Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Inne tematy

Inne tematy Motocyklowo

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 07.05.2019, 13:36   #711
tommi

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Jun 2013
Miasto: Łazy k/Magdalenki
Posty: 1,434
Motocykl: RD03
Przebieg: 65496
tommi jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 dni 17 godz 40 min 7 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał lukasz_vip Zobacz post
Gdzieś kojarzę post chyba Chrisa Bircha, że 790 to takie nowe LC8 950 SE.
Jakby Chris latał hondą, to tak by mówił o crf1000
tommi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.05.2019, 13:41   #712
lukasz_vip
 
lukasz_vip's Avatar


Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Lubliniec
Posty: 2,153
Motocykl: KTM LC8 950 ADVENTURE
lukasz_vip jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 6 dni 10 godz 20 min 36 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał tommi Zobacz post
Jakby Chris latał hondą, to tak by mówił o crf1000
I to jest spory problem dzisiejszego świata, bo nie wiesz kto jest opłacony i przez to ładnie mówi o produkcie... a prawdziwych rzetelnych informacji albo brak, albo tak głęboko zakopane na portalach, że nie da się wręcz do nich dotrzeć
lukasz_vip jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.05.2019, 13:44   #713
madafakinges
 
madafakinges's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Nowy Sącz
Posty: 5,856
Motocykl: crf1000a
Przebieg: 2
madafakinges jest na dystyngowanej drodze
Online: 10 miesiące 2 tygodni 9 min 48 s
Domyślnie

https://advrider.com/f/threads/ktm-u...eview.1380214/

porównanie do lc8
__________________
Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga.
madafakinges jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.05.2019, 18:28   #714
QrczaQ
 
QrczaQ's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Sexu i biznesu
Posty: 1,563
Motocykl: CRF1000, R80G/S PD, DR650SE
QrczaQ jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 5 dni 3 godz 3 min 52 s
Domyślnie

Zaczeło się tak, ze pare minut kolo mnie byly jazdy testowe wszystkich marek. Nie planowalem niczym jeździć i tylko tak se z kolega z pracy ogladalismy i psioczylismy pod nosem:
- Indiany bardzo ładne, chyba trzeba to kiedyś bardziej zobaczyć.
- BMW GS 800 Adventure. OMG w życiu nie widzialem głupszego pomysłu niż to. Nawet nie wiedzialem, ze takie cos jest na rynku. Złote felgi, z każdej strony wyglada koszmarnie. Do walki to może startować w rankingu z Wiadrem. Tak jakby porównac jazde NAT z randką z Julią Roberts lub ostry sex z Angeliną Jolie, a nawet zdjecie z tym gniotem może być odebrane dwuznacznie jak to poniżej.
- Starsze motocykle ciakawe. np. VFR1200 z 2012 20kkm + Akrap 4900CHF
- Honda wystawila rozne modele ale Afryke tylko NATAS i to jeszcze z wysokim siedzeniem, nie wiem co autor miał do przekazania...

Raczej nic mnie tam nie interesowało poza:
- Yama 700, której nie ma ale już można kupić w internecie za jakies 11.500CHF. Jak się o nią zapytałem to jakby ducha zobaczyli (jakaś sytuacja z Montypython'a). Wszyscy zamilkli, muzyka przestała grać, komuś wypadł kubek z ręki... newrowa cisza. Dopiero po chwili młody koleś z boku to zobaczył i powiedział ze sztucznym usmiechem na ustach, że Tenere 700 bedzie można zobaczyć pod koniec Lipca. A w oczych wszystkich; strach i panika jakby exorcysci zobaczyli coś dziwnego i woleli żebym znikną. Nie mogli przecież powiedzieć wypierdalaj, a ewidentnie nie chcieli wchodzic w rozmowę, nos w gazete.


