Motoambulans – dlaczego Honda Africa? - Africa Twin Forum

Marcin-BB · 11.02.2018, 11:11

Co do strzelb, wędek i wożenia pizzy na moto:
Moim zdaniem nie ma tu półśrodków- jak przystosujesz profesjonalnie motocykl do pracy w PRM, to nie będzie się nadawał na jeżdżenie po bułki czy na wycieczki offem po okolicy. Nie da się mieć jednego motocykla do wszystkiego.
Co do kasków fluo, odzieży ochronnej itp. To jest ważne, ale nie zapewnia nieśmiertelności. To nie gra video, gdzie masz 7 żyć. Tylko własne umiejętności, doświadczenie i opanowanie pozwoli Ci dożyć emerytury w tym zawodzie. Chcesz dowodów- dam Ci telefon do emerytowanego policjanta drogówki, który 20 lat jeździł motocyklem. Raz czy dwa leciał śmigłowcem do szpitala, bo zabrakło szczęścia. A doświadczenie w jeździe na motocyklu (nie skuterze) miał nie 3 letnie, a 15 letnie. W Policji były kiedyś (i chyba dalej są) bardzo trudne szkolenia motocyklowe w Legionowie, po których dopiero funkcjonariusz mógł siąść na motocykl o pojemności większej niż 250 ccm. Pokora i ciągłe szkolenie, na które potrzeba czasu. Jak chcesz to robić, to musisz niestety poświęcić temu cały czas, a nie tylko wolne chwile.

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
Motoambulans w Bydgoszcz	AmberBamber	Inne tematy	43	13.09.2018 00:38
"PLR - POLSKA RAZEM – HONDA TRANSALP i SUZUKI FREEWIND"	adamsluk	Polska	36	18.03.2016 18:48
Dlaczego lubie Africa Twin?	sambor1965	Inne tematy	70	18.12.2009 23:45
"Dlaczego Africa Twin nazywa się Africa Twin"	Brie	Inne tematy	12	27.10.2008 01:08

11.02.2018, 11:11	#17
Marcin-BB Zarejestrowany: Aug 2009 Miasto: Bielsko Biała Posty: 1,620 Motocykl: TA 600/rd03 Przebieg: 48ooo Online: 2 miesiące 3 tygodni 4 dni 22 godz 57 min 7 s	*Co do strzelb, wędek i wożenia pizzy na moto:* Moim zdaniem nie ma tu półśrodków- jak przystosujesz profesjonalnie motocykl do pracy w PRM, to nie będzie się nadawał na jeżdżenie po bułki czy na wycieczki offem po okolicy. Nie da się mieć jednego motocykla do wszystkiego. *Co do kasków fluo, odzieży ochronnej itp.* To jest ważne, ale nie zapewnia nieśmiertelności. To nie gra video, gdzie masz 7 żyć. Tylko własne umiejętności, doświadczenie i opanowanie pozwoli Ci dożyć emerytury w tym zawodzie. Chcesz dowodów- dam Ci telefon do emerytowanego policjanta drogówki, który 20 lat jeździł motocyklem. Raz czy dwa leciał śmigłowcem do szpitala, bo zabrakło szczęścia. A doświadczenie w jeździe na motocyklu (nie skuterze) miał nie 3 letnie, a 15 letnie. W Policji były kiedyś (i chyba dalej są) bardzo trudne szkolenia motocyklowe w Legionowie, po których dopiero funkcjonariusz mógł siąść na motocykl o pojemności większej niż 250 ccm. Pokora i ciągłe szkolenie, na które potrzeba czasu. Jak chcesz to robić, to musisz niestety poświęcić temu cały czas, a nie tylko wolne chwile.