Jaką AT mam wybrać?

[podos]

Mając dwie dychy bym sobie kupił najnowszą z mozliwych 7A. W oryginalnym stanie, najlepiej bez KN-a. A potem sie bawił w doposażanie. Z tym lakierem to u siebie nie zauważylem niczego niepokojącego oprócz oczywiscie uszkodzeń mechanicznych.
Ale od stania w garażu to nie rdzewieje, fakt

[ferdek]

Wieczny, a potem siedzisz na ziemi przy swoim cukiereczku i płaczesz, że śliczne owiewki HRC porysowane
Ja też lubię jangtajmery, ale skoro kolega szuka niezawodnego motocykla na wyprawy solo to chyba 03 nie będzie najlepszym możliwym rozwiązaniem w tym przedziale cenowym. Nie lepiej tak jak gdzieś ostatnio Franz pisał kupić Trampka 650 (za 1500 Euro można kupić ładnego), wrzucić lepszą zawiechę choćby od AT i śmigać? Zresztą do 20 tys to można by go zrobić na wypasie

[Franz]

Budując motocykl trzeba być już dojrzały na tyle, by wiedzieć ,że tego chcesz.
Nie polecałbym ani odnowy Rd03 ani Franzalpa ( nie znaczy że w ogóle nie, ino
ten kto to już wie ,nie pyta na forum tylko podkasuje mankiety )
Też polecam nowszą Afrę , prawie nowego Transalpa 650 czy taką XtZ 660)
20 tys to kwota spora i można wybierać.
Moim zdaniem przyszły użytkownik Afryki też powinien wiedzieć że to już ta, a nie " może ta lub inna "
Wielu kupujących kupuje ze względu na legendę a nie sam motocykl. Póżniej jest jakby trochę rozczarowany -przyciężkawe to jakieś , i pompy paliwa siadają , i regulatory, i jakby się jakoś psuły bo tu tyle bikerów ma problemy
Ferdek , przejęzyczyłeś
Za 1500 euro można kupić ładnego trampka 600 do przebudowy
1500 euro za 650 raczej nie - chyba ze powypadkowego

[wieczny]

Precyzując moją wypowiedź ograniczając się tylko do mojej osoby - 03 stałaby w dużym pokoju obok kilku innych "weekendowych" motocykl a do jeżdżenia jest obecna 04, dożywotnio jak najbardziej .

[Babel]

Napisał ferdek

W teren jest deko za duża

Przesadzasz.....

A tak serio jakbym miał 20 tys to jednak poszukałbym fajnej 07.
(A 03 wstawił do pokoju - ciekawe co na to żona by powiedziała)

Przebudowa motocykla od podstaw - to trzeba się na tym dobrze znac - co by nie były to pieniądze wyrzucone w błoto a i zrobienie takiego Franzalpa to chyba było więcej niż 20 tys.
Jakby co to za nie wiele więcej jest już super zrobiona z forum:
http://moto.allegro.pl/item867284728...xrv_rally.html

[JuIo]

Jak tak przeglądam ceny łorginalnych części na stronach choćby motoristy.
A ostatnio robię to notorycznie, to szczerze wątpię.
20 kafli nie starczy na odbudowę starej 03!
Sama kurna owiewka boczna to tysiąc pincet a gdzie reszta klamotów?
No chyba że takiego mega trupa się kupi za 100euro ze szrotowej hałdy a reszta kasy na części... chocież nie, kurna nawet wtedy nie ma szans...

[Babel]

Napisał JuIo

Jak tak przeglądam ceny łorginalnych części na stronach choćby motoristy.
A ostatnio robię to notorycznie, to szczerze wątpię.
20 kafli nie starczy na odbudowę starej 03!
Sama kurna owiewka boczna to tysiąc pincet a gdzie reszta klamotów?
No chyba że takiego mega trupa się kupi za 100euro ze szrotowej hałdy a reszta kasy na części... chocież nie, kurna nawet wtedy nie ma szans...

Masz rację - tylko można kupić 03 w której nie wszystko jest do wymiany i jeździć. W prawdzie ja jeżdżę mało i bardziej poleruje owiewki ale np Majo sam pojechał do Rosji i spoko .
Ale faktycznie mając 20 tys to np. w ofercie Franza jest parę fajnych sztuk i robienie nowej 03 nie ma sensu - chyba, że ktoś lubi
Co innego jakby kolega miał dużo mniejszy budżet - to wtedy miałby o czym myśleć.

