|
14.12.2016, 18:11 | #1 |
Zarejestrowany: Jun 2013
Posty: 79
Motocykl: DL650, XT660Z
Online: 1 tydzień 1 dzień 21 godz 12 min 26 s
|
Ale Wam zazdroszczę wyprawy!
Rewelacja! |
14.12.2016, 18:31 | #2 |
|
|
14.12.2016, 22:35 | #3 | |
Zarejestrowany: Jun 2016
Miasto: Kraków
Posty: 402
Motocykl: już nie mam ;(
Online: 3 tygodni 1 dzień 16 godz 32 min 27 s
|
Cytat:
Teraz każdy ściska nogi nie mogąc się doczekać kolejnej części opowiadania, nie mówiąc już, że każdy widzi się na Waszym miejscu i z zazdrością czyta relację zazdroszcząc Wam każdego przejechanego kilometra! |
|
15.12.2016, 08:08 | #4 | ||
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Cytat:
Cytat:
|
||
15.12.2016, 08:35 | #5 | |
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Myślenice
Posty: 598
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 8 godz 29 min 57 s
|
Cytat:
Wyprawy motocyklowe to bardzo nielogiczne zajęcie: Na własne życzenie, za własne ciężko zarobione pieniądze, wykorzystując urlopy do cna sprawiamy organizmowi mega wpierdol i co dziwniejsze robimy to z uśmiechem na twarzy. Henry dawaj dawaj dalej bo do wiosny się nie wyrobisz |
|
15.12.2016, 08:46 | #6 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
|
15.12.2016, 09:52 | #7 |
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Myślenice
Posty: 598
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 8 godz 29 min 57 s
|
Idealnie filmik się wpisuje w dyskusję
|
15.12.2016, 16:04 | #8 | |
Cytat:
Wiem, że czas leczy rany. Zaraz po powrocie, powiedziałem żonie " To już koniec '', ( mówię oczywiście o wyjazdach ) na co żona bardzo się ucieszyła. Teraz, po kilku miesiącach widzę, że popełniłem błąd, bo już nie jestem pewien, że rzeczywiście nigdzie nie pojadę. Tym bardziej, że czasu mamy coraz mniej i " Jeśli nie teraz, to kiedy ? " |
||
16.12.2016, 06:45 | #9 | |
Zarejestrowany: Jan 2016
Miasto: Kalwaria Zeb.
Posty: 729
Motocykl: nie mam już Afryki
Online: 3 tygodni 5 dni 16 godz 6 min 0
|
Cytat:
Co kto robi nie ma znaczenia efekt taki sam. Ilez to razy w srodku nocy trzęsąc sie z zimna, przemoczeni ubłoceni odkopywalismy auto z jakiegos żompla. Po powrocie nigdy wiecej. Po tygodniu juz sie knuje nowy wyjazd.
__________________
Ex moto: RD04, WFM 1972, WSK 1967, WSK 1982, MZ ETZ 1991 |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Pamir 2016 czyli Afra,Viadro i Tenerka jadą do "stanów" | Emek | Trochę dalej | 175 | 04.09.2017 13:28 |
Proszę Pana jak Pan szuka uniwersalnej opony to ja polecam Heidenau... Dziurawy asfalt i troche szuterku. Czyli jak w sierpniu 2016 byłem na Ukrainie | Pils | Trochę dalej | 9 | 15.10.2016 22:02 |
Baby na motóry 2016, czyli V zlot czarownic | zaczekaj | Lejdis | 98 | 21.07.2016 11:30 |
Azja środkowa, Pamir 2016 | Emek | Umawianie i propozycje wyjazdów | 29 | 18.04.2016 20:27 |