Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 29.11.2020, 15:28   #261
El Komendante
Banned


Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
El Komendante jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
Domyślnie

Dzięki Bartkowi poznaję Adama Pleskaczyńskiego.
Konsultuję z nim dwa przygotowane szlaki i Adam nie ma uwag. Śmieje się, że do nic więcej nie potrzebuję, na pewno nigdy dotąd jeszcze niepublikowanych, reprintów oryginalnych map Grąbczewskiego.
Tym niemniej dostaję je od Adama w prezencie, tuż przed wydaniem książki, która tu jest cytowana.







Skala 1:800 000.
Nie wiele się z nich dowiesz ale na ruskich sztabówkach szlaki wytyczane przez Bronisława znalazły swoje odbicie 1:1.

Jestem mega podekscytowany. Adam z Bartkiem otworzyli przede mną obszar niedostępny dla ludzi z ulicy i na pewno nie dla Maxa Cegielskiego.
Adam silnie nas wspiera, reszta należy do nas.

Przypadek, że wybrałem akurat szlaki z ekspedycji, z której dziennik opublikował zespół z Adamem Pleskaczyńskim.
Same badania trwały... trzy lata. Rosjanie po raz pierwszy dopuścili Polaka do tajnych archiwów. Ich owocem - cytowana książka.
Dla mniej zainteresowanego tematem osobnika może to być nudne ale ja już na tym etapie czułem się jak "eksplorator". Nie ważne, że papierowy. 10-tki godzin spędzone nad analizą, wybór tematu, teraz tylko zrealizować.
El Komendante jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.11.2020, 16:38   #262
fassi
Fazi przez Zet
 
fassi's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 5,790
Motocykl: RD07
Przebieg:
Galeria: Zdjęcia
fassi will become famous soon enough
Online: 8 miesiące 3 tygodni 5 dni 7 godz 23 min 0
Domyślnie

Jeszcze tylko golfa zatankować i w drogę ...
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
fassi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.11.2020, 10:33   #263
El Komendante
Banned


Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
El Komendante jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
Domyślnie

Cha, cha... Faziku - coś mnie tknęło i przejrzałem cały wątek. Jeżeli mam go kontynuować, to potrzebuję podpowiedzi, o czym dopisać, bo chyba wszystko zostało powiedziane. Nie wiem, czy się wdawać w szczegóły?
Z jednej strony "pojechałbym" raz jeszcze, z drugiej - nie wiem teraz jak?

Prawda jest taka, że była definitywna koncepcja zawieszenia działalności na kołek ale z perspektywy tego, co się wokoło dzieje nie mam ochoty dać zamknąć się w klatce.
Niektórzy czytacze polemizowali z Tobą w kontekście Twojego podejścia do unii, życia za Odrą - a dzisiaj staje się to faktem u nas. Poza głównym nurtem wypływa opcja zdominowania rynku przez firmy państwowe i korporacje. Jeżeli dobije się małe i średnie firmy, pozostanie tylko drobna przedsiębiorczość czyli wypisz wymaluj PRL.

Jeżeli chodzi o wyjazdy, to mamy paszporty ale granice są praktycznie zamknięte. Po świętach - ferie. Dzieci oszaleją ze szczęścia. Zamkną się w domach i będą tłukły w klawisze do woli. Na "ferie" nie wyjedziesz, chyba, że w podróż służbową. Ale dla tej formy agroturystyka jest wyłączona. Hotele nie ale te nas akurat nie bardzo interesują.
Absurd goni absurd...? Nie, to te kajdany, o których pisałeś. Ta. Właśnie daliśmy się zamknąć w klatce i zasadniczo, to nie ma już wyjścia. Żadnego.

Nie ma przewodnika, który bezpiecznie sprowadzi ekipę na właściwą ścieżkę. Łatwiej jest pozamykać wszystko niż podejmować trudne, na miarę epoki - decyzje. Przewidziano amputacje, te jednak tylko okaleczają.
Czasami trzeba amputować. Tylko po amputacji dalej mamy żyć i się realizować. Żyjemy w chaosie amputacji, jak w szpitalu polowym. "Zabiegi" wykonywane coraz szybciej, coraz więcej. Produkujemy kalekie społeczeństwo. Te dzieci na e-lekcjach, zamknięte w czterech ścianach świetnie się realizują. Tylko, że życie normalnie nie toczy się w czterech ścianach... Czasy bękartów społecznych przed nami.

