z tak oddalonej końcówki dyszy ;).
Nooo az tak szybki to napewno nie jestes.Musialbys tak odkrecac jak 7greg,a to przeciez niemozliwe :lol8::lol8::lol8:

RAVkopytko
03.05.2011, 00:33
łooomatkoboska! Myku jaki Ty Masz czysty wachacz:D

myku
03.05.2011, 00:36
Nie tylko wahacz.Uszy i szyje tez :umowa: :D

Reinchardt
03.05.2011, 11:47
Chodzi Wam o wkład metalowy Zenith? Bo jeżdżę i psuję. To powiedziaem - "w dupie, nie jeżdżę" ;).
Nie, ze zwykłego długopisu. Tylko musisz wyjąć metalową końcówkę i przykleić do czegoś na kilka godz w pionie niech atrament obcieknie. "Wymundrowałem" jeszcze mały patent co by ten wkład połączyć z miedzianym drucikiem opaską termokurczliwą i teraz jest sztywno:) i mogę sobie podgiąć rurkę tak jak mi trzeba. Jakbym nie pożyczył aparatu to bym jakieś foto zapodał.

BIAŁY
11.05.2011, 11:40
Matjas, Hellooow

Dostałem info, że mam przelać kasę i przelałem jeszcze 28 kwietnia.

Maila z potwierdzeniem też wysłałem na sales@voila.gmail.com.

Co sie dzieje ????

Bartas
11.05.2011, 13:47
Łee takie obsunięcie jest w normie ;)
Módl się, żebyś miał wszystkie elementy w pudełku, które przyjdzie :D

matjas
11.05.2011, 18:16
Łee takie obsunięcie jest w normie ;)
Módl się, żebyś miał wszystkie elementy w pudełku, które przyjdzie :D

Biały - już pojaśnione.
Bartas - ty zarazo!

matjas

BIAŁY
12.05.2011, 08:21
No co ty.
Jak pakowane przez 14 dni to na pewno będzie kompletne ...
mam na dzieję ;)
Czekam cierpliwie.

vesperus
14.05.2011, 09:31
Czy moglby ktos napisac do czego podlaczyc kableki w motooilerze? Dostepne kolory to bialy, brazowy, zielony, zolty. Dostalem paczke bez instrukcji i nie wiem teraz co i jak.

Bartas
14.05.2011, 15:17
A nie mówiłem? :P

PS przejrzyj strony tematu, gdzieś była instrukcja w PDFie w linku.

Cezary
14.05.2011, 22:53
majtas, mogę się załapać na jedną sztukę motoilera?

BIAŁY
15.05.2011, 16:01
Ja też nie mam instrukcji no i nie mam dyszy ...

Bartas, a ty co wróżka czy co??

Bartas
15.05.2011, 16:10
Wróżek :P
Ja nie dostałem instrukcji, kumpel nie dostał dyszy, a Ty dostałeś kumulację :D

BIAŁY
15.05.2011, 19:26
Wróżek :P
Ja nie dostałem instrukcji, kumpel nie dostał dyszy, a Ty dostałeś kumulację :D

Szkoda że nie w lotto :(

ignac
15.05.2011, 21:47
Witam! Też chciałbym olejarkę do mojego Trampka...
Jaka cena dla mnie bo nie jestem 'Afrykańczykiem' ??
Wysłałem pytanie ze strony kontaktowej na www.motooiler.pl i cisza.
Na priv tez pisałem do "matjasa" i też cisza :(

BIAŁY
16.05.2011, 07:52
Zrobiłem jeszcze raz inwentaryzację pudełka z łoliviarką i znalazłem dyszę - tzn taką cienką plajstikową rurekę. To chyba jest ona. Poprosu szukałem miedzianej jak na większości fotek, aż natkąłem się na dokumentację Kuby i patrzę a tu właśnie coś takiego jak u mnie leży on ma wetknięte jako dyszę.:dizzy:

Ale do instrukcji się nie dokopałem a ze strony się nie da bo jest taki komunikat:

Not Found

The requested URL /downloads/V_OILA_Motooilerinstrukcja_obslugi_zdjecia_POL_1_. pdf was not found on this server.

Niech kto zapoda jekiego linka albo plika bo nie chce mie się montować jej na czuja.

matjas
16.05.2011, 08:26
Biały - pdf podesłałem Ci na priv.
ogólnie co do dostępności to już będzie lepiej - przed zlotem miałem urwanie głowy no i od czwartku nie było mnie w domu.
w razie jakichkolwiek pytań proszę kierować je na office@motooiler.pl

matjas

BIAŁY
16.05.2011, 09:38
Teraz, wszystko jasne.

Dzięki.

MarcinN
25.05.2011, 08:31
Witam,

Chciałbym wylać kubeł zimnej wody na głowy przyszłych użytkowników.
Kupiłem Motooilera prawie 2 miesiące temu. Do dzisiaj nie działa, bo matjas... zniknął. Miesiąc temu urwał się z nim kontakt. Nie odpowiada na maile, telefony i SMSy. Widzę, że na forum się udziela więc jest aktywny.

