Moja honda XR600, to znaczy XR650l

[żuk]

Wejście z wysokiego C Kolego. Tak trzymać.
Porządny temat.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kazmir]

Napisał lzakrzewski

Motocykl przy pałowaniu na poligonie w lato dochodzi do 130stopni temperatury oleju i dalej sie nie grzeje.
Wydaje mi sie że to górna akceptowalna granica temperatury dla olejaków.

Mając kiedyś XL600LM chciałem założyć chłodnicę oleju i nawet jakiś zakup zrobiłem. Leży do dzisiaj w gratach.......
Ach te czasy! Zacierające się wałki w głowicy, luzy na dźwigniach RFVC, czy wytarte krzywki na wałku rozrządu.......i najgorsze pęknięte głowice od wjechania mocno zagotowanym silnikiem do wody.

[Mallory]

Z Zielonej Góry do Poznania niedaleko. Mamy w ekipie do jeżdżenie wokół komina dwie XR. 600 i 650. Może kiedyś się spotkamy?

[Tygrys 74]

Hejka też myślałem nad chłodnica oleju ale taka nie na stałe tyłko na termostacie lub ręcznie na zaw trójce gdyż potrzebna jest tylko czasami (krzaczenie z podjazdami lub piaskownia) duży bak zakłóca chłodzenie silnika (w 650 l są już kierownice powietrza) Na zdjęciach nie widać wydechu -warto zmienić na lżejszy ale najważniejsza modyfikacja to ten nieszczęśliwy przód niedziałający i z lagami poniżej ośki xachaczajacymi o wszystko. He he 9l na sto -ja zeszlem do 9 l na 30 km jeżdżąc dzidą po spuszczonym jeziorze. A na którym Tukanie Byłeś ? A tej glowicy z przytarta panewką nie Chcesz sprzedać?

[siwy]

Miałem podobny projekt tylko u mnie było połączenie xr 600 z dominatorem i miałem kopniak. Teoretycznie miał być motocykl idealny ale poddałem się i kupiłem ktm. U mnie problemem oprócz schowania aku i jego małej pojemności były ginące prądy po zalaniu wodą, pewnie wina starej instalacji od dominatora. Do tego inne przełoenia w skrzyni, w terenie trochę upierdliwe.

[Prince]

Wciągający temat. Czasem wzdycham do białej xr600, ale po chwili przychodzi opamiętanie mam już jedną dużą hondę na kopkę a kiedy tylko mogę kradnę małą yamahe.

[lzakrzewski]

Napisał Tygrys 74

A na którym Tukanie Byłeś ? A tej glowicy z przytarta panewką nie Chcesz sprzedać?

Tukan 2021,
Na razie jeszcze części silnikowych nie sprzedaję, ponoć w USA regenerują te głowice, cały czas chodzi mi po głowie głupi pomysł zrobienia 2giego silnika 680cc

Napisał Mallory

Z Zielonej Góry do Poznania niedaleko. Mamy w ekipie do jeżdżenie wokół komina dwie XR. 600 i 650. Może kiedyś się spotkamy?

Pewex

Napisał siwy

Do tego inne przełoenia w skrzyni, w terenie trochę upierdliwe.

Przyznam się że przełożenia z fmx/dominator bardziej mi sie podobają niż np. XR600.

Biegi 1..3 bardzo podobne do tego co w XR600, ale 5tką dłuższa co ma taka zaletę że da sie w trasie jako tako coś przejechać.

Porównanie prędkości na biegach (wyliczenia):




Porownanie przełożeń:

[Mallory]

Zobaczcie fachowcy od silników i powiedzcie co myślcie o takiej naprawie głowicy. Wprawdzie nie XR, ale sposób jest tu ważny.

[motormaniak]

Swego czasu zmotałem Dominatora i zrobiłem nim trochę kilometrów. tu wątek:https://africatwin.com.pl/showthread...minator&page=2
Parę lat wcześniej miałem XL600LM i zrobiłem nią b. dużo kilometrów. Ostatnie parę lat miałem XL600r - choć tu już traktowałem nią jak zabytek.
Moim zdaniem chłodnica jest niezbędna. Ten silnik lubi się przegrzewać i syntetyczny olej nie pomoże. Powyżej 120 km/h się grzeje, po piachach się grzeje, w błocie , też się grzeje. Wcześniej czy później pęknie głowica, lub przynajmniej wysunie się gniazdo zaworowe. Silniki takie jak miałem w Dominatorze , z końca produkcji, więc i Twój są odporniejsze , mają wydajniejszą pompę oleju , ale i tak klęknie, tak jak setkom innych ludzi. Dlatego tysiące użytkowników zakłada chłodnice , co i Tobie polecam.

[Kazmir]

Napisał Mallory

Zobaczcie fachowcy od silników i powiedzcie co myślcie o takiej naprawie głowicy. Wprawdzie nie XR, ale sposób jest tu ważny.

Park maszynowy, jak u Dawida (CzarnyCzarownik) Gdyby kiedyś za PRL-u mieć takie maszyny.....i jeszcze gdyby można było cofnąć czas Rzeźbiłbym tylko co byście chcieli