Więc może nie będę pisał o tym, co było już, tylko o tym, co być może?
Może jakimś psim swędem uda nam się kontynuować tę wyrypę w kolejnym sezonie?
Może teraz zaczniemy ją sobie planować na papierze?
Przygotowania potrafią być ekscytujące. Nawet jeżeli nam gówno z tego wyjdzie, może kto inny skorzysta? Ktoś bardziej śmiały, niezależny, mający charakter Bronisława Grąbczewskiego?

O nim będę pisał dalej i planował nową wyrypę.
Co Ty/Wy na to?
El Komendante jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.11.2020, 15:33   #264
aadamuss


Zarejestrowany: Dec 2017
Miasto: Poznań
Posty: 1,222
Motocykl: nie mam AT jeszcze
aadamuss jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 6 godz 14 s
Domyślnie

Pisz Panie cokolwiek im mniej kumam tym bardziej mi się to podoba :-)

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
aadamuss jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.11.2020, 22:00   #265
El Komendante
Banned


Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
El Komendante jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
Domyślnie

Nie do końca o to mi się rozchodziło.
Twój głos, jak wołającego na puszczy. Doceniam.
El Komendante jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.11.2020, 22:12   #266
El Komendante
Banned


Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
El Komendante jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
Domyślnie

Padło w tekście Adama, że Grąbczewski poległ w castingu Przewalskiego.
Miast Grąbczewskiego, Przewalski wybrał na uczestnika wyprawy absolwenta gimnazjum, 18-letniego Fiedora Leontjewicza Ekłona.

A co my wiemy o Przewalskim?
Na początek takie małe ćwiczenie. Spróbujcie wymawiać: "przewalski" i "pszenica". Chodzi naturalnie o wydźwięk w waszych paszczach: "prz" i "psz".
Zapraszam do wymowy.
El Komendante jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.12.2020, 07:52   #267
Artek
Dominator.
 
Artek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Nov 2012
Miasto: Ze wsi jestem w ZMY
Posty: 2,557
Motocykl: RD03 lekko młotkiem dłubnięta
Artek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 2 tygodni 6 dni 21 godz 1 min 19 s
Domyślnie

Musiałbym jak Demostenes lub Gustav K. lub Chuck N. najpierw żuć kamienie... potem już dalej leci Ży szczy i cecha
Artek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.12.2020, 10:04   #268
El Komendante
Banned


Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
El Komendante jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
Domyślnie

Otóż Rosjanie nie wymówią "prz".
W wikipedii dowiemy się o Przewalskim, czego się dowiemy. Czego innego zaś z opracowania Zbigniewa J. Wójcika z Komitetu Historii Nauki i Techniki PAN: Mikołaj Przewalski - Podróżnik.
Np. za wiki: "...skierowany na kurs do Akademii Sztabu Generalnego, który ukończył w 1863 i na ochotnika zgłosił się do walki z powstaniem styczniowym...."
Brzmi, jak brzmi - suche stwierdzenie, dość jednoznacznie stygmatyzuje.
Co zaś Przewalski pisze w swojej Autobiografii?
"...w maju zaproponowano wychowankom akademii, że jeśli kto życzy sobie, to może udać się do Polski na prawach drugiego rzędu*. Wśród innych i ja wyraziłem swoją zgodę, nie chciałem bowiem zdawać egzaminów wojskowych. Najpierw udałem się do Pułku Połockiego, który znałem w dawnym stanie,, bez jakichkolwiek zmian; starzy towarzysze broni spotkali mnie, jako Polaka, dość chłodno..."

*egzaminy zaliczone ulgowo.

W oczach p. Zbigniewa Przewalski rysuje się w nieco innych barwach niż te, którymi bywa malowany - jako Rosjanin. Punktem wyjścia dla niego była lista polskich nazw geograficznych skojarzonych z nazwiskami Polaków. Na tej liście nie było Przewalskiego.
Opracowanie Wójcika jest interesujące, zresztą nawet pod względem czysto dydaktycznym.
Podaję na zasadzie ciekawostki. Polecam też przy okazji polskie wydanie: Podróż po Kraju Ussuryjskim Przewalskiego - powiedzmy... Mikołaja.
El Komendante jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.12.2020, 11:46   #269
El Komendante
Banned


Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
El Komendante jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
Domyślnie

Adam Pleksaczyński Podróze nieodkryte.