Mam najnowszą wersję olejarki - z teflonowym wężykiem i małym elektrozaworem. Sprawdziłem, że ten zawór pobiera aż 2.7 A prądu w chwili zadziałania. Sterownik (jak zgaduję) nie ma wystarczającej wydajności na to i gubi napięcie. Obciążony zaworem daje tylko 7-8 V i nie jest w stanie załączyć zaworu.

Ponieważ producent nie odpowiada na moje (grzeczne) maile - piszę tutaj.
Być może inni także mają kłopoty i są zostawieni sami sobie. Problem próbuję obejść przez dodanie przekaźnika, który będzie jedynie sterowany sterownikiem, a zasilany z lepszego źródła.

Tylko dlaczego muszę sam projektować układ, który kupiłem jako działający?

No i ten teflonowy wężyk... Ustawiłem go tak jak każe instrukcja. Mowy nie ma, żeby trzymał się jednej pozycji. Lata wszędzie, na koniec wywinął się na zewnątrz i sterczy 10 cm od zębatki.

To tyle żalów. Może ten post skłoni matjasa do reakcji na moje problemy.

BIAŁY
25.05.2011, 08:58
Jeśli chodzi o ten teflonowy wężyk "dyszę" to po zamontowaniu i przejechaniu 3 km też mi go wcięło.
Naszczęście czytając forum znalazłem tani tymczasowy zamiennik - wkład od długopisu.
Ale także jestem zdania, że jest to dość niestabilna (końcówka podskakuje, wygina się, zmienia swoje położenie), zwłaszcza w przypadku używania jej do jazd w mniejszym lub większym offie.

Postuluję zatem o powrót do dysz takich jak ma MYKU https://picasaweb.google.com/nelusia21/MontazDyszy#5602190240279580594,
ewentualnie podanie źródła gdzie można taką rurkę nabyć.


Co do spraw prądowych itp. U mnie podczas pracy silnika zaworek działa a jest podłączyny pod tylną lampę, bez przekaźnika. Ale moim zdaniem w przypadku wpinania wszelkiego dodatkowego ustrojstwa przekaźnik jest zalecanym rozwiązaniem.

Bartas
25.05.2011, 09:29
Ja miałem w Super Tenere drugą wersję Motooilera i działała poprawnie. W AT mam pierwszą i coś mi kurna nie smaruje jak trza. W ST łańcuch był mokry po obu stronach, a AT tylko po stronie dyszy, rolki nieco też są wilgotne. Wymyję napęd i zobaczę wtedy jeszcze raz. Co do dyszy- popytaj o przewód hamulcowy do malucha, miedziany ;) Tak było w 1 i 2 generacji olejarki i to było chyba najlepsze rozwiązanie. Rozumiem, że ewolucja produktu idzie do przodu, ale z tego co się obiło o uszy ta rurka teflonowa to porażka.

Cezary
25.05.2011, 21:47
Ja chciałem kupić motooilera, znajomy kupuje od grudnia, rozumiem, że natłok roboty itd itp. ale jakiś odzew powinien być, bo w końcu padnie na scotoilera...

matjas
25.05.2011, 22:09
witajcie

niestety porzucilem odbieranie telefonow - nie da sie pracowac kiedy dzwoni. z www usuwam te forme kontaktu.
co do czasu reakcji na maile staram sie odpowiadac najszybciej jak moge: z reguly sa to dwa trzy dni. niestety nie jestem w stanie przyjac wymagan sprzedajacych, ktorzy wyslali maila i nieotrzymawszy odpowiedzi nastepnego dnia dzwonia po 10 razy. mialem WIELE takich przypadkow. stad przejscie tylko na mail.
praca u mnie to robota fizyczna i nikt nie siedzi przy biurku - z reguly od ostatnich 6mcy siedze po kilka godzin dziennie przy tokarce - jako, ze lubie miec wszystkie palce telefonu w robocie nie tykam.

teraz co do nieszczesnej rurki teflonowej - posypuje glowe popiolem i wymieniam to z powrotem na mosiadz. zostaje nowe mocowanie z dwoch ertacetalowych dyskow poniewaz uwazam ze jest to rozwiazanie znacznie lepsze.

jesli jestes niezadowolonym posiadaczem rurki teflonowej napisz do mnie z adresem. napisz na mail ze strony - nie preferuje kontaktu przez forum.

to miejsce IMO sluzy do czego innego.

na koniec - dokladam staran realizowac wszystkie zamowienia tak szybko jak sie da ale jest tego coraz wiecej a ja wciaz sam /polskie realia :(/ i bywa, ze cos ucieka. przepraszam.

W DNIACH 27.05 - 12.06 jestem poza domem. maile bede odbieral lecz zamowieniam jesli zostana zlozone zostana zrealizowane po tym terminie.

pozdrawiam
matjas

ArturS
26.05.2011, 07:47
A gdzie dostać te czarne cudeńko z tworzywa co w nim łańcuch siedzi? :bow:
https://lh5.googleusercontent.com/-7IC0mTFOgu0/Tb76fpp0GFI/AAAAAAAAOWE/T5McfhVlqAA/s640/DSCF2691.JPG
Nie mogę u siebie dość do ładu z dyszą - po wjeździe w off po chwili się zapycha. Kombinuję co rusz z innym ustawieniem, to albo pluje poza łańcuch, albo po chwili ociera o zębatkę, dociera się na równo i zapycha byle byłem. A to by chyba rozwiązało sprawę raz na zawsze.

mikelos
27.05.2011, 10:06
Witam,

Chciałbym wylać kubeł zimnej wody na głowy przyszłych użytkowników.
Kupiłem Motooilera prawie 2 miesiące temu. Do dzisiaj nie działa, bo matjas... zniknął. Miesiąc temu urwał się z nim kontakt. Nie odpowiada na maile, telefony i SMSy. Widzę, że na forum się udziela więc jest aktywny.


