28.09.2014, 19:59 | #11 |
Zarejestrowany: Mar 2013
Miasto: Bielsko-Biała
Posty: 1,280
Motocykl: zJAWA 350 TS
Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 dzień 17 godz 21 min 29 s
|
A co mają badania techniczne parkującego (nieporuszającego się) auta w stosunku do tego, że komuś manewr nie wyszedł. Jeśli ten do uderzy nie będzie miał - ok jest problem, ale sytuacja jest dokładnie taka jakbyś jechał i strzelił w drzewo, wiatę przystankową, słup - czy któreś z nich mają badania techniczne? czy brak badań technicznych przeszkody wpłyną w jakikolwiek sposób na przebieg zdarzenia...jeśli mi to udowodnisz, odszczekam to co napisałem.
__________________
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas Nie piję alkoholu skażonego....akcyzą. |
28.09.2014, 20:01 | #12 |
Zarejestrowany: Aug 2012
Posty: 663
Motocykl: RD07&1000RR
Online: 2 tygodni 6 dni 3 godz 26 min 56 s
|
ni huhu niemożliwe, bo przy tym jak rejstrujesz pojazd musisz pokazać ważne ubezpieczenie i to na siebie( na nowe tablice) a nikt nie wyda dowodu rej. z nieważnym przegladem... taka sytuacja może mieć miejsce gdy oc już masz swoje i przychodzi Ci kwitek z kontynuacją a Ty go opłacasz...
aż w takim ciemnogrodzie nie żyjemy... urzędasy całkiem dobrze umieją hajs liczyć |
28.09.2014, 20:02 | #13 |
Zarejestrowany: Aug 2012
Posty: 663
Motocykl: RD07&1000RR
Online: 2 tygodni 6 dni 3 godz 26 min 56 s
|
Wilku...? a co miało to, że koleś jechał bez prawka, inny mu zajechał drogę a i tak sprawce uznali za niewinnego w tym kraju jak masz kwit to jesteś na prawie... i wydaje mi się, że w takiej sytuacji jakiś sprytny papuga by Cię udupił i byś płacił Polskie prawo to wielkie możliwości
Ostatnio edytowane przez bass : 28.09.2014 o 20:07 |
28.09.2014, 20:11 | #14 |
Zarejestrowany: Mar 2013
Miasto: Bielsko-Biała
Posty: 1,280
Motocykl: zJAWA 350 TS
Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 dzień 17 godz 21 min 29 s
|
Przy rejestracji zgadza się musisz mieć OC i przegląd ważne minimum 30 dni - dlatego przepis o tym, że pojazd należy zarejstrować do 30 dni po zakupie jest martwy, sam miałem ostatnio spóźnienie o 5 miechów, a znam przypadek, że pacjent odbudowywyje auto 2 rok i co roku dyma do ubezpieczalni z umową kupna sprzedaży i ubezpiecza lancie na siebie (bo auto nie przejdzie póki co przeglądu) - może do roku uda się, że po naszych ulicach będzie śmigać kolejna piękna delta integralii.
Bass - pacjent jechał bez uprawnień tu naprawdę nie ma co rozważać - pojeździ sobie powiedzmy jakąś ciężarówką (o ile nie masz C) i wytłumacz się ITD - jesteś bez szans - prowadzisz bez uprawnień - tu wg mnie analogicznie, ale Panowie może EOT bo nie pomagamy wątkotwórcy tylko lekko bijemy pianę.
__________________
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas Nie piję alkoholu skażonego....akcyzą. |
28.09.2014, 20:13 | #15 |
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Błażowa
Posty: 1,314
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 dni 13 godz 26 min 58 s
|
Wilqu a gdybyś wpadł na taką Daćkę swoim motórem, dlatego że jakiś h.uj zajumał swiatła z tyłu a i odblasku nie było
Nie było i przeglądu tech. a Ty teraz se leżysz na intensywnej terapii zrelaksowany jak warzywo ps. Ferdek wybacz dyskusję, wiem że nie na temat |
28.09.2014, 20:18 | #16 |
Zarejestrowany: Mar 2013
Miasto: Bielsko-Biała
Posty: 1,280
Motocykl: zJAWA 350 TS
Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 dzień 17 godz 21 min 29 s
|
Zbyszku to moja wina! Nie ogarnąłem sprzętu jakikolwiek by był. Poza tym wyraźnie stoi, że Daćka jest na parkingu, a nie stoi w poprzek drogi, w miejscu niedozwolonym.
Dla świętego spokoju przykryłbym Daćkę pokrowcem i niech stoi, a nie kole w oczy. Jeśli wiadomo, który taki uprzejmy sąsiad - zawsze można zapodać dywersje: spuścić powietrze z kół, plus błoto w spray-u bądź naturalne i uprzejmie poinformować, panów ze straży biznesowej.
