Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Inne tematy

Inne tematy Motocyklowo

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 12.05.2015, 07:45   #61
gonzik.korba
 
gonzik.korba's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Wrocław
Posty: 91
Motocykl: AT - nisz nisz.
Galeria: Zdjęcia
gonzik.korba jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 2 dni 5 godz 51 min 59 s
Domyślnie

Podziękujmy razem tym kolegom http://opole.tvp.pl/20014225/quadowc...i-pola-uprawne. Nie długo będą łapanki na drogach polnych.

Moim skromnym zdaniem dopóty dopóki co poniektórzy nie przestaną srać pod poduszkę sytuacja z łapankami będzie coraz gorsza.

Pozdrawiam.
__________________
--
Gonzik
gonzik.korba jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.05.2015, 07:52   #62
Lepi


Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,594
Motocykl: 690 Enduro
Lepi jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 7 godz 11 min 12 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał ferdek Zobacz post
Sęk w tym, że nie przekonasz sądu, bo niby jak? Jechałeś motocyklem i koniec, zabroniony jest wjazd, a nie niszczenie...
No byłbyś moim guru gdybyś przekonał sąd, że nie jechałeś skoro jechałeś
Ale możesz uprzeć się, że lewitowałeś. Śladów pewnie nie zabezpieczono
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."
Lepi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.05.2015, 12:22   #63
Ziarko


Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,599
Motocykl: nie mam
Ziarko jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 32 min 10 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał fassi Zobacz post
El, trzeba poszukac mniej gownianego sojuza, aby czlowiek mogl se normalne na legalu kupe zrobic w lesie, a jak straz lesna podejdzie, to jeszcze papier poda...
A dlaczego chcecie zasrać te lasy? A może jeśli nie chcesz zakopać to zabrać ze sobą?


Bo jak lasy wyglądają gdzie jest dużo ludzi. Albo wystarczy spojrzeć jak wyglądają wydmy nad morzem
W domu też nie będzie Ci przeszkadzało gdy zrobię na dywan? Dostanę papier czy kopa?


Ferdek: znajdują Cię w lesie, przy ognisku - jak sobie kiełbaskę smażysz, a dookoła żywej duszy i śladu innych osób nie ma. Chcesz powiedzieć że to nie Twoje? Chyba nienormalny tylko uwierzyłbym w taką bajkę.

Ostatnio edytowane przez Ziarko : 12.05.2015 o 12:24
Ziarko jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.05.2015, 12:37   #64
fassi
Fazi przez Zet
 
fassi's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 5,798
Motocykl: RD07
Przebieg:
Galeria: Zdjęcia
fassi will become famous soon enough
Online: 8 miesiące 3 tygodni 5 dni 18 godz 24 min 55 s
Domyślnie

Ziarko nie traktuj ludzi jak idiotow. Kazdy ma rozum. chodzi mi o to ze jade moturem przez kawalek lasu i czuje sie jak przestepca. Gdy kupe awaryjnie zrobic do lasu czuje sie jak przestepca. Leze na plazy nad jakim dzikim jeziorem czuje si ejak przestepca. Ognisko przestepca, zaparkuje gdzies przy lesie przestepca, psa puszcze wolno przestepca, Nosz kierwa mac,

Poprzez stosowanie mnoznika " a co sie stanie jak kazdy zrobi kupe" sa tworzone przepisy w razie WU gdyby te miliony ludzi zrobily kupe. Nie mysla o normalnym czlowieku tylko o grupie bydla ktore potrzebuje wlasciciela.

A na wydmach gdzie tak smieca postawilbym w krzakach tak z 20scia patroli strazy lesnej i napierdalal mandatami ile wlezie aby ludzi nauczyc. Ale jak zwykly czlowiek z rodzinka robi se ognisko albo Picknick w lesie, to podejsc, zapytac czy ma worek na smieci, powiedziec ze kontener na smieci stoi na wjezdzie do wioski X, albo niech do domu wezmie, powiedziec aby sladu nie zostawil bo przyroda piekna i po ludzku po prost dac ludziom zyc.

Przyklad z berlina. Mamy tu piekne parki z zajebista trawa. I jeszcze wiecej ludzi grilujacych. Jednak trawy spalonej niegdzi enie znajdziesz bo przepis mowi ze mozna grillowac 15m od pnia drzewa i 60cm nad trawa. Straz miejska chodzi i upomina ze za nisko, za blisko i nie wali madatami na slepo. Tlumaczy po cote odleglosci, zeba nie spalic lisci i trawy. W kazdym parku stoi kontener na resztki palacego sie wegla aby nie wysypywac goracego popiolu w krzaki.

Miliony ludzi grilluja, a smiecia i spalonej trawy nie widac
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.