- KTM 790 R - nie chciałem tym jeździć, bo wiedziałem, że jestem napalony, a jak sie tym przejade to zaraz Bedziesz Miał Wydatki. Łazilem, kolo tego z pół godziny, kopałem w opone i tak analizowałem. Miły sprzedawca namawia do jazdy, a ja kręce nosem, jaka cena, koło 15.000-16.000CHF, ale już można się zapisać na 2020, bo wszystkie sprzedali. Ale to nawet lepiej, bo za rok już małe naprawki zrobią. Jego zdaniem ten model będzie ciągle produkowany w Austrii a nie w Chinach, bo w Chinach to tylko male pierdki robią i jakość jest słaba... OK, to sie zdziwi i będzie odwracał kota ogonem za rok jak przyjedzie pudełko z napisem MADE IN CHINA :-) Afryki miły Pan nie weźmie na zamiane, bo na rynku jest tego od zatrzęsienia i dobrze cene trzymaja. Bla bla bla...

790S niestety wogóle nie wchodzi w gre, bo wygląda naprawdę słabo. A dlaczego niestety? Bo jest dla mnie duzo bardziej poreczniejszy na 175cm. Pewnie kwestia przyzwyczajenia.

W koncu, kij w mrowisko, rozbijać skarbonkę, będziemy jeździć, sprzedawać NAT, dokupywać znowu te dodatkowe szpeje. Raz się żyje.

Po jazdach i kopaniu w opone taki zlepek skrzępków informacji, zdaniem Qrczakowym i od razu ostrzegam, że jak to mawia Żyd z Krakowa, złamanego Szekla nie wziąłem od zadnej marki motocykla. Ale mam nadzieje, że Hąda mi kiedys medal za patriotyzm da. Poniższe dane mogą być nieprawdziwe, skłamane, wymyślone, bez sensu, mocno naciągane. Prosze tego nie powtarzać, bo sie ośmieszycie i nie używać przeciwko mnie - nigdy :-)

Jakość wykonania
Nic szczegolnego mi sie nie rzuciło w oczy. Kolega z roboty kupil teraz po NAT 1290S i mowi, że nie ma KTM porównania i pokazywał przyklady, a tu to a tu tamto. Mowi, że nie ma to jak mamma Honda. Ja nie widziałem nic takiego strasznie strasznego ale jednak to nie Honda.

Wygląd
S - wygląda to zestawienie jak zderzenie dwóch postaci z zupełnie innych komiksow. Tu zadziorny, ostre linie, chuda talia, niski błotnik, okrągłe lusterka tak wysoko, obwisły zbiornik... naprawdę poszli pod prąd wszystkim trendom.
R - czym dłuzej sie na to patrzeyłem (a nie bylo to podobne do zadnego zdjecia) tym lepiej. Już pierwsze wrażenie jest super. Dlaczego nie wygląda jak na zdjęciach. Bo na zdjęciach nie widac, że jest to taki kozak, wysoki, chudy i mega prześwit. Poza lusterkami jak z Rometa, to wszystko pasuje. Szczególnie, że wyglada jak jeden koncept z tym wysokim błotnikiem, lampą przednią się komponuje. Wymiana wydechu, lusterek i juz mamy 5 gwiazdek lansu i czujemy się jak rajdowcy, zdobywcy swiata, pierwsi przecieramy szlak, walczymy z szalejacą burzą piaskową, jadac do pracy żeby go spłacać.

Ciężkość
Jest to ciagle ciężki motor. Lżejszy niż NAT i to czuć szczególnie przeprowadzajac go na parkingu. Podczas jazdy ciężko było wyczuć to na drodze. Ale już w terenie na pewno jest różnica. Masa zbiornika na dole nie wiem czy jest taka ważna. Mi się wydaje, ze ten myk zrobili bardziej w celu odchudzenia tej dziwki w talii, żeby lepiej ją było utrzymac miedzy udami podczas ostrej orki w rożnych pozycjach.

Dwigatjel
Tak sie czułem.

