ID.3 1st

[consigliero]

Być może, chociaż jadąc tym kawałkiem próbując znaleźć pozytywy. Pierwszym jest mały ruch, naprawdę mały. Teren jest urokliwy, szczególnie do miejscowości Michałów, tam gdzie stadnina koni. Niestety nie udało się znaleźć jakiegoś miejsca na obiad, dopiero w Pińczowie trafiliśmy na turecki kebab, chyba jedna z lepszych miejscówek, chociaż ani ayranu ani herbaty nie było.

Na koniec coś dla specjalistów, może nawet spacjalsów

[consigliero]

Jutro test zużycia na trasie do stolicy. Jedziemy na targi a przy okazji może się uda wybrać do teatru wieczorem. Zobaczymy czy na owych targach będzie opcja ładowania samochodu, jeżeli tak to prawdopodobnie całość zrobimy gratis. Zmieniłem opony na letnie i to od razu widać w zużyciu, jest też ciszej. Tym razem odcinek autostradowy pokonaliśmy z prędkością dozwoloną i zużycie było w granicach 20 kWh/100 km z każdym dniem jest lepiej.

[consigliero]

Prędkości 120 to we wczorajszych warunkach 20 kWh/100 km. Na targach było gniazdko trójfazowe i uzupełniliśmy energię do 86 %. Szkoda że nie zapytałem gdzie w Warszawie toczy się życie, bo wrażenie że było pustawo, a spacer do teatru zrobiliśmy na piechotę z Tamki do współczesnego. Wracając zawędrowaliśmy pod zamek próbując znaleźć jakieś ciekawe miejsce do posiedzenia. Skończyliśmy w mc donald. Dobrze że znamy i lubimy wrzenie świata, dzięki temu dzisiejsze śniadanie wiemy gdzie spożyć przed drogą na wieś. Tym razem będziemy pewnie uzupełniać energię w trakcie i najprawdopodobniej skończymy w Starachowicach.

[nabrU]

Napisał consigliero

Prędkości 120 to we wczorajszych warunkach 20 kWh/100 km.

Nie chcę się chwalić ale mnie dzisiaj poszło wyjątkowo oszczędnie: 95% trasy autostradą (czyli u nas 70mph / 113 km/h, choć w porywach było i 130km/h) i wynik lepszy od WLTP: 12,6 kWh/100km



Sam nie wiem skąd taki dobry rezultat, bo start był rano przed 07:00 przy temp. 9*C (czyli bateria relatywnie zimna) i wcale nie jechałem jakoś oszczędnie.