ID.3 1st

[consigliero]

Dziś przed jazdą do Krakowa załadowałem prawie do 100% i ruszyliśmy w drogę. Tak przygotowany samochód pozwala na bezproblemowy powrót na wieś . Jak pisałem wcześniej nie wiem w jaki spoób można to zrobić w Krakowie, aby średnia spalania była mała. Teściową zawiozłem na Pachońskiego, obecnie ta ulica jest zabetonowana w kierunku centrum, podobnie jak następne ulice którymi jedziemy (to słowo jest dużym nadużyciem) do centrum. Skorzystałem z buspasa na Prądnickiej, gdy próbowałem wjechać na normalną nitkę zostałem obtrąbiony przez 2 krewkich kierowców, trzeci być może zauważył zielone tablice. Zawsze uważałem że stanie w korkach to jest bomba gazowa i tutaj przewaga elektryka jest nie do podważenia, możemy sobie stać w tym korku nie powodując zagazowania współstaczy.

[consigliero]

Zima, to nie jest łatwy czas dla samochodów. Nie inaczej jest w przypadku elektryka. Po pierwsze dostępność opon zimowych. Nie jest łatwo a jak są to drogo. Nie jest to cena jak za całą Dacię ale też nie jest to wydatek bezbolesny. Na letnich jeździmy ostrożniej, nie ma tragedii ale też z tyłu głowy siedzi, co byłoby w razie W jak podeszłoby do tego ubezpieczalnia. Pierwszy pomysł to same opony, ale w 19 ciężko coś znaleźć, VW oferuje zestaw na 18 tylko cena trochę boli. Pisałem że naładowanie do 100 % powinno pozwolić na powrót na wieś, pewnie by tak było gdyby wracać nadwiślanką, ale powrót po A4 nie dość że jedziemy szybko to jeszcze temperatura mało sprzyjająca. No ale miałem asa w rękawie Orlen w Wierzchosławicach, ten posiada stację ładowania, nawet 100 KW. Nie potrzebowałem dużo dodawać zasięgu, tylko jakieś 60 km. W pobliżu mamy biedronkę oraz centrum to można zrobić zakupy aby czas produktywnie spędzić. Niestety straciłem trochę czasu na próbach dogadania się z ładowarką, już miałem w oczach wizję wzywania pomocy ale w końcu się udało, nie ma to jak siła perswazji





Pozytywną rzeczą podczas ładowania jest fakt że możemy bez kłopotu grzać kabinę podgrzewać siedzenia czy kierownicę, to to znacząco zmniejsza zużycie energii podczas dalszej jazdy. Gdy rodzina wróciła z zakupów ruszyliśmy dalej. Po przyjeździe podpinam auto do wallboxa i zapominam o aucie aż do czasu gdy trzeba go użyć, wtedy odpalamy aplikację i uruchamiamy grzanie kabiny, przy okazji rozmrażają się szyby a ładowarka automatycznie uzupełnia energię w baterii.

[Tank]

https://l.facebook.com/l.php?u=https...k0ios2ESjVGkfA



Wysłane z mojego Hammer_Energy_18x9 przy użyciu Tapatalka

[nabrU]

Myśle, że Consi mi wybaczy lekki off topic u niego w wątku (chyba, że jest jakiś bardziej odpowiedni wątek, wtedy proszę modów o przeniesienie).

Dzisiaj u nas (czyli w UK, a dokładniej w Braintree w hrabstwie Essex) otworzyli pierwszą dedykowaną stację ładowania samochodów EV. Taka sobie pierwsza stacja nie-benzynowa ze stanowiskami ładowania o mocy od 7 do 350kW na 36 samochodów. Wszystkie stanowiska mogą być na raz używane bez utraty mocy na innych. Źródłem zasilania tej stacji są panele słoneczne, których energia jest przechowywana w bateriach o mocy 6MWh. Stacja jest oczywiście połączona z siecią elektryczną aby balansować przechowywaną energię.

Cena za 1kWh dla kierowców to 24 pensy (ok 1.20 zł chyba). Szacuje się, że ładowanie od 20% do 80% procent może trwać nawet ok. 20 min (w zależności od mocy i samochodu) i kosztować ok. 10 funtów.

W związku z tym, że w UK od 2030 nie będzie można już sprzedawać nowych samochodów napędzanych jedynie silnikami spalinowymi, planuje się budowę ok 100 takich stacji w różnych lokalizacjach w UK w ciągu 5 lat. Obecnie w UK istnieje ok. 20 tys. punktów lądowania (z ok. 35 tys wtyczkami).