Jeździłem rok temu Dukiem 800 i to był najfajniejszy silnik jakim jeżdzilem. Wkrecał się, skrzynia, wszystko tak jak mialo być. Oczywiscie do takiego typu motocykla i 105KM.
Silnik w 790 ADV jest 94KM i tu jest kot pogrzebany. Ten silnik jest zaprojektowany jako 105KM i nie da sie ot tak elektronicznie dodać Nm a odjęć KM. Sa różne ograniczenia mechaniczne. Jak to jest, ze NAT ma 1000cc i 95KM a nie 115KM? Silnik w 790 powiniem mieć sportowy 105KM lub inny silnik 800cc z 80KM i kultura pracy. Z gówna bata nie ukręcisz.
Ten silnik to nie wół roboczy, nie lubi ciaglej, nudnej pracy. Raczej taki Austryjacki aktor porno, raz na gume, raz bez.
Nie dało sie tego wyczuć, szczegolnie dozowanie gazu przez kable i te komputery. Nie można przygazowac bo to komputer dozuje paliwo nie ty. Najpierw nic sie nie dziej, później na gume idzie, jakoś naprawde nieliniowy przebieg mocy ma. No i jakoś tak szybko się kończy jakby mial ten silnik dosyć. Jazda dziurami, omijanie, zwalnianie, przyspieszanie wyraźnie widać brak kultury pracy silnika - na 3ce brak tchu na 2ce wyrywa jak szalony. Przy wolnej jezdzie na S i R na kazdym biegu mozna ten silnik wyprowadzic na manowce. Już to nawet wyczulem i np. na 2ce z minimalnym gazem tak napierdala cos w okolicach silnik, łancuch, koło jakby cos tam sie chcialo rozwalic zaraz. Specjalnie tak przejechalem po placu to wszyscy aż się oglądali, szczególnie zdziwieni byli ci z Hondy LOL Dla nich to już koniec silnika :-)
Kolejna sprawa to spokojna jazda. Zaraz coś sie telepie, ta glowa osy ze swiatłem i owiewką w oscylacje wpada.
Ciągle myslałem, że może mi oczy Hondą zarosły. Ale jak wsiadłem na NAT to się wszystko potwierdzilo. Banan powrócil, bo ten silnik ma dużo więcej sensu. Nie będe rozwijał tego tematu, bo to wiemy.

Kszynia
Tak jak powyżej. W Duku było wszystko zgrane i quickshift mnie powalił na kolana, bo był najlepszy ze wszystkich marek którymi jeździłem rok temu - CBR RR, R1, Panigale, Aprilia V4 itd.
A tu jest coś nie tak. Ciezko znaleść luz, jakoś niezsynchronizowane. Chyba to jest skrzynia do 105KM i do agrasywnej jazdy a nie do leniwej jazdy.

Kiwaczka
Zawias jest naprawdę super. Pewnie to jest połączenie mniejszej wagi oraz klasy WP. Ja się nie znam na nastawianiu i nic tam nie przestawiałem. Ma 2 takie sprytne pokrętła z góry i nie trzeba nawet śrubokreta. Do tego krulefski skok dzięki któremu lądowania jak kapitan Wrona gwarantowane!

Prześwit
Nie spotkałem czegos takiego w motorze na szose i szutry. To inna liga. Wyskoczylem z takiej małej rzeki z otoczakami wielkości głowy Mana z Trójki, przeskakuje przez kłody i pniaki z taką gracją jak muflon śródziemnomorski, słysze krzyk w oddali Rafal, Rafal. Coraz głośniej i głośniej. Ktoś mnie lapie za ramie. Ocknąłem się.

Wydech
Jest chooyowy. Za silnikiem siedzi taka ciPuszka EURO5 wielkości piłki do piłki nożnej. Wygląd i dzwięk to niestety kiszka. Jest to koniecznie do zmiany. Tylko nie jest to takie łatwe, bo ta ciPuszka zrobi sporo zamieszania. Może się myle i to właśnie może być bomba, bo sama końcowka może byc super mała. Ciekawe.
Diler nie założył Akrapa, bo mowi, że jest za drogi. 1000EUR za sama końcówke, i nie ma dla niego to żadnego sensu, bo za pół ceny można mieć ta sam jakość ale z innym logo.

Handbary
Do wymiany,jakis plastik.

Oslona pod silnik
Do wymiany. Takie cienkie alu, a po bokach plastik. Ten plastik jest pewnie bardzo wytrzymały ale jednak. Żeby nie furgotał ten plastik jest przykręcony do zbiornika srubą której już nie było. No ale.

