A wszystko to przez consigliero ;-)

[aadamuss]

Ceny w PL i DE , nie wiem czy to prawda :-)
https://elektrowoz.pl/auta/volkswage...1-192-zl-mies/

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[nabrU]

Znalazłem ten artykuł z AutoBilda w oryginale plus ofertę leasingową:

https://www.autobild.de/artikel/vw-i...-19421843.html

https://www.sparneuwagen.de/hot-vw-i...fahrzeug-bafa/

A poniżej generalnie system EV grantów ('Umweltbonus') w Niemczech:



Wygląda więc, że to może być prawda ale jest też kilka ale:
- jest to oferta wyłącznie dla firm,
- trzeba samemu ogarnąć zwrot grantu (tj. de facto swojej wpłaty własnej) w BAFA,
- nie jest też jasne czy będzie to cała kwota grantu do uzyskania bo na samochody leasingowe grant jest pro rata (takie przynajmniej znalazłem opisy)

Den Umweltbonus gibt es sowohl beim aten als auch beim gewerblichen Leasing. Allerdings wird der Betrag nach Laufzeit gestaffelt. Dabei muss der Kunde für den Anteil des Bundes erst mit einer Sonderzahlung in Vorleistung treten. Diese lässt er sich mit dem Prämienantrag beim BAFA (Bundesamt für Wirtschaft und Ausfuhrkontrolle) später erstatten. Beim Antrag benötigt werden folgende Dokumente: der Leasingvertrag, die verbindliche Bestellung, die Kalkulation der Leasingrate, die Zulassungsbescheinigung Teil II und das Nachweispaket bei Gebrauchtwagen. Gewerbetreibende können den Bundesanteil auch direkt an den Händler abtreten

P.S. Lepiej temat Niemiec i grantów zakończyć bo wpadnie tu Fazik i będzie...

[nabrU]

Jakoś tak się złożyło, że samochód mam już prawie dwa tygodnie, a jeszcze nie zajrzałem pod maskę . W związku z tym, że spryskiwacze wycieraczek psikają ciut za nisko jak na mój gust postanowiłem otworzyć maskę, zerknąć co tam jest i dolać może też płynu do spryskiwaczy itp.



A pod maską to raczej niewiele jest i szkoda tylko, że samochody grupy VAG nie posiadają "frunk'a" żeby kable było gdzie chować. Jest co prawda miejsce pod podwójną podłogą bagażnika, ale jak ma się go zapakowanego to wyjęcie kabla stanowi mały problem.

Zastanawiałem się gdzie jest też tam ta pompa ciepła, ale zasadniczo klima to też pompa ciepła (tylko działa w odwrotną stronę) więc zakładam, że fizycznie jest zintegrowana z AC. Zresztą jak się włączy ogrzewanie (które jest nadzwyczaj szybkie) to ta pompa ciepła pracuje głośniej niż sam samochód

Z powyższego obrazka możecie też zauważyć układ wycieraczek niekompatybilny z wersją UK (kierowca po prawej stronie), o którym pisałem wcześniej. W trakcie deszczu górna wycieraczka (pasażera tutaj) zostawia smugę wody akurat na środku pola widzenia kierowcy. Nic wielkiego ale ktoś zapomniał o tym w VW...

[aadamuss]

Ostatnio widziałem fajne wycieraczki z dziurkami z których wylatywał płyn :-) MB sprinter.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[nabrU]

Nie za bardzo będę coś kombinował z takimi czy innymi spryskiwaczami bo oryginale są podgrzewane (choć poniżej zera to może kilka dni w roku tu jest).
Kwestia jest tylko właściwego ich ustawienia, aby psikały tam gdzie trzeba

EDYTA (bo się nie pisze posta pod postem )

Łapię się, że chętniej tym samochodem jeżdżę niż Tiguanem (tam był DPF). Żona wysłała mnie po małe zakupy. No to se pojechałem do Tesko, przy okazji doładowując 3.4kWh elektrycznego 'soczku' z ichniej darmowej ładowarki.