Witam
Jestem w tej samej sytuacji. Zestaw kupiony wiele tygodni temu, sterownik nie obsługuje poprawnie zaworu. Dla jasności: montaż robi zawodowy mechanik, który już miał już do czynienia z takimi instalacjami. Po uzgodnieniu majlowym z matjasem odesłałem sterownik i zapadła.... cisza. Od ponad dwóch tygodni staram się złapać z nim jakiś kontakt: piszę grzeczne majle, wysyłam SMS i .... nic. Ani widu ani słychu nowego sterownika lub choćby informacji, kiedy mogę spodziewać się rozwiązania problemu.

Produkt wydaje się przemyślany w każdym detalu, fajnie zapakowany i z konkurencyjną ceną, ale obsługa klienta - kompletna porażka. Z cały szacunkiem dla zdolności konstrukcyjnych producenta, czuję się po prostu zrobiony w balona. Przyznam, że mam w nosie tłumaczenia matjasa o tym że "cały dzień pracuje na tokarce i nie ma czasu na obsługę klientów". Z mojej perspektywy, olejarka to taki sam towar jak każdy inny - kupuję i chce z niego korzystać.

Czy ktoś z was kupując opony, akumulator czy inne klamoty przejmuje się tym, jak producent organizuje swój czas ? Dawno temu produkt przestał być tylko fizycznym produktem - ważne jest to co dostajemy wraz z nim: gwarancję, szybki serwis, części zamienne, niezawodność, markę - itp, itp.


Teraz - tylko dlatego, że wszedłem na forum - dowiedziałem się że matjas będzie nieobecny do 12 czerwca. Czyli jak dobrze pójdzie, dostanę sterownik po 6-7 tygodniach czekania w środku sezonu. Reasumując: miało być pięknie a wyszło jak zwykle - po polsku - byle jak i dupą do klienta.

Reasumując: nie polecam

ArturS
27.05.2011, 10:35
Domyślam się, że problemy wynikają nie ze sterownika, a ze spadku napięcia, gdy załączany jest zawór. Kilka(naście) stron wcześniej pisałem o moich problemach z montażem, czy też uruchomieniem zestawu. Też zwalałem to na sterownik. Wina leżała jednak w istniejącej instalacji, która nie była w stanie podać takiego prądu chyba, że silnik był uruchomiony, to z 14V jak spadło o te 1,5V to wszystko działało cacy. Na zgaszonym silniku na zaworze, czy też przewodzie tylnej lampy, w który się wpiąłem, napięcie spadało do 9-10V i zawór się nie otwierał. Matjas pisał mi wówczas, że nie możliwe żeby sterownik się posypał, bo jest kilkukrotnie testowany i miał rację, choć nie wierzyłem w to póki nie rozwiązałem sprawy.
Może warto do każdego zestawu dorzucić przekaźnik+bezpiecznik i jeśli komuś sprzęt nie działa to wtedy byłby "plan B", czyli podłączenie się bezpośrednio pod aku ze sterowaniem przekaźnika z tej nieszczęsnej lampy? Swoją szosą w końcu samemu też podpiąłem przez przekaźnik po uwadze kolegi jadącego za mną, że co jakiś czas prawie całkowicie przygasa mi tylne światło. Może przeczyszczenie styków by wystarczyło, ale myślę tak będzie lepiej ;)

Bartas
27.05.2011, 10:45
Matjas, popracuj nad obsługą klienta i będzie git :)

wieczny
27.05.2011, 11:58
No ciekawe. Bartas poucza.

Bartas
27.05.2011, 12:01
No ciekawe. Bartas poucza.


Jak mnie pouczano, to się naprostowałem :P
No i jak było wcześniej pisane, też kupiłem Motooilera.
W AT mam starszy model, smaruje mi nieco gorzej niż nowy- w sumie to nie wiem dlaczego. W ST łańcuch był cały mokry, tutaj połowa (na szerokości). Ustawienia takie same.

