Dacia's & Ciorba's Land Story - Strona 3 - Africa Twin Forum

NaczelnyFilozof · 23.11.2013, 18:26

Muntii Ciucas

Cheia.
Mieścina, a raczej wiościna w sezone letnim może przypominać Cisną przed Bieszczadami. Czyli noclegi i pensjonaty w każdym domostwie. Ale po sezonie? Wszystko wyzamykane.

Dobrze że na końcu wioski wyczailśmy pole namiotowe. Ale zamiast namiotu skusiliśmy się na bajerancki domek.

Poranek? Zimny! Brrrr!

SAM_6350jhgkg.JPG

Ale? Lecim! Dzień czeka!

Plan? Wg zapisków Gosi gdzieś za wioską będzie droga w lewo która poprowadzi w śliczne połoniny.

Lecim! Lecim asfaltem malowiniczymi zakrętami. A skrętu w lewo brak. Nie lubię jeździć w drogi na chybił trafił.

Oczywiście drogi brak. W kolejnej wiosce kluczymy szukając skrętu w lewo w doliny. Brak. Same ślepe uliczki. WYbudowali jakieś jezioro. Może wpław

?

Nie będzie malowniczych połoninek?

No nie będzie!

Więc zniesmaczeni lecimy do Draina De Sus. Może od południowej strony uda się coś wymyśleć? Naście kilometrów ale lecimy. Szczerze? Powątpiewam! Papa mówi że droga się końcy na wiosce i że nie ma nic w górę. Mapy Gosi mówią o drogach ale od wschodu.

Cersau.

Im dalej w dolinę droga coraz węższa. Asfalty coraz gorszej jakości. Nie podoba mi się to!

WTEM!

JEB!

Widzę w nawigacji że lecimy jakimś śladem. Wgrana mapa pokazywała pustkę. A ślad pojawił się w pamięci urządzenia. Nie! Nie byłem tu nigdy tylko przed wyjazdem wgrałem do nawigacji 20 offowych śladów endurowych z gpsites z rumuńskich kieleszy!

Lecimy za śladem! Nie wiemy gdzie leci ale wiemy że jakiś motocykl tędy szedł!

Asfalt się kończy. Stromy podjazd przez wioskę. Kamulce. Płoty. Redukcja do jedynki! Teraz trzeba iść! Zatrzymanie wiązało by się z nieruszeniem na kamieniasto-syfiastym podłożu. I zakręt za zakrętem. Ujadanie psów, chaszcz i kamieni

Za wioską ubita szutrówka. Przerwa

SAM_6364khkljhg.JPG

W dole wioska

SAM_6366uyioyiouyiou.JPG

A my? To co? Sprawdzimy ten ślad?

SAM_6370lhlhl.JPG

Szutrówka wije się zakrętami, coraz to bardziej do góry. W relaksacyjnej jeździe przeszkadzają kamulce

SAM_6375hilhgilu.JPG

A im wyżej tym ładniej

SAM_6376iuyioy.JPG

DR 650 idzie jak czołg. TA idzie leniwie. Wypatruję kamulcy bo przednia opona za dobrze nie wygląda. Ale damy radę

SAM_6387ioupu.JPG

SAM_6382hlkg.JPG

Bzium!

SAM_6393oyuo.JPG

Do szczytu już relatywnie blisko. Ale w górach okazuje się to troszkę inaczej. Za każdą górką pojawia się inne wzniesienie

SAM_6397khil.JPG

Jeszcze kawałek! Jeszcze jeden zakręt i przełęcz!

SAM_6405iuoyoiu.JPG

Zdobywcy! Udał się! Taka wielka góra!

Lajtowe Offy Beskidzkie wyjechały!

SAM_6431hohouo.JPG

Nie pamiętam co jedliśmy na szczycie

A nie! To chyba był rumuński kabanos!!!

SAM_6429ouopiu.JPG

mygosia · 24.11.2013, 20:27

No to moje wspomnienia z Połoniny Crai

To był jeden z nielicznych pogodnych dni. I ciepłych.

Droga miodna

Czasem stromo

Trampek prze do przodu jak mały czołg

Co jakieś 1-2km postoje na zdjęcia - krajobrazy zmieniaja się jak w kalejdoskopie.

Prawie jak Bieszczady

Wykaraskalismy sie na szczyt

No i teraz z górki na pazurki

RAVkopytko · 24.11.2013, 20:50

Ładnie,dawać więcej fotek

zaczekaj · 24.11.2013, 20:57

Dawkują powoli, bardzo powoli a tu emocje sięgają zenitu

raf · 30.11.2013, 20:47

Hej Ciorbo i Dacio! Kontynuujcie.

Zet Johny · 01.12.2013, 17:06

Rafał pięknie namalowałeś tą scenkę

Dunia · 01.12.2013, 18:32

Piękne widoki..lato wróć! szuterków, zieleni i błękitu nieba jakże nam dzisiaj potrzeba

a co do drogi:
Przypomina mi się dialog z miejscowymi:
-Dokąd dojedziemy tą drogą?
-A dokąd chcecie?
-Gdziekolwiek byle fajna droga była
-No to dojedziecie..

mygosia · 01.12.2013, 18:54

Teraz kolej Naczelnego - jego męczcie

NaczelnyFilozof · 02.12.2013, 17:57

Mróz dawał się we znaki.
-5? -10?

