Naprawa silnika XRV z powodu zużycia wałka zdawczego. Dyskusja wydzielona z wątku sprzedaży.

[Mhv]

Na spokojnie, tak sobie tu rozmawiamy
Jest patent z klejeniem - sprawdzony i działa, dość tani, co nie znaczy że nie ma innych.

Ode mnie:
1. o ile dobrze pamiętam połączenia skręcane (śrubami) powinny pracować na rozciąganie.
2. ten patent częściowo przypomina mi wariację nt. rozwiązania kkbike (?) gdzie do przenoszenia momentu z wałka używa się większej (całej) długości wielowypustu wałka. Ponieważ "cała zębatka" (z przykręconymi do niej dystansami, rzeźbami) ma większą grubość. To trochę przedłuża życie wała
3. Sam patent ze śrubą zastępować może to niezbyt udane hondowskie zabezpieczenie przed spadnięciem zębatki z wałka.
3a. O ile patent ze śrubą pomaga samemu wałkowi, to pewnie tylko przez dodatkową powierzchnię, którą śruba dociska (jak rozumiem) zębatkę. To połączenie też przenosi pewien moment i przez to wałkowi lżej.

Cieszę się że patent działa, jednak trudno określić ile moto ma już nalotu i ile ten wynalazek faktycznie pomaga.

pozdrawiam, anonimowy czarnuch, moja Afra przez ostatnie 5 lat nie zrobiła więcej jak 10 kkm..

dokladnie to wariacja KKBIKE, przy dobrym walku zapewne pomoze tu watpliwosci brak.

Natomiast twierdzenie ze

Napisał Brzeszczot

Tak czytam i się zastanawiam po co wy się katujecie z tym wklejaniem zębatki , wystarczy trochę chęci , troszkę pojęcia i jeden wolny wieczór...

stawiam na rownym poziomie z opowiesciami o jednorozcach

[Brzeszczot]

Napisał Dubel

Dokładnie, przy nowym wałku ten sposób ma realne szanse wydłużyć jego żywotność przy wałku już zużytym to lepienie gówna gównem.





Troszkę pojęcia to słowo klucz nim się zacznie kozaczyć

Nie będę wnikać w twoje dewiacje czy Tylko lepisz czy oblizujesz a opowieści o jednorożcu zachowaj dla ciecia na bramie jak będziesz do fabryki na zmianę szedł😉 ,to że ci inni pozwalają się obrażać to nie znaczy że możesz leczyć swoje kompleksy przyspieszaniem się do mnie . Bez odbioru

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Kazmir]

Napisał dawid8210

No to żeby dojść do kompromisu patent jak powyzej plus klej. I mur, beton

W mojej wersji było mur, beton i turbo

Śruby od płytki zabezpieczającej przechodzą aż do tej dorobionej przedłużki.
Po przestawieniu do pozycji braku luzu (do tego długie śruby) wkładka została przyspawana do zębatki, a potem to na klej i dokręcenie płytki zabezpieczającej.

[szynszyll]

dla mnie kosmosem nie do ogarniecia pozostaje natomiast wiercenie tego 'z pewnej ręki' na motocyklu. jakos tak mam, ze tylko tokarka itd. za boga nie umialbym tego zrobic osiowo - nawet w drewnie.

[dawid8210]

Szynszyl- zamykasz jedno oko, wyciągasz jęzor i wiooo
A poważnie to wystarczy zrobić jakąś tuleję prowadząca zakładaną na wałek z otworem na wiertło i bez problemu można wywiercić otwór równoległy do osi.

Napisał Brzeszczot

Nie będę wnikać w twoje dewiacje czy Tylko lepisz czy oblizujesz a opowieści o jednorożcu zachowaj dla ciecia na bramie jak będziesz do fabryki na zmianę szedł😉 ,to że ci inni pozwalają się obrażać to nie znaczy że możesz leczyć swoje kompleksy przyspieszaniem się do mnie . Bez odbioru

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Wytracilem brokat z ręki i błyszczeć nie możesz że takie nerwy? może tak choć jeden argument techniczny który by podważał moje słowa ? Nie masz?- czemu mnie to nie dziwi

[szynszyll]

Napisał dawid8210

Szynszyl- zamykasz jedno oko, wyciągasz jęzor i wiooo
A poważnie to wystarczy zrobić jakąś tuleję prowadząca zakładaną na wałek z otworem na wiertło i bez problemu można wywiercić otwór równoległy do osi.

znam temat. robilem takie adaptery gdy rozwiercalem urwane sruby, ale bicie i tak wystepowalo tu bym sie nie odwazyl - na moje musi byc kąt 90.00 stopni. tylko tokarka - dziwny jakis taki jestem. bez 'pewnej reki'.

caly temat strescilbym tak: czy latwiej zatrzymac kolo rowerowe przylozonym palcem czy 'kijem w szprychy'? dla mnie sila pedna lancucha jest rownolegla nie prostopadla. prosciej nie umiem wytlumaczyc.

[szynszyll]

Napisał Kazmir

Panowie tylko bez gównoburzy w tak ważnym temacie jak wałek !!! Please
Proszę nie pisać, że siły przenoszą dwie śrubki M6 od płytki zabezpieczającej, bo mnie bolą zęby jak czytam

Co do przeróbki wałka?
Śruba centralna? Trzeba by policzyć jak bardzo będzie osłabiony wałek po wywierceniu otworu (fi ile ?) Wolałbym gwint zewnętrzny na nakrętkę.
Nie jestem do końca przekonany, czy to na dłuższy przebieg da radę (XRV pałowane i topione w wodzie)
O samym wykonaniu wiercenia i gwintowania otworu na motocyklu dla wielu będzie to chyba ponad siły......

Zalety? Zębatka dojdzie do końca wałka. Ok oprze się o wypłycenia na końcach wielowypustu i co dalej? Szybko to się wyrobi i trzeba by znowu dokręcać śrubę. Dosunięta zębatka do końca wałka zmienia geometrię z łańcuchem. Napęd będzie po skosie i będzie wycierał boczną powierzchnie zębów.

Ja dalej nie zmieniam zdania, że głównym złem jest woda która zamienia w korozje współpracujące powierzchnie przenoszące moment. Klej odcina ten proces, a przy okazji skuteczne kasuje luz.

Znalazłem takie zdjęcia. Czy to właśnie nie jest porównanie wałka od "szadoła"?

tak Kazimierzu - na zdjeciu pokazales walek z XRV i VT750C2. ten drugi kosztuje 700pln w polskich sklepach. istotne jest by bylo to wlasnie dokladnie VT750C2 bo tylko to VT z rodziny VT500,700,1100 miało napęd łańcuchem. historia serii VT siega roku 1983 i trwa do dzis.

SHAFT, COUNTER

OEM 23220MBA000

produkt dostępny:

697,33 zł z vat

[MrWaski]

Te wszystkie rozwiązania mają jeden zasadniczy feler. Zębatka zaklejona lub skręcona czy też zespawana na sztywno, bez luzów, będzie powodowała masakrycznie szybkie zużycie całego napędu, zarówno łańcucha jak i zębów zębatek - efekt biczowania łańcucha. Polecam zapoznać się z zagadnieniem. Ten efekt odkryto jeszcze bodaj w latach 50. ubiegłego wieku i od tamtego czasu napędy łańcuchowe konstruuje się z luzem zębatki zdawczej.
Obawiam się, że doraźnie, jak nie ma kasy by zrobić to prawidłowo, można se nawet zaspawać, ale kilkukrotnie (sic) szybsze zużycie całego napędu spowoduje, że wcale nie wyjdzie to taniej.