Domek holenderski na działce pracowniczej

[Qter]

Kolega postawił sobie kontener biurowy na takiej działce - zadowolony ale on tam nie nocuje bo na RODO ma jakieś 2km z domu

PZDR

Qter

[stopa-uć]

Paweł
sprawdź proszę ile możesz zakryć terenu działki pracowniczej.(ile uprawiać?)
Jak nie była uprawiana, to tylko chwasty kłuły w oczy,
jak postawisz takiego dużego klamota, to będziesz miał same problemy
bo inni mają domki z PeReLowej dykty tylko 2,5x2,5m.
O przyczepach mogę Ci trochę poopowiadać bo sam nad jeziorem miałem
o dług 11m z wanną i porcelanowym sedesem.
Można zespawać szkielet stalowy. Jeśli chcesz-zadzwoń.Sołtysowi spawaliśmy.
ciał

[kdf]

Miałem taki domek nad jeziorem i był fabrycznie wyposażony w kibelek. Nie mam pojęcia ile miał lat ale podejrzewam wczesne lata osiemdziesiąte. Pomimo swego wieku żadnych przecieków. Pozostaje tylko kwestia instalacji kanalizacyjnej za domkiem. Budżet którym dysponujesz spokojnie wystarczy na taki domek (chyba że mają to być salony z kominkami i kryształowymi żyrandolami.
Nasz był nieco zaniedbany wewnątrz, ale biorąc pod uwagę że postawiliśmy go w dziczy to luksusy nie były potrzebne. Kosztował nas kilka lat temu 9 000 z dowozem.

[mygosia]

A ubikacji kompostujacej nie można jakoś wkomponować w/pod domek/przyczepę?

[matjas]

Popieram Paniom wenterynaż. Czyste i nic nie śmierdzi.

[garbaty]

mam domek własnej produkcji, 11x3,3m, na jakiejś platformie 2osiowej która była wykorzystywana do transportu na lotnisku. Ściany drewniane, ocieplony wełną, z zewnątrz boazeria. duży pokój z kuchnią, kibelek z prysznicem i 2 sypialnie. Jedna normalna, druga raczej dla dzieciaków bo 220x220. zimą grzałem grzejnikami IR. Lubię raczej niskie temperatury więc termostaty na 18 stopni i zimą tam pomieszkiwałem kilka dni w miesiącu jak szła budowa. Kuchnia jeszcze nie uzbrojona, są meble i zlew ale wody jeszcze nie pociągnąłem. Miałem kibelek chemiczny, działa, szambo postawiłem później ale normalnego kibelka nie przestrzeliłem bo chemiczny dobrze się spisywał Latem w domku bardzo ciepło przez duże przeszklenia, ale przy zasłoniętych oknach nie miałem wewnątrz więcej niż 25 stopni. Jak był skandal to małym klimatyzatorem przenośnym pogoniłem całość.
Co do holenderki to mieliśmy taką "na wypasie" z gotową instalacją, z trumą, boilerem i grzejnikami. Napędzane gazem, ale już jesienią nie dawało to rady, ściany nie były niczym izolowane.
Co do platformy na której stoi mój domek, postawiłem go na płytach betonowych i kanoldach więc pod domkiem jest sporo miejsca, można by tam wstawić jakieś zbiorniki na wodę szarą lub nawet małe szczelne szambo i tyle.

[Qter]

AAAA przypomniałem sobie że swojego czasu mój wujek kupił sobie wagon kolejowy mieszkalny i był zadowolony...

Drewno szybko się nagrzewa


Pzdr

Qter

[muszel72]

Dziś zauważyłem wracając z pracuni takie oto cóś świeżo postawione po drodze.

[Brzeszczot]

Nie ryjcie mu bani przyczepami ,wagonami, pociągami platformami.Domek Holenderski na taką działkę to strzał w dziesiątkę, i dobrze by było aby był całoroczny

[consigliero]

Gdyby ten domek był postawiony na dużej działce to mógłbym się zgodzić, ale na ogródkach działkowych. Mamy z żoną taką i jakbym takie coś postawił to byłoby ciężko chodzić i ciężko to oglądać to swoimi gabarytami przytłaczałaby resztę. Myślałem o takim jako opcję domu na emeryturę ale to rozchodziłem głównym powodem rezygnacji był fakt że nigdy nie wiemy co w niej siedzi w środku. W teorii na działkach pracowniczych nie można mieszkać no i zawsze mamy sąsiadów, pytanie jak zarząd i sąsiedzi zareagują na takie coś, mimo że spełnimy kryterium powierzchni