SAM_9915.JPG

Poranek nie rozpieszczał. Dwie pary gaci. Puchowa ciepła kurtka. Plecak na plecy. Nawigacja z aparatem pod rękę. I lecimy!

Całe szczęście nie sypało. Szlak tylko miejscami przewiany przez wiatr. Ale idziemy. Można siedzieć w domu oglądać TV. ALe nie mam telewiozra...

SAM_9922.JPG

Białość otacza. Zmrożone kosmyki drzew. Przemrożone igliwie. Skrzypiący śnieg pod nogami. I tylko dymisz parą z płuc. Miarowo wbijasz kilki przed sobą. Krok za krokiem. Zielony szlak czeka...

SAM_9936.JPG

Góry w zimie zawsze mają inny charakter. Nieprzebrane zaspy. ZImność. Mało ludzi. Nie pałętają się wekendowi turyści. Wogóle mało ludzi się pałęta. Brrrr...

NaczelnyFilozof · 02.12.2013, 17:58

Osz!!! Nie ta relacja!!!

23.11.2013, 18:26	#21
NaczelnyFilozof Zarejestrowany: Sep 2008 Miasto: Jeleśnia - Żywiec Posty: 1,322 Motocykl: CZ 350/XL 600 Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 22 godz 7 min 24 s	Muntii Ciucas Cheia. Mieścina, a raczej wiościna w sezone letnim może przypominać Cisną przed Bieszczadami. Czyli noclegi i pensjonaty w każdym domostwie. Ale po sezonie? Wszystko wyzamykane. Dobrze że na końcu wioski wyczailśmy pole namiotowe. Ale zamiast namiotu skusiliśmy się na bajerancki domek. Poranek? Zimny! Brrrr! SAM_6350jhgkg.JPG Ale? Lecim! Dzień czeka! Plan? Wg zapisków Gosi gdzieś za wioską będzie droga w lewo która poprowadzi w śliczne połoniny. Lecim! Lecim asfaltem malowiniczymi zakrętami. A skrętu w lewo brak. Nie lubię jeździć w drogi na chybił trafił. Oczywiście drogi brak. W kolejnej wiosce kluczymy szukając skrętu w lewo w doliny. Brak. Same ślepe uliczki. WYbudowali jakieś jezioro. Może wpław? Nie będzie malowniczych połoninek? No nie będzie! Więc zniesmaczeni lecimy do Draina De Sus. Może od południowej strony uda się coś wymyśleć? Naście kilometrów ale lecimy. Szczerze? Powątpiewam! Papa mówi że droga się końcy na wiosce i że nie ma nic w górę. Mapy Gosi mówią o drogach ale od wschodu. Cersau. Im dalej w dolinę droga coraz węższa. Asfalty coraz gorszej jakości. Nie podoba mi się to! WTEM! JEB! Widzę w nawigacji że lecimy jakimś śladem. Wgrana mapa pokazywała pustkę. A ślad pojawił się w pamięci urządzenia. Nie! Nie byłem tu nigdy tylko przed wyjazdem wgrałem do nawigacji 20 offowych śladów endurowych z gpsites z rumuńskich kieleszy! Lecimy za śladem! Nie wiemy gdzie leci ale wiemy że jakiś motocykl tędy szedł! Asfalt się kończy. Stromy podjazd przez wioskę. Kamulce. Płoty. Redukcja do jedynki! Teraz trzeba iść! Zatrzymanie wiązało by się z nieruszeniem na kamieniasto-syfiastym podłożu. I zakręt za zakrętem. Ujadanie psów, chaszcz i kamieni Za wioską ubita szutrówka. Przerwa SAM_6364khkljhg.JPG W dole wioska SAM_6366uyioyiouyiou.JPG A my? To co? Sprawdzimy ten ślad? SAM_6370lhlhl.JPG Szutrówka wije się zakrętami, coraz to bardziej do góry. W relaksacyjnej jeździe przeszkadzają kamulce SAM_6375hilhgilu.JPG A im wyżej tym ładniej SAM_6376iuyioy.JPG DR 650 idzie jak czołg. TA idzie leniwie. Wypatruję kamulcy bo przednia opona za dobrze nie wygląda. Ale damy radę SAM_6387ioupu.JPG SAM_6382hlkg.JPG Bzium! SAM_6393oyuo.JPG Do szczytu już relatywnie blisko. Ale w górach okazuje się to troszkę inaczej. Za każdą górką pojawia się inne wzniesienie SAM_6397khil.JPG Jeszcze kawałek! Jeszcze jeden zakręt i przełęcz! SAM_6405iuoyoiu.JPG Zdobywcy! Udał się! Taka wielka góra! Lajtowe Offy Beskidzkie wyjechały! SAM_6431hohouo.JPG Nie pamiętam co jedliśmy na szczycie A nie! To chyba był rumuński kabanos!!! SAM_6429ouopiu.JPG __________________ Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV

24.11.2013, 20:50	#23
RAVkopytko Zarejestrowany: Jun 2009 Miasto: Kamieniec Wrocławski Posty: 3,125 Motocykl: XT660Z-konik garbusek Przebieg: Ł Online: 4 miesiące 3 tygodni 4 dni 18 godz 49 min 26 s	Ładnie,dawać więcej fotek __________________ Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin......