LukaSS
31.05.2011, 00:04
Domyślam się, że problemy wynikają nie ze sterownika, a ze spadku napięcia, gdy załączany jest zawór. Kilka(naście) stron wcześniej pisałem o moich problemach z montażem, czy też uruchomieniem zestawu. Też zwalałem to na sterownik. Wina leżała jednak w istniejącej instalacji, która nie była w stanie podać takiego prądu chyba, że silnik był uruchomiony, to z 14V jak spadło o te 1,5V to wszystko działało cacy. Na zgaszonym silniku na zaworze, czy też przewodzie tylnej lampy, w który się wpiąłem, napięcie spadało do 9-10V i zawór się nie otwierał. Matjas pisał mi wówczas, że nie możliwe żeby sterownik się posypał, bo jest kilkukrotnie testowany i miał rację, choć nie wierzyłem w to póki nie rozwiązałem sprawy.
Może warto do każdego zestawu dorzucić przekaźnik+bezpiecznik i jeśli komuś sprzęt nie działa to wtedy byłby "plan B", czyli podłączenie się bezpośrednio pod aku ze sterowaniem przekaźnika z tej nieszczęsnej lampy? Swoją szosą w końcu samemu też podpiąłem przez przekaźnik po uwadze kolegi jadącego za mną, że co jakiś czas prawie całkowicie przygasa mi tylne światło. Może przeczyszczenie styków by wystarczyło, ale myślę tak będzie lepiej ;)

Miałem identyczną sytuację ale w innej olejarce - z tym przygasaniem tylnej lampy.... i w ogóle wariowaniem całej instalcji - o mało moto nie spaliłem. Podłaczyłem inaczej, to zwarcie robiło sie na przekaźnikach świateł, później manetki grzane szalały, paranoja!
Podpiałem w końcu pod przekaźnik (poprzez bezpiecznik) i wszystko pięęęknie działa :)

Kurcze, jednak przekaźnik to jest dobra i potrzebna rzecz :p

Reinchardt
31.05.2011, 09:52
Panowie wpiąć się nie pod lampę tylko pod ten najgrubszy kabel czarno czerwony w skrzynce bezpieczników - ten od stacyjki. Ja tak zrobiłem i jeszcze w tym dokladnie miejscu mam podpięty voltomierz i jest dobrze. Poza tym tak jak wcześniej pisałem w wątku - teflonową rurkę od razu zgrzać opaską termokurczliwą i dorzucić do środka miedziany drucik. Bez stresu, bez problemu.
Ps.
W momencie kiedy ja kupowałem olejarkę miałem ze strony Matjasa full serwis pomimo że nie mogłem się od razu dodzwonić - był w pracy. Dajmy chłopakowi jeszcze szansę bo się jeszcze zamknie w sobie albo zacznie się moczyć w nocy i co wtedy???

robertG7
01.06.2011, 16:37
Moto-Oliwiarka zamontowana. Zasilanie z tylnej lampy + i z aku -. Wszystko działa jak trzeba nawet bez uruchomionego silnika. MZ wina słabo działającego elektrozaworu u niektórych z Was tkwi w "spracowanej" instalacji Africi.
Jedna uwaga do oliwiarki - mosiężna dysza jest 20x lepsza od teflonu, można odpowiednio wyprofilować i nie drga na wyjebkach.


EDIT
Możecie podpowiedzieć, gdzie można zakupić ten mosiężny przewód/dyszę? MATJAS wyjechał na 2 tygodnie i chyba nie zdążył z wysyłką, a dyszę muszę oddać jednemu czarnuchowi

EDIT
rureczka fi3, mosiężna do kupienia w sklepach z metalami kolorowymi

Cezary
17.06.2011, 18:34
Matjas, poszedł mail z zamówieniem, czekam na odp.

Waikiki
27.06.2011, 23:03
Niebawem miną 3 miesiące od złożenia przeze mnie zamówienia... robi się ciekawie :)

BLOB
02.07.2011, 06:41
Matjas nie pisze, Matjas działa
Przesyłka dotarła dzięki wielkie. I pisz co za to ??

sloneczny
29.07.2011, 14:26
Jak się ma najnowszy motooiler to scotoilera ? Czy ktoś mógłby w kilku zdaniach porównać ?

Motooiler 370zł
Scotoiler 320zł

Bartas
29.07.2011, 14:42
Jak niebo do ziemi :) Motooiler to niebo :) Tanszy w eksploatacji- lejesz zwykly Hipol, precyzyjne dawkowanie, pełna regulacja. Poza tym wspierasz PL gospodarke :) Jak dla mnie nie ma lepszego wyboru, mam Motooilera już w drugim sprzęcie, w trzecim też będzie.

sloneczny
29.07.2011, 15:34
masz najnowszego ?

Bartas
29.07.2011, 16:16
Najnowszy miałem w ST, w AT mam starego.

Tymon
29.07.2011, 16:20
Chyba też łatwiej się to instaluje - ale tu nie wiem bo nie instalowalem Scota... - używam juz Motooilera juz od ok. 6k km i łańcuch w dobrym stanie - cały czas na tym samym ząbku... ( w trakcie tych 6k km tylko raz napełniałem zbiorniczek - jakimś olejem do przekładni - o ile dobrze pamiętam)

jedyny minus to zatykająca się czasami dysza podająca olej na zębatkę... - ale podejrzewam, że Scot ma podobnie...

Wegrzyn
29.07.2011, 20:52
Ja już mam z motoilerem przejechane koło 6 tyś km. Zbiornik uzupełniałem 2 razy. Hipol w strzykawkę i do przodu. Taniej być nie może. Wystarczy zobaczyć ile kosztuje olej do scota ... :mur:

NUROFEN
29.07.2011, 23:08
olej do scotta może i drogi...ale w moim Viadrze olejarkę napełniłem może z 2 razy max na 12.000 km więc nie taki diabeł straszny ;-)

Miałem scota , mam motooiler , niewątpliwą zaletą której brak wk.... mnie w scocie to płynna regulacja natężenia kroplenia oleju.

