Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 19.06.2018, 16:59   #11
stopa-uć


Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Łódź
Posty: 1,709
Motocykl: TA,RD04
stopa-uć jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 3 dni 55 min 10 s
Domyślnie

Scan wydrukuj na zielonym papierze.(w Polsce można kupić to może i tam w papierniczym jest)

Pisz
Ciał
stopa-uć jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.06.2018, 21:58   #12
jacoo
 
jacoo's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Zakopane / Kraków
Posty: 400
Motocykl: Tenere T700
Przebieg: rośnie
Galeria: Zdjęcia
jacoo jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 3 godz 41 min 37 s
Domyślnie

jedzieeesz Waść!!!
jacoo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.06.2018, 19:55   #13
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,321
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 18 godz 48 min 41 s
Domyślnie

Serbia.

Pierwsze miasto. Subotnica. Po pierwsze kantor. Trzeba troche hajsu. Euro na dinary. Po drugie. Jakiś punkt ksero aby mi wydrukowali z internetu moją kopie zielonej karty. Trochę się nachodziłem po centrum ale znalazłem. Sam druk to też nie sielanka bo trzeba z mojego maila wysłać na mail punktu ksero. No ceny przesyłu internetu w roamingu mordercze- ale ogarnąłem jakoś bo dostałem. na chwilę telefon babki z punktu ksero i z jej komórki poszedł mail. Dobra. Druk jest. Może to gdzieś będą honorować...

SAM_7835.JPG


W serbi masa fajnych gratów. Już się mi zaczyna podobać. Widać przyjażń z Rosją bo pojawiają się nowe i stare modele Ład :-D No i oczywiście wszechobecne Zastawy i Yugo :-D

SAM_7840.JPG

Lecim na Nowy Sad. Autostrada. Upał. MOPy raczej bardzo skromne. Mało cienia i zwykłe toj-toje. Na obwodnicy Nowego Sadu trochę się gubię bo zamiast tzrech zjazdów zrobili jedną łącznice i przelatuje za miasto. A w planie była już jazda krajówkami. No tak. Nawigacja w kieszeni a mapa trochę nieaktualna. Dobra. Kilkanaście km dalej będzie zjazd to ucieknę na lokalne drogi.

Bez.tytułu2.png

A lokalna droga w dechę. To się nazywa pomysł na ekonomiczne budowanie dróg. Daj asfalt tylko na jeden pas na środek a reszta w tłuczeń i szuterek :-).

Nie powiem, kilometrzy szły fajnie. Krajowa droga 21. Zatrzymały mnie dopiero chmury burzowe na jakiejś wiosce. Kropi deszczyk to przerwa. Znalazłem zadaszenie pod nieczynnym sklepem. Sklep oczywiście tylko wydawał się nieczynny. Ale właściel miły zrobił mi nawet herbaty. No i se gadamy. Z Serbem się jakoś dogadasz. No ale deszcz nie przechodzi - no to kurtka i spodnie przeciwdeszczowe i w drogę! Wg gościa, w górach za Valijewem jest wioska - pensjonaty i kempingi. Tam spokojnie dotrę na wieczór i znajdę nocleg.

No leje. Kałuże. Dobrze że nie piździ. Najwyraźniej od wody pada prędkościomierz. Awaria. No ale skuter jedzie. Woda gdzieś podeszła w czujkę? Ki czort? Może jak wyjdzie słońce to się naprawi? Godzina późna. Prędkości spadają. Zakręty i zakręty. Deszcz kropi. Dotarłem na wieczor. Divcibare. Jakiś kurort. Ale gościu, tu prestiż wszędzie. No ale zapytam w przydrożnym hotelu o nocleg. Brak miejsca - wycieczki szkolne. Obok pytam w pensjonacie. Brak miejsc ale zadzwonią do sąsiadów. 50euro. Osz! Dobrzy! :-) Deszcz kropi a ja zawracam. No nic. Po ciemku rozbiję namiot gdzieś pod lasem. Lasów tutaj dużo tylko nie mam Hondy Transalp więc nie wjadę na kostce w dowolną leśną drogę niczym czołg. Dobrze że kilka kilometrów wcześciej upatrzyłem obok drogi miejscówkę na nocleg... Wracamy... Ciemno... Kropi deszcz... Kilka zakrętów i stawianie namiotu...
__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.06.2018, 20:48   #14
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,321
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 18 godz 48 min 41 s
Domyślnie

Dzień 3.

Wczesny poranek. W namiocie trochę piździ. No tak. Góry. Jestem wysoko. Śpiwór letni... Oj zatęskniło się za puchowym śpiworem do -5st. No ale został w domu. Nasłuch. Nie leje. Wyglądam z namiotu. Chmury. Mgły. Trochę pokropuje. No dobra szybka ewakuacja zanim nic więcej nie pada. Ale miejscówka na nocleg piękna.

SAM_7856.JPG


Brakuje kostek na oponie aby z rana odkręcać manetkę ;-) Dlaczego ja sprzedałem Transalpa ;-)



SAM_7857.JPG



Dobra. Pakowanie i na asfalt. Spodnie i kurtka przeciwdeszczowa. I lecim. Kupa zakrętow. Ślisko. Kamienie. Piasek na drodze. No ale kilometry pomału lecą. Całe szczęście że chmury z każdym kilometrem się otwierają. Z każdym kiloemtrem więcej i więcej. Aż do błękitnego nieba. I aż do Użić...

Użice. Miasto jak miasto. Otoczone górami. Bloki z betonu. Straszy stara obwodnica. Na wylocie z miasta ostry podjazd pod górkę. Singiel tnie i wyprzedza ciężarówki dymiące niemiłosiernie. Łzy się cisną od oczu. Ale nie, nie od dymu. Nie od spalin. Od wspomnień... Od wspomnień. Byłem kiedyś w Użicach. Na samą myśl mnie przechodzą ciarki. Ech... Kiedyś to były czasy.... Ech... Kiedyś do były wyprawy. Toast za stare wyprawy! Toast za te pozytywne wspomnienia co cisną nam łzy do oczu! Wiraż za wirażem... Lewym pasem... Ciężarówki zostają w tyle...

Bez.tytułu.jpg

Bez tytułu.jpgWyżyna mocno się zmieniła. Przeprojektowali drogę. Po prostowali zakręty. Wybudowali wiadukty. Stara droga tylko straszy kamieniami i zarasta.

SAM_7873.JPG

SAM_7871.JPG



Z czasem zapomną o niej. Na hale wkracza turystyka. WIelkie pensjonaty i ośrodki narciarskie. A kiedyś? Zielone pola po horyzont...

SAM_7864.JPG
__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.06.2018, 22:56   #15
RAVkopytko
 
RAVkopytko's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Kamieniec Wrocławski
Posty: 3,125
Motocykl: XT660Z-konik garbusek
Przebieg: Ł
RAVkopytko jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 4 dni 18 godz 35 min 57 s
Domyślnie

Naczelny,trzeba było zielonym se okleić

Dajesz,Dajesz
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743
Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin......
RAVkopytko jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Bałkany 2014 pepe68 Trochę dalej 1 27.10.2014 21:46
Bałkany z plecaczkiem 26/7 do 11/8 ALB, MTN ,..... . Jaca GDA Umawianie i propozycje wyjazdów 11 15.07.2013 14:36
Bałkany next week Tomekwwa Umawianie i propozycje wyjazdów 1 07.08.2012 12:13
Bałkany... maryś Umawianie i propozycje wyjazdów 3 01.08.2012 20:55


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:31.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.