moto na codzien

[tomekc]

Wlasnie!
Jakis czas temu myslelem nad zakupem moto czysto budzetowego - zeby jak najwiecej po wyspach posmigac, nie lokujac w moto za duzo kasy! Bardzo popularny w uk deauville sie trafia - silnik stara, dobrze znana kostrukcja ten ma troche najechane 90tys mil
zdjecia u na dole stronki:
http://ashleytradesales.co.uk/index....202650b80dde0a

w weeknd jakde opatrzec sprzet!ze zdejc tylko widac jakies sztukerskie naprawy wydechu -motor ma miec nowy przeglad wiec nie powinien byc w zlym stanie ogolnym (dosyc rygorystycznie tu sie przeglady robi - chco pewnei mozna to obejsc jak by ktos bardzo chcial). Mozna bedzie poszukac na spokojnie uzywki wydechu -nowy to koszt okolo 280gpb (czesci jest masa pewnei sie cos uzywanego znajdzie jak bedzie trzeba)

[rambo]

Brakuje chyba płyty pod silnikiem..

[tomekc]

Napisał rambo

Brakuje chyba płyty pod silnikiem..

heheeh moze jako opcje doloze............

[Artur_ntv]

Sam posiadam taki zestaw: NT + AT. Deauvilka jest oszczednym, bezawaryjnym i dosc wygodnym srodkiem transportu. Proponuje zaopatrzyc sie w akcesoryjna szybe hondowska (taka z dwoma otworami), deflektory na rece i stopy oraz grzane manetki. Ochrona przed wiatrem i deszczem jest wowczas znakomita.

Ta na zdjeciu nie ma przykrecanej oslonki na tlumiku. Sam tlumik uzywany w Polsce kosztuje ok 200zl.

Kolanka tez szybko koroduja, sa dwuwarstwowe, wewnatrz jest rurka z nierdzewki a na zewnatrz chromowana stal. O dziwo felgi w tej sztuce na zdjeciu sa w ladnym stanie. W moto z UK czesto aluminium sie utlenia.

[tomekc]

Napisał Artur_ntv

Sam posiadam taki zestaw: NT + AT. Deauvilka jest oszczednym, bezawaryjnym i dosc wygodnym srodkiem transportu. Proponuje zaopatrzyc sie w akcesoryjna szybe hondowska (taka z dwoma otworami), deflektory na rece i stopy oraz grzane manetki. Ochrona przed wiatrem i deszczem jest wowczas znakomita.

Ta na zdjeciu nie ma przykrecanej oslonki na tlumiku. Sam tlumik uzywany w Polsce kosztuje ok 200zl.

Kolanka tez szybko koroduja, sa dwuwarstwowe, wewnatrz jest rurka z nierdzewki a na zewnatrz chromowana stal. O dziwo felgi w tej sztuce na zdjeciu sa w ladnym stanie. W moto z UK czesto aluminium sie utlenia.

czesto motorki sa trzymane na zewnatrz wiec warunki atmosweryczne daj w palnik.....czesci wydechu sie na jebaju znajdzie w razie czego -zastanawia mnei tylko przebieg 90k mil!jak moto bylo pilnowane z olejami nie powinno byc targedii silnik powinien jeszcze drugie 90 wydolic!pytanie tylko czy skrzynia i dyfer tez dadza rade?
widzialem pare dni temu pokurireska devilke 700 (moga miec max 2 lata) z nalotem 120+ tys mil!chyba na niej caly czas smigali chlopaki......

[rambo]

Moi pobratyńcy z Wielkiej Brytani robią po 100 000km rocznie na trampach cbf 500 itp

[Artur_ntv]

W sumie nowy Dewil jest w sprzedazy od 2006r wiec przy dobrym ukladzie moze byc w ruchu juz 3 lata.

O dyfer bym sie nie martwil. Jest to ostatnia rzecz jaka sie sprzedaje ludziom, ktorzy rozbieraja NT na czesci. Uzywka kosztuje mniej wiecej tyle co tlumik. O padnietej skrzyni jeszcze nie slyszalem.

[tomekc]

Napisał Artur_ntv

W sumie nowy Dewil jest w sprzedazy od 2006r wiec przy dobrym ukladzie moze byc w ruchu juz 3 lata.

O dyfer bym sie nie martwil. Jest to ostatnia rzecz jaka sie sprzedaje ludziom, ktorzy rozbieraja NT na czesci. Uzywka kosztuje mniej wiecej tyle co tlumik. O padnietej skrzyni jeszcze nie slyszalem.

czyli rokowania nie sa zle..........
jako ze bardziej jestes obyty z ntv/deaville sa jakies konkretne kwestie na co trzeba rzucic okiem przy ogladaniu tego konkretnie sprzeta? ogolnie moto powinno byc sparwne i zdatne do jazdy (pzreglad robi sie obecnie trzeba przed nim wymienic przednei klocki i wylacznik swiatla stop, to z rozmowy z czlowiekiem wiem- bedzie zrobione i przeglad kompletny na 12 miesiecy)przy okazji wiem ze sparawdzaja opony, stan przewodow hamulcowych ,lozyska i elektryke swiatla itp...w devilce oslon duzo wiec jak nie pogruchotane to moto szlifow nie mialo na nich pewnie

[Artur_ntv]

Wczesniej mialem NTV i przez 4,5 roku oprocz eksploatacyjnych materialow musialem wymienic czujnik luzu.

Nowsza Afri z mniejszym przebiegiem zmusila mnie do wymiany: regulatora, napedu predkoscimierza, naprawy pompy paliwa i wielu innych drobiazgow.

NT z racji tego, ze zazwyczaj jest uzytkowany z przeznaczeniem, a przeznaczeniem jego jest spokojne taczanie sie po asfaltach (w odroznieniu od Afri, ktora jest topiona, blocona, wywracana itp) jezdzi dlugo i bezawaryjnie.

Jadac 100km/h pali do 4,5litra, przy przebiegach przekraczajacych 100 000km nie bierze oleju, nie trzeba smarowac i wymieniac lancucha.

Siedzenie nie rozcina dupska na pol, wysoka szyba sprawia, ze przy 150km/h moza nspokojnie palic faje, defletory na stopy powoduja, ze jadac po mokrym wilgotne sa tylko czubki butow, deflektory na rece sa bardziej skuteczne od afrykanskich lopat, centralka w standardzie, po 2002r baaardzo skuteczny, zintegrowany uklad hamulcowy CBS, po 2000r immobilajzer, kufry, ktore nie poszerzaja motocykla i zawsze Ci towarzysza, solidne oparcie dla stelaza pod kufer centralny, genialne uchwyty ktorych trzyma sie pasazer, zegarek, wyprowadzone wiazki do podlaczenia radia (ja tam wpialem grzane manetki - zero przecinania kabli itp), po 2002r awaryjne swiatla, sprytne haczyki, ktore mozna wysunac spod siedzenia sluzace do mocowania "pajaczka", praktyczne schowki obok deski rozdzielczej (jeden zamykany na kluczyk), 56KM, co sprawia, ze opony, klocki itp wytrzymuja baaardzo dlugo.

I pewnie cos jeszcze by sie znalazlo. Podsumowujac swietny sprzet, tylko...jadac na nim nie zaznasz prawdziwej przygody. Jest wiec w garazu i Afri, ktora wymaga wiecej troski, ale w zamian oferuje niezapomniane wrazenia.

[Cibor klv]

A ja mam od Deauvilki prawie nowe sprzęgło w mojej Afri RD 03 i działa bardzo cichutko...