Dom na emeryturę

[pawel_sz]

Jeśli to ma być demontowane - tylko na okres wakacyjnych upałów oraz w lokalizacji wskazanej na foto to: z jednej strony mocujesz to do elewacji budynku a z drugiej osadzasz słupki [np. drewniane lub stalowe] na ukrytym fundamencie.
Słupki można także postawić przy elewacji w przypadku gdy nie chcesz ingerować w jej płaszczyznę. Oczywiście słupki także demontowane.

Element nośny są np. rozpięte linki stalowe lub z tworzywa [plecione] na których poprzez przelotki rozpinasz powłokę. Przychodzi jesień i demontujesz. Kwestia sprawdzenia siły i kierunku wiatru alby to wytrzymało burze itp.
p.

[stopa-uć]

Marku w trawnik wbijasz 2 profile z kwadratem o góry schodzącym się w szpic.
Wkładasz w to drewniany lub stalowy słupek i jedna strona gotowa.
Druga, to dom i ""jakoś" to trzeba zamocować.
Może wyjąć 2 płyty i zamurować słupki kilka cm od elewacji (bo masz chyba styropian).

[consigliero]

Pacanów niedaleko ale to chyba inny koziołek




Poszedł ale nie w kierunku Pacanowa tylko w kierunku Oblekonia

[consigliero]

Koniec lipca a my dalej czekamy na rozliczenie z PGE, wprawdzie według mojego rozeznania powinny być do rozliczenia tylko koszty stałe, ale fajnie mieć potwierdzenie na papierze, nawet jeżeli jest to tylko papier elektroniczny. Pojawiła się nowa aplikacja która podaje wartości bardziej przejrzyście

[Tygrys 74]

No czyli przesył w dwie strony +śmieci to jakieś 3 tyś niedoplaty - obym się mylił

[consigliero]

Nie wiem jakim sposobem to wyliczyłeś bo według mojej oceny do zapłaty będą tylko koszty stałe czyli porównywalne z poprzednim rachunkiem który wyniósł dokładnie 159 złotych i 59 groszy

[diego]

Ja dziś dostałem rachunek za wygrzewanie nowej chaty pompa ciepła i klimą. Wyszło 4090 zl - czyli powiedzmy jak tona z hakiem wegla (przyjmujac te kryzysowe ceny) - grzane od stycznia do maja i w domu temperatury blizsze 30 stopni (dużo wody miałem, po tynkowaniu i wylewkach w grudniu). Ale sam rachunek to 3000 - natomiast koszty stale i inne oplaty to 1000zl. Także nieźle sobie liczą za popychanie tych kilowatów kabelkami.
Jestem ciekaw jak wyjdzie pierwsza zima już mieszkając.

ps. ciekawostka, o której nikt z ludzi którzy budowę odwiedzali w tym budowlańców i samych tynkarzy mi nie powiedział. Przez to że sobie wyizolowałem dobrze dom przed tynkami, a robiłem to zimą i początkowo nie miałem dobrego źródła ciepła (klimą się ratowałem, a pompe zainstalowali później) to z tynkami (gipsowe) na sufitach zadziała się taka rzecz że wytworzyła sie tzw. zgorzelina. Ja to suszyłem póżniej już osuszaczami a wilgoć dalej się utrzymywała, zwlaszcza na sufitach w pokojach od północnej strony. Byłem załamany. Dopiero jak usiadłem do przeczesywania forów to trafiłem na informację, że to trzeba mechanicznie usunąć. Szok.. przejechałem żyrafą pożyczoną i następnego dnia - sucho. Może komuś taka informacja się kiedyś przyda i nie będzie przechodził przez to co ja.

[consigliero]

Napisał Tygrys 74

No czyli przesył w dwie strony +śmieci to jakieś 3 tyś niedoplaty - obym się mylił

Gwoli wyjaśnienia na czym opieram swoje wyliczenia, a na koniec czerwca bilans był mocno dodatni plus 3500 kWh do rozliczenia z poprzedniego okresu. Za śmieci płacimy jakieś 30 PLN. Co do wygrzewania to wygrzebaliśmy wylewkę ale chyba nie zrobiliśmy tego najlepiej

[diego]

A po czym sadzisz ze nie najlepiej? Ja w pompie ciepla mialem specjalny program ktory trwal 2 tygodnie i pompa sama podnosila temperatury tak od 20 do 40 stopni i potem w dol znow do 20 w podloge zmieniajac co kilka dni nastaw.

[consigliero]

No ja nie miałem specjalnego programu i robiłem to na czuja, ekipa od wylewki była z łapanki co wyszło podczas montażu podłogi . No ale pewnych rzeczy na razie nie da się zmienić. Na szczęście mały dom to mały kłopot 😎