Pajero Pinin

[Ronin78]

Bukowski teraz warunki wyśmienite, stań pod jakąś górkę lepszą i nagraj jak to robi kołami, obraz mówi więcej niż słowa.

[Mazurkas007]

Pinin wychodził w dwóch wersjach :
- SuperSelect ( z trzema dyframi i stałym 4x4 ) opcjonalnie blokada 100% centralnego dyfra
- EasySelect ( z dwoma dyframi i 4x4 po dopięciu przodu ) z opcjonalną blokadą 100% tylnego dyfra.

Lepiej gdybyś sie dowiedział co masz, bo układ ES nie może śmigać 4x4 non-top, to znaczy nie wolno po asfalcie, betonie, kostce, i innych podłożach o dobrej przyczepności. 4x4 tylko tam, gdzie możliwy jest uślizg kół.
Domyślam się, że Pinin będzie to samo, co w Pajero :
SS będzie miał na lewarku oznaczenia 4H-4L-N-4Lc ( zawsze napęd 4x4)
ES będzie miał na lewarku oznaczenia 2H-4H-N-4L-4Lc ( do jazdy po zwykłych drogach wolno używać tylko 2H )

Oczywiście że w kłopotach kręci się jedno z przodu i jedno z tyłu, ale jak się go wprowadzi w poślizg i da w palnik, to śnieg wylata spod wszystkich czterech.
Mam stałe 4x4, na lewarku prosto: PRND2L, żadnych przełączników do napędu, może faktycznie jest tam jakieś lsd?

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[Mazurkas007]

Napisał bukowski

Oczywiście że w kłopotach kręci się jedno z przodu i jedno z tyłu, ale jak się go wprowadzi w poślizg i da w palnik, to śnieg wylata spod wszystkich czterech.
Mam stałe 4x4, na lewarku prosto: PRND2L, żadnych przełączników do napędu, może faktycznie jest tam jakieś lsd?

No to masz wersję z trzema dyframi i skrzynią SS ( SuperSelect ).
Stałe 4x4 bez możliwości blokady centralnego dyfra.
Do jazdy 'po czarnym' bardzo dobra opcja, niestety w terenie jedno koło się ślizgnie i nie jedziesz dalej.

a nie jest tak, że pójdzie jedno z przodu i jedno z tyłu? nie wiem, jak to jest w pininie z automatem, ale wydaje mi się, ze tam nie ma centralnego dyfra, tylko skrzynia podaje na oba dyfry osobnymi walkami?
Pewnie jest tak, jak w Cherokee, bo to ta sama skrzynia.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[Mieciek]

Napisał Mazurkas007

No to masz wersję z trzema dyframi i skrzynią SS ( SuperSelect ).
Stałe 4x4 bez możliwości blokady centralnego dyfra.
Do jazdy 'po czarnym' bardzo dobra opcja, niestety w terenie jedno koło się ślizgnie i nie jedziesz dalej.

Takie mocno podobne to napedu subaru (takie jak np ja mam)
50/50 przód tył na otwartych dyfrach plus viskoza jako centrany.

Napisał Mieciek

Takie mocno podobne to napedu subaru (takie jak np ja mam)
50/50 przód tył na otwartych dyfrach plus viskoza jako centrany.

w outbacku z automatem tak miałem. dobrze po śniegu chodził, tylko zapinała mu się kontrola trakcji tak jakoś powyżej 50 km/h.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[Mieciek]

Napisał bukowski

a nie jest tak, że pójdzie jedno z przodu i jedno z tyłu? nie wiem, jak to jest w pininie z automatem, ale wydaje mi się, ze tam nie ma centralnego dyfra, tylko skrzynia podaje na oba dyfry osobnymi walkami?
Pewnie jest tak, jak w Cherokee, bo to ta sama skrzynia.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Jeśli jest stały napęd na 4 (AWD) to musi miec jakaś formę centralnego mechanizmu róznicowego. W subaru wspamnianym rolę tę pełni viskoza kótra jest schowana wewnątrz skrzyni zaraz za reduktorem. Wiec nie widac dodatkocwgo mechanizmu.
Jesli jedna oś jest odłączana to wetedy może nie być centralnego mechanizmu.

Chodzi o to że na nawierzchni o duzej przyczepności róznice w prędkosciach obrotowych kół załatwiają dyfry. Ale róznice miedzy predkościami obrotowymi miedzy osiami musi załatwić jakiś centralny mechanizm albo rozpięcie osi. Inaczej nie ma mowy zeby sie coś nie uwaliło.

ja to wszystko rozumiem, ale w subarynie z automatem o ile dobrze pamietem nie było dyfra, tylko było to załatwiane sprzęgłem wieloplytkowym w samej skrzyni.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[Emek]

Zależy jaka subaryna i jaki automat.