[consigliero]

Już to widziałem wczoraj ale cieszę, się z tej informacji bo największym problemem elektryków oprócz ceny oczywiście, jest uboga infrastruktura. Jazda w naszym kraju to wyzwanie, wyzwanie gdzie i kiedy się naładować. Gdyby się była bardziej rozbudowana to można by podejmować decyzję czy ładujemy się przy 50 % baterii czy też na następnej stacji gdyby wybrana była okupowana. W obecnej chwili nie ma zbytniego wyboru. Planuję wycieczkę w BN i jeżeli zostanę na nocleg to nie powinno być problemu z doładowaniem, jeżeli nie to ładowarkę znajdę w Rzeszowie. Oczywiście na razie traktuję to hobbystycznie i nie poszukuję ładowarek komercyjnych, pewnie tych jest więcej tylko ciężko o rzetelną informację o ich położeniu i infrastrukturze.

[nabrU]

Napisał consigliero

Oczywiście na razie traktuję to hobbystycznie i nie poszukuję ładowarek komercyjnych, pewnie tych jest więcej tylko ciężko o rzetelną informację o ich położeniu i infrastrukturze.

Co prawda ja nie EV jeszcze (pewnie to kwestia czasu), ale mamy tutaj taką stronkę gdzie można zobaczyć gdzie są punkty ładowania itp. Są oczywiście apki na telefon itp. Sądzę, że macie podobne info w PL, może tylko punktów tyle nie ma.

https://www.zap-map.com/live/

[consigliero]

Korzystając z chwili wolnego czasu kilka refleksji na temat dzisiejszej jazdy. W dalszym ciągu mam tylko letnie opony a sytuacja o poranku słaba, -1 i padający kapuśniaczek spowodował tzw czarny lód. Jazda w tych warunkach to ostrożne przemieszczanie z przewidywaniem daleko przed maską. Samochód zachowuje się nad wyraz przewidywalnie, system kontroli trakcji delikatnie przycina fantazję ułańską, ale robi to delikatnie. Mam wrażenie że system kontroli toru jazdy działa nad wyraz aktywnie, może jednak są delikatne uślizgi przodu, kierownica delikatnie koryguje jej zdaniem niewłaściwy kierunek. Mijamy jeden samochód w polach ale ludzie nie odnieśli żadnych obrażeń. Po wyjeździe na DK79 jest lepiej, bo samochodów więcej i być może była jakaś akcja służb drogowych, no ale do Krakowa docieramy bez szaleństwa i w czasie bardzo zbliżonym do wersji Rally. W czasie jazdy, cały czas auto ma software beta i czasem zdążają się różne wykrzaczenia. Tym razem padło na system multimedialny, przestało działać odtwarzanie dźwięku zarówno z radia jak i z przycisku media. Zastosowałem metodę programistów, wyjdź i wejdź ale nie pomogło. Trzymając przycisk power około 10 sekund zrobiłem to samo co wcześniej, ale tym razem był to reset, wszystko wróciło do normy.

[Artek]

Fabryczna nawigacja ma "wgrane" punkty ładowania?

Kilkanaście lat temu stałem zimą w karambolu na A13 (De) 13 godz. Służby rozstawiły namiot, była kawa, kanapki, koce i kilku osobom dowieziono benzynę. W mojej ciężarówce gościłem kilku zmarzniętych Niemców...Teraz korki rozchodzą się w godzinę, dwie. Trzeba to mieć z tyłu głowy.

[consigliero]

Ma mieć, ale na razie trzeba sobie radzić samemu, wszystko ma załatwić ten obiecany upgrade systemu w 1Q 2021. Za namową syna który zeznał że na placu na Groblach jest ładowarka, podjechałem to sprawdzić, rzeczywiście stoi ładowarka z dwoma stanowiskami, stosowne znaki informują że parkowanie w tym miejscu tylko na czas ładowania. Ładowanie za pomocą karty RFID lub aplikacji, punkt należy do Smart City. Szukam aplikacji brak, strona jest ale koszmarnie działa, przynajmniej w mojej mocno subiektywnej ocenie http://smartcitypoland.com/#smart-city , na budce numer na infolinię to zadzwoniłem. Pierwszy telefon włącza się skrzynka,drugi telefon odbiera pani ale mnie nie słyszy i się wyłącza, trzeci telefon, jest sukces. Z krótkiej rozmowy wynika że stacja nie działa, może będzie działać w przyszłym roku, ale patrząc na historię firmy prędzej sprzedadzą komuś miejsce za odpowiednią gratyfikację, tym samym ponownie wylądowałem na Orlenie.

[consigliero]

A jaki był powód że kupiłeś to T4? Czy interesował cię ślad węglowy?