Bagaż
Będzie to dość proste, bo te plastikowe boczki można odkręcić prosto. Rączki pasażera i bagażnik tylny to taki cienki plastik, na dwie śruby. Fajnie bo to można szybko wywalić.


Siedzenie
To było na niższym siedzieniu i szczerze mówiąć jest wysoko. Ale może da się to droche dłubnąć SAGiem, bo już jak sie siądzie to nie jest źle. Ale to jest tak bardziej motocrosowo, na jedną nogę najlepiej. Dla mnie dwie nogi to na końiuszki palców. Raczej trzeba by się było przyzwyczaic znów to skakania ze strony na stronę.
Siedzienie jest w zamyśle takie motocrosowe, płaskie i wąskie. To dokladnie to był taki placek. Podejżewam, że będzie to raczej do rozłupiania dup i Zeta będzie miał pare nieprzespanych nocy żeby to jakoś ugryść, żeby pasowało do stylu a dupa cała.

Koła
18 i 21 na bardziej agresywnych kostkach. Nic mi sie nie rzuciło w oczy, ale mam nadzieje że juz wiedzą jak koła robić i nie bedzie cyrku jak poprzednie modele.

Hamulce
Tarcze w przodu takie pokaźne. Zaciski jakieś Hiszpańskie KTM. Jak dla mnie to hamował.

Prowadzenie
Wydaje mi się, że 790 jest zrobiony na wersje R i na tej jezdzi duzo lepiej. Wersja S to znów jaki półśrodek.
Wersja R naprawde mnie zaskoczyka i prowadzenie ma super. Zawijanie jest proste i już nie ma syndromy 990/TIR. Można pierdolnąć banana na 4 metrowej dordze jednym strzałem.

Zegary
Dla mnie to wygląda słabo. Taka typowa moda miesiąca - smartfon. Napakowane informacji, spalania, predkości, Volty nawet itd. Mało czytelne i za 5 lat będzie już komicznie wyglądać. Ja wole konserwatywniej. Co dziwne wyświetlacz zmienia sie z białego na czarny pod mostami. Jakiś czujnik światła ma chyba jak w smartfonie.
No i licznik jest tak troche niżej. Wróce do tego w dziale pozycja.

Przełaczniki
Mała rzecz. Przełącznik migaczy jakiś taki dziwny. Jakoś nie w tym miejscu, jakiś taki kwardatowy i tak mocno wystaje. Pewnie do przyzwyczajenia.
Nawigacja tego licznika to klasa. Taka typowa Europejska myśl typu Nokia 3310 - góra/dół, w prawo WCHODZISZ, w lewo WYCHODZISZ. Bardzo sensownie.

Owiewka
W wersji S jest troche lepiej, ale już słabo wygląda. Tak jak pisalem to się telepie od tego silnika.
Wersja R to raczej atrapa. Fajnie wygląda, dobra w terenie, ale... To sie kończy na wysokości cycków matki Teresy.
Ciekawostka to ta czacha/głowa osy jest z takiego plastiku pół przeźroczystego. Tak jakby mniej tego widać jak się siedzi za kółkiem.

Pozycja za kółkiem
Jak na kocie. Chudy zbiorniczek i siedzonko łapiemy udami. Siedzienie raczej tworzy taką deske siedzienia od tyłu do zegarów. Na pewno dobra do Kama-Sutry. Siedzimy na motorze a nie w motorze. Ale przeciągi gwarantowane na przelotach. Prawie mi kask z chulajnogi zerwalo ze łba.

Podsumowanie
To chyba nie dla mnie, ale jeszcze dam raz temu szanse. Warto będzie też zobaczyć co oni tam porobią na 2020.
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg GERMANY Fr 4.jpg (136.8 KB, 327 wyświetleń)
__________________
__
Golodupiec bez Afryki
QrczaQ jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.05.2019, 22:12   #715
QrczaQ
 
QrczaQ's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Sexu i biznesu
Posty: 1,563
Motocykl: CRF1000, R80G/S PD, DR650SE
QrczaQ jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 5 dni 3 godz 3 min 52 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał QrczaQ Zobacz post
Zaczeło się tak, ze pare minut kolo mnie byly jazdy testowe wszystkich marek. Nie planowalem niczym jeździć i tylko tak se z kolega z pracy ogladalismy i psioczylismy pod nosem:

- Indiany bardzo ładne, chyba trzeba to kiedyś bardziej zobaczyć.