24.11.2013, 20:57	#24
zaczekaj Asia Zarejestrowany: Feb 2012 Miasto: Złotoryja/ Wrocław Posty: 2,246 Motocykl: XL750, CRF300RALLY Galeria: Zdjęcia Online: 3 miesiące 3 tygodni 5 dni 5 godz 8 min 15 s	Dawkują powoli, bardzo powoli a tu emocje sięgają zenitu __________________ https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze https://www.instagram.com/asia_moto/ XL750 + crf300rally

02.12.2013, 17:57	#29
NaczelnyFilozof Zarejestrowany: Sep 2008 Miasto: Jeleśnia - Żywiec Posty: 1,322 Motocykl: CZ 350/XL 600 Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 22 godz 7 min 24 s	Mróz dawał się we znaki. -5? -10? SAM_9915.JPG Poranek nie rozpieszczał. Dwie pary gaci. Puchowa ciepła kurtka. Plecak na plecy. Nawigacja z aparatem pod rękę. I lecimy! Całe szczęście nie sypało. Szlak tylko miejscami przewiany przez wiatr. Ale idziemy. Można siedzieć w domu oglądać TV. ALe nie mam telewiozra... SAM_9922.JPG Białość otacza. Zmrożone kosmyki drzew. Przemrożone igliwie. Skrzypiący śnieg pod nogami. I tylko dymisz parą z płuc. Miarowo wbijasz kilki przed sobą. Krok za krokiem. Zielony szlak czeka... SAM_9936.JPG Góry w zimie zawsze mają inny charakter. Nieprzebrane zaspy. ZImność. Mało ludzi. Nie pałętają się wekendowi turyści. Wogóle mało ludzi się pałęta. Brrrr... __________________ Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV

02.12.2013, 17:58	#30
NaczelnyFilozof Zarejestrowany: Sep 2008 Miasto: Jeleśnia - Żywiec Posty: 1,322 Motocykl: CZ 350/XL 600 Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 22 godz 7 min 24 s	Osz!!! Nie ta relacja!!! __________________ Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV

24.11.2013, 20:27	#22
mygosia Zarejestrowany: Oct 2010 Miasto: Podlasie Posty: 2,658 Motocykl: nie mam AT jeszcze Online: 2 miesiące 2 tygodni 6 dni 16 godz 26 min 20 s	No to moje wspomnienia z Połoniny Crai To był jeden z nielicznych pogodnych dni. I ciepłych. Droga miodna Czasem stromo Trampek prze do przodu jak mały czołg Co jakieś 1-2km postoje na zdjęcia - krajobrazy zmieniaja się jak w kalejdoskopie. Prawie jak Bieszczady Wykaraskalismy sie na szczyt No i teraz z górki na pazurki

30.11.2013, 20:47	#25
raf Zarejestrowany: May 2008 Miasto: Za zielonymi górami, za lasami Posty: 1,130 Motocykl: czarny, pomarańczowe ladaco Online: 7 miesiące 6 dni 9 godz 50 min 7 s	Hej Ciorbo i Dacio! Kontynuujcie.

01.12.2013, 17:06	#26
Zet Johny Zarejestrowany: May 2008 Miasto: Limanowa Posty: 1,586 Motocykl: RD07HRC+CRF1100L Online: 6 miesiące 3 tygodni 3 dni 17 godz 53 min 46 s	Rafał pięknie namalowałeś tą scenkę

01.12.2013, 18:32	#27
Dunia Zarejestrowany: Oct 2010 Miasto: Reykjavik Posty: 685 Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej Przebieg: jest Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s	Piękne widoki..lato wróć! szuterków, zieleni i błękitu nieba jakże nam dzisiaj potrzeba a co do drogi: Przypomina mi się dialog z miejscowymi: -Dokąd dojedziemy tą drogą? -A dokąd chcecie? -Gdziekolwiek byle fajna droga była -No to dojedziecie..

01.12.2013, 18:54	#28
mygosia Zarejestrowany: Oct 2010 Miasto: Podlasie Posty: 2,658 Motocykl: nie mam AT jeszcze Online: 2 miesiące 2 tygodni 6 dni 16 godz 26 min 20 s	Teraz kolej Naczelnego - jego męczcie

Narzędzia wątku
Wersja do druku Wyślij na email
Wygląd
Wygląd liniowy Wygląd mieszany Wygląd wątkowy

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
CompeGPS (TwoNav & Land 7)	cheniek	Zastosowanie praktyczne	57	18.08.2019 13:42