"...Dalsze losy Grąbczewskiego wskazują, że z pełną determinacją dążył do zrealizowania swojego celu, jakim było uczestniczenie w egzotycznej podróży. Kiedy wiosną 1876 roku dotarł do Taszkientu, niemal z marszu został skierowany do udziału w wyprawie rosyjskiego poselstwa dyplomatycznego do Kaszgarii, rządzonej wówczas przez antychińskiego secesjonistę Jakuba-bek Baudaleta. Zważywszy na charakter młodego oficera, można z dużym prawdopodobieństwem założyć, że przyłączenie się do ryzykownej eskapady wyszło z jego inicjatywy.

Wyprawa wyruszyła z Taszkientu do Osz, a stamtąd w rejony fortu Gulcza, które nie były w pełni kontrolowane przez Rosjan:
„Nagle rozległa się salwa karabinowa. Kule zaczęły świtać ze wszystkich stron” – wspominał po latach Grąbczewski. „Poseł, sztabs-kapitan Kuropatkin, został raniony w lewą rękę powyżej łokcia..."
Mój koń padł jak piorunem rażony, bo dostał postrzał w sam środek łba. Nił Kuropatkin i Sunargułow wyszli cało. (…) Pokazało się, że o jakieś 200-250 kroków od drogi, którą, gwarząc, jechaliśmy, była głęboka wyrwa suchego o tej porzestrumyka; w wyrwie ukryło się około 100 strzelców z watahy kipczaków (najbardziej wojowniczy szczep miejscowych Kirgizów) pod wodzą Mułły Hudaj Berdy (od Boga dany).
Wataha, oczywiście, była dobrze poinformowana o przejeździe poselstwa, gdyż ukryła się tak dobrze w wyrwie, że ani my, ani dżygici, idący przodem w tumanach kurzu, nie zauważyli zasadzki”12. Po kilkugodzinnej walce na pomoc oblężonym Rosjanom przybyła odsiecz z Oszu, która uratowała życie członkom poselstwa i konwojującej obstawie.

Po powrocie z niefortunnej misji dyplomatycznej Kuropatkin musiał udać się na leczenie i w październiku ponowił wyprawę, która tym razem szczęśliwie dotarła do Kaszgaru. W tym czasie Grąbczewski wrócił do jednostki, aby od lipca do końca września wziąć udział w słynnej wyprawie wojennej do Doliny Ałaju przeciwko zbuntowanym Kirgizom dowodzonym przez legendarną Kurmandżan-datkę*.
Służył pod ppłk. Gardnerem dowodzącym tzw. kolumną gulczańską, w charakterze ordynansa płk. księcia Witgenszteina, który dowodził dwoma sotniami uralskich kozaków, oddziałem strzelców i rakiet. Wielkie przestrzenie, potężne góry i środkowoazjatycka przyroda zrobiły wielkie wrażenie na młodym człowieku żądnym przygód i poznania świata. Wówczas też zetknął się z ałajską ekspedycją wojskowo-naukową, w ramach której działali geodeci i topografowie przygotowujący mapę tych obszarów. Jest wielce prawdopodobne, że Grąbczewski obserwował ich prace i wpłynęło to na ukształtowanie jego zainteresowań tego typu działalnością..."

*Kurmandżan Datka, nie od parady jej twarz zdobi banknot 50 somów.
Więcej info o tej niezwykłej kobiecie:
http://kirgiski.pl/2020/03/kurmandzan-datka/

El Komendante jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02.12.2020, 22:55   #270
El Komendante
Banned


Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
El Komendante jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
Domyślnie

Berlin. Spotkanie niemieckich afrykanerów.
- No i El wziął butlę z gazem a tego gazu starczyło ledwie na jedną herbatę.
To jakiś nieodpowiedzialny gość.
- To nic. Zanim zaparzył herbatę, zatarły się w jego Golfie łożyska w przednich piastach. Nie dojechaliśmy nawet do granicy z Litwą.
I co?! Chyba nie jechaliście z nim dalej?!
- Przejechał bez sprawnych hamulców cały Pamir.
Jak?!
- Nie hamował.
El Komendante jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
20-22.07 Rajd szlakiem VI Wileńskiej Brygady AK Barył Umawianie i propozycje wyjazdów 1 12.07.2012 22:54
UKRAINA 16,17,18 września szlakiem szuter party korba Umawianie i propozycje wyjazdów 4 19.09.2011 16:53
Rajd Szlakiem gen. Andersa zbyszek_africa Trochę dalej 92 27.03.2011 00:00
Ukraina - misja i rajd szlakiem polskich zamków diverek Umawianie i propozycje wyjazdów 22 17.04.2010 22:08


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:07.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.