- BMW GS 800 Adventure. OMG w życiu nie widzialem głupszego pomysłu niż to. Nawet nie wiedzialem, ze takie cos jest na rynku. Złote felgi, z każdej strony wyglada koszmarnie. Do walki to może startować w rankingu z Wiadrem. Tak jakby porównac jazde NAT z randką z Julią Roberts lub ostry sex z Angeliną Jolie, a nawet zdjecie z tym gniotem może być odebrane dwuznacznie jak to poniżej.

- Starsze motocykle ciakawe. np. VFR1200 z 2012 20kkm + Akrap 4900CHF

- Honda wystawila rozne modele ale Afryke tylko NATAS i to jeszcze z wysokim siedzeniem, nie wiem co autor miał do przekazania...



Raczej nic mnie tam nie interesowało poza:

- Yama 700, której nie ma ale już można kupić w internecie za jakies 11.500CHF. Jak się o nią zapytałem to jakby ducha zobaczyli (jakaś sytuacja z Montypython'a). Wszyscy zamilkli, muzyka przestała grać, komuś wypadł kubek z ręki... newrowa cisza. Dopiero po chwili młody koleś z boku to zobaczył i powiedział ze sztucznym usmiechem na ustach, że Tenere 700 bedzie można zobaczyć pod koniec Lipca. A w oczych wszystkich; strach i panika jakby exorcysci zobaczyli coś dziwnego i woleli żebym znikną. Nie mogli przecież powiedzieć wypierdalaj, a ewidentnie nie chcieli wchodzic w rozmowę, nos w gazete.





- KTM 790 R - nie chciałem tym jeździć, bo wiedziałem, że jestem napalony, a jak sie tym przejade to zaraz Bedziesz Miał Wydatki. Łazilem, kolo tego z pół godziny, kopałem w opone i tak analizowałem. Miły sprzedawca namawia do jazdy, a ja kręce nosem, jaka cena, koło 15.000-16.000CHF, ale już można się zapisać na 2020, bo wszystkie sprzedali. Ale to nawet lepiej, bo za rok już małe naprawki zrobią. Jego zdaniem ten model będzie ciągle produkowany w Austrii a nie w Chinach, bo w Chinach to tylko male pierdki robią i jakość jest słaba... OK, to sie zdziwi i będzie odwracał kota ogonem za rok jak przyjedzie pudełko z napisem MADE IN CHINA :-) Afryki miły Pan nie weźmie na zamiane, bo na rynku jest tego od zatrzęsienia i dobrze cene trzymaja. Bla bla bla...



790S niestety wogóle nie wchodzi w gre, bo wygląda naprawdę słabo. A dlaczego niestety? Bo jest dla mnie duzo bardziej poreczniejszy na 175cm. Pewnie kwestia przyzwyczajenia.



W koncu, kij w mrowisko, rozbijać skarbonkę, będziemy jeździć, sprzedawać NAT, dokupywać znowu te dodatkowe szpeje. Raz się żyje.



Po jazdach i kopaniu w opone taki zlepek skrzępków informacji, zdaniem Qrczakowym i od razu ostrzegam, że jak to mawia Żyd z Krakowa, złamanego Szekla nie wziąłem od zadnej marki motocykla. Ale mam nadzieje, że Hąda mi kiedys medal za patriotyzm da. Poniższe dane mogą być nieprawdziwe, skłamane, wymyślone, bez sensu, mocno naciągane. Prosze tego nie powtarzać, bo sie ośmieszycie i nie używać przeciwko mnie - nigdy :-)



Jakość wykonania

Nic szczegolnego mi sie nie rzuciło w oczy. Kolega z roboty kupil teraz po NAT 1290S i mowi, że nie ma KTM porównania i pokazywał przyklady, a tu to a tu tamto. Mowi, że nie ma to jak mamma Honda. Ja nie widziałem nic takiego strasznie strasznego ale jednak to nie Honda.