I chyba idzie u nas wiosna bo na razie popełniłem rekord spalania. Co prawda trasa krótka i miejska plus wyłączone ogrzewanie (ale włączone grzanie tyłka) więc średnio reprezentatywny wynik, ale zawsze . Po waszemu to będzie jakieś 15.15 kWh/100km

[nabrU]

Weekend mamy słoneczny i w miarę ciepły (ok 15*C), więc wczoraj była pierwsza od 4 miesięcy jazda na moto Jakie to super uczucie! Całe 5 godzin w trasie

Samochód dostał dywanik bagażnika z prywatnego importu w piątek, bo po Brexicie wiele firm przestało wysyłać wyroby do UK. Dywanik w wersji gdzie podwójna podłoga jest w najniższym położeniu. Zależało mi na jak największej przestrzeni bagażowej i miejscu dla psa (ONek)



Jest dywanik to trzeba było wziąć dzisiaj psa pierwszy raz na wycieczkę. Largo lubi podróże i jak tylko zobaczy, że wyjmuję półkę z bagażnika, zaczyna się cieszyć i popiskiwać.

Wycieczka ponownie na Jurajskie Wybrzeże na długi spacer ścieżkami krajobrazowymi koło klifów. Odwiedziliśmy też nadmorski kamieniołom Winspit koło miejscowości Worth Matravers





Samochód spisuje się super. Dzisiaj zrobiliśmy ok. 120 mil i średnie zużycie energii z całej trasy wyszło na poziomie 3,7kWh/milę. Biorąc pod uwagę, że jazda była dynamiczna i klima włączona cały czas to chyba niezły wynik.

Wczoraj na sklepowym parkingu zatrzymała się swoim samochodem obok mnie mnie starsza pani (tak ponad 70 lat) i ucięliśmy sobie z 20 minutową pogadankę o samochodach EV. Wyraźnie była zainteresowana moimi spostrzeżeniami i doświadczeniami i nie ukrywała, że jest chętna zamienić swoją paroletnia Hondę Jazz na coś elektrycznego. Szczerze powiedziawszy byłem zaskoczony podejściem i stanem wiedzy starszej pani

Ale wiecie co dzisiaj było najbardziej pocieszające: widok ludzi siedzących w piękna pogodę w ogródkach piwnych pubów i restauracji, ciągnące drogą samochody z przyczepami campingowymi oraz campervany (średnio co 5 samochód jaki nas mijał, a ruch był ogromny) i wielkie napisy w różnych miejscach

WE ARE OPEN

Po prostu pomału wraca normalność.

Mam nadzieje, że u Was wkrótce to też nastąpi...

[nabrU]

Wyjazd służbowy okazał się dłuższy milowo niż przewidywałem bo okazało się, że musimy podjechać w parę miejsc plus podwózka Młodego rano do szkoły, jakaś wyprawa do B&Q (odpowiednik Castoramy) po ziemię do kwiatków i z 80% procent rano zrobiło się 17 % wieczorem.

Jak pisałem w wątku o EV, korzystam w większości z darmowych ładowarek miejskich. Niestety ładowanie taką ładowarką z 17 do 80% trwałoby jakieś 5 godzin plus aby Fazik nie płakał że ludzie płaca na moje ładowanie , więc zdecydowałem się wybrać do pobliskiej 150kW ładowarki Shell'a.



Tak naprawdę byłem ciekawy ile uda się wyciągnąć maksymalnie kW (dla przypomnienia ID.3 może ładować maks 100kW poprzez CCS) bo z tym różnie bywa, a także chciałem sprawdzić jak działa karta RFID Shell Recharge. Muszę te wszystkie karty posprawdzać przed wyjazdem do Szkocji. W razie 'W' miałem też apkę Shella, ale nie było okazji jej użyć bo karta działała OK.