W motooilerze najbardziej irytuje mnie zawsze napełnianie...ta strzykawka , zbyt waski przewód plastikowy...Zawsze coś się upaprze :-(
No ale coś za coś.
Zimą przerobię zbiorniczek na olej/miejce pod lewym boczkiem to w/g mnie nie jest idealne miejsce/

Boski-Kolasek
28.08.2011, 08:33
Panie Matjas a Pan to gdzies tu jest bo strona nie dziala a na maile Pan nie odpowiada?

sloneczny
28.08.2011, 11:42
Panie Matjas a Pan to gdzies tu jest bo strona nie dziala a na maile Pan nie odpowiada?

Tu na forum raczej go nie znajdziesz, Jakiś miesiąc temu strona działała a nawet dostałem maila zwrotnego po 3-4dniach.

Musisz się uzbroić w cierpliwość :p

Bartas
04.09.2011, 20:37
Hmm potrzebuję nowe przewody do podawania oleju oraz 2 dysze, byle nie plastykowe. 1 dysza dla mnie, 1 dla kolegi, któremu zapomniałeś tego drobnego elementu zapakować (Mariusz Książek)....

Bartasso
04.09.2011, 20:58
a ja byłbym chętny zamówić cały zestawik, kontakt najchętniej na prv.

BIAŁY
05.09.2011, 07:31
Hmm potrzebuję nowe przewody do podawania oleju oraz 2 dysze, byle nie plastykowe. 1 dysza dla mnie, 1 dla kolegi, któremu zapomniałeś tego drobnego elementu zapakować (Mariusz Książek)....

Dołączam się do kolegów i przypominam!!!
Ja proszę o przesłanie obiecanej dyszy - oczywiście nie plastykowej.

robertG7
05.09.2011, 07:49
Dołączam się do kolegów i przypominam!!!
Ja proszę o przesłanie obiecanej dyszy - oczywiście nie plastykowej.

Sklep z metalami kolorowymi polecam, 2m mosiężnej dyszy za 8zł, rureczki plastikowe w sklepie medycznym lub aptece. Będzie szybciej :)

ArturS
05.09.2011, 08:04
Sklep z metalami kolorowymi polecam, 2m mosiężnej dyszy za 8zł, rureczki plastikowe w sklepie medycznym lub aptece. Będzie szybciej :)
Dokładnie. W modelarskich też mają, tylko wołają sobie całe 15zł/m.

hans
05.09.2011, 09:56
ja do scota leje wsio co jest w garazu (poza rzepakiem) : i silnikowy i hipol.
Jak sie wyreguluje to dziala

newrom
05.09.2011, 10:11
rurki są w np w Obi, 1m kosztuje kilka złotych.

maryjan
05.09.2011, 10:44
jakie fi tej rurki wziąć ? :)

newrom
05.09.2011, 10:48
Wczoraj wziąłem fi 4 i się okazało że to za wiele, weź fi 3 i powinno być ok :)

diverek
05.09.2011, 21:08
No i mi przyszło sprawdzić jak działa obsługa klienta :) Matjas potrzebuję sterownik olejarki. Czyli tą kostkę z potencjometrem i przełącznikiem z kawałkiem przewodu zakończonego wtyczką. Odkleił mi się i zmiażdżyłem go między kierownica a ramą. Proszę o podanie ceny i czasu realizacji.

Boski-Kolasek
05.09.2011, 21:32
Tu na forum raczej go nie znajdziesz, Jakiś miesiąc temu strona działała a nawet dostałem maila zwrotnego po 3-4dniach.

Musisz się uzbroić w cierpliwość :p

No napisalem na priv i wyslalem maila do firmu i .... czekam pewnie zajeci.

slafo
06.09.2011, 20:12
Zamówienie ze strony wysłane. Teraz trzeba swoje odczekać.

podrawiam

miccal
07.09.2011, 11:52
jeśli będziesz czekał tyle ile ja na odpowiedz wysłana z firmowej strony, to uzbrój sie w cierpliwość,, a później weź coś na uspokojenie, bo będziesz czekał na dal

btw nie pytaj ile ja czekam na sama olejarke, nie uwierzysz

Bartas
07.09.2011, 12:15
To ja zapytam :D Jak długo? :)

slafo
07.09.2011, 15:37
dzisiaj parę sklepów objechałem : InterMotors, MCS oraz Larsson, a tam wszędzie kusił scot ...

mam nadzieję, że warto będzie czekać i się doczekać :D

Borewicz
07.09.2011, 15:50
Jeszcze w tamtym tygodniu olejarki były u Bafflo z Motołańcuchy

http://motolancuchy.pl/pl/p/MOTOOILER-V-OILA-automatyczne-smarowanie-lancucha/116

Zadzwoń i sprawdź.