__________________
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas Nie piję alkoholu skażonego....akcyzą. |
28.09.2014, 20:19 | #17 |
Zarejestrowany: May 2011
Miasto: Ciechanów
Posty: 1,657
Motocykl: 2x RD04, SHL gazela, ES250, TS250, Motorynka Pony, 126pEI i Ursus 4011 :)
Przebieg: rosnie
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 7 godz 1 min 36 s
|
przestaw w inne miejsce i będziesz miał następne kilka dni/tygodni/miesięcy spokoju.
__________________
AFRICA TWIN FOREVER!!!! |
28.09.2014, 20:29 | #18 |
Spoko, nie gniewam się za ten off topic, podsumuję go nawet:
1. Samochód nie musi mieć przeglądu jeśli nie jeździ 2. Ubezpieczenie zawsze ci sprzedadzą, nawet jak auto nie jest zarejestrowane (sam tak kupowałem, i nie miałem w polisie numeru rejestracyjnego tylko VIN). Jeśli ktoś uważa, że się mylę w tych dwóch kwestiach, to niech napisze i jeśli to on ma rację, stawiam litra 16-letniego chivasa, jeśli racja jest po mojej stronie to on stawia Kto nie podejmuje wyzwania, niech już tematu przeglądów i ubezpieczenia nie porusza, bo chivas nie jest tani Wiem, że samochód mogę przestawić. Chodzi o to, że stoi pod moim blokiem, mam go na oku, i tak już mi lusterko jedno zajumali. Nie chcę go przestawiać gdzie indziej. Nie bez znaczenia jest też fakt, że nie chcę dać satysfakcji chujowi, któremu mój samochód tak przeszkadza, że postanowił donieść na straż miejską. Znalazłem kolejny kwiatek. Na wezwaniu jest napisane, że "na podstawie artykułu takiego a takiego, informuje się Pana o konieczności usunięcia pojazdu..." No i że jak go nie usunę, to mi go odholują. Ale te przytoczone artykuły nic nie mówią o wzywaniu kogoś do usunięcia pojazdu, czyli straż miejska robi to bezprawnie. Ponadto art. 50a prawa o ruchu drogowym, na który się powołują, mówi nie o pojeździe, który jest odbierany właścicielowi, tylko o takim, który jest usuwany w okolicznościach świadczących o jego porzuceniu i wyzbyciu się władztwa nad nim przez osobę uprawnioną. To, że można odholować pojazd, który ma tablice, a jego wygląd wskazuje, że nie jest używany, daje możliwość uznania za porzucony i zabrania wraku, jeśli nie można się w żaden sposób skontaktować z właścicielem. Strażnicy zdecydowanie nadużywają tej możliwości, chcąc zabrać mój samochód. Byznes is byznes kurwa.
__________________
"A w takiej Mongolii lejesz, gdzie chcesz. Gdzie chcesz, wysiadasz z samochodu i rozbijasz namiot. Lubię jeździć tam, gdzie była komuna i gdzie można rozbić namiot." Ostatnio edytowane przez ferdek : 28.09.2014 o 20:44 |
|
28.09.2014, 21:19 | #19 |
Dominator.
|
Auto posprzątaj co jakiś czas, rusz z miejsca i pozamiataj pod nim albo trawę wykoś bo pewnie już urosła jak nim nie jeździsz i powietrze w kołach trzymaj to nie powinno być problemu. Jak ktoś doniósł straży to tylko czekać jak zaczną szyby wybijać niby-wandale i wtedy będzie problem.
|
28.09.2014, 22:15 | #20 |
Zarejestrowany: Aug 2012
Miasto: Katowice
Posty: 86
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 tygodni 6 dni 10 godz 23 min 24 s
|
Panowie bardzo dobrze cie poinformowali art 50a PORD daje podstawę służbą (SM, Policja....) do dziania tylko na drogach publicznych, wystarczy że przepakujesz pojazd na parking osiedlowy będący w zarządzie jakiejś spółdzielni i mogą cię cmoknąć, nic nie mogą zrobić. Ten artykuł mówi o pojazdach porzuconych lub będących bez tablic i brak badań technicznych lub ubezpieczenia nie jest obligatoryjną przesłanką do usunięcia pojazdu z drogi.
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Straż Gminna mandat.... jakieś pomysły ?? | Ropuch | Inne tematy | 100 | 25.01.2017 15:44 |
Wiek opony - legenda miejska | hubert | Hamulce, kola, opony | 50 | 18.01.2014 17:10 |
przestroga Straż Graniczna w Bezledach i wyłudzenie mandatu | magrafb | Inne tematy | 33 | 07.10.2013 15:39 |
Miejska legenda - wałek zdawczy | majki | Silnik, sprzęgło, skrzynia | 21 | 26.05.2013 09:06 |