Logo "30th anniversary" a wartość motocykla

[nabrU]

Napisał Lukhor

To jest rocznik 2018. Na bank.
Zadzwonię jutro i przedstawię argumenty.
Dzięki wszystkim za komentarze

Panowie,
Rok produkcji to zapewne jest 2018, ale zapewne jest to także juz rok modelowy 2019. Producenci samochodów i motocykli zmieniają zazwyczaj rok modelowy wczesną jesienią. Jesli to MY 2019 to naklejka się już nie należy i tyle...

[Prince]

Napisał Grzechu2012

oj tam
nigdy nie ustawiałeś puszek albo butelek na kredensie
zima jest, się nie jeździ to się marudzi

Jak nie jak tak ;P

I kolorowe papierki po słodyczach z zachodu do tej pory czasem znajduję z książkach w starym mieszkaniu. Wtedy były takie piękne w porównaniu do tego co było- a właściwie nie było

Jeszcze niektórzy zbierali kapsle

[matjas]

Zapach peweksu
Szczerze to nie wiem czy jeszcze coś zrobi na mnie takie wrażenie... ale byliśmy wtedy w dupie.
Najgorsze ze w gruncie rzeczy niewiele się zmieniło a co gorsza już nie ma zapachu peweksu

[Novy]

Napisał matjas

Zapach peweksu
Szczerze to nie wiem czy jeszcze coś zrobi na mnie takie wrażenie... ale byliśmy wtedy w dupie.
Najgorsze ze w gruncie rzeczy niewiele się zmieniło a co gorsza już nie ma zapachu peweksu

Mówisz o tym na byłej ul. Nowotki/Krupniczej czy Antoniego?
Też go pamiętam. Czasem u mnie w pracy, w jednym miejscu pachnie podobnie
Człowiek to dziwny taki jest...

A żeby nie było całkiem offtopu to przedmiot jubileuszowy to fant sam w sobie. Musi być i tyle. Zwykle ma lepsze wyposażenie czy dodatki.
Dlatego walcz o to!

[Lukhor]

Napisał Emek

O tej naklejce mówimy? Nie wydaje mi się aby to miało jakikolwiek wpływ na wartość pojazdu.

Jest jeszcze jakaś inna różnica niż grafika między sygnowaną wersją, a zwykłą z tego rocznika?

[Novy]

Zadzwoń do innego salonu Hondy i spytaj.
Zakładam, że to nie tylko naklejka.

[Lukhor]

Napisał Novy

Zadzwoń do innego salonu Hondy i spytaj.

Zakładam, że to nie tylko naklejka.

To był dobry pomysł.
Zadzwoniłem. Okazało się, że mam rocznik modelowy 2019 wyprodukowany w 2018.
Dzięki jeszcze raz za wszelkie odpowiedzi

[tommi]

A spytałeś czy różnią się czymś więcej niż tylko posiadaniem/brakiem naklejki?
Stawiam, że nie.

[Lukhor]

Napisał tommi

A spytałeś czy różnią się czymś więcej niż tylko posiadaniem/brakiem naklejki?
Stawiam, że nie.

Pytałem. Nie ma żadnej różnicy.

[matjas]

Napisał Novy

Mówisz o tym na byłej ul. Nowotki/Krupniczej czy Antoniego?
Też go pamiętam. Czasem u mnie w pracy, w jednym miejscu pachnie podobnie
Człowiek to dziwny taki jest...

Pochodzę z małej górniczej miejscowości, która w szczycie dobrobytu od Gierka miała 25tys mieszkańców rozsianej w czterech osadach - w tej centralnej, największej były TRZY peweksy. Jak tam dzisiaj jeżdżę do rodziców to sam w to nie wierzę patrząc na to jak to teraz wygląda...

Co do węchu - podobno NIGDY nie zapominamy zapachów, zwłaszcza jeśli korelują się z jakimś miejscem, wydarzeniem.

m