Wygląd

S - wygląda to zestawienie jak zderzenie dwóch postaci z zupełnie innych komiksow. Tu zadziorny, ostre linie, chuda talia, niski błotnik, okrągłe lusterka tak wysoko, obwisły zbiornik... naprawdę poszli pod prąd wszystkim trendom.

R - czym dłuzej sie na to patrzeyłem (a nie bylo to podobne do zadnego zdjecia) tym lepiej. Już pierwsze wrażenie jest super. Dlaczego nie wygląda jak na zdjęciach. Bo na zdjęciach nie widac, że jest to taki kozak, wysoki, chudy i mega prześwit. Poza lusterkami jak z Rometa, to wszystko pasuje. Szczególnie, że wyglada jak jeden koncept z tym wysokim błotnikiem, lampą przednią się komponuje. Wymiana wydechu, lusterek i juz mamy 5 gwiazdek lansu i czujemy się jak rajdowcy, zdobywcy swiata, pierwsi przecieramy szlak, walczymy z szalejacą burzą piaskową, jadac do pracy żeby go spłacać.



Ciężkość

Jest to ciagle ciężki motor. Lżejszy niż NAT i to czuć szczególnie przeprowadzajac go na parkingu. Podczas jazdy ciężko było wyczuć to na drodze. Ale już w terenie na pewno jest różnica. Masa zbiornika na dole nie wiem czy jest taka ważna. Mi się wydaje, ze ten myk zrobili bardziej w celu odchudzenia tej dziwki w talii, żeby lepiej ją było utrzymac miedzy udami podczas ostrej orki w rożnych pozycjach.



Dwigatjel

Tak sie czułem.



Jeździłem rok temu Dukiem 800 i to był najfajniejszy silnik jakim jeżdzilem. Wkrecał się, skrzynia, wszystko tak jak mialo być. Oczywiscie do takiego typu motocykla i 105KM.

Silnik w 790 ADV jest 94KM i tu jest kot pogrzebany. Ten silnik jest zaprojektowany jako 105KM i nie da sie ot tak elektronicznie dodać Nm a odjęć KM. Sa różne ograniczenia mechaniczne. Jak to jest, ze NAT ma 1000cc i 95KM a nie 115KM? Silnik w 790 powiniem mieć sportowy 105KM lub inny silnik 800cc z 80KM i kultura pracy. Z gówna bata nie ukręcisz.

Ten silnik to nie wół roboczy, nie lubi ciaglej, nudnej pracy. Raczej taki Austryjacki aktor porno, raz na gume, raz bez.

Nie dało sie tego wyczuć, szczegolnie dozowanie gazu przez kable i te komputery. Nie można przygazowac bo to komputer dozuje paliwo nie ty. Najpierw nic sie nie dziej, później na gume idzie, jakoś naprawde nieliniowy przebieg mocy ma. No i jakoś tak szybko się kończy jakby mial ten silnik dosyć. Jazda dziurami, omijanie, zwalnianie, przyspieszanie wyraźnie widać brak kultury pracy silnika - na 3ce brak tchu na 2ce wyrywa jak szalony. Przy wolnej jezdzie na S i R na kazdym biegu mozna ten silnik wyprowadzic na manowce. Już to nawet wyczulem i np. na 2ce z minimalnym gazem tak napierdala cos w okolicach silnik, łancuch, koło jakby cos tam sie chcialo rozwalic zaraz. Specjalnie tak przejechalem po placu to wszyscy aż się oglądali, szczególnie zdziwieni byli ci z Hondy LOL Dla nich to już koniec silnika :-)

Kolejna sprawa to spokojna jazda. Zaraz coś sie telepie, ta glowa osy ze swiatłem i owiewką w oscylacje wpada.

Ciągle myslałem, że może mi oczy Hondą zarosły. Ale jak wsiadłem na NAT to się wszystko potwierdzilo. Banan powrócil, bo ten silnik ma dużo więcej sensu. Nie będe rozwijał tego tematu, bo to wiemy.



Kszynia

Tak jak powyżej. W Duku było wszystko zgrane i quickshift mnie powalił na kolana, bo był najlepszy ze wszystkich marek którymi jeździłem rok temu - CBR RR, R1, Panigale, Aprilia V4 itd.

