Poradnik mechaniczny szparaga.

[RAVkopytko]

Udało się zrobić porządek z moimi gaźnikami
W lewym gaźniku linka ssania była dziwnie poprowadzona i niezałożony kapturek/osłona z gumy na nakrętkę ,ssanie było cały czas otwarte.Najdziwniejsze jest to ,że po rozgrzaniu pierwszego cylindra tylny łapał po jakiejś minucie.Czyli ssanie nie było otwarte na tyle żeby
zalewać cylinder cały czas.

Szparag czekamy na kompendium wiedzy o gaźnikach

[szparag]

Ravi to jest standard.

[szparag]

Procedura postępowania przy szlifowaniu cylindrów.
1. Rozbieramy silnik
2. Drukujemy tabelę wymiarów pasowania tłoków i cylindrów.
3. Zabieramy nasze cylindry wraz z tabelą i jedziemy do szlifierni w celu pomiarów na który szlif cylinder wyda. Oczywiście wszystkie cylindry muszą być zrobione na ten sam nad-wymiar. Więc mierzymy do najgorszego. Musimy zaznaczyć wyraźnie, że zależy nam na pasowaniu na 2 setki.
4. Zgodnie z zaleceniami pana szlifierza zamawiamy tłoki rozbijamy skarbonkę i czekamy.
5. Jak dostaniemy tłoki zawozimy je do pana szlifierza wraz z cylindrami i tabelą pasowania. Zaznaczamy , że ma być spasowane na dwie setki, jak szlifierz kręci nosem, to zmieniamy szlifierza. Jak szlifierz jest normalny to robi szlif i opisuje tłoki do konkretnego cylindra.
Przed składaniem warto również przy okazji wizyty u pana szlifierza pomierzyć pasowanie sworzni , na to oczywiście też jest tabela.
6. składamy silnik, oczywiście wykonując całą resztę innych niezbędnych czynności jak np. regeneracja głowic itp, ale to już inny temat.

[miro&afryka]

Szparag,

którego kleju do gwintów śrub tarcz hamulcowych używasz?

[Rojek]

Szparag pomóż!
Zabrałem się dzisiaj za składanie tylnego zawieszenia w swojej Afryce i poległem. Miałem wyciągnięty amortyzator, wahacz i kiwaczkę. Najpierw włożyłem amortyzator, następnie wahacz i na końcu wziąłem się za kiwaczkę. Tu pojawiły się pierwsze problemy, bo jak bym nie składał, zawsze na ostatniej śrubie brakowało pół otworu, żeby ją włożyć. Z tym jednak sobie poradziłem delikatnie podważając sprężynę amortyzatora. I na tym koniec. Cały układ jest tak sztywny, że nie mogę wahacza ruszyć o 10cm do góry, o włożeniu koła nie wspominając. Co zrobiłem źle? Czy możliwe w ogóle jest źle to poskładać? Wszystko robiłem po półtoramiesięcznym oczekiwaniu na części z motoristy, więc mogło mi się coś pomylić. Czy po wymontowaniu amortyzatora mogło coś się z nim stać? Nie wykluczam, że ktoś mógł coś przy nim majstrować, ale zewnątrz wygląda tak samo jak zaraz po demontażu. Daj mi proszę jakieś wskazówki, bo całe popołudnie na tym spędziłem i już skończyły mi się pomysły.

[gruby]

Zrób zdjęcie i pokarz jak to złożyłeś

[szparag]

Tak jak kolega wyżej napisał, moim zdaniem pomyliłeś kiwak .
Pozdr.

[Rychu72]

Szparagu drogi powiedz mi co może powodować szybsze ścieranie jednego z klocków tylnego zacisku (ten od strony koła)? Jest ok. połowy tego od strony tłoczka.

[Jaro-Ino]

Mogą Ci się blokować trzpienie, na których pływa zacisk

[Rychu72]

Na bank przesmarowane. Pilnuję tego.