Niestety 'stówy' nie uzyskałem ale maks. 86kW było. No i mój arkusz wydatków na ładowanie będzie musiał te kilkanaście funtów za przyjemność szybkiego ładowania uwzględnić, co zapewne ucieszy przeciwników EV, gdyż wzrosną koszta.

[Mhv]

No właśnie, jak szybkie by te ładowarki nie były, to cały czas zabiera to sporo czasu, jak widać. Nawet w UK.

[Emek]

Napisał nabrU

Wyjazd służbowy okazał się dłuższy milowo niż przewidywałem bo okazało się, że musimy podjechać w parę miejsc plus podwózka Młodego rano do szkoły, jakaś wyprawa do B&Q (odpowiednik Castoramy) po ziemię do kwiatków i z 80% procent rano zrobiło się 17 % wieczorem.

Jak pisałem w wątku o EV, korzystam w większości z darmowych ładowarek miejskich. Niestety ładowanie taką ładowarką z 17 do 80% trwałoby jakieś 5 godzin plus aby Fazik nie płakał że ludzie płaca na moje ładowanie , więc zdecydowałem się wybrać do pobliskiej 150kW ładowarki Shell'a.



Tak naprawdę byłem ciekawy ile uda się wyciągnąć maksymalnie kW (dla przypomnienia ID.3 może ładować maks 100kW poprzez CCS) bo z tym różnie bywa, a także chciałem sprawdzić jak działa karta RFID Shell Recharge. Muszę te wszystkie karty posprawdzać przed wyjazdem do Szkocji. W razie 'W' miałem też apkę Shella, ale nie było okazji jej użyć bo karta działała OK.

Niestety 'stówy' nie uzyskałem ale maks. 86kW było. No i mój arkusz wydatków na ładowanie będzie musiał te kilkanaście funtów za przyjemność szybkiego ładowania uwzględnić, co zapewne ucieszy przeciwników EV, gdyż wzrosną koszta.

Dobrze zrozumiałem? Załadowałes jakies 200 km za 75 ziko.

[nabrU]

Napisał Mhv

No właśnie, jak szybkie by te ładowarki nie były, to cały czas zabiera to sporo czasu, jak widać. Nawet w UK.

Dlatego ładowarki są przy sklepach, autostradach, centrach handlowych, restauracjach, pubach, Mac / KFC itp. Czyli ten czas ładowania nie jest czasem straconym, więc nie ma co narzekać. Nikt też Ci nie karze ładować do pełna jak ci szkoda czasu.

Już tu pisałem, że trzeba zmienić podejście z tankowania na ładowanie. Jak miałem Tiguana to tankowałem do pełna i jeździłem do rezerwy i tak "wkoło Wojtek". Przy EV jest inaczej: jadę na zakupy do Tesco - ładuję (tyle ile zdołam bo i tak samochód stoi), jadę do Maca - ładuję, jade w trasę - zatrzymuję się na siku i kawę czy coś na ząb - i tez ładuję.

A potem pod domem na spoko ładuję do pełna nawet jak to ma trwać parę godzin. Po prostu inna filozofia..

Napisał Emek

Dobrze zrozumiałem? Załadowałes jakies 200 km za 75 ziko.

A i owszem. Tyle, że to było ładowanie prawie testowe, aby sprawdzić czy karta Shella działa. Mam inne tańsze, bądź darmowe rozwiązania. U Was ultra szybka ładowarka wyjdzie jeszcze drożej (np. Greenway 2,98zł a Ionity to nawet 3,5zł za kWh) wiec moje powyższe łądowanie w PL byłoby jakieś 100-126 zł.
Inna sprawa, że to 75 ziko to 1,5 godziny pracy przy najniższej krajowej w UK, więc się tego tak nie czuje.

Takie szybkie ładowarki używa się głownie w trasie, gdy zależy ci na czasie i kasa liczy się mniej. Koło domu używa się wolniejszych (i tańszych, bądź darmowych) bo masz sporo czasu do dyspozycji.