Waikiki
11.09.2011, 19:07
btw nie pytaj ile ja czekam na sama olejarke, nie uwierzysz

No to napisz, bo ciekawy jestem czy dłużej niż ja.
Za kilka dni będzie równe 5 miesięcy :haha2:

gdziala
11.09.2011, 23:07
5 miesiecy oczekiwania?W dzisiejszych czasach to fenomen, bo przy takim zapotrzebowaniu takie male moce przerobowe producenta. Moze kogos sezonowo zatrudnic albo co? No ,ale to tylko takie luzne gadanie...Bez urazy ze strony producenta :)

Bartas
20.09.2011, 11:06
Ma ktoś może schemat podłączenia Motooilera z tym jeszcze niebieskim elektrozaworem? Po demontażu z AT chciałem zainstalować w ST, ale kurna nie pamiętam jaki przewód do czego :)

Swoją drogą, jeżeli nie chcecie czekać 5 miesięcy, to może warto dać kilka zł więcej i kupić z allegro:

http://allegro.pl/motooiler-v-oila-super-olejarka-jak-scottoiler-i1812201070.html

Bartasso
20.09.2011, 11:24
ja dostałem po 3 dniach, napisałem na maila firmowego:)


http://www.motooiler.pl/downloads/V-OILA_POL1.pdf

nie wiem czy Ci to pomoże Bartas

robertG7
20.09.2011, 15:23
Ma ktoś może schemat podłączenia Motooilera z tym jeszcze niebieskim elektrozaworem? Po demontażu z AT chciałem zainstalować w ST, ale kurna nie pamiętam jaki przewód do czego :)

Swoją drogą, jeżeli nie chcecie czekać 5 miesięcy, to może warto dać kilka zł więcej i kupić z allegro:

http://allegro.pl/motooiler-v-oila-super-olejarka-jak-scottoiler-i1812201070.html

Nie takie "kilka zł". Cena + przesyłka to 80zł różnicy

Bartas
20.09.2011, 15:36
Owszem, ale czekając te 5 miesięcy też wyda się grosiwo na spray do łańcucha + większe zużycie napędu. To takie luźne przemyślenia, ja zbyt nerwowy jestem, aby czekać 5 miesięcy :)

Agent
20.09.2011, 15:38
Ja też zlożyłem zamówienie przez stronę i nie narzekałem na kontakt. Dwie szt. już zakupiłem do dwóch moto. Zawsze po paru dniach był odzew i niedługo potem potwierdzenie nadania przesyłki.
Produkt jest dopracowany i warto było na niego chwile poczekać :)

Bartasso
20.09.2011, 16:09
Owszem, ale czekając te 5 miesięcy też wyda się grosiwo na spray do łańcucha + większe zużycie napędu. To takie luźne przemyślenia, ja zbyt nerwowy jestem, aby czekać 5 miesięcy :)

powtórzę się 3 dni przez stronę:)

Bartas
20.09.2011, 21:56
To pytanko z innej beczki.
Który kabel do czego? Brąz do plusa przy elektrozaworze, zółty do minusa przy elektrozaworze (chyba), a widoczne poniżej biały i zielony?

https://lh3.googleusercontent.com/-jKGBfuyZAvQ/TnjbDlrMUjI/AAAAAAAAISQ/YkcNLRivPD8/s640/IMG_0286.JPG

Bartasso
21.09.2011, 08:59
biały do świateł( ale nie do akumulatora) na przykład:) zielony do masy:)

Bartas
21.09.2011, 10:18
Czyli zielony to + czy -? Nie znam się na prądach...

Bartasso
21.09.2011, 10:23
http://www.motooiler.pl/downloads/V-OILA_POL1.pdf masz instrukcję wsio opisane:)

zielony do minusa do aku na przykład:) albo do ramy

Waikiki
03.10.2011, 22:08
Ponieważ wreszcie dostałem upragnioną olejarę od Matjasa, to merytorycznie przygotowuję się do montażu :) Wydaje się on łatwy, ale mam jedną wątpliwość. Otóż w pakiecie dostałem uchwyt na rurkę w wersji zmodernizowanej, z jakimiś gumowymi podkładkami. Jak to się kurde montuje??

robertG7
03.10.2011, 23:06
Bardzo łatwo, rurka między dwie ebonitowe podkładki

Waikiki
03.10.2011, 23:31
Jeśli sama rurka, to będzie się przesuwać między podkładkami, bo nie jest ściśnięta. A z kolei rurka z nałożonym przewodem jest zbyt gruba, całość nie mieści się w wycięciu.

Borewicz
04.10.2011, 15:56
Waikiki, ćwicz cierpliwie jak Pudzian ;). Składałem takie dwie, mieści się igła z rurką, tylko musisz mocno wcisnąć.

Waikiki
04.10.2011, 20:47
Dzięki :) Ja akurat z tych delikatnych, ale jak trzeba wcisnąć na siłę, to trzeba, co zrobić ;)

slafo
08.10.2011, 11:29
Dziękuję !!

Właśnie pudełeczko do mnie dotarło. Tak pięknie to wszystko w środku wygląda, że powinno stać za szybką w dużym pokoju, a nie jeździć na jakimś moto...
Jeśli jeszcze będzie działać, tak jak wygląda, to już będzie pełny banan na twarzy :D

Pozdrawiam.

