Opony do NAT

[nabrU]

Niestety seryjne Dunlopy Trailmax (takie przynajmniej są seryjnie w UK) to shit jakich mało na czarnym, a na mokrym są wręcz niebezpieczne.

Generalnie z oponami do CRF1000 ze względu na rozmiar i dętkę wielkiego wyboru niestety nie ma.
Podobno najlepsze na asfalt (powiedzmy 80% asfalt) są Continental Trail Attack 2 i takie założę jak się moje oryginalne Dunlopy trochę zużyją.

[myku]

Ale zes mądrości napisal. Nie wiadomo jak ci odpowiedziec.

[StrzeLuk]

Napisał myku

Ale zes mądrości napisal. Nie wiadomo jak ci odpowiedziec.

To do mnie? A co tam takiego "mądrego"? Wydaje mi się, że całkiem proste pytanie. Jak czytam to dużo z Was (userów NAT) jeździ głównie po czarnym i lekkim szutrze. Większość dyskusji o oponach tyczy się cięższego terenu.

[myku]

Odpisalem na wpis Radarmana.Jest troche opon na asfalt w rozmiarzedo nowej AT i co wazniejsze juz z homologacja do niej.A nawiasem mowiac to CTA2 wcale nie jest takie dobre szczegolnie na mokrym.Ludzie je lubia,ale sympatia nie swiadczy o jakosci.

[myku]

Napisał StrzeLuk

To do mnie? A co tam takiego "mądrego"? Wydaje mi się, że całkiem proste pytanie. Jak czytam to dużo z Was (userów NAT) jeździ głównie po czarnym i lekkim szutrze. Większość dyskusji o oponach tyczy się cięższego terenu.

Proponowalbym ci continentale TKC70.Mysle ze bedziesz bardziej niz zadowolony

[QrczaQ]

Napisał madafakinges

MT90 na szutrze robią niewiele gorzej niż tkc80 a lepiej niż k60. Ich możliwości kończą się dopiero w błocie/trawie.

Moim zdaniem największą rzeszą jest określenie po co ten motor ma służyć. Albo jak to mówią userzy from UK, po co ma this bike być used.
In my opinii to nie ma co compare K60 do Pirelli Scorpion Trail 2 czy tych metzeler something. K60 to ani w pole ani na drogę.

Ja wybrałem opony 100 % asfalt. Będę się męczył w plenerze i już

[A.R.T.]

Na poprzednim moto F800GS zjezdziłem 2 kpl. k60 i złego słowa nie powiem! dobrze radziły sobie na suchym jak i na mokrym, na Alpejskich winklach jak i na Albańskich szutrach i kamieniach i nigdzie sie nie męczyłem
do tego są zajebiście trwałe i w dobrej cenie.
wymieniałem po 20tys. ale spokojnie 5 tys. dały by jeszcze rade , z tym ze przód wył już tak że szlak mnie trafiał -to jedyna ich wada według mnie.(przy takiej konstrukcji opony/bieżnika to norma)
F800GS jak i NAT nie są motocyklami strikte w teren ani asfalt
więc te opony wg mnie idealnie sie wpisują w typ motocykla

[QrczaQ]

Napisał A.R.T.

Na poprzednim moto F800GS zjezdziłem 2 kpl. k60 i złego słowa nie powiem! dobrze radziły sobie na suchym jak i na mokrym, na Alpejskich winklach jak i na Albańskich szutrach i kamieniach i nigdzie sie nie męczyłem
do tego są zajebiście trwałe i w dobrej cenie.
wymieniałem po 20tys. ale spokojnie 5 tys. dały by jeszcze rade , z tym ze przód wył już tak że szlak mnie trafiał -to jedyna ich wada według mnie.(przy takiej konstrukcji opony/bieżnika to norma)
F800GS jak i NAT nie są motocyklami strikte w teren ani asfalt
więc te opony wg mnie idealnie sie wpisują w typ motocykla

No to chyba na taki pojazd emeryta pasują. Ja je spaliłem po 6kkm prykajac 50/50 na małym motorku. NAT potrzebuje konkretnego lacza... To nie Nyska czy Gjees

[QrczaQ]

Napisał A.R.T.

Na poprzednim moto F800GS zjezdziłem 2 kpl. k60 i złego słowa nie powiem! dobrze radziły sobie na suchym jak i na mokrym, na Alpejskich winklach jak i na Albańskich szutrach i kamieniach i nigdzie sie nie męczyłem
do tego są zajebiście trwałe i w dobrej cenie.
wymieniałem po 20tys. ale spokojnie 5 tys. dały by jeszcze rade , z tym ze przód wył już tak że szlak mnie trafiał -to jedyna ich wada według mnie.(przy takiej konstrukcji opony/bieżnika to norma)
F800GS jak i NAT nie są motocyklami strikte w teren ani asfalt
więc te opony wg mnie idealnie sie wpisują w typ motocykla

PS. Proszę nie porównywać gjeesa do NAT...

[Jaskola]

Ja oryginalne opony zmieniłem na continentale tkc 70. Na mokrym niebo a ziemia. Na drogach gruntowych też ładnie się sprawują. Powyżej 170 zaczyna trzepać kierownicą, ale nie wiem czy to od opon, kufra czy jeszcze coś innego.