Dryndą po krzaczorach

[aadamuss]

W sklepie 4f kupiłem ostatnio mniej przylegające z kieszeniami i wentylacją. Bardzo ciepłe. Nadają się na rower.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[Adagiio]

Lechu nawet śpiewa “ubierz się w obcisłe bo warto mieć styl”, ale ja też nie potrafię wdziać tych rowerowych obcisłych leginsów. Jak jest ciepło to jeżdżę turystycznych spodniach z kieszonkami i wywietrznikami. Kiedy robi się chłodno zakładam crossowe portki motocyklowe, termo aktywne kalesony, długie grubsze skarpety i pod spodnie nakolanniki.

[ferdek]

Ja też mam opory przed założeniem leginsów, rozwiązaniem okazały się dobsomy R90
https://natural-born-runners.pl/prod...BSOM-R-90.html
Kończę już drugą parę i musze powiedzieć, że te spodnie są re-we-la-cyj-ne do wielu aktywności fizycznych. Biegam w nich, chodzę po górach z plecakiem, jeżdżę na rowerze. Mega leciutkie, chronią przed wiatrem, odporne na kolce bieszczadzkich jeżyn. Nie krępują ruchów i szybko schną. Nie bez przyczyny są hitem sprzedaży. Jest też wersja WINTER
https://natural-born-runners.pl/prod...90-WINTER.html
ale tej nie testowałem, może ktoś się skusi i napisze swoją opinię. Ja w zimę zakładam pod spód kalesraki brubecka i jest git.
Naprawdę polecam.

[Emek]

Mam obie wersje i pozostaje tylko potwierdzić. Na obecne warunki wersja zimowa jest super. W zasadzie to ja tą wersję zimową cioram cały rok. Mam już bodaj 4 sztuke bo niestety iskry od ogniska sieją tam spustoszenie ale lepszych portek nie miałem. Polecam oba warianty.

[Poncki]

Emek, napiszesz mniej więcej od jakiej temperatury zakładasz te zimowe?
Też są odporne na uszkodzenia mechaniczne (jak pisał Ferdek) ?

[majkowski1]

Dzięki Emek za Best Gift kilka lat temu! Sam bym się nie dowiedział o ich właściwościach tych gaci.. Dokupiłem już 2 pary. Też polecam! Super kurtkę z odpinanymi rękawami na wiatr i lekki deszczyk mają również i korzystam od 5lat i polecam R90 XT! Super sprawa i można łatwo na bezrękawnik przerzucić, a rękawy schować do tylnej kieszonki. Rewelka! Można zobaczyć na stronce heavyrunslight...

[Emek]

Tomek, ja w nich latam cały rok ale ja mam spier.. termoregulację . W zasadzie mało kiedy jest mi gorąco. W lecie tylko przy 30 stopniach po lesie to zakładam te letnie. Wieje po jajach doskonale bo są cieniutkie.
Mam do tej pory wszystkie które kupiłem i na każdą jesień kupuje nowe a dalej łacham stare więc 2 sztuki jeszcze mam w folii na zapasie. Przy ognisku wypalają się dziury bo to sztuczne - normalka. Na uszkodzenia mechaniczne są dość odporne. Wytargałem dziurę po zaczepie o wystający kij. Klasyczne rozdarcie ale małe i dalej nie leci. na plus wariant zimowy ma z przodu taki cienki jakby ortalion i daje to radę w małym deszczu czy jak chlapie spod kół.
Wersja lato super bo ma zwężane nogawki tak że na bank nic ci się nie wkręci. Słabo tylko że jedna kieszonka i do tego pionowa ale za to na suwak.

[Adagiio]

Zrobiłem sobie dzień dziecka i w nagrodę pojechałem w krzaczory, od kwietnia po raz pierwszy nie spotkałem żadnego człowieka przez 60 kilometrów. Ktoś wie czyje to ślady ?

[magneto]

Napisał Adagiio

(...) Ktoś wie czyje to ślady ?

W większości ślady to są samochodów, ciągników itp.
Tropy na zdjęciu to zapewne pies / lis. Dobrze byłoby - przy następnej okazji - umieścić obok jakiś przedmiot o znanej wielkości, co umożliwi oszacowanie wielkości odcisków.
Na pewno nie jest to ryś, ani inny kotowaty, bo one chowają pazurki. Wilk natomiast ma bardziej rozstawione poduszki palców względem środkowej (widać taki X , a pomiędzy palce a poduszkę można by włożyć prosty patyczek)

Na pewno nie jest to żadne z łasicowatych (łasica, kuna, borsuk, tchórz, norka...). Nie wiem, jak z szopem, czy jenotem, bo podobno trochę tego w Polsce łazi.
Fajna wycieczka

[Adagiio]

Spłoszyłem to coś zjeżdżając łąką w dół i widziałem jak uciekało z odległości +/- 200 metrów, nie był to pies ani lis. Być może ślady należą do innego zwierzaka, a mi się wydawało że do tego co widziałem. Było to nad strumykiem gdzie pewnie przychodzą też inne się napić.