|
Inne tematy Motocyklowo |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
15.10.2020, 19:29 | #1 |
Moderator
Zarejestrowany: May 2013
Miasto: Poznan
Posty: 2,430
Motocykl: RD04
Przebieg: kto wie
Online: 4 miesiące 2 dni 17 godz 27 min 19 s
|
jeden garnek... wszystko co ponad od złego pochodzi::))
Z motorami jest inaczej niż z samochodami.
Można mieć jeden motor jedyny całe życie. Wcale nie trzeba zmieniać, szukać. Można znaleźć i wiedzieć od razu, że to jest to. Można kochać jeden model, typ styl motocykla. I wiele zmienia wyprawa na konkretnym motocyklu, bo na innym już nie byłoby tak ciekawie, lub na innym byłoby to w ogóle niemożliwe. Takie czasy, że pogoń za nowym idzie ostra i trudno nie dać się złapać. Jechałem ostatnio trasę Poznań - Lublin - Poznań w jeden dzień, ok 1000 km sobota ciepło. Mijało mnie mnóstwo motocykli. Harleje, czopery, ścigacze i nic - żadnych emocji. Emocje wywołały u mnie dwa motocykle. Popylająca stara DRka i czarna AT czwórka. Taka wyprawa na Nordkapp tymi motorami byłaby fajna i chętnie bym znowu pojechał, herlejem jednak nie. I tak myślę, że jakąś tam ideą w budowie motocykli była prostota, jako kontrast dla innych pojazdów. Dwa koła, mocna rama, prosty silnik, wygodna pozycja, duży prześwit w enduro i można zdobywać świat. Że to już nie wróci? Nie musi wracać bo ciągle jest. Więc jeden garnek. Ale jakie są fajne jednogarowe. Ja lubię XT 600 - uważam ten silnik za szczyt w realizacji idei silnika przyjaznego, pancernego i na całe życie. Jakie jeszcze?
__________________
Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Garnek - pierwszy fajny | qbaRD07 | Kaski | 90 | 14.09.2021 21:07 |
Zdrowie ponad wszystko | giziu | Inne tematy | 64 | 18.06.2013 22:44 |