Opony do NAT

[Novy]

Napisał Lolex

Też lubię wyrabiać sobie własną opinię i dlatego wbrew forumowym głosom zakupiłem Shinko 804/805 :-D Jedni się z nich śmieją, inni chwalą, a ja chciałem tanie, bo mają starczyć tylko do wczesnej wiosny. Zobaczymy co to warte, ale ponoć gorsze od Dunlopów nie będą, a to już duży plus na starcie ;-)

Będę czekał na Twoją opinię o Shinko. Nie zapomnij napisać więcej niż kilka słów.
Podejrzewam, że będą głośne, ale już nie wyprzedzam faktów

[Emek]

Napisał Lolex

Też lubię wyrabiać sobie własną opinię i dlatego wbrew forumowym głosom zakupiłem Shinko 804/805 :-D Jedni się z nich śmieją, inni chwalą, a ja chciałem tanie, bo mają starczyć tylko do wczesnej wiosny.

Zdawało mi się że wspominałeś że kluczowy jest przebieg (coś 12 tysi). Shinko objedziesz tyle?

[Neo]

Napisał Emek

Zdawało mi się że wspominałeś że kluczowy jest przebieg (coś 12 tysi). Shinko objedziesz tyle?

Tego właśnie niedługo się dowiemy

[Lolex]

Napisał Emek

Zdawało mi się że wspominałeś że kluczowy jest przebieg (coś 12 tysi). Shinko objedziesz tyle?

Te, o które pytałem wcześniej, to na wiosenny wyjazd do Maroka i będą albo GPS-y, albo MT90, idąc za Twoją radą. Shinko kupiłem na teraz, bo Dunlopy się skończyły po 17 tys. (tył łysy kompletnie, przód prawie). Ponieważ mają dojeździć tylko do marca, max kwietnia, to wziąłem coś taniego i na testy. Nie spodziewam się niczego konkretnego, po prostu chciałem na już opony z bieżnikiem :-P W sobotę zakładam i będę informował co to warte. W recenzjach jutubowych powiadają, że ten akurat model Shinko osiąga dobre przebiegi - zobaczymy.

[Lolex]

Nie omieszkam zdać relację. Nie mam do nich uprzedzeń, byłem ciekaw, kupiłem, pojeżdżę, okaże się.

[spoco]

Mam 804 na przodzie i jestem mega pozytywnie zaskoczony. Nie jest aż tak głośna jak się spodziewałem. Świetnie klei na czarnym. Daje rade w terenie. Najgorzej jest na mokrej trawie ale wiadomo duże kości... Coś za coś. Ogólnie na razie stwierdzam że to świetna opona. Tyłu nie testowałem.

[APC]

Ok a jaka jest opinia o K60 Scout?

[spoco]

Motoz podobno lepsze.

[sagittariush]

Z tymi oponami to ciągła męczarnia Jedyne, co było pewne od pierwszego kilometra, że fabryczne Dunlopy to jakiś upiorny żart pana Hądy... :/

Nie wiem, czy ktoś już opisał Metzeler Karoo Street https://g.co/kgs/nLcaAf, ale gdy planowałem zakup i szukałem na forum opinii na temat tych opon nie znalazłem ich. Ale ostatecznie w czerwcu obułem w nie moją Nat.

Może komuś przyda się ta opinia. Szukałem opony możliwie uniwersalnej, o dobrej przyczepności na suchych i mokrych asfaltach, a także dającej pewność na szutrach, drogach polnych i leśnych nie zawsze suchych. I muszę przyznać, że sprawdziły się bardzo dobrze.
+ Na suchym czarnym przyczepność nie pozostawia nic do życzenia, także przy niskich temperaturach. Są doskonałe.
+ Ich konstrukcja powoduje, że zakręty pokonuje się z bardzo dużą pewnością i precyzją, a zwrotność motocykla wzrasta.
+ Bardzo dobra przyczepność na mokrym, a pogoda do teraz sprawia, że wciąż tego doświadczam.
+ Prowadzenie przy dużych prędkościach. Nawet takich dozwolonych tylko na niemieckich autostradach
+ Na szutrach nawet przy prędkościach zbliżonych do 100 km/h nie mogłem się do niczego przyczepić.
+ Drogi polne i leśne, piasek bez problemu, o ile oczywiście będziemy pamiętali, że to jednak nie kostka.
+ Błoto, mokra trawa - jak wyżej, czyli moim zdaniem całkiem dobrze jak na opony ~70/30.
Są jednak i minusy tego Metzelera:
- Głośność - w zakresie 100-130 km/h gwizd jest taki, że tylko zatyczki ratują słuch, może nawet i życie, bo po przejechaniu 500 km w grupie, która preferowała ten zakres prędkości, bez zatyczek byłem wykończony.
- Schodzenie - po 4 tys. nie było już środkowego rowka, ale opona nadal dobrze się trzyma, a przejechałem na niej do dziś powyżej 7 tys. i jeszcze trochę mięsa jest.
Tyle

[MrWaski]

Bez tego rowka na mokrym nadal się trzyma?