Elegancki Kaszlak

[Dzieju]

Napisał _-aska-_

Tam były auta, jak parkowałam. Z jakiegoś powodu uciekli

Kochana, zrobić dobre/odpowiednie wrażenie też trzeba umieć
Można też porobić czasem kilka dziwnych ruchów , podjazdów i te fury po 200tys uciekną szybko

[Prince]

Napisał kylo

Nawet gdzieś na dalekim wschodzie remontują Maluszki
Lepiej by się oglądało z oryginalną narracją...

tak na marginesie lubię kanał tego goscia co to komentuje. Tzn w takie powstawania z popiołów wyciągniętych z bagna modnych przedstawianych na tubkach i innych nie wierzę. Tzn wszystko jest fajnie dokąd nie zaczynasz siedzieć w temacie i widzisz na przykład, że silnik i skrzynia zostały pomalowane srebrzanką. Nie daje to NIC poza wyglądem dla obrazka. a świadczy tym ze nie chciało sie umyć, wyszkiełkować a nawet odświeżyć szczotką na wiertarce- ważny był tylko obrazek. Można sie domyślać ile szpachli poszło w blacharkę żeby to sie kupy trzymało i ile taka renowacja na szpachli i srebrzance wytrzyma. Widziałem już dziesiątki takich filmików z renowacji motorków, samochodów, mebli i broni. To taki sam poziom jak te filmy o ratowaniu zwierzątek.

Aktualnie jakiś miesiąc docierania szczek. W tym tempie to za jakieś pół roku powinniśmy odzyskać hamulce
Foto1

Napisał szymon25

Ile teraz za felge?

Średnia cena z na podstawie kilkunastu lakierni to 170zł za stukę. Ale albo nie piaskują, albo nie robią fosforanowania, albo coś innego na "nie" i dałem sobie spokój. Oddałem na fuche znajomym za połowę tego co żądały lakiernie za niepełny proces i muchy w nosie. Mam jeszcze 3 felgi w zapasie to jak będzie źle oddam gdzie indziej. szymon- znalazłem w zapasach nowe szczeki starego typu. Do mnie nie podejdą. Przydadzą Ci sie? To do modelu na cytrynkach.

Sie lata

Foto2



I ostatnie zdjęcie z transportu składanego podwodnego kajaka z Kielc z ostatniego weekendu.

[Dzieju]

W Gołkowie koło Piaseczna jest chwalona lakiernia. Kolega oddał koło motocyklowe kompletne i piaskowanie z pomalowaniem wyszło 150zł.
Dlaczego chwalona ? Ano ponoć za porządną grubą warstwę farby gdzie w innych dają cienko oszczędnościowo.
Jak chcesz ustalę miejsce.

[szymon25]

Dzięki Prince ale ja mam fl i nie podejdzie stary typ.
U mnie takie cuda

[Bohun]

Jak widzę tą głowice, to przypomina mi się cała procedura osadzania osłon popychaczy na motofixie (taki był niebieski sylikon wtedy ). Generalnie mam jakąś odrazę... ale sentymentalną Chyba za dożo się przy tym za dzieciaka nabrudziłem

[_-aska-_]

Napisał szymon25

Dzięki Prince ale ja mam fl i nie podejdzie stary typ.
U mnie takie cuda

Nie da się ukryć, że Twój będzie zdecydowanie bardziej dopieszczony, niż nasz...

A my się w niedzielę wybraliśmy na imprezę, co się nazywa "Miasto Budzi Się" i ogólnie jest bardzo fajną akcją. W Warszawie ustawili kilka spotów z fotografami i każdy, kto uznał, że jego auto jest w jakikolwiek sposób interesujące, wyjechał na ulice, żeby załapać się na zdjęcia.

Byliśmy my
435524799_8158698437478385_3866244194415298459_n.jpg

i mnóstwo innych furek wszelkiej maści.

425767793_902471205228160_2120323111996375327_n.jpg

434034436_1089476415488607_2204668176245118002_n.jpg

434455362_1089476318821950_6559536178472766982_n.jpg

434460298_8158763857470210_704587365491754812_n.jpg

434751372_902472048561409_1428978362310965590_n.jpg

434875224_902471541894793_7316249752991846553_n.jpg

434957224_902473245227956_6011203730373736814_n.jpg

434977052_902471971894750_996175112615687772_n.jpg

437352768_902471568561457_7668110922003350992_n.jpg

Dorzucam link jakby ktoś chciał więcej obejrzeć https://www.facebook.com/events/3663...tab=discussion

[Prince]

Napisał szymon25

U mnie takie cuda

Coś zebrane czy tylko zabielona?

I mamy to Pierwsza taka serio usterka unieruchamiająca malca.
Odpala ale zaraz (do 5 sekund)gaśnie. Odłączenie pompy, samostart do dolotu, przesłanianie dolotu, bez zmian ssanie itd. Zakres obrotów nie istotny bo na każdym. Bawimy sie?

[kylo]

Może być rozłączony, niestykający "elektrozawór" wolnych obrotów w gaźniku.

[Prince]

Napisał kylo

Może być rozłączony, niestykający "elektrozawór" wolnych obrotów w gaźniku.

Browar dla tego Pana!
Zaoszczędziłbym najmniej pół godziny szukania.

Ale zagadka miała swój ciąg dalszy. Otóż elektrozawór działał po po podłączeniu do innego pojazdu. Czyli prąd nie dochodził do tego śmiecia. No to szukamy w bezpiecznikach.

[_-aska-_]

A ja dodam od siebie, że dzięki temu, że wydarzyło się to akurat kiedy jechałam sama, to teraz już wiem, że po pierwsze dam radę pchać Malucha samodzielnie w razie potrzeby (choć po jakimś czasie dołączył do mnie przypadkowy rowerzysta, co było bardzo miłe z jego strony), a po drugie Maluch z otwartymi drzwiami i człowiekiem stojącym w tychże drzwiach pchający furę z ręką na kierownicy nadal mieści się na szerokości jednego pasa ruchu