Ostatnio edytowane przez fassi : 12.05.2015 o 12:43
fassi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.05.2015, 12:46   #65
Ziarko


Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,599
Motocykl: nie mam
Ziarko jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 32 min 10 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał fassi Zobacz post
A na wydmach gdzie tak smieca postawilbym w krzakach tak z 20scia patroli strazy lesnej i napierdalal mandatami ile wlezie aby ludzi nauczyc.
A na jakiej podstawie, jak sranie nie jest zabronione?

Tu w Polsce nie chodzi czasem o przepis a o jego wykonanie i sposób podejścia samego człowieka - czego unika a co idzie hałas.
Ziarko jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.05.2015, 12:51   #66
fassi
Fazi przez Zet
 
fassi's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 5,798
Motocykl: RD07
Przebieg:
Galeria: Zdjęcia
fassi will become famous soon enough
Online: 8 miesiące 3 tygodni 5 dni 18 godz 24 min 55 s
Domyślnie

Na podstawie tego ze te przpisy powinny dzialac gdzie setki ludzi smieca bo kryja sie w grupie i nikt nie zauwazy. Normalny czlowiek z Rodzina ma rozum i przepisow nie potrzebuje. Zrobi ogniski jak trzeba, zgasi je. Kazdy papierek wezmie do domu i to jest wiekszosc ludzi.

Ale pokazuje sie zasyfione przez 1000ce ludzi plaze i mowi: Trzeba wprowadzic przepis zakazu bo ludzie smieca na plazy.

Oczywscie ten z Rodzina tez go obowiazuje, chociaz nigdy nie zostawil papiereczka w lesie/plazy
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
fassi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.05.2015, 13:14   #67
Ziarko


Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,599
Motocykl: nie mam
Ziarko jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 32 min 10 s
Domyślnie

Fassi, zaczyna się, od tego, że każdy wymaga by prawo działało jednoznacznie, jednak gdy przychodzi do jego uchwalenia to woli jednak zapisy niby uwzględniając "różność" - a to prowadzi do tego, że osoba która się broni powołuje się na najróżniejsze odstępstwa - które praktyce nadzwyczaj ciężko udowodnić - bo nawet w sądach jak się okazuje dwóch biegłych opracowuje dwie sprzeczne ze sobą opinie.

Wniosek - sami jesteśmy winni tego burdlu.

Idąc dalej - tak jak przerysowujesz "walenie mandatami" na lewo i prawo jak tak samo widzę to zaśmiecanie, powszechny brak kultury itp. Gdzie chcesz tak naprawdę złapać tą równowagę, jak przeciętny Polak to taki stróż odwalony jak na boże ciało a jednak w gumowcach z których słoma wystaje. Większość tworzy obraz.

Przykład śmieci:
było - każdy płaci za to co wyprodukuje.
W praktyce - Polak płacił za te śmieci które odstawił
Ilość produkowanych śmieci? "przecież ja nie produkuje, przecież nie ma normy ile muszę produkować, wiec nikt mnie nie zmusi do produkowania śmieci".
Dziś: jest "norma" i co? Znów źle. Mistrzami w tym są właściciele domków letniskowych, którzy zabierają do Poznania, Warszawy, Gorzowa, Wrocławia ze sobą te śmieci - bo tam przecież płacą za wywóz. A ja się pytam kto w takim razie zapycha wszystkie kontenery na parkingach leśnych i kto wyrzuca te śmieci do rowów. Znika sezon letni i..... nie ma turystów nie ma śmieci..... - nie nie są to śmieci z biwakowania w tym danym miejscu, na co są te kontenery przeznaczone. To są z domków letniskowych, po tygodniowym, weekendowym pobycie.
Za śmieci nie płaci się obecnie do "skarbu Państwa" tylko zaledwie do swojej "Gminy". Oznacza to, że te pieniądze nie idą za nami w dowolne miejsce kraju.

Normalny przepisów nie potrzebuje? Nie, normalnie prawidłowej edukacji której obecnie brak na etapie szkoły. I dotyczy nie tylko śmiecenia, ale także nauki jazdy itp. Jest tak wiele czynności, dotyczącej ogólnie pojętej kultury którą tą strefę mamy w kraju strasznie zaniedbaną.
A czy gdyby wszyscy byli tacy "normalni" i się znali na wszystkim, - to czy przepisy by były w ogóle potrzebne?

Ile razy ludzie robią coś, bo nawet nie wiedzą. Nie wystarczy zasada, że nie wchodzimy na nie swoje, tylko "co mi zrobią", "przecież nikomu krzywdy nie robię" "a co to takiego, tylko trochę zdeptanej trawy" - czyli brak szacunki dla mienia ogólnego i prywatnego - poza swoim.

