Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Inne tematy

Inne tematy Motocyklowo

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 01.09.2023, 13:35   #5461
Melon
 
Melon's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: Lublin
Posty: 4,396
Motocykl: cz350/ bandit600/ zx12r/ varadero/vfr1200xd
Melon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 9 godz 42 min 49 s
Domyślnie

Szynszyl za młodego wcale nie przypominałeś gryzonia.
__________________
kto smaruje ten jedzie
Melon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.09.2023, 17:13   #5462
szynszyll
 
szynszyll's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 6,388
Motocykl: RD04
szynszyll jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 6 dni 10 godz 20 min 17 s
Domyślnie

ledwo ten dzien pamietam, ale pamietam. slonce, samochod. tata sprzedal bo zaczal sie problem z paliwem a to kurwie palilo ponad 20l. pamietam soboty od switu do popoludnia w kolejce na cpn. zastawa 750ccm to byl upadek z wysokiego konia. cytryna normalnie jezdzila. wycieczki do krakowa, zamoscia, przemysla. no i tato o 6 rano do pracy. nie eksponat a auto uzytkowe.

potem zmeznialem, zaczalem sie za babami rozgladac i zbrzydlem teraz to juz wogole strach do lustra podchodzic... stary siwy ch...
__________________
buziaki
szynszyll jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.09.2023, 08:11   #5463
fassi
Fazi przez Zet
 
fassi's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 5,798
Motocykl: RD07
Przebieg:
Galeria: Zdjęcia
fassi will become famous soon enough
Online: 8 miesiące 3 tygodni 5 dni 18 godz 24 min 55 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał szynszyll Zobacz post
dawna hamownia lokomotyw. koles obserwuje na wskaznikach momenty obrotowe poszczegolnych kol. kosmos.

p.s. swoja droga moce parowozow byly smiesznie male w porownaniu z dzisiejszymi lokomotywami elektrycznymi badz spalinowymi
Lokomotywa parowa miała wieksza powierzchnię styku z szyna bo miała koła o dużej średnicy. Wszystkie lokomotywy parowe miały osie związane wiazarem, czyli prędkośc i moment obrotowy był jednakowy na każdym kole.

Te liczniki , to indykator mocy . Czyli ustawienie momentu i ilości "wtrysku" pary w zależności od położenia tłoka. Coś jak ustawianie zapłonu połączone z regulacją gaźnika.

Jako dzieciak widziałem spalinowa lokomotywę na teście moc. Kable z prądnicy były podłączone do wielkiego zbiornika z wodą, coś jak gotowanie szklanki wody żyletkami z prądem. Ogień z rury szedł a ten wielki baniak z wodą bulgotała.

Wtedy spytałem taty maszynisty, czy moze mi zalatwic wejście do maszynowni podczas takich testów.

Niestety nie udało się bo było jakieś bezpieczenstwo. W zamian mogłem stać w obok silnika w "Rumunie", podczas startu z pełnym pociągiem. 2000 qni metr odemnie ruszało do do galopu. Jaka to bLa.muzyka dzieciństwa.

Szkoda że nie mam ani jednej fotki wspominajacej 8 lat mojej dziecięcej pracy jako maszynista na lokomotywie spalinowej.
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
fassi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.09.2023, 09:10   #5464
Mazurkas007
Słońce do 31.10.23
 
Mazurkas007's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2022
Miasto: Podlasie/Tajlandia
Posty: 395
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 27000
Mazurkas007 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 13 godz 31 min 34 s
Domyślnie

