Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Inne tematy

Inne tematy Motocyklowo

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 07.10.2009, 11:58   #21
puntek
 
puntek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Raczyce/Wrocław
Posty: 2,013
Motocykl: RD04
Przebieg: 3 ....
puntek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 20 godz 24 min 31 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał hjs Zobacz post
A więc jako, że podobno mam takowe wykształcenie podpowiem:

Mogą:
- wezwać na konfrontacje
- wypisać mandat za las

Muszą:
- okazać dowód, że tam byłeś

Jak nie mają - nie wzywają, jak mają same zgłoszenie - działają, ale bez dowodu nic nie zrobią

Ty:

- jak wezwą - jedź
- powiedz, że miałeś awarię i musiałeś zjechać (ewentualnie zabłądziłeś)
- powiedz, że absolutnie nic nie robiłeś złego, natomiast Pan musiał być pod wpływem ponieważ wyzwał Cię i groził zgłoszeniem na Policję, powiedz, że dzwonił i czekaliście, ale że nie było nikogo odjechaliście - sądząc że oszukiwał (nie wiesz czy nie przyjechali na interwencję)
- nie przyznawaj się do żadnej trzody - chyba, że byli i oblukali ślady
- radzę nie unikać - skoro mała miejscowość - w mieście nie odbierać wezwań
- musisz przedstawić swoje racje - nie wiesz czy kolo nie powiedział, że "omal go nie przejechałeś" - generalnie - powiedz byłem, nie wiem, w którym było to miejscu, zjechałem przypadkowo, Pan był w lesie i zareagował agresywnie, więc woleliście się oddalić
- kolega niech mówi dokładnie to samo !!

Tyle - ale ja teoretyk jestem, a na komendzie to tylko kilka razy - zawsze niewinny oczywiście - jak poseł kurski w olsztynie

Zasadniczo; zawsze to co mówisz jest ważne, nie to co można się domyślać, to co ktoś sugeruje - TYLKO to co mówisz, bądź twarde niezbite dowody czegoś złego ...

Popieram przedmówcę - jak wzywają jedź, jak nie zdążysz dzwoń i powied, z że nie możesz spisz nazwiska z kim gadasz przez telefon, Jak coś przeskrobałeś (znaczy są dowody) , wyjaśnij, że przez przypadek nieświadomie i takie tam...
__________________
AKTUALNIE SZUKAM PRACY!!! ale nadaję się tylko na szefa
puntek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.10.2009, 11:58   #22
calgon
 
calgon's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,393
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
calgon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 dzień 23 godz 46 min 30 s
Domyślnie pełna profeska

Cytat:
Napisał hjs Zobacz post
A więc jako, że podobno mam takowe wykształcenie podpowiem:

Mogą:
- wezwać na konfrontacje
- wypisać mandat za las

Muszą:
- okazać dowód, że tam byłeś

Jak nie mają - nie wzywają, jak mają same zgłoszenie - działają, ale bez dowodu nic nie zrobią

Ty:

- jak wezwą - jedź
- powiedz, że miałeś awarię i musiałeś zjechać (ewentualnie zabłądziłeś)
- powiedz, że absolutnie nic nie robiłeś złego, natomiast Pan musiał być pod wpływem ponieważ wyzwał Cię i groził zgłoszeniem na Policję, powiedz, że dzwonił i czekaliście, ale że nie było nikogo odjechaliście - sądząc że oszukiwał (nie wiesz czy nie przyjechali na interwencję)
- nie przyznawaj się do żadnej trzody - chyba, że byli i oblukali ślady
- radzę nie unikać - skoro mała miejscowość - w mieście nie odbierać wezwań
- musisz przedstawić swoje racje - nie wiesz czy kolo nie powiedział, że "omal go nie przejechałeś" - generalnie - powiedz byłem, nie wiem, w którym było to miejscu, zjechałem przypadkowo, Pan był w lesie i zareagował agresywnie, więc woleliście się oddalić
- kolega niech mówi dokładnie to samo !!

Tyle - ale ja teoretyk jestem, a na komendzie to tylko kilka razy - zawsze niewinny oczywiście - jak poseł kurski w olsztynie
calgon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.10.2009, 16:22   #23
bajrasz
świeżym warto być:)
 
bajrasz's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: DWR
Posty: 1,241
Motocykl: RD07a
bajrasz jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 9 godz 55 min 46 s
Domyślnie