A tu jest coś nie tak. Ciezko znaleść luz, jakoś niezsynchronizowane. Chyba to jest skrzynia do 105KM i do agrasywnej jazdy a nie do leniwej jazdy.



Kiwaczka

Zawias jest naprawdę super. Pewnie to jest połączenie mniejszej wagi oraz klasy WP. Ja się nie znam na nastawianiu i nic tam nie przestawiałem. Ma 2 takie sprytne pokrętła z góry i nie trzeba nawet śrubokreta. Do tego krulefski skok dzięki któremu lądowania jak kapitan Wrona gwarantowane!



Prześwit

Nie spotkałem czegos takiego w motorze na szose i szutry. To inna liga. Wyskoczylem z takiej małej rzeki z otoczakami wielkości głowy Mana z Trójki, przeskakuje przez kłody i pniaki z taką gracją jak muflon śródziemnomorski, słysze krzyk w oddali Rafal, Rafal. Coraz głośniej i głośniej. Ktoś mnie lapie za ramie. Ocknąłem się.



Wydech

Jest chooyowy. Za silnikiem siedzi taka ciPuszka EURO5 wielkości piłki do piłki nożnej. Wygląd i dzwięk to niestety kiszka. Jest to koniecznie do zmiany. Tylko nie jest to takie łatwe, bo ta ciPuszka zrobi sporo zamieszania. Może się myle i to właśnie może być bomba, bo sama końcowka może byc super mała. Ciekawe.

Diler nie założył Akrapa, bo mowi, że jest za drogi. 1000EUR za sama końcówke, i nie ma dla niego to żadnego sensu, bo za pół ceny można mieć ta sam jakość ale z innym logo.



Handbary

Do wymiany,jakis plastik.



Oslona pod silnik

Do wymiany. Takie cienkie alu, a po bokach plastik. Ten plastik jest pewnie bardzo wytrzymały ale jednak. Żeby nie furgotał ten plastik jest przykręcony do zbiornika srubą której już nie było. No ale.



Bagaż

Będzie to dość proste, bo te plastikowe boczki można odkręcić prosto. Rączki pasażera i bagażnik tylny to taki cienki plastik, na dwie śruby. Fajnie bo to można szybko wywalić.





Siedzenie

To było na niższym siedzieniu i szczerze mówiąć jest wysoko. Ale może da się to droche dłubnąć SAGiem, bo już jak sie siądzie to nie jest źle. Ale to jest tak bardziej motocrosowo, na jedną nogę najlepiej. Dla mnie dwie nogi to na końiuszki palców. Raczej trzeba by się było przyzwyczaic znów to skakania ze strony na stronę.

Siedzienie jest w zamyśle takie motocrosowe, płaskie i wąskie. To dokladnie to był taki placek. Podejżewam, że będzie to raczej do rozłupiania dup i Zeta będzie miał pare nieprzespanych nocy żeby to jakoś ugryść, żeby pasowało do stylu a dupa cała.



Koła

18 i 21 na bardziej agresywnych kostkach. Nic mi sie nie rzuciło w oczy, ale mam nadzieje że juz wiedzą jak koła robić i nie bedzie cyrku jak poprzednie modele.



Hamulce

Tarcze w przodu takie pokaźne. Zaciski jakieś Hiszpańskie KTM. Jak dla mnie to hamował.



Prowadzenie

Wydaje mi się, że 790 jest zrobiony na wersje R i na tej jezdzi duzo lepiej. Wersja S to znów jaki półśrodek.

Wersja R naprawde mnie zaskoczyka i prowadzenie ma super. Zawijanie jest proste i już nie ma syndromy 990/TIR. Można pierdolnąć banana na 4 metrowej dordze jednym strzałem.



Zegary

Dla mnie to wygląda słabo. Taka typowa moda miesiąca - smartfon. Napakowane informacji, spalania, predkości, Volty nawet itd. Mało czytelne i za 5 lat będzie już komicznie wyglądać. Ja wole konserwatywniej. Co dziwne wyświetlacz zmienia sie z białego na czarny pod mostami. Jakiś czujnik światła ma chyba jak w smartfonie.

