Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 09.11.2010, 15:10   #91
puszek
 
puszek's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,762
Motocykl: RD07a
puszek jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 4 godz 33 min 49 s
Domyślnie

Jako ,ze z Marem znależlismy sie w nocy prawie że, na granicy z Algieria, po małej kontroli dokumentów-Pozdrowienia dla Kajmana:-))) pomknelismy do Foum-Zguid...Oberza i 6 rana dzida na Zagore....

http://vimeo.com/16654975

http://www.youtube.com/watch?v=MJfhRA0j56Y

Ostatnio edytowane przez puszek : 10.11.2010 o 07:33
puszek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.11.2010, 21:09   #92
Adagiio
Zakonserwowany
 
Adagiio's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2005
Miasto: Biecz
Posty: 4,946
Motocykl: XRV Rally
Adagiio will become famous soon enough
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 45 min 22 s
Domyślnie

Tymi fotkami wydm Panie Kolego ........ech
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
Adagiio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.11.2010, 09:11   #93
Franz
Stary (P)iernik
 
Franz's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,769
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
Franz jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 8 godz 59 min 56 s
Domyślnie

Pusio , było mi życzyć choćby niegubienia więcej saszetki
a tu powietrze. Obrażony chyba już nie? Bo ja nie
__________________
<font color=#ffff00><b>.<font color=#000000>Tylko dwie rzeczy są nieskończone</font></b><font color=#000000>: <b>Wszechświat oraz ludzka głupota</b>, <b>choć nie jestem pewien co do tej pierwszej</b>. </font><b><font color=#000000>...  ( A.E)</font></b></font>
Franz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.11.2010, 09:21   #94
puszek
 
puszek's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,762
Motocykl: RD07a
puszek jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 4 godz 33 min 49 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Franz Zobacz post
Pusio , było mi życzyć choćby niegubienia więcej saszetki
a tu powietrze. Obrażony chyba już nie? Bo ja nie

Przepraszam Cie Franz...W pierwotnej wersji były zyczenia dla Ciebie.... Al;e wysypało mi sie filmisko przed zapisaniem i napisy robilem o 5 nad ranem... Liczyłem dwa ray i wyszło ze wszystko sie zgadza... :-))) sorki jeszcze raz...
a było... Franzowi...hmmmm mammalów do oporu
puszek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.11.2010, 09:41   #95
Franz
Stary (P)iernik
 
Franz's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,769
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
Franz jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 8 godz 59 min 56 s
Domyślnie

Ok. Myślałem że specjalnie
__________________
<font color=#ffff00><b>.<font color=#000000>Tylko dwie rzeczy są nieskończone</font></b><font color=#000000>: <b>Wszechświat oraz ludzka głupota</b>, <b>choć nie jestem pewien co do tej pierwszej</b>. </font><b><font color=#000000>...  ( A.E)</font></b></font>
Franz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13.11.2010, 00:01   #96
sambor1965
 
sambor1965's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,667
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
sambor1965 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 3 godz 32 min 24 s
Domyślnie

Jarek, Asia i nasi polscy Niemcy w prawo, a my w lewo. Tankujemy jeszcze w Merzoudze pod korek. Powinno wystarczyć do Tagounite, ale i tak wiem że dolejemy w Ramlii - jeśli tylko paliwo tam będzie. A jeśli nie będzie to pojedziemy krótszą drogą do Zagory. Nie mówię o moich wątpliwościach chłopakom. Oni kupują wodę i są trochę tą zbliżającą się pustynią podnieceni. Najbardziej Ci, dla których to "pierwszy raz". Bo pierwsze razy nie zawsze są udane...







Podniecony wydaje się być również Puszek, który swój "pierwszy raz" z Saharą miał pół roku wcześniej i zepsuł się jakieś 30 kilometrów stąd. Na samym początku pustynnej trasy, którą on uważa za najfajniejszą.
Różnimy się w tej ocenie pustyni. Mnie ona nie zachwyca. Nie podoba mi się ani kamienista droga prowadząca przez hamadę, ani ponawiewane piachy, a już na pewno nie podoba mi się to pozbawione wody koryto rzeki za Ramlią. Wiem, że ta szeroka na kilka kilometrów piaszczysta przeszkoda będzie dla niektórych z nas nie lada wyzwaniem. Trochę pod nosem marudzę, bo wiem że wolałbym być w Atlasie albo nawet i w Jebel Sahro. Na pustyni najbardziej podobają mi się widoczne na horyzoncie góry, bo właśnie tam wolałbym być. No, ale przygoda ma swoje prawa. Jesteśmy w Maroko i Sahara musi być. No to jedziemy...







Podobno żaden szanujący się Berber nie wyrusza na Saharę bez powodu? A my? Po cholerę się tu pchamy? Czy ja naprawdę lubię te adrenalinkę gdy na 4 biegu Afryka ma 6 tys obrotów? Scott pisał, że 80 km/h to maksymalna rozsądna prędkość na pustyni. Ale co on tam wie? Czasem fajnie jest się rozbujać, ale pod warunkiem że jesteś z przodu. To łykanie cudzego kurzu wcale nie jest fajne.










