Nóż na prezent

[pałeł]

nie no nie wierze ze z kukri wszędzie jeździsz



w aucie to mam fiskarsa coś koło 700g

[dery]

Napisał Ronin

W świecie bywałeś i nie wiesz?
Przecież nie zawsze można kupić gdzieś na zadupiu chleb krojony, a poza tym palcem pasztetu z puszki do końca nie wydłubiesz.

a to do tego te 'taktycznosci' sluza?

ej, ale tak na serio, w czym to jest lepsze od zwyklego scyzoryka?

[czosnek]

Napisał Python

Piekne kukri

To akurat jest takie zwykłe sklepowe (Wprawdzie z Nepalskiego sklepu ale tak czy inaczej masowa produkcja). Inne bardziej ozdobne, ręcznie robione kupiłem w Darjeeling w małej blaszanej budce gdzie zasuszony dziadunio zanim przystapił do pracy odprawił modły przed wizerunkiem bogini Kali. Potem wyciągnął drewnianą skrzyneczkę gdzie owinięte w szmatki trzymał skończone kukri. Fajne klimaty (a zdjęcie jest z sieci)

Pałeł: Jak jest w planach ognisko czy inny biwak a mam trochę miejsca to staram się brać

[Shooter]

Reczna robota zawsze bedzie niedoscignionym wzorem. Nie do podrobienia jak stal Damascenska. (Jestem slusarzem wyrobow artystycznych z wyksztalcenia wiem co mowie)
A kukri i tak mi sie podoba mimo ze to seryjniak

[przeszczep]

O jakiej stali damasceńskiej mówisz? Dziwer, damasteel (określenie damastu nierdzewnego), laminat czy bułat?
Bo wszystkie te techniki powszechnie są wykorzystywane w światku nożowym

[Shooter]

Mówie o oryginalnej stAli Damasceńskiej ( demeszka,bułat)nie o dzisiejszych nieudolnych probach podrabiania jej.

[przeszczep]

Czyli mówisz o bułacie. Dlaczego nieudolnych? Wyjaśnisz?

[PARYS]

Nie wiem na czym polega właściwa książkowa taktyczność ale dla mnie istotne jest jedno, że często jesteś gdzieś w lesie i akurat przydałby ci się dobry nożyk, chociażby do wystrugania patyka na kiełbę. A jak do tego jeszcze jesteś z kolegami to musisz mieć nożyk co się szybko nie stępi bo tych patyków trzeba będzie kilka wystrugać
Pamiętam jak się wszyscy śmiali jak na nura z nożem schodziłem mówią 'koji će ti kurac taj noż' a ja że nie wiem może żaden ale jednak kilka razy się przydał jak trzeba było kotwicę wycinać z sieci.
No i w lesie możesz spotkać wilka przecież no nie?

Tzn z walthera się wyleczywszy tak? Kształt ostrza mi się podobał. Wybijak do szyb to raczej... no chociaż może kiedyś.. A jaką stal polecacie co by się nie tępiła? Czy może lepiej nóż do ostrzenia brać?

[pałeł]

przeszczep daj spokój to nie knives :P
bo widzę ze nawet avarta zmienieś

ps w dzisiejszych czasach stale spiekane z proszków przewyszaja damasty
choć tak ładnie nie wygladaja

[przeszczep]

w sumie racja :P Avatar wrzucam taki wszędzie prawie Na TA mam tylko inny

Co do bułatu polecam ten wątek od strony 6
http://www.knives.pl/forum/index.php...64526.100.html

Kolega Adski przedstawia swoje perypetie z wytopem. Jest to chyba najdokładniej opisany wątek bułatu od zrobienia odpowiednich tygli, pieca, materiałów itp A Adski to tylko jeden z wielu w ludzi, którzy wytapiają słynne pucki

Dyskusję lubię prowokować, bo wtedy łatwiej kogoś przekonać, po pierwsze do tych "lepszych noży", a po drugie do tego, że mity to mity