Tak byłbym za usunięciem wielu nieżyciowych przepisów, liberalizacją wielu - ale jak widać u nas tworzy się nowe z błędami o starych zapomina. A od służb wymaga się "profesjonalizmu".
Można usunąć przepis, a czy można tak łatwo zmienić mentalność ludzi?

Ostatnio edytowane przez Ziarko : 12.05.2015 o 13:24
Ziarko jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.05.2015, 13:31   #68
motormaniak
mistrzu
 
motormaniak's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 1,955
Motocykl: RD03
Przebieg: ?
Galeria: Zdjęcia
motormaniak jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 4 tygodni 1 dzień 1 godz 45 min 0
Domyślnie

Mam domek sezonowy na pograniczu Bieszczad. próbowałem rozwiązac problem śmieci- NIE DA SIĘ!. Odbioru śmieci sezonowo - nie chcą podpisać, zresztą twierdzą że do działki bez zgłoszonego stałego zamieszkania nie podpiszą. Nawet gdybym zapłacił za odbiór śmieci za cały rok (a jest tam ktoś przez 2 -5 tygodni w roku)- nie przyjadą, bo nie ma drogi utwardzonej i po deszczu dojazd jest kłopotliwy. Ogólnodostępnych kontenerów nie ma w całej okolicy , były kontenery na cmentażu, przy kościele , ale szybko je usunięto. Próbowałem oddać worki ze śmieciami na składowisko (wysypisko), ale nie ma takiej opcji dla indywidualnych osób. Moje kombinacje w kolejnych latach na pozbycie się śmieci- tych nie organicznych - bo organiczne zakopuje:
1. Raz pozostawiłem 4 worki na chodniku pod urzędem gminy
2. Wzioł cieć z wysypiska - za paczkę fajek
3. Podrzuciłem do kontenera na cmentazu
4 Zapłaciłem sklepowej we wsi i wzięła je jako swoje
5. Przywiozłem 400 km do Warszawy.
6. Zawiozłem 40km nad Solinę- na terenie Bieszczackiego Parku Narodowego są kontenery - tam widocznie wiedzą że bardziej opłaca się postawić kontener niż mieć zajebany całą okolicę.
7. Jadąc nad morze wywiozłem 2 worki i wyjebałem do rowu w gminie BIAŁY BÓR - te kurwy i złodzieje tyle się nahapali z bandytki na drogach ze stać ich na sprzątanie.

dodano 13 maja:
"Wywal śmieci w Białym Borze" była to akcja w necie, jakieś 2 lata temu, niestety dość słabo rozpromowana mająca zwrócić uwagę na niezgodne z prawem bezczelne wymuszenia mandatów od kierowców przejeżdżających przez tę gminę.
Jestem zdecydowanym przeciwnikiem wywalania czegokolwiek do lasu, czy do rowu i często przynoszę więcej śmieci z lasu niż sam wyprodukowałem.
__________________
Enduro i ADV

Ostatnio edytowane przez motormaniak : 13.05.2015 o 22:19
motormaniak jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.05.2015, 13:49   #69
Ziarko


Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,599
Motocykl: nie mam
Ziarko jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 32 min 10 s
Domyślnie

A co na to Gmina? To co opisujesz, to nie jest problem przepisów, tylko czysto ludzki.
Ziarko jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.05.2015, 13:53   #70
fassi
Fazi przez Zet
 
fassi's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 5,798
Motocykl: RD07
Przebieg:
Galeria: Zdjęcia
fassi will become famous soon enough
Online: 8 miesiące 3 tygodni 5 dni 18 godz 24 min 55 s
Domyślnie

Motormaniak jest idealnym przykladem (ktorego popieram) madrego czlowieka ktory walczy z niezyciowymi i durnymi przepisami. Oczywiscie jakby Motormaniaka zlapali, to przestepca pierwszej klasy i kilka paragrafow sie znajdzie na niego.

Z drugiej strony jest inny gosc ktory olewa wszystko i po prostu wynosi wszystkie smieci do lasu.

Kara jst taka sama dla obu. Tylko pierwszys przypaqdek nie ma nic wspolnego z drugim.

To samo dotyczy kazdej sfery w lesie, czy to kupy czy papierka, czy jezdzenia i ogniskowania. Kazdy jest przestepca wchodzac na teren lasu. Fajnie jakby w koncu tez oddzielili las prawdziwy od plantacji sosen, swierkow itepe bo tego nie mozna nazwac lasem.
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
fassi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Problem z CDP?! killjoy Przygotowania do wyjazdów 2 13.06.2014 10:56
Problem z tripmasterem kamis Układ elektryczny i zapłonowy 5 08.04.2011 20:08
Mam problem Lewar Układ elektryczny i zapłonowy 48 11.03.2011 10:43
problem z rozrusznikiem ostach Układ elektryczny i zapłonowy 12 27.10.2010 19:24


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:36.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.