A propos Berberów i innych nomadów: odróżniacie Beduinów, Tuaregów i Berberów? Ten znaczek dakarowski co wielu z Was go ma to Beduin? A może jakiś inny nomada? W każdym razie raczej nie Beduin. Ci żyją raczej w Egipcie i okolicy. Ta Sahara przez którą będziemy jechać to ziemia Berberów, a Tuaregowie to jeden z berberskich ludów. Jakby mniej pokojowy. A Berberów jest całkiem dużo, więcej niż Polaków. W samej Francji żyje ich... prawie 2 miliony.
No, ale jedziemy. Nic się nie dzieje, trochę kurzu, jakieś fotki. Wszystkim się śmieją gęby jaka ta Sahara łatwa. Nie widać ani żadnych motorków, ani zwierza, nie krążą też nad nami sępy. W ogóle miód malina. Planuję dotrzeć przed zmierzchem przed Ramlię i przespać się przy jednej z oberży.
Puszek prowadzi, trochę się z tym swoim nowo nabytym GPSem miota. Jak wielu z Was wie nie jestem zwolennikiem tego urządzenia. Wiem, że na pustyni jest nader przydatne, ale ja jechałem tędy 5 lat temu i dobrze tę trasę pamiętam. Ułomność technologiczną kompensuję sobie takim właśnie zmysłem. Robię Puszkowi sesję zdjęciową na jakiejś wydmie. Przejeżdża ją kilkanaście razy, widać że naprawdę lubi ten piach.



Ale chwilę później kolejny raz ruszamy nie w tę stronę i już mam dość jechania w tumanie kurzu tam i z powrotem. Wydzieram do przodu, za mną Zbychu i Pekaes. Robimy razem ze 30 kilometrów, słońce kładzie coraz dłuższe cienie, za godzinę będzie zachód. Ramlia już niedaleko - widać już drzewa oazy. Po prawej oberża, zatrzymujemy się.







Wkrótce nadjeżdżają Marek i Artek. Puszka i Franza nie ma. Marek mówi, że Franz nagle zawrócił, zatrzymał się przy Puszku i pojechali razem z powrotem. Trochę się dziwię, ale zakładam że sytuacja się wyjaśni. Zamawiamy coś do jedzenia, jesteśmy tu jedynymi gośćmi więc syn właściciela najpierw musi rowerem przywieźć produkty ze wsi. Nadjeżdżają Puszek i Franz. Szczęśliwi. Franz na krótkim popasie na pustyni zostawił swój pas. I było faktycznie "popasie". A miał do niego przypiętą kieszeń zawierającą portfel.



Puszek nie słynie wśród Afrykańczyków z sokolego wzroku. Ale po przejechaniu kilkunastu kilometrów to on wypatrzył ów pas leżący gdzieś obok drogi. Nie zbadane są wyroki boskie. Szkoda, że nie znalazł swojego portfela na plaży...
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację.

Ostatnio edytowane przez sambor1965 : 13.11.2010 o 09:24
sambor1965 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13.11.2010, 10:14   #97
jacoo
 
jacoo's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Zakopane / Kraków
Posty: 400
Motocykl: Tenere T700
Przebieg: rośnie
Galeria: Zdjęcia
jacoo jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 3 godz 41 min 37 s
Domyślnie



more more more........
jacoo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 16.11.2010, 16:41   #98
jochen
Kierowca bombowca
 
jochen's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 2,558
Motocykl: RD07a
jochen jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 14 godz 25 min 4 s
Domyślnie

Panie kierowniku wycieczki, czy możemy uznać że czasospowalniacz przestał już działać i do akcji wkracza czasowyzwalacz? Jeśli tak, to wrzucaj dalszy ciąg pliz
__________________
AT RD07A, '98, HRC
jochen jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 16.11.2010, 16:42   #99
sambor1965
 
sambor1965's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,667
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
sambor1965 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 3 godz 32 min 24 s
Domyślnie

A Bajraszowe pstrągi? Miałem czekać...
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację.
sambor1965 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 16.11.2010, 23:23   #100
fundriver
 
fundriver's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Kraków
Posty: 138
Motocykl: nie mam AT jeszcze
fundriver jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 dni 21 godz 31 min 41 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał sambor1965 Zobacz post
A Bajraszowe pstrągi? Miałem czekać...
Sorry za ignorancje, ale nowy tu jestem, o co chodzi z tymi pstragami

A co do dalszej cześci - Krzysiek, nikt tego od Ciebie lepiej nie zrobi

Ja co najwyzej moge Vasi pomęczyc aby fajny filmik zrobila - materialu jest pod dostatkiem!
__________________
http://endurak.pl
fundriver jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Hiszpańska Słowacja, czyli Wypad na Czarny Ląd - Maroko [Kwiecień 2010] podos Trochę dalej 313 29.08.2011 15:55
Maroko z łapanki II, marzec/kwiecień 2011 sambor1965 Kwestie różne, ale podróżne. 12 29.04.2011 18:57
Maroko - XI.2010 Neno Umawianie i propozycje wyjazdów 0 30.08.2010 18:16
Krym-mołdawia-rumunia 6,08,2010-15,08,2010 joker Umawianie i propozycje wyjazdów 6 10.08.2010 07:01


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:25.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.