Jakiego kupić duala?

[Songo]

Ja raz pojechałem DRZ na kołach na Bałkany. Generalnie męczarnia, chyba że nie ma się pracy i można cały czas lecieć bokami Drugi raz zawiozę już moto na przyczepce.

[Marcinnn6]

Napisał Franz

Zmieścisz się w budżecie
To nie jest głupi pomysł
Popatrzyłem w mapę, z łodzi na Ukrainę
Jest 700 km
To nie tragedia. Na Balkany gdzie znów ja jeżdżę
To już spory kawałek na kołach

No do Albanii już nie pojadę XR raczej. A wstępnie planuje w przyszłym roku.
Czytam, oglądam i kurde wychodzi że DRkę trzeba kupic
A w DRce to zawias chyba bez szału? Bo to jednak stara konstrukcja. Widziałem, na yutubach jak motają zawias i wtedy nawet to skaczą nawet na tych drkach.

Drka w wersji se na jeden minus. Cholernie ciężko kupić. Ale gdy już masz to idealny dual. Są lepsze , ale droższe. Następnego bym obstawiał w kolejce (cenowej ) xchallenge. Bardzo niedoceniany.

[aadamuss]

Napisał Tomas_XRV

No to jeszcze podnóżki powinny Ciebie interesować

Ok :-) podaj też wymiar podnóżków od ziemi, kanapy i gazu :-) Nogi jakoś zawsze w różnych moto mi pasowały - bardziej góra mnie interesuje. pozdr adam

[Gilu]

DRkę w świetnym stanie miałem i sprzedałem,różnica jak dla mnie pomiędzy DRZtą jest taka że DRka w teren to tuman a DRZta żeby lepiej jechała po szosie zmieniam przełożenie na szybkie i stówą lecę poniżej połowy obrotów

DRkę kupił młody chłopak 23 lata który za dwa lata wybra się sam na Magadan przez Turcję Armenię Gruzję Azerbejdżan,w Iranie ma zamiar posiedzieć chwilę i dalej w górę Turkmenistan Tadzykistan Kirgistan Mongolię
Do tego czasu chce się przygotować logistycznie,mechanicznie i finansowo

Posiedzieliśmy chwilę i chłopcy opowiadali jak nie mając pieniążków kombinowali jak zarobić i kupując strupy po 3 koła jeździli z przygodami po południu europy,z Bałkanów została im Serbia którą chcą zrobić w tym roku

Jak widzę taką fantazję w młodzieży to duch we mnie rośnie

[Franz]

Napisał wojtekk

Drka w wersji se na jeden minus. Cholernie ciężko kupić. Ale gdy już masz to idealny dual. Są lepsze , ale droższe. Następnego bym obstawiał w kolejce (cenowej ) xchallenge. Bardzo niedoceniany.

Challenge to na zachodzie niestety 5 tys euro

Nisko budżetowa to starsza xt 600 rocznik 1990 1995
Zawieszenie lepsze od 1996 -2003 i moc 5 konikow
Więcej.
Znalezienie dobrej sztuki nie graniczy z cudem
Cena sporo niższa od dr 650 se
Challenge - większość
polskich to zmoty po przejściach. Wystarczy poczytać
nasze forum.
Challenge ma jeszcze inny minus. Mały zbiornik paliwa
Duży Touratech to dużo kasy i znaczny wzrost masy
Po drce która trudno kupić na zachodzie o wschodzie nie wspominając - niedoceniana huska 610/630
Lub ktm 625 lub 640
Ogólnie huska w terenie jest od kata lepsza.
Moc i moment silnika podobna ale skrzynia biegów to huska ma lepiej zestopniowana - 6 biegów
.

[Marcinnn6]

xchallenge - to niestety powyżej moje budżetu.
Jak kupię DRZetę to chyba bym zostawił trampka
Jak bym kupił DRKĘ to trampek do sprzedania.

Na szybko dwa ogłoszenia DRKI znalazłem:
https://www.olx.pl/oferta/suzuki-dr-...5-IDwtKIl.html

https://www.otomoto.pl/oferta/suzuki...tml#6857bf3795

Napewno DRZ ma przewagę nad DRKĄ w terenie tutaj chyba nie ma co polemizować. Ale jak trochę pooglądałem na youtubach jak chłopaki jeżdża na tych drkach (generalnie ze stanów filmiki) to też całkiem nieźle

[Franz]

To lepiej zostaw Trampka i kup Drz
Jest wystarczająco turystyczna i wystarczy
dla amatora do endurowania
Luksusem mieć liścia, średniego duala
I coś dwucylindrowego
No i lepiej niezajezdzone Xt 600 jak kondoniasta Dr se
Dr ka to najmniej 3 tys więcej za ten sam stan

[Cezarus]

Xchallanga w idealnym stanie z przebiegiem 15000 km kupiliśmy na zachodzie Europy za 3 tys Euro.
a wcześniej zmotanego sprzedałem za 16700 już z amortyzatorem Hyperpro z tylu , amortyzatorem skrętu itd .....fakt sprzedał się w dwa dni bez wystawiania na Allegro itp.
Jestem stronniczy , ale X bije na głowę DRkę , pod każdym względem od nowoczesności konstrukcji poprzez awaryjność , komfort podróżowania czy możliwości terenowe .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Franz]

Za 3 tys to jak wygrać w totka.
Z reguły zanim dojedziesz to handlarz już to ma
Chyba, że tam pracujesz a sprzedający nie wie co sprzedaje

Na pewno jest nowoczesny. Nie zawsze jest to fajne.
W starszych konstrukcjach robisz sam podstawowy serwis i drobne naprawy
Siedzenie dr se ma lepsze. Taniej, łatwiej poprawić
Dr może być dla niewysokich
Możliwości terenowe to challenge ale z dala od domu
Nie szarzujemy więc nie jest to aż tak ważne
Awaryjność, oba się nie psują ale.. Ze względu na elektronikę szybciej może wystąpić usterka w challenge
Np -! Położenie moto w przejeździe przez głęboki strumień
Gdyby x challenge miał 12 litrów zbiornik
To by był w garażu zamiast xr 650 l czyli coś takiego jak suzuki
Dr se tylko z lepszym zawieszeniem ale gorszym silnikiem