|
08.10.2018, 20:50 | #1 |
Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Gdańsk
Posty: 355
Motocykl: RD07a
Przebieg: 44500
Online: 1 tydzień 3 dni 23 godz 11 min 53 s
|
Mój stary kumpel, który zjeździł motocyklem pół świata miał podpis pod tablicą: Bikers work is never done. Jeszcze przedwczoraj miałem w garażu 4 motocykle. Freeride poszedł do jednego kumpla, jeden trampek do znajomego, a na drugiego czai się przyjaciel. Stoi jeszcze SR500, jest na finiszu renowacji. Freeride zrobił swoją robotę, pouczył mnie technicznej jazdy. Trampkiem byłem na południu Europy i w Murmańsku. Już mi się nie chce kręcić kilometrów. I tak pomyślałem o czymś szutrowym. Stąd pomysł XR lub 690 itp. Jakiś grosz się znajdzie. Poza tym zawsze ktoś znajomy kupi Nigdy lipy nie miałem. Zima idzie coś można pokombinować.
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
XR650L z 2000roku - potrzebne info lub graty | slafo | Inne tematy | 10 | 19.01.2016 09:12 |
Motocykl AWD | Boski-Kolasek | Inne tematy | 7 | 15.08.2012 23:16 |