Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Warsztat XRV 650 / XRV 750 > Regularne czynności serwisowe

Regularne czynności serwisowe Wymiany: płynu hamulcowego, chłodniczego, oleju silnikowego i w zawieszeniu, filtrów, opon, zębatek i łańcuchów, świec. Regulacje: zaworów, gaźników, łańcuchów, łożysk główki ramy, świateł. Kontrola: opon, linek, akumulatora, łożysk, przygotowanie do sezonu i do zimy, smarowanie elementów.

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 12.07.2017, 21:27   #1
Kuler
 
Kuler's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Warszawa - Tarchomin
Posty: 105
Motocykl: RD03
Przebieg: ~70 000
Kuler jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 1 dzień 3 godz 15 min 48 s
Domyślnie Holowanie przez zapchany filtr powietrza

Siemano Mam pytanie. Czy to możliwe, aby moto zdechło i to w trakcie jazdy na trasie, przez przypchany filtr powietrza? Temat zaczął się tydzień temu, dławienie przy odkręcaniu manety. Najpierw lekkie przydławienie, potem szła w obroty bez problemu. Jednak po dłuższej jeździe zaczynały pojawiać się problemy przy stałych prędkościach, najpierw 140, potem juz 120...objaw był taki jakbym puszczał na chwilę manetkę gazu, po czym znowu moto wchodziło w obroty. Następnym etapem (po kilkunastu-kilkudziesięciu) kilometrach było przerywanie przy wyprzedzaniu juz na prędkościach nawet ok 100km/h. A końcowa faza objawiała się jazdą z prędkością 70km/h i moto totalnie bez mocy. Wymieniłem swiece (były czarne), olej, wkręciłem śrubkę od mieszanki w lewym gaźniku (była aż luźna i wykręcona jak policzyłem aż 9 obrotów) i Afri wróciła do żywych. Jednak nie na długo. Po przejechaniu ok 200km znowu zaczęły się problemy z przerywaniem, z każdym km Afra słabła, aż doszło do tego że musiałem zjechać na pobocze i skończyło się holowaniem do znajomego mechanika. Świece (nowe) były tak zawalone czarnym nagarem, że nie dawały iskry. Po wyczyszczeniu były ok. Wybebeszyliśmy gaźniki, lecz membrany i dysze były ok. Po założeniu gaźniorów bez airboxa Afra chodziła, dało się ustawić wstępnie mieszanki na gaźnikach. Jednak po założeniu airboxa po chwili znowu zaczął się problem z przerywaniem (nawet na wolnych obrotach) i czarną chmurą z wydechu. Zamurowało nas i zapaliła się lampka - filtr powietrza. Po wyjęciu, wszystko wróciło do normy. Teraz filterek wymieniłem, przejechałem kilkadziesiąt km, sprawdziłem swiece - są ładnie wypalone, bez okopcenia. CZY TO KURNA MOZLIWE aby przypchany filtr powietrza (który jeszcze wcześniej przedmuchałem kompresorem w stronę "od wewnątrz") był tak zapchany że moto nie dostawało powietrza aby poprawnie spalić mieszankę? Do tego zaczęła palić jakieś dziwne ilości paliwa :/ Taaak wiem że to możliwe, ale piszę tak jakby jakiś nieogar jak ja miał podobny problem :P Zacznijcie od wyjecia filtra pow :P ufff, sorka za długość posta, ale się podnieciłem
Kuler jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Filtr powietrza Babel Uklad paliwowy i wydechowy 66 16.10.2010 18:28
filtr powietrza? kamol Regularne czynności serwisowe 22 27.05.2008 10:52


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:46.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.