Przy kołach stalowych średnica nie ma wpływu na powierzchnie styku z szyną. Szerokość tak, ale nie średnica.
Lokomotywy parowe miały wielkie koła, ponieważ ilość cykli tłoka parowego w czasie była mocno ograniczona. Aby parowozy mogły rozwijać sensowne prędkości, zwiększano średnicę tłoka i średnicę kół. To dawało efekt szybszej jazdy przy tej samej ilości obrotów kół na minutę - większy obwód.
Łatwo to sprawdzić porównują parowozy osobowe do towarowych. Parowozy do pociągów osobowych i dalekobieżnych, miały koła o średnicy nawet trzech metrów. Niestety wpływało to negatywnie na moment pociągowy i taka lokomotywa mogła co najwyżej pociągnąć kilka wagonów osobowych. Parowozy towarowe miały małe koła bo to zwiększało moment pociągowy, ważne było ile wagonów szarpnie a nie bicie rekordów prędkości. Prosty rachunek, średnica koła vs szyna to jak przekładnia łańcuchowa w motorze. Dobierając średnice zębatek mamy albo moment, albo obroty. W USA gdzie składy towarowe mają kilometrowe długości a czas przejazdu w poprzek USA ma znaczenie, lokomotywy parowe, towarowe, miały wielkie koła ale stosowano kilka kompletów tłoków parowych. Zamiast jednego wiązara na wszystkie koła, było kilka wiązarów a każdy miał swój tłok. Coś jak kilka parowozów w jednym.
Kocham parowozy, mam pełno filmów i zdjęć i oczywiście modele. Pół życia i urlopów spędziłem w lokomotywowni, w Wolsztynie. Nie ma piękniejszej maszyny niż parowóz pod parą.
Mazurkas007 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.09.2023, 09:21   #5465
fassi
Fazi przez Zet
 
fassi's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 5,798
Motocykl: RD07
Przebieg:
Galeria: Zdjęcia
fassi will become famous soon enough
Online: 8 miesiące 3 tygodni 5 dni 18 godz 24 min 55 s
Domyślnie

Mazurkas, pozdrawiam parowego maniaka.

Mój Ojciec opowiadal co się na tych maszynach wyprawiało. Jak wbili w zaspe śnieżna i tylko komin z lokomotywy wystawał. Jak w mrozach tym się jeździło. Smarowanie, odpalanie, odlew panewek na osiach i skrobanie o

W Opolu był start z zebra 2 pociągów osobowych o 15.12 naraz. Kto wygra stawia piwo w barze. Maszynista poszedł zagadać tych drugich, a pomocnik dał po kropli oleju na obręcz koła. Zanim den nasmarowany piaskiem posypał, ten drugi bLnjuz na wyjeździe ze stacji.

Jak smażyli placki i jajecznicę na łopacie , jak robili gulasz z rozjechanego jelenia na lokomotywie, jak wagony się wykolejaly i sami je wciągali na szyny aby nikt się nie dowiedział. Jak garścią sproszkowanego grafitu nasypanej do główki prysznica karali kapusiów i chamów albo tych co nie dotrzymali słowa.

Pamiętam do dziś zapach warsztatu gdzie był remonty. Pamiętam też zadymy w domu od Mamy, jak nie mogła doprać moich ubrań z sadzy i smaru.

Dziś mamy ponoć lepsze czasy, ale jakieś takie samotne i nie ma o czym opowiadać.

Życzę każdemu takiego brudnego dzieciństwa.
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
fassi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.09.2023, 09:26   #5466
Mazurkas007
Słońce do 31.10.23
 
Mazurkas007's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2022
Miasto: Podlasie/Tajlandia
Posty: 395
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 27000
Mazurkas007 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 13 godz 31 min 34 s
Domyślnie

W Wolsztynie pytałem się, czy mają szkołę przyzakładową, bo będę parowozem jeździł Piękna Helena serce me skradła.....
Jprdle jakie to były proste czasy.
Mazurkas007 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.09.2023, 11:39   #5467
matjas
 
matjas's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,669
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 16 godz 8 min 2 s
Domyślnie

Wytłumacz mi to proszę bo naprawdę nie rozumiem:

