19.04.2024, 22:30 | #2331 |
Zarejestrowany: Dec 2017
Miasto: Poznań
Posty: 1,224
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 7 godz 6 min 57 s
|
Czy są jakieś profile przedłużki żeby stary bagażnik przerobić pod większe koła rowerowe ?
Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka |
21.04.2024, 11:11 | #2332 |
Zakonserwowany
|
Ja wywaliłem te plastikowe uchwyty i zrobiłem z blachy alu takie rynienki, są głębsze i koła są bardziej stabilne. Może estetycznie słabo, ale w praktyce działa.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
22.04.2024, 07:53 | #2333 |
Zarejestrowany: Jun 2010
Posty: 479
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 tygodni 6 godz 36 min 47 s
|
Tą albo podobną droga pójdę. Mnie się tam podoba.
__________________
Kto prędko daje, ten dwa razy daje. |
22.04.2024, 09:23 | #2334 |
Dominator.
|
Fajną mapę Śląskich miejsc znalazłem.
https://www.google.com/maps/d/viewer...1775305195&z=8 |
Wczoraj, 20:12 | #2335 |
Takie tam z rzepakiem
|
|
Dzisiaj, 07:18 | #2336 |
Pracuj uczciwie dla dobra swego kraju- dostaniesz rentę , bilet do raju
Zarejestrowany: Mar 2015
Miasto: Dzierżoniów
Posty: 959
Motocykl: RD03
Przebieg: 12 000
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 8 min 53 s
|
I bez rzepaku
https://photos.app.goo.gl/7hRSYB8Hn6CicNUi8 Wciągający jest ten rower. Nie sądziłem że przestanę latać na moto a mam 6.. Plusów jest dużo- bezpieczniej, zdrowiej, bez pb95, cicho, jade gdzie chcę, swoboda Muszę troche popracować nad kondycją, ale nawet na średnim i słabym wspomaganiu jest super . Pogoda na razie lipa , no ale czuje że długo ten rower u mnie zostanie a część motocykli pójdzie na sprzedaż. Jako pierszy gs 1150. |
Dzisiaj, 08:17 | #2337 | |
Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Piotrków Trybunalski
Posty: 1,083
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 80800
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 1 tydzień 3 godz 7 min 33 s
|
Cytat:
Mam podobne odczucia ale 1150 zostaje |
|
Dzisiaj, 10:03 | #2338 |
Zakonserwowany
|
A ja se myślę że gdybyśmy dziś mogli latać na endurakach tam i jak 20 lat temu to mielibyśmy grubo wyjebane na te eklektyczne rowerki . Kiedy mam okazję gdzieś z kolegami w IT pojechać na łikend to po powrocie zawsze przez pierwsze dni szukam enduraka, i nawet kilka x mi się zdarzyło że z kanapką w kieszeni pojechałam zrealizować. Tylko zawsze po drodze jakieś zjebane myśli mnie od tego powstrzymywały. Właśnie kończę się pakować i stratuję na Korsykę, oczywiście dryndą. Nie wytłumaczalne to logicznie dla kogoś co spędził lata aktywnie jeżdżąc po paryjach na enduraku .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |