Honda CRF1100 - 2020??

[Majster]

Napisał mdxmd

a jak sam silnik osiągi i elastyczność ? dźwięk pewnie musiał ucierpieć bo katalizator poszedł sporo do przodu....

honda przekombinowała, powoli będzie taki mix goldwinga z varadero a później jeszcze dojdzie crosstourer bo wsadzą kardan

Motocykl prowadzi się bardzo lekko, wręcz zaskakująco, kolejne biegi w D wrzuca tak samo przy niskich obrotach - dołączam foto z tłumaczeniem hądy. Nie miałem czasu specjalnie pojeździć, robota, święta, teraz śnieg i zimno
A widzisz, wolałbym kardana. Mimo wad, które dostałbym w pakiecie z wałem. Każdy ma swoje preferencje.

Napisał 44FG

Ja jak jechałem na teście (kanapa była ustawiona w pozycji niższej czyli chyba 850 mm) obniżyłem na maxa szybę i było mi idealnie czyli patrzyłem trochę ponad nią (mam ok 184 cm wzrostu). W zimie można ustawić wyżej ale w lecie obawiam się, że rozbite o nią latające badziewie skutecznie utrudniało by patrzenie.

Niektórym to nie przeszkadza, osobiście wolę nie patrzeć przez szybę, w deszczu to już w ogóle nic nie widać. Przyznaję, dobrze ustawionej szyby później się nie rusza. Ustawię jeszcze kanapę w górne położenie i sprawdzę jaki kontakt mają z podłożem stopy. Szybę da radę niżej zamocować (1-2 cm) drukując jakieś proste adaptery. To wystarczy aby mój wzrok był ponad krawędzią.

[nabrU]

Napisał Majster

Czołem. Napiszę kilka słów aby nie wyszło, że motór bez wad.
[...]
- przełącznik kierunkowskazów zamieniony miejscem z przyciskiem klaksonu,

Honda tak ma od wielu lat. Mnie to osobiście bardzo pasuje, bo kierunków częściej uzywam niż klaksonu i do kierunkowskazów kcukiem bliżej niż do klaksonu (tak jakby zaraz pod palcem).

- brak stopki centralnej w motocyklu wymagającym smarowania łańcucha,

Ostatnio to nic w Hondzie ze stopką w standardzie nie wychodzi...

- akumulator wciąż tylko 6Ah, tak jak wcześniej "leży" na silniku,

Od kiedy moto ma aku LiFePO4 (2018) jego pojemność jest mniejsza. CCA jest wciąż porównywalny albo nawet lepszy więc ja nie widzę problemu.
Mam nadzieje, że odpowiednią ładowarkę masz / zakupiłeś...

- akumulator siedzi w komorze z lekkim luzem, pasek pianki to grosze a bateria nie lata,

Jak sobie podepniesz kabelek CTEKa lub Oxforda do ładowania bezpośrednio do aku to ten niewielki luz docenisz.

- handbary to tylko plastikowe osłony od wiatru,

Polecam szybką wymianę na Barkbustery, bo te plastiki tanie nie są i rozlecą się przy pierwszej parkingówce.

- brak dedykowanego przycisku do podgrzewanych manetek, trzeba po prawej stronie kliknąć FN aby po lewej stronie włączyć i ustawić siłę grzania,

To rzeczywiście 'siara'

- ładowność bagażnika 10 kg,

Taka jest oficialnie od zawsze w NAT

- doliczyłem się 3 rurek do okresowego spuszczania wydzieliny z silnika,

Standard.

[Majster]

Napisał Radarman

Mam nadzieje, że odpowiednią ładowarkę masz / zakupiłeś...

Mam modelarskie ładowarki z obsługą LiFe. Ten akumulator raczej ma w sobie BMS, co nie? Jak ma to chyba można go ładować stabilizowanym 14-15V?

[nabrU]

Napisał Majster

Mam modelarskie ładowarki z obsługą LiFe. Ten akumulator raczej ma w sobie BMS, co nie? Jak ma to chyba można go ładować stabilizowanym 14-15V?

BMS zapewne jest, ale złączki aby go z sensem wykorzystać (jak np. w Shorai) nie ma niestety. No chyba, że model 2020 ma znowu inne aku (nie sądzę).

Ja u siebie w modelu 2017 wymieniłem standardową Yuasę AGM na LiFePO4 i ładuję też modelarską Redox Gamma. Podczas ładowania wybieram tylko LiFe i ilość ogniw z menu ładowarki i reszta ustawień standardowa dla tego typu aku. Ale z tego co pamiętam to napięcie ładowania jest ok. 14-15V

[mdxmd]

CCA od 2018 to 120A nędza przy 210A z 2017

[nabrU]

Napisał mdxmd

CCA od 2018 to 120A nędza przy 210A z 2017

No ta cała ELIIY HY110 to rzeczywiście 120A. Ja mam taką w mojej 2017 i przy 4,5Ah ma 290A CCA

[mdxmd]

Inne mają nawet przy 5Ah 330A, może ten w Crf waży 0.5kg co przy cenie ok 2000zł daje do myślenia

[44FG]

A jak to jest teraz z tymi akumulatorami? Trzeba je non stop ładować? Ja w mojej CBR mniej więcej na przełomie października i listopada wyciągam akumulator, wkładam go do szafki i w marcu wyjmuję, podladowuję ze dwie godziny jakimś prostownikiem co go pożyczam na tą okazję od teścia, wkładam i odpalam. Tu jest jakieś inne zagadnienie?

[nabrU]

To ten "jakiś" prostownik trzymaj z daleka od nowej Afryki.

Poczytaj tutaj i tu bo inaczej grube talary będziesz szykował na aku.

[44FG]

Dzięki. Tak czułem, że w prostowniku z Tesco leży szkopuł Zaraz poczytam jak się z tym w obecnych czasach obchodzić.