No i licznik jest tak troche niżej. Wróce do tego w dziale pozycja.



Przełaczniki

Mała rzecz. Przełącznik migaczy jakiś taki dziwny. Jakoś nie w tym miejscu, jakiś taki kwardatowy i tak mocno wystaje. Pewnie do przyzwyczajenia.

Nawigacja tego licznika to klasa. Taka typowa Europejska myśl typu Nokia 3310 - góra/dół, w prawo WCHODZISZ, w lewo WYCHODZISZ. Bardzo sensownie.



Owiewka

W wersji S jest troche lepiej, ale już słabo wygląda. Tak jak pisalem to się telepie od tego silnika.

Wersja R to raczej atrapa. Fajnie wygląda, dobra w terenie, ale... To sie kończy na wysokości cycków matki Teresy.

Ciekawostka to ta czacha/głowa osy jest z takiego plastiku pół przeźroczystego. Tak jakby mniej tego widać jak się siedzi za kółkiem.



Pozycja za kółkiem

Jak na kocie. Chudy zbiorniczek i siedzonko łapiemy udami. Siedzienie raczej tworzy taką deske siedzienia od tyłu do zegarów. Na pewno dobra do Kama-Sutry. Siedzimy na motorze a nie w motorze. Ale przeciągi gwarantowane na przelotach. Prawie mi kask z chulajnogi zerwalo ze łba.



Podsumowanie

To chyba nie dla mnie, ale jeszcze dam raz temu szanse. Warto będzie też zobaczyć co oni tam porobią na 2020.
Zatkało ruskie kakao. Żadnej reakcji.

Spierdalam
__________________
__
Golodupiec bez Afryki
QrczaQ jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.05.2019, 22:48   #716
tyran
Kiedyś R.T70
 
tyran's Avatar


Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Częstochowa
Posty: 1,420
Motocykl: Była RD04
Przebieg: 120000+
tyran jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 5 dni 6 godz 2 min 44 s
Domyślnie

Czekasz na oklaski?
__________________
Serdecznie pozdrawiam.
Romek T.
tyran jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.05.2019, 23:06   #717
nabrU
Stary nick: Radarman
 
nabrU's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 2,821
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
nabrU jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 17 godz 40 min 3 s
Domyślnie

Dla odśweżenia atmosfery, choć chyba Mada to już wrzucał wczesniej:

nabrU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.05.2019, 23:23   #718
matjas
 
matjas's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,669
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 16 godz 8 min 2 s
Domyślnie

qrczak ludzie muszą przetrawić te pokłady informacji. daj czas.
może się też okazać, że nikt tego nie czyta.

m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08.05.2019, 01:05   #719
kristoch
 
kristoch's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Aug 2016
Miasto: Wrocław
Posty: 1,036
Motocykl: CRF*00L
kristoch jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 13 godz 8 min 58 s
Domyślnie

Ja przeczytałem. I bardzo mi się podoba stajl tej recenzji 😉.
Nie jeździłem, a jedynie się przysiadałem i bardzo się zgadzam z uwagami do pozycji za kierownicą. Siedzi się w NAT, natomiast na Kacie (790) jak na kocie. Może dlatego, że właściwa pozycja to p. stojąca?
kristoch jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08.05.2019, 11:04   #720
Lucky Luke
 
Lucky Luke's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 2,739
Motocykl: RD04
Lucky Luke jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 tydzień 5 godz 59 min 53 s
Domyślnie

Fajna ocena , tak subiektywna, ale fajna.

Jak dla mnie mało wnosi,ale Qurczaq się wyżył literacko
__________________
WSK125>XL650V Transalp>XR650R>TE450>DR800big>XR750VAfrica Twin>XR400R>VFR800fi>TE450ie>Bandit1200S
Lucky Luke jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Szukam porównania Garmin Oregon i Montana 7Greg GPS 8 27.04.2018 17:22
testy opon Mallory Hamulce, kola, opony 3 09.11.2016 20:13
Testy jorge Inne tematy 20 17.10.2013 10:55
Niedzielne porządki i ... zdjęcia/porównania opon ramires Hamulce, kola, opony 30 20.03.2009 10:37


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:33.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.