Maciej
06.11.2011, 11:13
Sprzedajecie jeszcze te olejarki ?

matjas
07.11.2011, 07:41
poszło priv

matjas

oscarFire
07.11.2011, 10:27
Zima powoooolutku nadciąga, motorek chciałby coś dostać "pod choinkę" a z racji tego, że bezawaryjnie służył mi calutki sezon to chciałbym mu sprezentować olejarkę.
Dość już mam tych sprayowych smarów które się trzymają wszystkiego, oprócz łańcucha.
Kolego matjas czy wyrabiasz z produkcją? Jak tak to skolka dzieniek nada mieć by olejarkę mieć?

matjas
07.11.2011, 13:30
zaktualizowałem pierwszy post. najbardziej aktualne info jest tam.
to co najważniejsze przeklejam tutaj.
żeby nie było pretensji, że nie odpowiadam -> kontakt ze mną tylko przez poniższy adres. na forum niestety bywam rzadko i do wiosny może się to nie zmienić.

office@motooiler.pl

ZMIANA CENY!!!

W związku z kwestiami zawodowo/osobisto/lokalowymi aktualna zniżka na forum kończy się z końcem 2011 roku.
od stycznia 01.01.2012 cena za zestaw to regularne 370PLN z wysyłką tak jak we wszystkich sklepach na terenie kraju.
Rabaty będą udzielane w przypadku zamówień grupowych od 5 szt wzwyż.

Waikiki
07.11.2011, 23:07
Zamontowałem.

oscarFire
09.11.2011, 19:48
Serdecznie dziękuję Matjas.
Paczuszka dotarła szybko. Fajnie to wszystko wygląda. Jutro wezmę się za montaż tego cuda w Bigosie.

Pozdrawiam.:at:

strobus1
09.12.2011, 09:37
Można prosić na priv informację o sposobie płatności?
Pozdrawiam

kozik
13.12.2011, 23:12
Magiczne pudełko dotarło. Jutro montaż.
Dzięki Matjas.
pozdrawiam!

kozik
16.12.2011, 17:47
Ustrojstwo zamontowane i obyło się bez większych problemów, ale...czy ktoś z Was miał problem z częstotliwością podawania oleju? Wg instrukcji na I powinno być co 60 s, a na II co 40 s. U mnie jest na I - 1m20s a na II - 50 s. Jaka może być przyczyna? Czyżby sterownik?
pozdro

kozik
17.12.2011, 00:50
Wsio skonsultowane i ogarnięte. Temat zamknięty:)

ArturS
17.12.2011, 08:33
Ustrojstwo zamontowane i obyło się bez większych problemów, ale...czy ktoś z Was miał problem z częstotliwością podawania oleju? Wg instrukcji na I powinno być co 60 s, a na II co 40 s. U mnie jest na I - 1m20s a na II - 50 s. Jaka może być przyczyna? Czyżby sterownik?
pozdro
Podłączyłeś pod przewody świateł, czy przez przekaźnik prosto z aku? Jeśli to pierwsze to może być za duży spadek napięcia (stara instalacja, leciwe styki) i może czasami w ogóle nie otwierać elektrozaworu. Podłącz dla testów na krótko prosto z aku.

Waikiki
31.12.2011, 09:51
Podzielę się swoimi doświaczeniami z Motooilerem. Otóż przy zamontowaniu dyszy tak aby olej wypływał na bok tylnej zębatki miałem nasmarowane jedynie boczne płytki łańcucha (z jednej strony) a nie rolki. Tak więc musiałem przenieść dyszę w okolice zębatki zdawczej i ustawić tak aby olej kapał na rolki. Teraz mam coś takiego:

http://img580.imageshack.us/img580/909/img2011122700019.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/580/img2011122700019.jpg/)

i jest wreszcie dobrze. Rolki są tłuściutkie i czyste. Śruba która trzyma na zdjęciu uchwyt dyszy jednocześnie mocuje osłonę zębatki. Wbrew moim obawom pęd powietrza nie zwiewa kropli gdzieś na boki, nawet przy większych prędkościach.

ArturS
31.12.2011, 10:34
Próbowałem takiego sposobu i było cacy póki nie wjechałem w off - przy hopach luz łańcucha masakrował dyszę :Sarcastic: A była zamontowana o wiele wyżej niż u Ciebie.

Scorpi
31.12.2011, 11:26
takie rozwiazanie nie jest dobre. Olej powinien być rozprowadzany po tylnej zebatce smarujac łąńcuch odsrodkowo. Nie spotkałem sie jeszcze z tym zeby smarowana była tylko połowa łańcucha.... sam robie olejarki i nigdy takiego czegos nie widziałem....

Waikiki
31.12.2011, 12:14
Próbowałem takiego sposobu i było cacy póki nie wjechałem w off - przy hopach luz łańcucha masakrował dyszę :Sarcastic: A była zamontowana o wiele wyżej niż u Ciebie.

Artur, na offie już to przetestowałem bo też się obawiałem, że łańcuch zabierze ze sobą rurkę i cały ten mój "uchwyt" :) Nic takiego się nie stało, a łańcuch raczej mam za lużny niż zbyt mocno napięty. Może to kwestia innego prowadzenia łańcucha (ślizgi, rolki) niż w Twoim sprzęcie.