Przy kołach stalowych średnica nie ma wpływu na powierzchnie styku z szyną. Szerokość tak, ale nie średnica.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.09.2023, 11:59   #5468
Mazurkas007
Słońce do 31.10.23
 
Mazurkas007's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2022
Miasto: Podlasie/Tajlandia
Posty: 395
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 27000
Mazurkas007 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 13 godz 31 min 34 s
Domyślnie

Koła stalowe mają ugięcie powierzchni w miejscu styku na pograniczu zera, można powiedzieć, że niemierzalne. To jak podanie wymiaru punktu kontaktu szklanej kulki z taflą szkła, nieskończenie małe.
Szerokość koła stalowego ma znaczenie, bo w przypadku walca szerokość decyduje o długości styku, ale nie średnica. Koło stalowe nie ugina się jak opona, że upuścisz powietrza i masz większą powierzchnię przylegania.
Aby efekt ten był jak najlepszy (najmniejszy), koła kolejowe nie są z litej stali, na koło kolejowe nałożona jest specjalna obręcz z bardzo twardej i trudno ścieralnej stali, aby zjawisko ugięcia sprowadzić ni niemierzalnego poziomu. Dlatego wagon łatwiej ruszyć z miejsca niż pchnąć samochód, taka jest prawda, wagon kolejowy bez problemu przepchnie jedna osoba.
Mazurkas007 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.09.2023, 18:02   #5469
matjas
 
matjas's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,669
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 16 godz 8 min 2 s
Domyślnie

Trafia to do mnie, niemniej wydawało mi się ze średnica coś robi.
Kiedyś słyszałem ze elektrowoz ma powierzchnie styku kół z szyna wielkości pieciozlotowki. Chyba przeszacowali? Zwłaszcza ze szyna NIE jest płaska.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.09.2023, 03:54   #5470
Mazurkas007
Słońce do 31.10.23
 
Mazurkas007's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2022
Miasto: Podlasie/Tajlandia
Posty: 395
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 27000
Mazurkas007 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 13 godz 31 min 34 s
Domyślnie

Suma wszystkich kół to może i wyjdzie pięć złotych.
Należy też pamiętać, że powierzchnia styku im mniejsza, tym trudniej 'ślizgnąć' kołem. Jak mamy materiały chropowate, o dużej przyczepności, wtedy im większa powierzchnia, tym lepiej (szerokie opony na asfalt).
Ale jak mamy materiały o małej przyczepności, gładkie, śliskie, wtedy im większy nacisk tym lepiej ( wąskie opony w rajdach zimowych i po lodzie ).
Aby koło lokomotywy było jak najtrudniej zakręcić w miejscu, powierzchnia styku musi być możliwie najmniejsza a lokomotywa, możliwie najcięższa.
Nie wiem czy wiecie, ale w szybkich kolejach TGV był kiedyś taki system, że lokomotywa wcale nie ciągnęła wagonów, przy dużych prędkościach sam opór powietrza był tak duży, że koła zaczynały kręcić się w miejscu a pociąg nie przyspieszał. Dodano dodatkowy wagon za lokomotywą, który był balastem z silnikami i ten wagon ciągnął pociąg. Lokomotywa to był taki pic na wodę, pusta wydmuszka, aerodynamiczny gadżet na czole pociągu. Teraz napęd jest rozłożony w kilku miejscach na całej długości pociągu, wagony mają napędzane koła.
Mazurkas007 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Najlepsza Afryka myku Inne tematy 90 19.02.2018 19:54
leffy Pazur - konkurs na najlepszą relację z wyjazdu na 2oo leff Kwestie różne, ale podróżne. 4 13.12.2013 20:53
Rozmowy o złomie motocyklowym (z wątku "najlepsza fotka" ) Thorgal77 Inne tematy 39 11.11.2013 17:34
Silikon a Afryka - z Top 10 najlepsza fota polo Inne tematy 16 15.05.2012 19:23


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:50.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.