Kufry - kompatybilność mocowań

[matjas]

Elo koleżeństwo.
Mam następującą wątpliwość. Do mojego nowego nabytku udało mi się kupić w dobrej dość cenie stelaż kufrów wraz /co było dla mnie b. ważne/ z bagażnikiem pod centralny czy rolkę /centralnych nienawidzę szczerze/.
Stelaż wraz z trzema płytami kotwiącymi jest fmy Krauser i ma łykać kufry w systemie K4 i K5.
stelaż jest bardzo ładnie zrobiony i podoba się. niestety wadą tego rozwiązania jest fakt, że kufry K4 i K5 to stosunkowo nowa rzecz i kosztują krocie nawet używki. przy czym są takie... ekhm... moderne. jakieś srebrne wstawki i inne takie...
teraz do meritum - zastanawiam się CZY byłaby taka możliwość aby zamocować do tych stelaży np. klasyczne GIVI e34, 36, które nowe kosztują 340PLN z hakiem . komplet używek można trafić poniżej 500PLN.
wiem, że zdaje się SW motech robił jakieś adaptery ale nie mam pojęcia do końca co te adaptery do czego mają adaptować
czy ktoś miał styczność z nowszymi kuframi krausera i może jakoś pomóc? ogólnie najłatwiej byłoby kupić stelaż GIVI ale jest on bez bagażnika. wingrack GIVI wygląda jak kupa w cyrku z kolei - i śmieszno i straszno

matjas

[randal 76]

wklej foty stelaża i kufrów ...mam mocowania ale kufry trzeba przewiercać 4otwory x8mm

[matjas]

piszesz pewnie o mocowaniu na 'mimośród rowerowy', że tak to nazwę. czy tak?
IMO w przypadku plasticzaków takie dziurawienie na nic się nie zda - to nie aluminium aby ścianka1,5-2mm ABS wytrzymała wyjazd nawet po średnio dziurawej drodze. no poza tym to jednak dziurwa. przy ew. odsprzedaży samych kufrów będzie to oznaczało utratę wartości.
mam raczej na myśli uniwersalny adapter między systemem Givi a Krauserem ale powoli skłaniam się jednak ku zakupowi K4 - w sumie wychodzi 200-300PLN różnicy jak się dobrze poszuka. szkoda chyba sobie i innym głowę zawracać.

[graphia]

Zastanów się na centralnym kufrem. Ty może i nie lubisz ale żona pokocha

[matjas]

będzie się opierać o rolkę. jak widzę topcase'a na moim motocyklu to mam zwarcie w muzgu.

matjas

[graphia]

no ale gdy jedziesz to go chyba nie widzisz w lusterkach? pamiętaj.... pomyśl o żonie ty egoisto!

[matjas]

mylisz się - takie wielkie cuda jak Givi Maxia jakaś na pewno widać. kiedyś na solidnym kacu wsiadłem na skuter /wtedy CM250 helix/ i przy wjeździe na rondo niemal z moto spadłem bo myślałem /przy solidnym spojrzeniu w lewo/ że coś we mnie wjeżdża - to był topbox, który zobaczyłem kątem oka.
w mojej do nich niechęci nie chodzi akurat o tamten, pożałowania godny, incydent ale nie jestem w stanie zdzierżyć widoku motocykla z tym czymś. no po prostu wymiont mi sie włącza.
w temacie top boxa używam w mieście tankbaga.

zdrowiej i dla środka ciężkości i dla właściwego nacisku na estetykę.

matjas

p.s. żona da radę.

[dreed]

Centrala moze i szpeci ale: jest dobra dla plecaczka, ogarnia trzymanie rzeczy, ktore sa przydatne na codzien: kompresor, podstawowe narzedzia, apteczka, cos na rozgrzewke, cos chlodzacego, trytytki i jest dobra dla plecaczka, i kask mozesz zostawic idac np do sklepu coby ludzie nie mysleli, ze na skuterze przyjechales i sie lansisz z kaskiem... ze niby motocyklista Poza tym jest dobra dla plecaczka. Egoisto Ty jeden Ty :-)

[matjas]

ja to wszystko wiem - miałem kiedyś AT RD04 z zestawem 3xHB junior. było OK ale nie powtórzyłbym już tego tematu. nie muszę już w tej chwili traktować motocykla jako środek transportu. to ma być przyjemność od chwili kiedy otwieram garaż
tym bardziej to ważne, że przestawienie estetyki w kierunku GSF1200 '01 wciąż trwa. tj. wciąż poszukuję w nim czegoś ładnego jak dotąd ze słabym skutkiem hehehe
no ale... o kufrach to miała być piosenka.

byłem dzisiaj w długołęce i jest tak, że komplet mocowań GIVI kosztuje 40PLN na stronę. można to teoretycznie dokręcić/dospawać do każdego stelaża. ale... kasowo ta sztuka się nie broni.

[Misza]

Nie w temacie, ale.... plastikowa centralka odlata na 3-4 dziurze. Metalowa centralka pewnie jest tego problemu pozbawiona ale jak Matjas słusznie zauważył sterczy wysoko i mocno niszczy wyważenie motóra. Każdy ma inne przyzwyczajenia, ale np moje są takie, że jest kufer na zadupku to pomysł bardziej chybiony niż mniej.