Nie tylko u mnie przy zamontowaniu dyszy z boku zębatki napędowej łańcuch nie był smarowany na całej szerokości. Podejrzewam, że to kwestia liniowości zębatek, bo w moim bigu akurat łańcuch układa się tak, że siła odśrodkowa wyrzuca olej nie na rolki a na te boczne płytki czy jak to tam zwał.

banditos
31.12.2011, 18:18
takie rozwiazanie nie jest dobre. Olej powinien być rozprowadzany po tylnej zebatce smarujac łąńcuch odsrodkowo. Nie spotkałem sie jeszcze z tym zeby smarowana była tylko połowa łańcucha.... sam robie olejarki i nigdy takiego czegos nie widziałem....

Ustawienie olejarki na max, lub zastosowanie 2 dysz daje rownomierne smarowanie.
Ja Matjasowa ustawiam na I i w polowe pokretla+/-
Na ancwalcie i dlugich trasach wszystko smaruje sie piknie, na krótszych czesto zdarza sie ze mam nasmarowana tylko jedna strone.
Po offie gdy lancuch jest upierd**ny od blota widac to dosc wyraznie.
Wystarczy wtedy odkrecic regulacje i jest ok.

PS. Nawet gdyby caly czas smarowala tylko jedna strone lancucha, to jakas czesc oleju po czasie i tak rozsmaruje nam calosc. Przyczyniajac sie do wydluzenia zywotnosci zestawu napedowego.

Krotko- zajeb** sty patent :bow:

ignac
01.01.2012, 14:30
Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć jaki kupić "przekaźnik" bo planuje podłączyć sobie Motooilera do akumulatora a nie do świateł... Na allegro dostanę ten przekaźnik czy jakiś sklep elektryczny?
Od razu piszę, że jestem lewy z elektryki i kabelki mnie przerażają!

Scorpi
01.01.2012, 14:56
kup obojetnie jaki przekaznik samochodowy na 12v
najczesciej takie przekazniki od swiateł są na 30 A a olejarka pobiera nie cały 1A wiec spokojnie moze byc.

Najlepiej podłaczyc sie z tym przekaznikiem za stacyjka np pod swiatła lub pod jakies inne napiecie wychodzace po przekreceniu kluczyka ze stacyjki....

ArturS
01.01.2012, 18:32
Na allegroszu pełno tego (http://allegro.pl/listing.php/search?category=0&distance=1&listing_sel=2&listing_interval=7&postcode_enabled=0&sg=1&state=0&order=p&price_from=&price_to=15&string=przeka%C5%BAnik+12v+30+40+a&change_view=1), brać najtańszy, od razu kilka sztuk, bo czasami się przydają. W sklepach elektrycznych nie wiele drożej. W sklepach motoryzacyjnych potrafią zabić ceną 30zł/szt. Oprócz przekaźnika zalecany bezpiecznik (http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=oprawka+bezpiecznik&order=p&change_view=1) ;)
Podłączenie jak już napisano, albo bardziej rozbudowana wersja coby nie pluło oleum na postoju, czyli dodatkowy przekaźnik sterowany czujnikiem luzu (w większości przypadków sterowanie minusem)
https://lh6.googleusercontent.com/-ziKoRT11K_c/Tb_t7detafI/AAAAAAAAHBQ/GZrJqtYvDnk/s800/schemat-podlaczenia-olejarki.jpg

matjas
02.01.2012, 13:03
Witam

Mamy nowy Rok - życzę zatem aby był dla Was szczęśliwy.

Zgodnie z tym co napisałem wcześniej kończę ostatecznie sprzedaż Motooilera w promocyjnej cenie na forum AT. Na innych również, żeby była równowaga.

Od tej pory będzie można zakupić zestaw w cenie 370PLN z wysyłką na terenie PL. Zbiornik w tym zestawie ma 110ml - czyli standard.

Cena taka sama jak na Allegro czy w sklepach i serwisach. Różnice? Proszę:

1. WAŻNE - w skład ceny będą wchodzić 360PLN dla mnie i 10PLN od każdej sprzedanej sztuki, które zasilą kasę naszego forum. Kupujący będzie robił DWA przelewy - jeden dla mnie drugi do kasy forum. Czy warto zasilać forum nie będę wyjaśniał.
2. Będzie możliwość składania zamówień grupowych. JEŚLI uzbiera się grupa 5 osób to takie 5 osobowe zamówienie będzie zrealizowane z rabatem 15% od ceny detalicznej + przesyłka pocztą /8PLN/ do zainteresowanych.

Promocja kończy się z uwagi na coraz intensywniejszą współpracę ze sklepami, które zamawiają jakieś tam ilości a widzą promocje w cenach dobrych na forach.


Osiągalny od tej pory w kwestii olejarki jestem tylko i wyłącznie pod adresem email: office@motooiler.pl (office@motooiler.pl), info na stronie www.motooiler.pl (http://www.motooiler.pl)

Napisałem do moderatora prośbę o zamknięcie wątku. Wszystkie złożone zamówienia zostaną zrealizowane najdalej do połowy stycznia.

Pozdrawiam
matjas