pompa wody xl 600 v transalp

[grot]

transalp xl 600, po dość intensywnym rozgrzaniu silnika, zauważyłem, że na postoju, wolne obroty, z okolic pompy wody wydobywa się hałas, takie piski, w nieregularnych odstępach..
wskazuje to jak mi się wydaje, na padnięte, padające łożyska pompy wody..
jest dostępny bardzo dobry opis regeneracji uszczelnień takiej pompy, ale w tym przypadku, nic nie wskazuje na jej nieszczelności..,
zastanawiam się nad kupnem używanej pompy wody do tego modelu..
bo nigdzie nie doczytałem o wymianie łożysk tej pompy..

[matjas]

coś mi się obiło o uszy o kłopocie z regeneracją tych pomp ale... czy nie jest tak, że padające łożyska są właśnie oznaką nieszczelności?

[grot]

tak, nie były przewidywane ich naprawy.. więc, regeneracja to dość pracochłonna i nie zawsze zakończona sukcesem praca, polegająca na wymianie uszczelnienia pompy.., jest sądzę m.in punkt regeneracji w okolicach Wrocławia, jak mi wyjaśnił zasady działania takiej pompy i jej naprawy, nasz forumowy Kolega.. którego nicku nie podaje, bo nie wiem czy sobie tego życzy..

[CzarnyCzarownik]

Z ciekawości sobie popatrzyłem i na aliexpress jest jakiś zestaw naprawczy



Teb wałek to przypadkiem nie jest z łożyskiem?

Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk

[strobus1]

Nie znam się więc się wypowiem . To jest regenerowalna pumpa. Największy problem to zdjecie "wiatraczka" z wałka. Potem już jest z górki.

[matjas]

zdjęcie wiatraczka to nie jest problem jak się używa przestrzeni międzyusznej

[zimny]

Na forum trampka była instrukcja do regeneracji tej pompy. Takie proste to to nie jest jak pamiętam.Gdy moja ciekła udało mi się zakupić cudem uzywke w stanie ideał za 250zl

[Lucky Luke]

Napisał strobus1

Nie znam się więc się wypowiem . To jest regenerowalna pumpa. Największy problem to zdjecie "wiatraczka" z wałka. Potem już jest z górki.

Tak się nie zna , że dajesz mu 30letnią cieknącą pompę, a za chwilę wraca nówka

[grot]

tak, myślenie ma przyszłość.., i dlatego myślę że skoro pompa nie cieknie, a okolice kontrolnego otworku na wyciek awaryjny są suche jak pieprz, jak i cała pompa no to jest dobra..no bo co pierwsze było jajko czy kura..., teoretycznie jak pompa się rozszczelni, pojawi się przeciek i wtedy łożysko po zetknięciu z wodą (płyn ), będzie wydawać jakiś tam dźwięk, np. pisk..
http://hondantv.pl/forum/viewtopic.php?t=8391
na tym forum ktoś radzi zwiększyć wolne obroty..
jest też taka opcja że niekoniecznie tak piszczy łożysko (jest w tej tulei, zestawu naprawczego, na fotce zamieszczonej przez Czarnego Czarownika), a może tak piszczeć porcelanowe uszczelnienie.., wiec zacznę od tego aby tam (okolice uszczelnienia porcelanką, kapnąć coś tłustego, brunox?), bo póki co pompa nie cieknie przecież...
gdyby była jednak konieczna regeneracja, to też, wydaje mi się (jak pisze Zimny) że, prostszy sposób kupić (jak się uda) sprawną używkę...
a, jeszcze...zdjęcie wirnika, nie jest największym problemem, złożenie całości jest większym problemem to raz a dwa to co by to szczelne po złożeniu było...bo być nie musi..

[ural2]

http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=14&t=25261

I wszystko jasne...