Dygotanie kierownicy

[felkowski]

Fajna się pogaducha zrobiła I jeszcze wspomnienia kombatanckie. Ale zanim rozbierzesz motor na atomy lub wydasz majątek na naprawy wszyskiego co koledzy opowiedzieli, posłuchaj nurka i sprawdz ciśnienie w kołach. Szczególnie z tyłu.

[zombi]

Napisał puszek

Jak mi wlali 20w to nie mogłem kiery w rekach utrzymac...

Klient nasz Pannnn. Miało być full profi cross - proszę bardzo.
Jak wlałem kiedyś 15 (normalnie w TA jest 10) to na widok studzienki na jezdni stawałem na podnóżkach. Teraz mam 12,5 i jest git

[maher]

Koledzy a jakie ma być właściwie ciśnienie ja ważę blisko meter opony mam oryginalne czyli takie na jakich zjechał z lini.

[Franz]

Napisał maher

Koledzy a jakie ma być właściwie ciśnienie ja ważę blisko meter opony mam oryginalne czyli takie na jakich zjechał z lini.

Masz nówkę motocykl to instrukcję obsługi dostałeś
Tam pisze jaki olej, ile i wiele ciekawostek które powinieneś sobie przeczytać przed wyruszeniem w drogę

[Adagiio]

Napisał maher

Koledzy a jakie ma być właściwie ciśnienie ja ważę blisko meter opony mam oryginalne czyli takie na jakich zjechał z lini.

Skoro piszesz że po przejechaniu 20 tys. km , masz jeszcze fabryczne ogumienie , w związku z tym nie szukaj dziury w całym tylko wymień opony , przód zapewne jest wyząbkowany po takim przebiegu .

[Dzieju]

Chciałbym częściowo zdementować pogłoski jakoby nierówno ułożona opona na feldze , brak wyważenia , niższe ciśnienie lub lekka nierówność opony na obwodzie miały bezpośredni wpływ na opisywane latania kierownicy.....
miałem okazję na podobnych uchybieniach parę km testowych zrobić i kierownica nie latała na boki.

[puszek]

Napisał Dzieju

Chciałbym częściowo zdementować pogłoski jakoby nierówno ułożona opona na feldze , brak wyważenia , niższe ciśnienie lub lekka nierówność opony na obwodzie miały bezpośredni wpływ na opisywane latania kierownicy.....
miałem okazję na podobnych uchybieniach parę km testowych zrobić i kierownica nie latała na boki.

Dzieju mysle ze to kilka czynników moze powodowac to zjawisko... To co napisałes bez np luzu łozyska czy braku oleju w amorach moze nie prowadzic do schimmy.. To pewnie jak ze szklanka ...jak sie zejda do kupy pewne czynniki i wypełnia szklanke to woda sie wylewa... Trzeba wszystko po kolei likwidowac i zjawisko zniknie...

[Adagiio]

Opony różnią się grubością i rzeźbą bieżnika , w związku z tym jeden bieżnik , można zjeździć na łysą pałę i nic się nie dzieje , a drugi po 60 % zużycia zaczyna płatać figle .
To, że kierownica zaczyna zachowywać się w dziwny sposób, jest pokierowane wieloma czynnikami , jak podłoże , jakość nawierzchni , prędkość , ciśnienie w oponach , itp. Nawet centralny kufer , wpłaywa na zmiany w zachowaniu motocykla .
Nie ma jednoznacznej przyczyny i standardowego rozwiązania problemu , dla wszystkich jednakowo , ale osobiście zaczynam od opon , ponieważ to one w większości odpowiadają za wszelakie anomalie .
Powodzenia .

[Dzieju]

Napisał puszek

Dzieju mysle ze to kilka czynników moze powodowac to zjawisko... To co napisałes bez np luzu łozyska czy braku oleju w amorach moze nie prowadzic do schimmy.. To pewnie jak ze szklanka ...jak sie zejda do kupy pewne czynniki i wypełnia szklanke to woda sie wylewa... Trzeba wszystko po kolei likwidowac i zjawisko zniknie...

Masz rację.
Luzu w łożyskach nie miałem a i łożysko w główce dobre.
Jak wspomniał Adagiio każda opona też ma inne kaprysy i może się przyczyniać.
Chciałem tylko zwrocić uwagę że zbieżność czynników które podałem u mnie nie przyczyniała się do drgawek.