Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 01.08.2018, 16:17   #11
adaml


Zarejestrowany: Mar 2015
Miasto: Pruszkow
Posty: 64
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 22000
Galeria: Zdjęcia
adaml jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 dni 17 godz 7 min 24 s
Domyślnie

Dziś przejście Astrahan Atyrau bez problemu, może z 1,5h wszystkiego. Jakoś nie zczailem że na Kazachstan trzeba specjalne ubezpieczenie pojazdu, sprzedają zaraz za szlabanem (10000 tenge, 100zl). Gdyby mi nie powiedział Szwajcar na GieeSie co go 10km przed granicą minąłem to bym nie wiedział i nie kupił, bo nikt na granicy nie mowil. A tak kupiłem i mam babuszka za szlabanem sprzedała mi walutę kazachską za pozostałe ruble i 100 dolców, i wskazała budkę pana co drukuje ubezpieczenia.

Martwi mnie maszyna, rano sprawdzałem olej i nie ma co dolewać, a tu już 3000 od domu nawinięte jednak jak Doktor Motor przygotuje maszynu to nie ma h we wsi

Poza tym wszystko ok, asfalt jak na obrazku poniżej nie pozwala zasnac za kierownica, to jak ciągła gra w Tetris gdzie poziom trudności regulujesz manetą 😂 szybciej niż 80 nie da rady, było parę odcinków szybszych ale dziury pojawiały się znienacka, parę razy zawias miał co wybierać, tylko w lusterka patrzyłem czy mandżur nie leży na drodze.

Jeszcze po ruskiej stronie most pontonowy za 50rubli (3zl) i kontrola policji ale bardziej pogadać niż dopieprzyc mandat. Kazali na koniec gazu dodać to tak spieprzałem aż mi przód do góry poszedł po kazachskiej stronie minąłem ze trzy patrole co trzymały ciężarówki ale mnie nie zatrzymali.

Pojawiły się pierwsze wielbłądy i krajobraz zmienil się z trawiastego na stepowy. Strasznie suche powietrze, nie mogę za długo jeździć z otwartą szyba bo aż kłuje w nosie.

Minąłem też już w KAZ parkę na starej Afryce lub Tenerze, obładowani na maksa, mieli nawet oponę z tyłu zapasową ale się nie zatrzymali pogadać więc pojechałem dalej.

Pierwszy raz zatankowałem 92 oktany, w pierwszej chwili zero różnicy ale rezerwa zapaliła się dużo wcześniej niż zwykle (na oko zasięg spadl o 20-25%). Paliwo super tanie, 1.5-2zl/ litr.

Jutro Bejneu a pojutrze wjazd do Uzbekistanu

Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka

Ostatnio edytowane przez adaml : 01.08.2018 o 19:22
adaml jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Szlakiem Grąbczewskiego - Pamir 2018 redrobo Trochę dalej 279 11.08.2021 18:43
ATAS 2018 Duzy przeglad 24 tys - musi byc Honda? Radek Krakow NAT - Warsztat 2 27.08.2019 20:24
Kamyk z Bartangu, czyli Tian-Szań & Pamir solo. 7-20.VII 2017 bukowski Trochę dalej 185 09.03.2019 21:03
Wschód, otwarty na propozycje, Lipiec 2018 bluesimon Umawianie i propozycje wyjazdów 10 23.01.2018 20:53
Na Wschód! Tam musi być jakaś cywilizacja! - Czyli jak planować, żeby wyszło kompletnie inaczej niż się planowało czosnek Polska 61 15.02.2011 19:28


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:51.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.