Pewnego razu, zrobiliśmy sobie z Mroqiem skróty. Skróty się zaczęły kończyc w szczerym polu. Jedyna opcja, oprócz długiego powrotu, to przemknąć po zaoranym areale. Gdzieś kilometr za nami zatrzymał się traktor. Zawracamy, podjeżdżamy do gościa, którego mina jest zacięta i wkurwiona. Grzecznie informuję, że cos nam się popierniczyło, i że droga miała być, a nie ma i czy może pomóc. Twarz łagodnieje. Możecie tu i tu. No ale tam zaorane, nie zrobimy jakiś zniszczeń? Spokojnie, jak pojedziecie z prawej to będzie dobrze, ale uważajcie na rów na końcu. Gośc macha nam na pożegnanie, a rów faktycznie był gówniany Ale do czego zmierzam. Może nie należy traktować właścicieli posesji, terenów, czy czegoś tam, jak ostatnich buraków, których można "objechać". A tym bardziej, nie na miejscu jest serwowanie rad w stylu: gówno ci zrobią, nie przyznawaj się i takie tam, bo to trąci cwaniactwem i tym co staramy się piętnować.
__________________
pozdrawiam
Pan Bajrasz





bajrasz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.10.2009, 17:12   #24
majki
 
majki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,494
Motocykl: CRF1000, RD04
majki jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 1 tydzień 3 dni 23 godz 26 min 45 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał bajrasz Zobacz post
Może nie należy traktować właścicieli posesji, terenów, czy czegoś tam, jak ostatnich buraków, których można "objechać". A tym bardziej, nie na miejscu jest serwowanie rad w stylu: gówno ci zrobią, nie przyznawaj się i takie tam, bo to trąci cwaniactwem i tym co staramy się piętnować.
Z ust mi to wyjąłeś.

Nie róbmy innym co nam nie miłe. Ale nie bądźmy świętsi od papieża.
majki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.10.2009, 18:37   #25
newrom
heu ?
 
newrom's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 932
Motocykl: RD07
newrom jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s
Domyślnie

Skoro piszesz że tam wolno wjeżdżać to jak wyglądało to niszczenie nawierzchni, strzelaliście z bolca i siarki z zapałek czy jak ?
__________________
RD07 & DRZ
newrom jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.10.2009, 22:20   #26
jorge
Autobanned.
 
jorge's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wawa
Posty: 5,203
Motocykl: Tesco
Przebieg: 45 555
jorge jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 48 min 11 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał majki Zobacz post
Z ust mi to wyjąłeś.

Nie róbmy innym co nam nie miłe. Ale nie bądźmy świętsi od papieża.

I z tym również się zgadzam - zawsze pomaga spokój na agresję - ale mowa była o lesie nie o prywatnej posesji. Na prywatnym radziłbym przeprosić i skoczyć po najtańszą flaszkę - pomoże i uspokoi
__________________
Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.
jorge jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.10.2009, 23:47   #27
paku
 
paku's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2009
Posty: 692
Motocykl: chwilowo rower
Galeria: Zdjęcia
paku jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 20 godz 20 min 37 s
Domyślnie

A co to w ogóle jest za pojęcie "niszczenie nawierzchni" - granaty rzucałeś, czy rowy kopałeś koparką
Albo droga jest gminna, powiatowa, krajowa - i możesz po niej jeździć. Albo każda inna i bez pozwolenia nie możesz. I tyle....

Jak rozumiem akcja byla w lesie - jeśli droga przez las była gminna to jest to taka sama droga jak w centrum miasta. Jak się np. zakopałeś to możesz gminę oskarżyć że źle utrzymana itd
paku jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08.10.2009, 03:12   #28
ENDRIUZET
buszujący w zbożu
 
ENDRIUZET's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 678
Motocykl: RD07
Przebieg: 33.000
ENDRIUZET jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 13 godz 40 s
Domyślnie

1. Temat można obejść ... pewna ustawa o lasach państwowych mówi (****) ... a w naszym kraju znaki te strawiane są sporadycznie .... co innego w takiej niemcowni. U mnie w kierunku na Uckermunde jak zaczyna się droga leśna to nawet 2 metrowe zjazdy asfaltowe prowadzą na nią z szosy ... a tam zaraz znak zakaz wjazdu i szlaban ...

2. Trochę strach śmigać na często męczonych leśnych trasach ... łagodna wersja to gwoździe na desce przysypane darnią ... gorsza to sznurek w poprzek drogi ...

3. Jesli faktycznie będzie wezwanie na policję ... rozwiązaniem jest "wziąć na klatę z okazji wcześniejszej przyjemności endurzenia na chronionym terenie" ... albo kombinować ... każdemu wolno. Ministrem nie jestes - stanowiska nie stracisz.
__________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, ale tylko niektórzy spoglądają w gwiazdy.

Ostatnio edytowane przez ENDRIUZET : 08.10.2009 o 03:30
ENDRIUZET jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Co mi mogą zrobić? wojtalski Inne tematy 16 21.08.2009 16:40


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:12.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.