[ferdek]

Ja dedukuję w następujący sposób:
RD03 z przebiegiem 20 tys. km. kosztuje tyle samo co RD07 z przebiegiem 20 tys. km.
RD07A z 2001 roku z przebiegiem 20 tys. km. kosztuje o dobre 5-6 tys więcej, więc jak dla mnie odpada w przedbiegach.
Konkluzja: RD03 w takiej cenie to raczej wybór dla koneserów modelu. Jeśli patrzyć na względy praktyczne to raczej RD07. Nowsza, troszkę mocniejsza i głębiej można brodzić.
Ja bym brał ładną 07 i ją doposażył. Ale to tylko moja subiektywna opinia

[Franz]

Za 16,5 zeta jest Afryka Myka z kuframi
Przebieg 36 Tkm ( jeśli ktoś chce to 24tys )
Opona tył do wymiany -500
Grzane manetki 250
Olej+ filtry 150
Jak się ktoś uprze to wymienię dobre klocki i łancuch na nowe. Dodatkowo płyn chłodniczy czy świece itp.
I to wszycho. Lepiej czasem niż niejedna powyżej 2000r które sprzedawałem
ale u nas jest magia rocznika

[Dzieju]

Napisał ferdek

Ja dedukuję w następujący sposób:
RD03 z przebiegiem 20 tys. km. kosztuje tyle samo co RD07 z przebiegiem 20 tys. km.
Konkluzja: RD03 w takiej cenie to raczej wybór dla koneserów modelu. Jeśli patrzyć na względy praktyczne to raczej RD07. Nowsza, troszkę mocniejsza i głębiej można brodzić.
Ja bym brał ładną 07 i ją doposażył. Ale to tylko moja subiektywna opinia

Skoro 03 cukiereczek ma kosztować tyle samo do 07 ...hmmm ( no może prawie ) to coś w tym jest, w praktyce to 03 jakby pokazała swoją wysoką pozycję w bezawaryjności.
Ale trzeba lubić wygląd prawdziwej Afryki , "młodsze" pokolenie częściej wybiera 07A no bo są nowsze i tyle.
Mając 20tyszł, wcale nie oznacza ze trzeba koniecznie wszystko wydać,
można fajną 07 znależć za 10-13tys /jak wspomniał ferdek /doposażyć a za resztę kasy w świat bryknąć.
Ładna 03 to wydatek 6-7tyszł , trochę dodatków i...zostaje kupa kasy na latanie gdzie oczy poniosą.
Pytanie czym się różni 20tyskm w 03 od 20tyskm w 07 czy 07A ? czyba niczym szokującym.
Majo na 03 świat przelatuje i na kolejną wyprawę czego szuka? oczywiście znowu 03

Miałem okazję kupić fajną z 2002 z wieloma dodatkami jak manetki , leon, gmole , stelarz , sakwy, szyba itd.... za 18500, no i się zawachałem.
Kasa już spora , moto niby fajne ale czy warte wydania takiej ilości zł?
A no własnie i tu jest zagadka.
Bo skoro tak samo dobrze można latać za np 13tyszł mieć moto w tak samo dobrym stanie to po co wydawać dodatkowe 5-6tys a do cen z górnych półek (ponad 20trszł) to przeplacenie już ok 8tyszł.
Czy warto ..niech każdy sobie sam odpowie.
Swoją 03 przekroczyłem póki co 42tyskm, i mogę powiedzieć że bezawaryjnie,
nie liczę eksploatacyjnego zużycia.
No i na koniec taka mała dygresja.
Po 3 godzinach jazdy rocznikiem 2002 gdy wrociłem na swoją 03...........jakoś tak dobrze mi się zrobiło, wygodnie , jakoś inaczej , tak miło.....i pomyślałem : co ja od niej chcę ,to że jest starsza o 13 lat nie wpływa negatywnie na to co od siebie daje.
A 10KM mniej ? i co z tego, nie scigam się to i nie ma to znaczenia.
Ci którzy nie mieli okazji zrobić choć kilku tyskm na 03 mogą nie zrozumieć całkiem właściwie co mam na myśli.
Każdorazowo gdy dosiadam jakieś nowsze 07A myślę o jaka ścisła , ciasna, sztywna , nowsza , ....( określenia czysto techniczne) ...a jak wracam na 03... o jak miło , fajnie , tak inaczej ...( to okreslenia bardziej odczuć).
To jest różnica między np 03 i 07A.
Kończę bo się rozgadam za mocno.
Życzę udanych wyborów.